Skocz do zawartości

Presidente

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    230
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Presidente

  1. Bartosiak jeszcze niedawno to gadał, że "Armia Nowego Wzoru" jak on to sam nazywa to powinna głównie bazować na siedzeniu w lesie i strzelaniu do rusków z Javelinów, Piorunów i innych tego typu.
  2. To jest jak najbardziej gra w skojarzenia. Symbolikę nadajemy my, ludzie. W przypadku swastyki i niektórych run maszynka hitlerowska w ogromnym stopniu na długie lata spowodowała, że te symbolizują one nazizm. Podobnie z liczbami 88, albo SS, albo z Totenkopfem. W przypadku lwa ruskiego niekoniecznie. Używała, ale w przypadku niego nie odcisnęło to takiego "piętna" na symbolu. Bo idąc takim tokiem rozumowania to byśmy mówili, że jeszcze więcej rzeczy jest nazistowskich bo kiedyś go gdzieś użyli. Jeśli już to prędzej bym odwoływał się do zbrodni pod egidą tego symbolu, ale n
  3. Taaaa... Skojarzenia ,moje, jak i zapewne większości, jest takie, że patrząc na jedno kojarzysz to ze zbrodniczym reżimem a drugie wygląda jak klasyczny herb prosto ze średniowiecza. Ciekawe które.
  4. Teraz wyobraźcie sobie, że lew ruski jest symbolem nazistowskim ...
  5. Presidente

    Co ostatnio kupiliście?

    Ale to karty podarunkowe. Musisz komuś podarować
  6. No nie wiem, stary baby to jedno, ale mnie to denerwuje jak widzę ludzi z wózkami wypchanymi po brzegi, którzy idą na samoobsługowe. A potem awantura bo nie mogą załadować wszystkich zakupów na tą wagę - no, szok, niedowierzanie
  7. Coś kiedyś czytałem, że jak w USA zrobili to pilotażowo to wyszło na plus i raczej odwrotnie było - nie demotywowało, tylko raczej zachęcało do podjęcia pracy. Coś we wnioskach było, że działało to jak poduszka finansowa i pozwalało na poszukiwania lepszej pracy.
  8. Presidente

    Co ostatnio kupiliście?

    W kinie w Galerii Młociny w Warszawie mają podobne fotele. Ten pewnie może i masuje, ale tamte też były całkiem wygodne z regulacją. Chyba nawet wszystkie
  9. Ale to działa jak przeciwnik o tym nie wie XD
  10. Aaa sorry, to nie ta strona, tylko źródło, do której się odnosiła na temat tych cezarów. https://www.donbass-insider.com/2022/06/30/russia-has-recovered-two-french-caesar-self-propelled-guns-resold-by-ukraine/?__cf_chl_rt_tk=8LbLQFAz8HIgPuZVFYoOqoDy9PLmhQImhek64NLwTCk-1657562904-0-gaNycGzNCNE
  11. Sprawdziłeś w ogóle tą stronkę? Bo jak dla mnie rzut oka wystarczy, że to jakieś prorosyjskie gó**o
  12. Jak najbardziej jesteśmy bogatym krajem. Może nie tak bardzo jak kraje zachodniej Europy, ale jak najbardziej jesteśmy bogatym, rozwinietym krajem. Trochę mnie śmieszy takie gadanie w sumie. Ciekawe kto w sumie od czasów euromajdanu wyłożył na Ukrainę kilka miliardów euro. Wymiana handlowa z Niemcami tez rosła od czasów euromajdanu.
  13. I co z tego, że trwa te 8 lat? Znaczy, że spoko? Czy mamy zacząć szukać skutków dopiero jakbyśmy mieli dłuższą granicę z rosją? Przecież dla nas to jest jak wojna zastępcza. Poważnie. Zastanówcie się. Jesteśmy bogatym krajem (tak, jesteśmy). Jak widzę jak się przepierdala pieniążki na obronność w Polsce, to wg mnie lepiej jest wydać tą kasę (sprzęt) na wojnę zastępczą. A jak jeszcze zachęcimy inne kraje do zrzutki to już w ogóle.
  14. Ale to nie jest kwestia czy powinni dawać znieczulenie tylko umiejętności pielęgniarki, która powinna zrobić tak zastrzyk, żeby dziecko nawet nie zauważyło. Wiadomo, że im starsze tym robi się to trudniejsze, ale im starsze tym irracjonalny strach przed zastrzykiem powinien być coraz mniejszy. No chyba, że dziecko ma fobie albo coś. I jakie to znieczulenie? Zastrzyk, którego dziecko się boi? Głupiego Jasia? Narkozę? Nie tędy droga
  15. Piramidy finansowe są nielegalne, ale chyba cały zysk musi wtedy pochodzić tylko od nowych jeleni. Także chyba można to jakoś łatwo ominąć bo cośtam się zawsze sprzeda. Generalnie są jednak mocno na granicy.
  16. Schemat znany od dawien dawna. Jakieś Oriflamy, Avony, FM cośtam jak najbardziej piramidy finansowe gdzie zarabiają tylko ci na szczycie łańcucha praktycznie. Kupowanie za własne pieniądze dużej ilości jakiegoś drogiego badziewia, które jest tańsze do kupienia w pierwszym lepszym sklepie, płatne szkolenia, wciskanie tego badziewia znajomym. Kolega w liceum się na to złapał. Idiota. Strata kasy, strata znajomych itepe itede. P.S. Najzabawniejsze jak jakiś znajomy ze szkoły po latach braku kontaktu chce się spotkać na piwo a na piwo przychodzi z torbą jakichś próbek perfum czy czego tam
  17. Listy osób do sprzątnięcia były już wcześniej. ruskie myślały, że tą wojną wygrają w parę dni a tu zonk. Dostali zadanie, żeby zrobić mord, to zrobili. Czego mądrego się spodziewasz bo armii, która używa cywilnych sprzętów do lokalizacji w lotnictwie bojowym? Przecież nawet Chińczyki pokazywały, że te ichnie radiostacje i giepesy (czy co tam używają), to można spokojnie kupić na jakiejś alibabie czy coś.
  18. Podobno ilość rozdanych pośmiertnie medali zgadzała się ilością raportowaną przez Ukrainę 3 marca https://informnapalm.org/en/medal-count-osint-analysis-of-real-russian-losses-for-the-first-week-of-hostilities-in-ukraine/ Oczywiście nadal może być to jakaś propaganda sukcesu
  19. A co ma innego do roboty? Ładnie na defiladzie wyglądać? Nie mówiąc już o tym, że to o czym mówię cały czas, czyli systemy przeciwlotnicze, przeciwrakietowe... chronią nie tylko mnie (zanim nie pójdę na front albo coś), chronią też wojsko, infrastrukturę. Podałem przykład Izraela. Można? Można
  20. Ależ oczywiście, że patrzę z takiego punktu widzenia. W razie czego to wiadomo pobór i w kamasze (nie wiem, który byłbym w kolejce do poboru, ale to bez znaczenia). Jestem zdania, że nie ma sensu uciekać. Niech nawet ta mobilizacja będzie tak udana, że wroga pobijemy tak, że będzie spokój na dłuższy czas, żadnych strat terytorialnych itp. Ale co z tego? Nawet jakbym nie zginął to jak wrócę i kolokwialnie mówiąc nawet nie będę miał gdzie odwiesić tego Pioruna do szafy. Bo nie będzie szafy, bo nie będzie domu. 500 miliardów po trzech tygodniach jak sam pisałeś wcześniej. Ekstra. Bo ktoś na gór
  21. Akurat trzy powyższe to jak najbardziej cele pokojowe, w czasie pokoju. Wiadomo, że wszystko się ze sobą zazębia i przechodzi z jednego do drugiego, albo z drugiego do pierwszego, ale jak najbardziej można kategoryzować wynalazki pod technologie wojskowe i cywilne
  22. Chodzi raczej o to, że jak nie masz infrastruktury i potencjału naukowego to nic nowego za bardzo nie wyprodukujesz. A obie te rzeczy wymagają pokoju do rozwijania. Wojna to właśnie impuls jak powiedziałeś. Wykorzystanie tych rzeczy do stworzenia rzeczy, które są potrzebne w większości przypadków głównie do prowadzenia wojny (obronnej albo ofensywnej). Po prostu technologie, nazwijmy to, typowo pokojowe nie są tak spektakularne jak te wojskowe, dlatego wydaje się, że powodują olbrzymi skok technologiczny Ale jakie konwencje, jaki mój romantyczny punkt widzenia. Przecież właśnie
  23. Odpowiem tak: O tym też mówię, partyzantka to romantyzm. Ukraina przygotowała się jak mogła i to było jedyne dla nich rozwiązanie w sumie. My przewaliliśmy kupę czasu, ale na szczęście dla nas Ukraińcy oraz sankcje go dla nas kupują - miejmy nadzieję, że na tyle dużo aby w odpowiedni sposób zapewnić obronę kraju i ludzi. Bo pokonanie sił wroga to jedno, ale czy to musi się wiązać de facto z pozwoleniem (w wyniku złych decyzji) na niszczenie życia ludzkiego i ich dobrobytu? Dobrobytu, z którego właśnie powinno się budować potencjał obronny O to właśnie mi chodzi
  24. Za dużo tych błędów wg mnie. Niektóre działania PiSu a w szczególności Macierewicza nazwał bym wręcz umyślną szkodą przeciwko polskiej oraz sojuszniczej obronności. WOT jest skuteczny, ale wg mnie nie na takiej płaszczyźnie co potrzeba. W jego skuteczności nie ma nic co do obrony cywilów przed rakietami, artylerią itepe. Co więcej obecna taktyka w Ukrainie, z tego co słyszałem, polega na tym, że pozwala się wpuszczać wrogie siły a następnie niszczy się je w zasadzkach albo niszczy się to co idzie za siłami frontowymi, czyli kolumny logistyczne. W tej chwili się to sprawdza bo wojska rosyjskie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...