maderos

I to jest najgorsze dla potencjalnego kupującego...

Hmm...może dodam, nawet Team fortress czasem chwilowo dropnie jak się pojawi na mapie ze 20 osób. Ogólnie po zmianie ramu ( wcześniej też miałem 2x4, ale padła mi jedna kość ) w codziennym użytkowaniu nie narzekam na prędkość. Nie należę do tych co mierzą czas startu Windowsa Ale, jeśli mógłbym cokolwiek poprawić za niewielkie pieniądze to znowu miałbym spokój na jakiś czas. Obecny konfig ma już kilka lat. Nowy jest tylko RAM i grafa.

Witam. W innym temacie wspominałem, że w przyszłym roku planuję kupno nowych podzespołów ( mobo + procek + ram ), ale w tak zwanym międzyczasie, naszła mnie myśl, że może rozbuduję to co obecnie mam i mi wystarczy do grania w Team Fortress 2 i Left 4 dead? W nic wymagającego nie gram i raczej nie zamierzam ( max co daje w kość to Crysis 2 i 3 ). Ok, co posiadam: Mobo : Asus p8p67 pro rev 3.1 Procek: Intel i5 2500 + Fera 3 v2 RAM : nowo zakupione Patriot Viper 1600 Mhz 2x4 GB Grafa : Msi 1050 ti 4GB Zasiłka : Enermax 625 W HDD : 3x Samsung 1TB sata 2 ( jeden "świeci" na żółto w DiskI

Witam. Kupię procka Intel core i7 2600. Oczywiście sprawny. Oferty z ceną mogą być tu bądź na pw.

Jak jeszcze tego nie zrobiłeś to warto. Ja miałem w sumie podobny problem, u mnie na 2 kościach ram wywalało błędy itd...Kolega z forum podpowiedział o resecie biosu zworką. Tak też zrobiłem i póki co jest ok.

Ok. Wczoraj zdążyłem pograć z godzinkę...bez problemów. Dzisiaj pierwsze odpalenie i czarny ekran + slychać, że komp "chodzi". Wyłączyłem przyciskiem power i ponowne uruchomienie i póki co działa. Pograłem jakieś 30 minut i jest ok. Jako, że jestem pesymistą to nie cieszę się na zapas. Dzięki za wszelką pomoc. Wychodzi na to, że trik że zworką pomógł. Jakby coś się w tym temacie zmieniło to dam znać.

Ok, zrobione. System bootuje, teraz czym go potestować? Mam HWiNFO jakby co...

Biosu nie resetowałem. Pamięci Patriot Viper 2x4GB DDR3 1600Mhz ( obecnie jedna kość puszczona z profilu xmp i działa ok ). W podglądzie zdarzeń mam błędy Kernel power, które pojawiają się po restartach systemu. Czytałem o tym trochę, ale jak to na necie, ile głów tyle teorii.

Wyżej pisałem, że test był też na innych slotach. Odpuściłem póki co. Przemęcze się do przyszłego roku.

Tak. Włączony xmp, wyłączony, ustawienia ręczne spisane z cpu-z, auto ustawienia itd...nawet przestawiłem pamięci ze slotów dual channel ( a2, b2 ) na a1 i b1. Komp po kilku minutach gry zrobił chyba restart bo tylko czarny ekran. Wyłączyłem kompa i wróciłem do jednej kości. Jakoś przeżyje do następnego roku . Obecna konfiguracja ma już kilka lat. Nie gram w najnowsze gry gdzie 1080 ti wymięka, więc jakoś mocy mi nie brakowało jednak. Ale 4GB RAM jednak boli.

Ale to jest cytat z manuala? Tak miałem na samym początku. Obecnie jest stabilnie z jedną kością pamięci. Niestety.

Robiłem to już. Ok. Kończę test drugiej kości i chyba to wina płyty głównej. Obie kości działają bez problemu w 2 slocie. Jak obsadzam oba sloty to robi się problem. Edit. Około 1h grania na jednej kości z profilem xmp i póki co jest ok. Wnioski? Płyta pada? Procek?

Witam. Problem jest następujący: dzisiaj zmieniłem ram z jednej kości 4GB ddr3 1333MHz na 2x ddr3 Patriot 1600MHz. Ustawienia w Bios na default + profil xmp, komp działa jakiś czas póki go nie obciąże mocniej ( test, gra itd ). Na początku miałem bsod. Zmieniłem w biosie z xmp na auto. Bez większych zmian. Bsod ale już bez nazwy błędu, po prostu niebiesko i ogólny problem ze sprzętem. Ok, memtest na obu kościach i po jakichś 2 minutach błędy. Wyjąłem jedną kość i póki co leci bez problemów w memtest. Sprzęt: asus p8p67pro rev 3.1 Intel i5 2500 Zasiłka Enermax pro 82+ Grafa Msi 1050 ti