skine

Witam Od niedawna zaczął mi wyskakiwać taki błąd po włączeniu sprzętu Czasem też mam komunikaty, że explorer.exe źle działa i muszę chwile poczekać gdyż wtedy komp muli.

Witam. Piszę w tym temacie ponownie gdyż nie chciałem zakładać nowego. Mianowicie odkąd wymieniłem zasilacz to komputer się uruchamia ale straaasznie długo mu zajmuje załadowanie systemu. Po załadowaniu śmiga już normalnie jak powinien. Ostatnio nie wykonywałem żadnego update. Antywira Eseta mam już 3 lata ciągle. Zaznaczę, że system jest zainstalowany na dysku ssd na którym jest utworzona tylko jedna partycja pod system. Resztę plików trzymam na dodatkowym dysku hdd. SSdka mam już ponad 3 lata(specyfikacja w 1 poście) Jakieś rady? Jeszcze dziś(pierwszy raz) wyskoczyło mi

Wymiana zasilacza poskutkowała. Winny znaleziony! Dziękuję powyższym forumowiczom za odpowiedzi. Do zamknięcia.

A myślisz, że wystarczy jak za 1-2lata będę zmieniał config?

Na dniach będę testował inny zasilacz. Jeżeli problem faktycznie będzie spowodowany przez niego to dam znać. Przy okazji już wpadł mi w oko potencjalny zastępca, który chciałbym żeby mi posłużył o wiele dłużej z myślą na zmianę komponentów w niedalekiej przyszłości. Myślicie, że to będzie dobry wybór?(10 letnia gwarancja mnie jakoś uspokaja) https://www.x-kom.pl/p/399201-zasilacz-do-komputera-seasonic-650w-focus-plus-80-plus-gold-box.html

No ale to po czasie by się taki problem zaczął robić? Sprzęt już mam ponad 3lata taki sami.

Sprawdziłem poprawność połączeń wtyczek. Speaker mam ale hmm... nie działa i tak, zero dźwięku od niego. MemTest nic nie znalazł. Wczoraj trochę działał mi komp. Po jego wyłączeniu znów nie dało się go uruchomić. Ale jak przeleżał całą noc to rano odpalił za pierwszym razem. Jeszcze załączam screeny z programy HWMonitor.

Sprawdziłem napięcia na zasilaczu są oki, niestety obecnie nie mam możliwości spróbować z innym zasilaczem. Odpalanie przy minimum sprzętowym również bez efektu. Kondensatory wyglądają prawidłowo. Nic się nie rzuciło mi w oczy przy przeglądzie płyty. ------------------------------- Jakimś cudem dzisiaj zanim zdecydowałem się kupić nową płytę główną to odpalam komputer i zaskoczył Śmiga obecnie na jednej kości pamięci i obawiam się go wyłączyć. Jeszcze była pewna kwestia bo za pierwszym razem jak go uruchomiłem to widziałem, że działa(bo dodatkowa dioda na panelu zaczęła się świecić

1.Konfiguracja komputera: Chłodzenie CPU SilentiumPC Fortis HE1225 (SPC043) Pamięć HyperX 2x4GB 1600MHz DDR3 Non-ECC CL9 Intel XMP X2 Grey Series (KHX1600C9D3X2K2/8GX) Dysk Western Digital Caviar Blue, 3.5\'\', 1TB, SATA/600, 7200RPM, 64MB cache (WD10EZEX) Zasilacz Corsair CX Series 500W ATX, 80 Plus Bronze Certified, EU Version (CP-9020047-EU) Dysk SSD Kingston V300 120GB SATA3 (SV300S37A/120G) Procesor Intel Core i5-4670K, 3.4GHz, 6MB, BOX (BX80646I54670K) Karta graficzna MSI GeForce GTX 760 2GB DDR5 (256 Bit), HDMI, DVI (N760 TF 2GD5/OC) Płyta główna MSI Z87-G43