Skocz do zawartości

cybernetix

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    35
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Posty dodane przez cybernetix

  1. iPhone SE 2020 faktycznie słabo trzyma na baterii - to jest jego największa wada.

    To dlatego, że dali mu procesor z iPhona 11, a baterię z iPhona 8 (obudowa jest identyczna rozmiarowo jak iPhone 8).

    Więc wszystko fajnie, oprócz słabego czasu na baterii.

    Jak dla mnie, to jeżeli chodzi o iPhony, to w kwestii jakość/cena najlepiej się broni XR lub 11.

     

    Do tego wczoraj wyszły nowe iPhony - 12 mini może cię interesować ;)

     

    W Androidach też bym polecił Pixela 4a. Nie masz się co bać o słaby procek, piksele są najlepiej zoptymalizowane ze wszystkich Androidów. Będzie długo śmigać bez zacięć.

     

    Poza tym ciężko coś z Androidów znaleźć coś z małymi gabarytami i dobrą wydajnością ... Niestety flagowce z roku na rok coraz większe, a mniejsze modele mają gorsze parametry. 

     

    Mnie się ostatnio całkiem podobają LG - więc coś tam od nich polecę, niestety w tym roku nieco namieszali:

    Pod kątem twoich wymagań najlepiej wypada "LG G8 THINQ" - wersja z innych krajów. Ale nie wiem czy dostaniesz u nas. W Polsce jest tylko wersja "G8S" - jest on sporo większy. No i wersja "G8X" - dziwactwo z drugim wyświetlaczem w etui.

    Wciąż dość spoko są poprzednioroczne wersje - G7 Thinq i G7 Fit. Nie są to mistrze wydajności, da się kupić w tej kasie coś z lepszym prockiem/ramem. Ale LG bronią się tym, że mają dobre aparaty, są porządnie wykonane (wodoodporność, upadkoodporność), oraz nakładka na androida całkiem przyjemna i nie przekombinowana.

     

    Jeszcze taki model ci rzucę do sprawdzenia:

    Sony xperia 10 ii

    • Popieram 1
  2. Pełna klatka to zauważalnie lepsza jakość obrazka.

    Przede wszystkim widać to przy zdjęciach ludzi. Przy krajobrazach/architekturze/przedmiotach nie ma aż takiej różnicy, ale przy portretach owszem - jest.

    Jak masz budżet na pełną klatkę to warto rozważyć ;)

    Ale jak budżet nie pozwoli, to APS-C da radę - też się na tym da robić genialne portrety. I dzięki mnożnikowi można używać obiektywu 50mm jako typowej portretówki.

     

    Sony A7II którego poleca kolega powyżej to bardzo dobry aparat.

    Ale ten obiektyw Viltrox ma manualne ostrzenie. Tzn. nie ma autofocusa - ostrość ustawiasz ręcznie pierścieniem. Wspominam, bo nowa osoba może tego nie wiedzieć. Jak świadomie ktoś chce kupić szkło manualne to spoko, ale początkującemu bym nie polecał ;)

    Ja raczej polecił bym: SONY E 50MM F/1.8

    W większości systemów standardowy 50mm jest świetny optycznie i tani. Można nim robić dobre portrety, a na upartego na pełnej klatce to może być jedyny, w miarę uniwersalny obiektyw.

    Lub jakiś 85mm - wtedy będzie głównie pod portret.

    Przyszłościowo pewnie będziesz chciał mieć też jakiś szeroki kąt - tutaj się trochę zaczynają schody, bo pełnoklatkowe zoomy typu 24-70 są fajne ale drogie. W przypadku APS-C zoomy są o wiele tańsze.

     

    ---

    Alternatywa od Canona:

    Bezlusterkowiec, pełna klatka: Canon EOS RP

    lub

    Lustrzanka, pełna klatka: Canon EOS 6D

     

    Obiektywy:

    standard: Canon EF 50 1.8 STM (śmiesznie tani, ale niech cię to nie zmyli - jakość obrazka jest świetna)

    portret: Canon EF 85mm 1.8 USM

    szeroki kąt: Canon EF 24MM F/2,8 IS USM

     

    (do EOSa RP można podpiąć szkła EF, ale przez przejściówkę. O ile pamiętam to do EOSa RP jej nie dodają i trzeba dokupić)

     

    ---

    Jeżeli być chciał iść w APS-C, 

    to w przypadku lustrzanek Canon i Nikon mają masę dobrych i tanich body. I obiektywów też jest masa.

     

    A jak bezlusterkowiec APS-C, to większość firm olewa ten segment, więc chyba najlepiej iść w Sony:

    body: SONY A6000 (lub nowsze: 6100, 6200, ...)

    + obiektyw w kompecie: Sony 16-50MM f/3.5-5.6 (uniwersalny zoom, jakość obrazka ok, tylko ciemny jak cholera)

    + do tego obiektyw pod portrety: SONY E 50MM 1.8

  3. Z tym że nie ma sensu wydawać 1000zł to chodziło mi o DAC a nie słuchawki. 

     

    Co do słuchawek, to się zgodzę że warto wydać więcej kasy i że nawet laik zauważy różnicę :) Kwestia indywidualna czego kto potrzebuje i ile może wydać - czasami też dodatkowe kilkaset zł płaci się za dźwięk, a czasami za jakość wykonania i wygodę - co też ma sens.

     

    Kossy UR40 - zgodzę się z kolegą adivxv że pod niektórymi względami grają gorzej niż dobre gamingowe (HyperX cloud nie słyszałem więc do tych nie mogę porównać). Trochę kwestia gustu. Ja te KOSSy bardzo lubię. Znam też 2 osoby które tak mają z kossami Porta Pro - tak je lubią że kupili drugą/trzecią parę jak stara się zepsuła. Jak nie miałeś do czynienia z KOSSami to możesz sobie na próbę kupić UR40 - drogie nie są. Ale jak ci się nie spodobają to się nie zrażaj, bo KOSSy są trochę specyficzne ;)

     

    Na zakup w ciemno, ze swojego doświadczenia, najprędziej bym polecił Sennheisery HD579. Wygodne, bardzo dobrze wykonane. Dźwięk szczegółowy. Nie są wymagające, ze smartfona też zagrają. Ciężko im jakiś większy błąd wytknąć.

  4. Edifier R1600T III

     

    -> Miałem przez kilka lat i polecam!

    Moje doświadczenie było takie:

    Zmieniałem z tanich 2.1 na Edifier i różnica była kolosalna!

    Używałem ich ze 4 lata do muzyki/filmów w salonie 20m. (w gry gram na słuchawkach)

    Zmieniłem dopiero na hi-fi za 3000 zł. Różnica oczywiście jest, ale w pierwszym odczuciu nie była tak duża jak bym się spodziewał ;p To może świadczyć kiepsko o moim nowym zestawie albo dobrze o Edifierach ;) Szczerze to myślę że po części jedno i drugie - pewnie mogłem dobrać lepiej kolumny do wzmacniacza, ale fakt, że Edifiery grają bardzo dobrze jak na swoją cenę.

  5. Oj, rozumiem Twój problem ;)

     

    Jak człowiek się naczyta na necie to zgłupieć można ... z branży Audio jest wyjątkowo duży odsetek wszystkowiedzących specjalistów którzy wymądrzają się jakby wszystkoe rozumy pozjadali ;)

     

    Sam kupowałem kilka par słuchawek po 300-800 zł w ciemno przez neta, bo nie było gdzie przesłuchać. W pracy mam też kilku kumpli zapaleńców, więc i takich za 1000-1200 miałem okazji posłuchać.

     

    Większość z tego co kupiłem to po jakimś czasie odsprzedawałem bo coś mi nie pasowało - albo dźwięk, albo wygoda. Szczególnie wygoda to kwestia indywidualna - a bardzo ważna, szczególnie jak się siedzi kilka godzin ;)

     

    Obecnie mam u siebie:

    - Sennheiser HD579 -> moim zdaniem lepiej brzmią niż HD599. Może jakiś audiofil, który porównuje dźwięk do rosy o poranku, doceni jakieś walory w 599 - ale ja słuchałem obydwu na żywo i 579 mają moim zdaniem lepsze brzmienie - lepszy bas, dobrze wyważone wysokie tony - ogólnie przyjemniej się tego słucha.

    - Koss UR40 - trzecią parę już mam, 2 poprzednie zepsułem po kilku latach używania  ;) Uwielbiam te słuchaweczki. Wykonanie tandeta, ale dźwięk super. Są mega lekkie i wygodne. Dla mnie pod kątem wygody nr 1. Dźwięk gorszy niż w Sennkach, ale na swój sposób przyjemny.

    - Koss PRO4S - na wstępnie napiszę że to zamknięte słuchawki. Używam ich w pracy w biurze. Bardzo wygodne i świetnie wykonane. Powiem szczerze że dźwięk nie jest jakiś wybitny, ale nie jest też zły. Jak komuś się podoba dźwięk w Koss, np. Porta Pro, to w tych mu się też spodoba - jest w podobnym stylu co w tańszych KOSSach, ale nie taki sam - słychać że to droższy model.

     

    Miałem też do czynienia z:

    - Bose: nie dla mnie, ale rozumiem czemu mają tylu fanów. Mega wygodne. Dźwięk nie ma jakości studyjnej jak drogie modele  Sennheiser/Sony, ale jest bardzo przyjemny, może się podobać.

    - Audio-technica: z tą marką dziwna sprawa. Znawcy na necie chwalą Audio-Technicę, oraz piszą że KOSSy walą basem, a ja, fan KOSSów, mam odczucie że to Autio-Technica ma tak przesadzony bas że masakra. Uzasadniam to tak, że zdecydowana większość ludzi słucha popu, a że w popie przesadzony bass daje dobry efekt, to stąd dobre opinie dla marki Audiotechnica. Muszę przyznać że jakość wykonania ich produtów jest bardzo dobra, ale co do dźwięku - moim zdaniem kiepsko, poza przesadzonym basem to całe pasmo jest zaniżone, nie da się tego żadnym equalizerem wyprostować.

     

    Odnośnie DACa:

    Osobiście posiadam: fiio e10k olympus 2

     

    Polecam. Jak nie jesteś mocno wkręconym audiofilem, to nie zauważysz różnicy pomiędzy tym modelem za 300zł, a modelami za 1000zł. Ma wystarczająco dużo mocy do większości słuchawek, a dźwięk jest po prostu dobry.

     

    Powiem więcej - jak kupisz słuchawki które są mało wymagające, to nie musisz kupować żadnego DACa. Możliwe że Bose nie potrzebują DACa, ale nie jestem pewien. Sennheiser HD579 / 599 skorzystają na DACu, ale bez DACa też będą bardzo dobrze grały. Beyerdynamic są chyba tu jedymymi wymagającymi słuchawkami z którymi DAC to konieczność.

    • Popieram 1
  6. fiio e10k olympus 2

    -> Posiadam i polecam.

     

    Używam z:

    - Sennheiser HD579

    - Koss UR40

     

    Miałem też:

    - Sennheiser HD215 II

    - Sennheiser HD25

     

    Wszystkie te pary DAC fiio napędza bardzo dobrze. Jest jeszcze duży zapas mocy - mam na ogół kółko głośności w pozycji 4/10 i to jest porównywalne do 100% mocy integry. Dźwięk jest szczegółowy. Basy są dobre, jest przełącznik wzmocnianie basów on/off (ja mam na on - dla mnie jest w sam raz). 

  7. iPhone Xr - Ekran IPS 6.1'', grube ramki (grubsze niż w Xs)
    iPhone Xs - Ekran OLED 5.8'', wąskie ramki
     
    iPhone 11 - To samo co iPhone Xr + nieco lepszy procek + nowy aparat.
    iPhone 11 Pro - To samo co iPhone Xs + nieco lepszy procek + nowy aparat.
     
    Moim zdaniem procek w Xr/Xs już jest wystarczająco mocny. To samo ilość RAM.
    Więc seria 11 wnosi głównie lepszy aparat i możliwe że także dłuższe aktualizacje, chodź co do tego to można tylko zgadywać - prawdopodobnie obydwa będą otrzymywać nowego iOSa jeszzce przez co najmniej 3 lata.
     
    Więc jak ci zależy na aparatach do bierz serię 11, jak nie to Xs/Xr.
     
    Jak ci zależy na ekranie OLED lub mniejszej/zgrabnej obudowie, bo bierz 11 Pro/Xr. Jak nie to 11/Xs.
     
    --
    Np. ja bym osobiście wybrał Xs,
    bo do fotek mam lustrzankę i dobry kompakt więc aparat mnie mało interesuje,
    a ekran jest dla mnie istotny więc dopłacił bym do OLEDa żeby się przyjemnie oglądało zdjęcia i filmy.

     

    --
    Jest jeszcze jedna opcja - czekać na iPhone 12 ;)
    Trochę długo, bo to by był pewnie jak zwykle wrzesień/październik.
    Ale szczególnie jak byś chciał brać 11 Pro, to może być warto poczekać - prawdopodobnie w tym roku zmienią więcej niż dodanie kolejnego aparatu ;)
  8. Podaję kilka modeli wartych uwagi moim zdaniem:

     

    motorola one - 5.90"

    motorola one plus - 6.2"

    xiaomi mi a3 - 6.09"

    lg g7 fit - 6.1"

     

    Cena każdego poniżej 1000 zł.

    Są nieco większe niż 6 cali, ale są nieduże (dobre zagospodarowanie przestrzeni).

     

    Motorola z serii One ma czystego androida, czyli mniej fabrycznego syfu i długie wsparcie. Motki są generalnie dobrze zoptymalizowane - płynnie działają i nie zjadają dużo baterii, w porównaniu z konkurencją o tych samych parametrach.

     

    Xiaomi też z Androidem One. Tyle że Xiaomi ;) Ja bym wolał motkę, ale znajomi którzy mają Xiaomi to chwalą i sam powoli się przekonuję.

     

    LG G7 - prawie-flagowiec który już sporo staniał. System z nakładką od LG, więc nie ma tych zalet co Android One. Ale nadrabia mocnym procesorem. A sama nakładka, poza tym że ma trochę śmieci to dość fajna, ma parę przydatnych bajerów typu knock-code, double click do zablokowania/odblokowania czy dobra apka aparatu z masą ustawień. 

  9. Jak już, to Canon G7X II.

    Jak dla mnie to jeden z lepszych kompaktów generalnie.

    Mam od Canona drugą lustrzankę, mam też beslustro (tymczasowo, pozbywam się) i kompakt Canona. Uważam że Canon ma najwygodniejszą obsługę swoich aparatów i kolory "bez obróbki" są najładniejsze. Zdjęcia i filmy z Sony będą ładniejsze, ale dopiero wtedy jak się przy nich długo posiedzi - w Canonie robię w RAWach ale poprawiam bardzo niewiele - np. kontrast, balans bieli i koniec. I doceniam że nie tracę czasu na obróbkę.

     

    Alternatywą jest Sony RX100 III.

    Bardzo podobny aparat, tyle że od Sony.

    Ludzie chwalą.

     

    Jeszcze jedna opcja:

    Canon G9X II.

    Ma taką samą matrycę co G7X, ale ma inną optykę (ponoć nieco lepszą).

    Jest dużo tańszy - można go kupić za 1350zł.

    Jest mniejszy i lżejszy.

    Wady są dwie: brak uchylnego ekranu i mało przycisków. Ten aparat był konstruowany z myślą żeby się mieścił do kieszeni. Ma wszystko to co G7X, ale sterowanie odbywa się przez ekran dotykowy.

     

    Jeszcze taka alternatywa - Ricoh GR II.

    Sam nie widziałem go na żywo, ale widząc zdjęcia jakie on robi, to można brać w ciemno ;-)

    Nie przesadzając - robi zdjęcia jak dobra lustrzanka z dobrym obiektywem. Obiektyw jest stałoogniskowy - to jedyna wada. Ale ostrość i ilość MP jest wystarczająca, żeby używać zooma optycznego w menu - tzn. wycina tylko środek kadru - zdjęcia wciąż są wtedy lepsze niż z kompakta z zoomem.

     

    Tematu lustrzanek i bezlusterkowców już nie rozwijam bo mi się nie chce ;)

     

    Generalnie polecam kupno G7X II lub G9X II.

    Są to bardzo dobre zaawansowane kompakty na pierwszy aparat.

    Którykolwiek z nich kupisz, będziesz zadowolony.

    Ricoh - to sam musisz ocenić czy chcesz taki sprzęt ;) Ale wspominam bo niewiele osób o nim wie poza fotografami. A jest wart uwagi.

     

     

    Jeszcze polecam:


    Wybiera się aparat i jest duża baza zdjęć robionych tym modelem.

  10. Cześć.

     

    LG G8 jest w cenie około 1800zł, moim zdaniem bardzo dobry telefon ale wyczuwam z kontekstu że chcesz przejść z LG na coś innego ;)

     

    Google Pixel 3A - spełnia większość twoich wymogów:

    - dobre zdjęcia (jeden aparat ale za to topowy, aplikacja GCam)

    - jack 3.5mm

    - gwarantowane aktualizacje przed długi czas

    - mały (5.6 cala)

    - bateria niby taka normalna (3000 mAh), ale zwykle Pixele z uwagi na czysty system od Googla trzymają dłużej (czas na włączonym ekranie może być porównywalny do konkurencji, ale np. przez noc zjada dużo mniej baterii)

    - minus jak dla mnie jest jeden: procek - tylko snapdragon 670, a można w tej cenie mieć 8xx. Pixelem 3A się tylko chwilę bawiłem, raczej wszystko chodziło szybko ale nie testowałem na tyle żeby napisać coś więcej o jego płyności.

     

    Asus Zenfone 6:

    Smartfony Asusa nie są popularne, ale jak już ktoś ma to chwali ;)

    Sam nie widziałem na żywo.

    Ale wspominam, żeby zwrócić uwagę że coś takiego jest - ma jacka i rozsądne podzespoły.

    • Popieram 1
  11. Sprzęt jest OK - pewnie jakieś apki ci zżerają baterię działaniem w tle  ;)
     
    Możesz próbować wywalać po jednej apce i sprawdzać czy jest lepiej ;) W pierwszej kolejności polecam wywalić Facebooka i Messangera ;)
     
    Lub mniej restrykcyjna opcja: wejść w Ustawienia systemu > Ogólne > Odświeżanie w tle
    I tam powyłączać jak najwięcej apek.
    Jak apka jest dobrze napisana, to powiadomienia będą przychodzić mimo odznaczenia tej opcji. Tylko apka nie będzie mogła dociągać danych "na zapas" gdy ją zminimalizujesz - będzie mogła działać tylko jak jest na pierwszym planie.
     
    Jeszcze możesz wejść w:
    Ustawienia > Prywatność > Usługi lokalizacji
    i pozmieniać apkom z "Zawsze" na "Gdy używam" lub "Nigdy"
     

    //

    ps. @jarrino - nieprawda, zarówno bateria lekka i ciężka będą spadać z taką samą prędkością równą 1G :)

  12. Pixel 4 - widzę że na allegro można wyrwać nówkę za 2600 więc niewiele przekracza budżet.

     

    Nie wiem czy cię interesuje, bo sporo mniejszy ekran niż np. Oneplus 7T. Ale parametry są na dobrym poziomie i jak to zwykle w Pixelach - bardzo płynny system, świetne zdjęcia i długie wsparcie aktualizacjami.

  13. Pixel 3A - nie wiem czy znajdziesz w tej cenie, ale chyba ten tel najbardziej pasuje w twoje wymagania. Topowy aparat (obejrzyj sobie porównania na youtube), procek wystarczająco dobry. Do tego system jest prosto od google - bez żadnych śmieci, więc nic nie muli. I pixele dostają aktualizacje w pierwszej kolejności, czasem dosłownie pierwszego dnia.

     

    Poza tym możesz sprawdzić sobie:

    Lg G8s (trochę powyżej budżetu, jakieś 1800, ale bardzo dobry telefon)

    LG G7 Thinq (niby rok starszy ale wciąż na czasie, a cena sporo mu się obniżyła)

    LG V40 (bardzo podobny do G7 Thinq, nieco lepszy i nieco droższy)
  14. Lg v30 niekoniecznie, lepiej v40 jak już.

    v40 ponoć ma już androida 9.

    Chociaż z LG różnie bywa - ten sam model ale z innej sieci może już nie dostać aktualizacji.

     

    Generalnie kupno nowszego telefonu gwarantuje że masz androida 9 i update do 10.

    Android 8 na chwilę obecną też jest spoko, ale za 2 lata ciężko wyczuć czy będzie jeszcze wspierany.

     

    Jeżeli chodzi o LG to g8s obecnie jest najlepszy - choć dla mnie ma poważną wadę - nie ma DACa. Z tego powodu jak bym miał coś brać to raczej v40 lub g7 thinq.

     

    HTC nie polecam. Nakładka na system mało intuicyjna i bugi w sofcie się zdarzają.

     

    Asusa nie miałem więc się nie wypowiem.

     

    Huawei moim zdaniem nijakie, już bym wolał coś z Motoroli lub Xiaomi.

     

    Jeszcze Pixel 3A to świetny telefon do 2000. Bezkonkurencyjnie najlepsze zdjęcia (jeden obiektyw, ale za to na prawdę topowy) oraz czysty system bez żadnych śmieci. I wszystkie aktualizacje dostajesz pierwszego dnia.

  15. LG g7 fit

    polecam bo:

    - niemal identyczny jak g7 thinq, jedyne różnice to procesor (gorszy ale wciąż b.dobry) i aparat (nie ma drugiego aparatu - szerokiego kąta). poza tym identycznie, więc jest jakość wykonania jak we flagowcu i wszystko dopracowane.

    - dobre zdjęcia

    - lg ma fajną nakładkę na androida

    - jeden minus: prawdopodobnie zostanie na zawsze z androidem 8 

     

    motorola g7 plus

    lub motorola one

    -> polecam motki bo:

    - motorola ma nakładkę która praktycznie jest jak czysty android

    - bardzo płynnie chodzi

    - czysty system bez śmieci powoduje że telefon działa długo na baterii (dłużej niż inne potrzymają na tej samej pojemności)

  16. Podzielę się swoimi pomysłami, może coś pomogę.

     

    Na początek wklejam link do swoich fotek, jako przykład co można uzyskać amarorskim zestawem.

    Są to zdjęcia które robiłem w celu wystawienia na Allegro.

    Link do OneDrive:


     

    Użyty sprzęt:

    - Aparat: Canon 600d (w 2013 dałem 1800zł, teraz używka pewnie 700zł)

    - Obiektyw: Tamron 17-50 f2.8 (nówka 1300zł)

    - Lampa: Yongnuo YN-560 III (nówka 240zł)

     

    Obróbka: tylko ogólna (suwak do ekspozycji, korekta balansu bieli), w darmowym programie Canona, Digital Photo Professional. Żadnej obróbki punktowej typu wycinanie tła. Swoje zdjęcia robiłem na wyciętym "skrawku" tła fotograficznego, położonym na czarnym stole. Więc widać fakturę tła. Jak zrobisz na białym stole i odpowiednio pstrykniesz lampa zewnętrzną, to będziesz mieć prawie idealnie białe tło.

     

    Moje porady co do sprzętu:

     

    Aparat:

    No... skoro robicie 20 000 zdjęć miesięcznie, to szybko byście wykończyli migwkę mechaniczną :) Więc to jest dobra porada żeby brać bezlusterkowca z migawką elektroniczną. Nie znam parametrów konkretnych modeli, ale Sony to dobry wybór. Panasonic i Olympus też mają dobre korpusy z migawką elektroniczną - te dwie firmy mają matrycę mikro 4/3, więc mniejszą niż w Sony. Mniejsza matryca to nieco gorsza jakość zdjęć, ale bez tragedii.

     

    Obiektyw: Standardowy z zestawu będzie OK. Jak chcesz nieco taniej to można wyrwać używane obiektywy na allegro w dobrym stanie.

    Lepszą jakość ma stałka, np. 50mm lub 35mm da radę do takich fotek.

     

    Lampa: 

    Polecam tanie chińskie lampy bez automatyki. Firma Yongnuo tutaj przoduje. Z automatyką jest więcej problemów niż pożytku :) A lampa manualna to znaczy tylko tyle, że musisz wybrać moc błysku: 1, 1/2, 1/4, 1/8 lub 1/16. Ja na ogół błyskam na 1/2 lub 1/4. Generalnie żaden problem zrobić te dwa kliki.
    • Popieram 1
  17. Z tego co wymieniłeś, jedynie Auditechnica m20x.

    Wykonane mega dobrze jak na tą cenę, więc to ci powinno zrekompensować brak odpinanego kabla. Kabel jest dość gruby więc nic mu nie powinno być przez długi czas.

     

    Jeszcze godne polecenie w tej cenie są:

    - JBL TUNE 500BT lub JBL T460BT (o ile cię interesują na bluetooth)

    - KOSS porta pro (wyglądają dziwnie, brak odpinanego kabla, ale grają genialnie)

    • Popieram 1
  18. Jaki model to nie wiem, bo nie jestem na bieżąco.

     

    Ale takie porady:

    -> procek: pod montaż filmów wystarczy i3, ale z i5 będzie szybciej działo, więc warto dopłacić do i5.

    -> RAM: 16GB powinno wystarczyć. Obróbka filmów potrafi zjeść dużo RAMu więc jak robisz skomplikowane rzeczy lub masz dużo naotwierane na raz, to możesz brać 32GB.

    -> Dysk: koniecznie SSD. Dla komfortu można wziąć 500GB żeby się nie cackać i wszystko na nim trzymać, ale 250GB od biedy styknie. (pewnie masz jakiś dysk na USB żeby się w razie czego wspomóc)

    -> Karta graficzna: Programy do obróbki filmów używają tylko procka. Więc karta do tego niepotrzebna.

    Natomiast karta jest wymogiem grania w gry. Na zintegrowanej pograsz tylko w jakieś starocie.

    Myślę że w twoim budżecie możesz wybrać czy brać z kartą, czy lepiej wziąć bez i za zaoszczędzoną kasę wziąć większy SSD lub więcej RAMu.

  19. XPS jest wart swojej ceny.

    Świetny ekran, wygodna klawiatura, generalnie wszystko na dobrym poziomie.

    Wiadomo że kupi się taniej coś o podobnych parametrach - tu się płaci za porządną i małą obudowę, ekran premium i długi czas na baterii.

     

    Asusy Zenbooki też są bardzo przyzwoite. Wykonanie pewnie nie jest aż tak dobre, ale osiągi te same za niższą cenę. No i z Asusa znajdziesz coś co ma lepsze złącza, bo w XPS-ach niestety wycięli wszystko i zostawili tylko type-C.

  20. Dla najlepszej jakości video polecam:
    Canon Powershot G7X mark II (używany)
    lub
    Canon Powershot G7X (używany)
    lub
    Canon Powershot G9X mark II (może się znajdzie nowy)

    Dla osób nie mających doświadczenia z video/fotografią parametry nie powalają,
    ale jak ktoś ma trochę doświadczenia, to docenia diwe cechy tych aparatów: duża matryca i jasny, ostry obiektyw.
    Generalnie wychodzi bardzo dobre video.
    Szczególnie polecam G7X mark II - kręcił nim Casey Neistat a to o czymś świadczy. Pozostałe dwa też OK.
    G9X jest tańszy przez to że ma słabszą ergonomię (mniej przycisków) ale obraz daje podobny.

    ################
    Sony RX100 wersja od 1 do 3 (nie pamiętam jak stoją ceny, ale to bardzo dobre aparaty, zalety te same co powyżej dla tych Canonów)

    ################
    Gopro Hero 5 lub 6: W twoim budżecie kupisz nówkę.
    -> zalety: bardzo kompaktowe, odporne na wstrząsy i upadki, wodoodporne
    -> wady: obraz typu rybie oko. efekt może robić dobre wrażenie, ale realistyczne to nie jest. obejrzyj sobie filmiki na youtube i sam oceń.

    ################
    Bezlusterkowiec zrobi na ogół lepsze filmy, o ile uda ci cię jakiegoś dorwać to warto. Jak nie, to dobry kompakt z matrycą 1'' też będzie OK.

  21. A ja z innej beczki - polecam LG.

     

    Ze wszystkiego co przeszło przez moje ręce, najprzyjemniej mi się korzystało z LG.

    Ich nakładka na Androida jest po prostu dobrze zrobiona - nie zmienia wiele względem czystego Androida, a to co zmienia to na plus i żeby było bardziej intuicyjnie.

     

    Modele:

     

    LG V40 ThinQ

    Parametry: Topowy model rok temu. Nic dodać nic ująć. Procek 845 zamiast 855 to różnica której raczej nie zauważysz, natomiast kwestia bardziej istotna, to że możesz zostać z androidem 8. Nie wiem jak sprawa z upadate'ami.

    Mimo wszystko mój faworyt.

    Największa zaleta: Audio: 32-bit Hi-Fi Quad DAC

    Wbudowany DAC (dedykowany przetwornik do muzyki) na prawdę robi różnicę. Ja używam wciąż HTC 10 z roku 2016, który także ma DACa i jestem mega zadowolony. A te od LG są ponoć jeszcze lepsze.

     

    LG G8S THINQ

    Ten nie ma DACa niestety, przymajmniej jack 3.5 zostawili. Ale ma nowszy procek i prawdopodobnie lepszy aparat.

     

    LG G7 THINQ

    Bardzo dobry model z DACiem na pokładzie. I bardzo już potaniał.

     

    #############

     

    W tej cenie kupisz też:

     

    Google Pixel 3

     

    - świetny aparat (w większości testów wyszedł jako najlepszy na świecie aparat w smartfonach)

    - czysty system od Google i aktualizacje przez kilka lat

     

    Lub tańszy Pixel 3A, ale jeżeli znajdziej w akceptowalnej cenie normalnego Pixela 3 to opłaca się dołożyć, bo ma lepszy procesor, co przekłada się na nieco lepszą wydajność i prawdopodobnie dłuższy czas zanim zacznie coś mulić.

  22.  

    A ja z innej beczki - polecam LG.

     

    Ze wszystkiego co przeszło przez moje ręce, najprzyjemniej mi się korzystało z LG.

    Ich nakładka na Androida jest po prostu dobrze zrobiona - nie zmienia wiele względem czystego Androida, a to co zmienia to na plus i żeby było bardziej intuicyjnie.

     

    Modele:

     

    LG V40 ThinQ

    Parametry: Topowy model rok temu. Nic dodać nic ująć. Procek 845 zamiast 855 to różnica której raczej nie zauważysz, natomiast kwestia bardziej istotna, to że możesz zostać z androidem 8. Nie wiem jak sprawa z upadate'ami.

    Mimo wszystko mój faworyt.

    Największa zaleta: Audio: 32-bit Hi-Fi Quad DAC

    Wbudowany DAC (dedykowany przetwornik do muzyki) na prawdę robi różnicę. Ja używam wciąż HTC 10 z roku 2016, który także ma DACa i jestem mega zadowolony. A te od LG są ponoć jeszcze lepsze.

     

    LG G8S THINQ

    Ten nie ma DACa niestety, przymajmniej jack 3.5 zostawili. Ale ma nowszy procek i prawdopodobnie lepszy aparat.

     

    LG G7 THINQ

    Bardzo dobry model z DACiem na pokładzie. I bardzo już potaniał.

     

    #############

     

    W tej cenie kupisz też:

     

    Google Pixel 3a

     

    Czyli prawie to samo to Pixel 3, z różnicami:

    - tył obudowy to plastik zamiast szkła (dla mnie plus, nie będzie pajączka przy upadku)

    - procesor gorszy

     

    Ale to co najważniejsze z Pixela zostaje, czyli pzrede wszystkim:

    - ten sam aparat (w większości testów wyszedł jako najlepszy na świecie aparat w smartfonach)

    - czysty system od Google i aktualizacje przez kilka lat

    • Popieram 1
  23. Używana lustrzanka z Allegro da ci najlepsze zdjęcia.

     

    Ja siedzę w systemie Canona więc mogę ci powiedzieć jak to wygląda:

    Body: byle nie jakiś staroć. Od 550d wzwyż jest bardzo dobrze.

    Czyli: 550d, 600d, 650d, 700d, 750d, 800d

     

    Oraz są modele z niższej serii: 1200d, 1300d (oprócz tego że nie mają gumy na obudowie i ekran się nie odchyla, to niewiele się różnią)

     

    i UWAGA - canon ma 2 standardowe obiektywy:

    1) 18-55 IS II

    2) 18-55 IS STM

     

    Koniecznie kup pkt. 2 - z silnikiem STM. To jest zupełnie nowy obiektyw, dużo lepszy. Obiektyw 1 ma bardzo kiepski AF, 30% zdjęć wychodzi nieostra.

     

    ---

    A, teraz doczytałem że filmy też chcesz robić ;-)

    To z lustrzanką różnie bywa, sprawdź sobie czy konkretny model w ogóle robi filmy i AF działa w filmach ;-) Na pewno canon 800d się sprawdzi super. Na pewno 600d się nie nadaje. Inne nie wiem.

     

    Pod filmy lepiej się sprawdzi bezlusterkowiec / kompakt. 

    Np. ten sony A6000,

    lub kompakt Sony RX100

  24. Ja polecam myszy Logitecha.

     

    Jak chcesz dobrą do grania w tej cenie, to sprawdź sobie przewodowe modele z serii Logitech G.

     

    Jak byś chciał bezprzewodową, to dostaniesz Logitech M705.

    Miałem ją.

    Bardzo fajna myszka. Ale podobno ma znacząco większe opóźnienie niż myszy gamingowe. Ja jestem raczej graczem niedzielnym więc mnie to nie przeszkadzało.

    Po 3 latach zaczęła się psuć (jeden klik powodował dwu-klik).

    Mega długo trzymała na baterii (6 miesięcy przy intensywnym użytkowaniu).

    • Popieram 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...