Skocz do zawartości

Revenant

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    2048
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Posty dodane przez Revenant

  1. Gdzie ty tą kartę za 770 złociszy kupiłeś? Na niemieckim Amazonie taki deal był na BF? 

     

    Mindfactory, 5szt. rzucili z samiutkiego rana w piątek (jeszcze przed 8 chyba zeszły) i potem wrzucili je trochę drożej (50szt).

    • Popieram 1
  2. Może Path of Exile? Po cudownym ogłoszeniu Diablo Immortal z kumplami zdezerterowaliśmy z Diablo 3 na rzecz tej gry, a graliśmy od premiery (parę razy załapałem się w top20 crusader eu ladder na koniec sezonu)... Imho bardzo ciekawa gra, i trading jeszcze ciekawszy.

  3. @mufasa nie doceniasz prądożerności Rx580-potrafi sam wciągnąć 230W - wg opisu na sapphirenitro.sapphiretech.com/en/580-8.html

    Proc w starszej gen też pewnie w OC 120W bierze

    Od wczoraj testuję go (580 Nitro+ 8GB). Z watomierzem. 230W nie pobiera nawet przy 1500 na rdzeniu i 2250 na memach. 

    W BIOS dodatkowo piszę jak wół parametr powerlimit = 175w i bez jego zwiększenia nie przekroczy tego (widać po domyślnych zegarach i ich stabilności).

     

    Cały mój set z podpisu zjada z monitorem (Benq 2270) 300-310w przy mocnym obciążeniu całej platformy przy CPU na 4.025GHz (przy 4.2GHz już napięcie jest 1.375v więc trzeba doliczyć te 20-30w).

     

    Dobrymi grami do testowania (z doświadczenia) są:

    Company of Heroes 2 - beznadziejność tego engine jest idealnym stress testem TDP i pamięci, testowałem na tym custom vbiosy jeszcze za pascali, ew. alternatywa to Dawn of War III

    Shadow of War/Shadow of Mordor - przy okazji idealnie katują vram

    Darksiders i Tomb Raider to takie meh gry do testowania GPU.

     

    Alternatywnie zapętlić benchmark od Metro Last Light przy wyżyłowanych ustawieniach.

    Z darmowych rozwiązań: Unigine Heaven i pobawić się w odpowiednie opcje żeby dopasować katusze bez duszenia karty.

     

    Imho coś może być nie tak z PSU. Jeżeli zmniejszasz power na GPU to automatycznie mniej zasilacz dostaje po du**e. Może problem z napięciem na liniach (zakres)? Weźmy pod uwagę że np. GPU (były niektóre modele felerne w przypadku np GTX 970), które powodują shutdowny bo szaleją z natężeniem i zasilacze wykrywają to jako potencjalne ryzyko -> więc procedura jest prosta = shutdown.

    • Popieram 1
  4. Mnie też zawsze irytowały przypadki gdzie co rundę zaczynasz od nowa. Brak progressu... Od 2005r regularnie grałem w WoWaw jeszcze na Legionie, teraz tym bardziej bym pograł na BFA jako skrajny lojalistyczny Aliant ale... uprościli tą grę jak niegrzecznie mówiąc dla skrajnych debili. Najlepiej grało się na TBC i WOTLK.  :cry:

  5. Wszystko niestety idzie w stronę mobilności. MMORPG zalicza tą samą śmierć kliniczną co RTS'y...

    Aion 2 to gra mobilna... MU Origin to też gra mobilna...

     

    Final Fantasy 14, Aion, Guild Wars 2 no i wspomiane przez Ciebie Elder Scrolls Online.

    • Popieram 1
  6. @up: widzę, że stare-nowe polarisy cieszą się ostatnio popularnością.

    No to pewnie, za 770zł to jej współczynnik performance per $ jest chyba najbardziej opłacalny (do FHD i od biedy 1440p). Jak zrobiłem wczoraj małe zestawienie RX 580 vs EVGA 1070 FTW2 i performance per PLN jest ponad 2 razy większy niż z 1070.

    W dodatku dostałem 2 gry warte 400-500zł, które i tak chciałem kupić. Imho kozacki deal. Karta bierze ledwo 10-15więcej w stresie niż mój tymczasowy GTX 760 Gaming od MSI. W dodatku max 73-74*c, jest chłodno. I cicho. Jestem mega zadowolony, tym bardziej że bardzo dobra sztuka się trafiła (1500 przy sporym zapasie napięcia + memy się kręcą na maksa, mimo że micron). Idealnie żeby przeczekać do NAVI bądź RTX'ów 3000 za rozsądne pieniądze. 

     

    Teraz warto kupować RX580 dużo bardziej niż rok temu. Ceny są normalne (ba, ponad 2 razy niższe często) + dopracowali proces produkcyjny i nie ma takich jaj. Dobra wartość za cebulki. Wcześniej to bym zgłupiał by dać 1400-1500zł za RX'a...

    • Popieram 3
  7. RX 580 od Szafira (Nitro+ 8GB) zamówiony. 214 euro - w przeliczeniu na cebule wyjdzie 900zł.  :D Nie było sensu dopłacać 30-35% za 10% wydajności w przypadku 590 (Nitro+ LE 289 euro, Strix 309 euro).
    To teraz tylko czekać na kartę... i rachunki za prąd.  :->


    Nitro+ dotarł! Backplate kosa. I naklejki S/N są po ludzku przy PCI-E zamiast na backplate. Rewizja E7.

     

    https://www.3dmark.com/3dm/30777190

     

    od razu ustawiłem 1500MHz Core i 2250Mhz na pamięciach (Micron, ale capa udało się osiągnąć).

     

    Na szybko max temp w Shadow of War (all ultra) 73*c stabilne. Stock profil wentylatorów (1k rpm).

     

    Witcher 3, ultra, odblokowane fps. 10 minut stress testu i totalnego znęcania się. Stabilne.

    http://s5.ifotos.pl/img/1gif_qwrsxxp.gif
     

    • Popieram 4
  8. Bardzo dobry loop dla CPU + GPU na 1 chłodnicy można złożyć już za około 350-400 euro. I mówie o takim przyszłościowym.
     

    Z elementów, które można kupić używane to głównie chłodnica i blok cpu (można rozmontować i wyczyścić + wymienić oring jeżeli są wątpliwości).

     

    GTX'y jak i RTX'y bardzo ładnie osiągają wysoki i stabilny boost clock na LC.

  9. ASRock od dłuższego czasu robi świetne mobo. Ostatnimi czasy gdy znajomym składam kompy i konfigi w 1/2 przypadków ląduje tam ASRock. 

     

    Co do chłodzenia wodnego to AiO lepiej olać. Jedyne rozsądne na papierze to Silentloop (full copper), który ma jednak parę wad... zapowietrza się jak diabli i pompka potrafi umrzeć nawet pomimo stałego podłączenia do 12v (nie wolno regulować napięcia, ma być stałe).

    Customowy loop byłby o tyle dobry że możnaby upchać CPU + GPU pod jedną porządną chłodnicą. Dorwać np. Black Ice® NEMESIS® GTR™ 360 (pojemność termiczna z 1900-2000W) i spokojnie wytrzyma nawet 9900K + jednego RTX 2080Ti pozwalając na OC. Druga chłodnica zwiększa już mocno koszt (złączki + koszt zakupu chłodnicy) a zaoferuje "tylko" "kilka" stopni na GPU (imho nie tyle by było to warte).

     

    EKWB już ma cała paletę bloków dla RTX'ów, więc lajt. :) 

  10. Dobre pytanie. Ludziom bardziej opłaca się wierzyć, że istnieje. Pytanie, czy istnieje? Jeżeli istnieje, to nie pokazuje swojej obecności.

    Biorąc za przykład polaków... uważam że nie opłaca się wierzyć bo robi wodę z mózgu. Przynajmniej to jest moja opinia.

    Dla wielu osób jest to często wymówka do czegoś, zajmują się nie tym co trzeba nie mówiąc ile to nas kosztuje jako podatników, by utrzymać np. jednego z ich vipów, czyli ojca redemptorystę z torunia (a to tylko kropla w morzu).

     

    b6a84d6814735e829f8060b894e497de.png

    (mem wrzucony czysto kolokwialnie, nie wiem dokładnie czy faktycznie byłby w top100 - ale kasy to on ma)

    • Popieram 1
  11. Istnienie "szatana" pod taką postacią jaką jest powszechnie kojarzony i pokazywany przez kościół jest bardzo na rękę ludziom. Ludzie nie lubią brać odpowiedzialności za swoje wybory, decyzje, czyny. Za zło, za błedy, nie jestem odpowiedzialny ja tylko ten drugi, obok. Doszło to do takiej skali, że ludzie nie są źli, wszystko wina diabła. My Jesteśmy cudowni, piękni i nieskazitelni z natury. Świetny układ.

     

    Piękny akapit. :) I tak bardzo prawdziwy. 

  12. No dobra tylko przecież 6700k to ani konkurent 2600 ani ten sam okres. Kumpel ma 8400 i dał poniżej 700 zł (650 chyba). Czyli 145 zł więcej niż Ty za 2600. Przy takiej różnicy cen wziąłbym 8400 do gier. Dlaczego? Bo w grach po prostu wypada lepiej i różnica to od kilki do kilkunastu fps (mowa vs [email protected] GHz). Teraz przy obecnych cenach zakup procka niebieskich zupełnie się nie opłaca (1000zł za 8400?!), ale wcześniej? Wcześniej zakup Ryzena jeśli mieliśmy zamiar na tym grać nie miał sensu skoro za niewiele więcej (8400 v 2600/2600x) lub nawet tyle samo (8600k v 2700) dostajemy wydajniejszy sprzęt.

     

     

    Trzymajmy się może realistycznych scenariuszy? Mało który 2700X robi ponad 4.3GHz all core (wiele nawet nie przejdzie powyżej 4.2). Single core większość zatrzymuje się na 4.35Ghz. A w grach i tak dostanie w du**ę od 8400/8500... Jak sam wspomniałeś dostajemy to za 1350 zł a 8600k to przecież 1200zł (obecnie, gdzie przed wzrostem cen można go było dostać za lekko ponad 1000 zł). Gdzie na 8600 zrobienie 5.0 czy nawet 5.1 to żaden problem.

     

    Zależy w jakich grach. Nawet takie path of exile korzysta ze wszystkich wątków... gry, które utylizują 1C lub tylko kilka są na wymarciu. W takim Battlefieldzie to np. i5 może pomarzyć o wynikach ryzena. Na pewno 6C12T Ryzen zestarzeje się dużo wolniej od i5 8400. A super różnicy w single core % nie ma aż tak dużej. Jak ktoś gra w 144Hz to Intel będzie tutaj stabilniejszy (taki 8600K po OC) i wygeneruje te klatki. Ale do 4K, QHD czy normalnego grania 60-75Hz nie ma sensu upierać się "tylko Intel do gier" (jakbym słyszał że do pastucha to tylko tdi).

     

    i 2700X + 4.5GHz na single core to jest realistyczny scenariusz... każda sztuka osiąga ten wynik... jedyne wymaganie to odpowiednie mobo z blck gen. Chodzi o to że zwiększasz BLCK do maksymalnej wartości, przy której działa jeszcze automatyczne OC wszystkich rdzeni. Osiągasz wtedy ok. ~~4,2-4,3 na wszystkich rdzeniach i 4.5GHz Single. Zaletą jest dość niskie napięcie i temperatury względem klasycznego OC. 

     

    Zaraz usłyszę że Ryzen 2700X nie uciągnie 2080Ti albo coś (pomijając scenariusze typu FHD + high refresh). I nie, nie sieję czerwonej propagandy (sam na nVidie wydałem kupę hajsu przez ostatnie lata, np. dwie 980M gdzie koszt jednej to było 3700zł, a potem lapek z 1070 mobilną a wiadome ile sobie nvidia dolicza za mobilność). Ostatnie moje procki to były same intele. Ale nie będę szedł jak ułom w zaparte "to jest super! mam to! to musi być dobre! to jest dobre!". Obstawanie przy tylko jednym wyborze jako jedyny słusznym to... jak zabawa w polityka. Wybrać partię i kij że pół kraju pójdzie z dymem po kadencji.  %-)

  13. Mnie ciekawi co zrobiliby ci wszyscy fanatycy, gdyby naglę odkryto inną cywilizację w kosmosie. Fala samobójstw? Chaos (zamieszki etc)? Albo jakieś nowe kulty.  %-) Ta ludzka pogoń za "celem życia" i "wyższym celem" zawsze mnie ciekawiła, bo tego za diabła nie ogarniam.

    Ba, sam też poczytałem biblie kiedyś. Tak samo ciągłe mówienie że diabeł (Lucyfer) jest taki zły... jego wina... A z tego co ja zrozumiałem pokazał nam naszą słabość (nasza wolna wola, nasz wybór). Ba, jego główną "pracą" jest karanie winnych. Co w tym złego? Pójdę pracować jako klawisz to spalą mnie na stosie (o CBA itp nie piszę bo zaraz będzie że dla pewnej partii na zlecenie :-> )?

  14. [...] to samo z CPU fajnie na papierze do grania lepiej kupić i7 albo i9.

     

    Że co? Co ty za głupoty piszesz  %-)

    Skoro dla Ciebie, procek za 500zł (za swojego dałem równo 505zł w sierpniu), który kręci 1.84 Single Core Score i ponad 1450pkt w Multi w Cinebenchu to "fajne na papierze" to gratuluje wody z mózgu nieładnie mówiąc. W grach też spisuje się kozacko za tą cenę. :)

    Single score miałem taki sam na poprzednim 6700K, z tym że multi nawet nie miało startu (a nie żeby 6700K kosztował mnie wtedy 1850zł).

     

    Policz sobie performance per wat. Policz sobie single core performance per $, potem policz sobie multithread performacne per $ i nagle wyjdzie że Intel nie jest ani trochę fajny. Imho musiałbym być debilem żeby zapłacic 2000zł za 9700K nie mówiąc o overpriced 9900K. Za tyle to powinna byc już w zasięgu platforma na LGA 2066 bądź coś nowszego. 2000zł+ za dual channel i 4 sloty ram, nie mówiąc o reszcie. Naciąganie fanatyków  :majty:

    Nie wspomnę tutaj o wersjach X ryzenów 2000, które mają dużo lepsze turbo (i obslugę ram) względem 1000. Np. na takim 2700X z automatycznym turbo i podbiciem BLCK idzie osiągnąć 4.5GHz single core. Ile procesor kosztuje? 1350zł (pomijająć Polskę, która tydzień temu podniosła 1500zł na black friday bo to kraj ułomnych ludzi, którzy nie myślą).

     

    Dodatkowo: AM4 i możliwość upgrade. A nie martwe platformy jak u Intela, solidnie mam dosyć wydawania kasy na płytę główną co chwilę. 

     

    Ofc. tylko Intel, jeżeli masz monitor 240Hz albo inny kosmiczny wynalazek placebo (nie potraktuję nikogo powaznie kto powie że powyżej 144-165hz widzi różnicę, bo pilot miałby z tym problem a o zwykłym "casualu" nie mówiąc). A do 4K na diabła komuś mocniejszy procesor (np. 9900), skoro tam i tak wąskim gardłem zawsze jest GPU.

     

    Nie siej niebieskiej propagandy (czerwonej też niech nikt nie sieje, bo AGESA nowszego tak się na razie nie doczekaliśmy tak nie ma), bądź obiektywny...

     

    Ogółem powinniśmy wszyscy skakać radości, że AMD w końcu w łasce swojej daje radę w mid end GPU, czyli najbardziej dochodowym segmencie. Będzie hajs na rozwój, ale to dwóch miesięcy nie zajmuje... Dobrą zmianą jest przeniesienie sie z GloFlo do TSMC, którzy mają dużo wydajniejszy proces technologiczny (chociaż droższy w produkcji).

    NAVI 7nm = jest szansa że będzie znośne, nie oczekuję walki z 2080Ti jednak

    Ryzen 2 7nm = imho premiera roku. Ogromna marża przy niskich kosztach produkcji Ryzena dobrze wróży wynikom finansowym -> część zysku idzie do RTG, więc po NAVI liczę na prawdziwą "next gen".

  15. Nie sądzę żeby to byłe dobre dla AMD. Vega 64 to przecież cena powyżej GTX1080 czy RTX2070 (Windforce, Armor). Vega 56 ma ceny na poziomie 1070Ti (jakby się czepiać szczegółów to nawet lekko wyższe) a RX590 jest 3 stówki tańszy niż GTX1070 ale wydajności też mu trochę brakuje. Wszystkie ceny na podstawie wyników z ceneo i skąpca. Czyli po przesortowaniu po cenach okazuje się, że AMD zaczyna istnieć dopiero od RX590 i w dół.

     

    Cały miesiąc wszędzie byłą dostępna VEGA 64 Nitro+ (najlepsza) za 440-470 euro. Gdzie dobry RTX 2070 zaczyna się od 550-560 euro.

    GTX 1080 już wyszedł i go nie ma. Nie ma sensu go brać pod uwagę bo nie da się go kupić.

     

    RX 590 jest nieopłacalnie drogi, sam w piątek zamówiłem Nitro+ 8GB za ~~770zł. Nie widziałem sensu dopłacać 30% za +10% wydajności... a 580 sam wykręcę na te 1500MHz.

     

    I nie patrzę na beznadziejnego skąpca czy ceneo (te wyniki można o kant pupy rozbić, sam korzystam komercyjnie z tych porównywarek i żenada). A Polskie - też często są beznadziejne. Mamy 2018 rok... nie ma sensu ograniczać się do zakupu w polszy... nie tak ciężko kupic w DE, Austrii, UK czy Francji... a wysyłki nie są wiele droższe (od 8-10 euro za DHL albo DPD, nie pamiętam)... 

     

    Kart 1070, 1070Ti, 1080, 1080Ti już prawie nigdzie nie ma. A jak są to 1-2 modele tandetnej jakości za wygórowaną kwotę... porównujmy tego co jest dostępne a nie co było.

  16.  

    • RX560
    • GTX1050
    • GTX1050Ti
    • RX570 4GB = GTX1060 3GB
    • RX580 8GB = GTX1060 6GB
    • RX590
    • GTX1070
    • VEGA56
    • GTX1070Ti
    • VEGA64
    • GTX1080
    • RTX2070
    • GTX1080Ti
    • RTX2080
    • RTX2080Ti

     

    dominacja AMD w kartach graficznych kończy się przed GTX1080 :P

     

    Na swoją obronę mają to, że wciągle wypadają lepiej od Intela.  %-)

     

    Dopisz teraz ceny poszczególnych (dostępnych!) kart graficznych i posortuj jeszcze raz. :P 

     

    Przykładowo najtańszy GTX 1060 dostępny ma mindfactory to tandetny Asus Dual OC za 279 Euro. Z czego za 234 masz RX 580 Sapphire Nitro+ 8GB w dodatku z 2 kozackimi grami (nie mówię o słabym the division :rudolph:)

    GTX 1070 prawie niedostępny. A ceny poszły zauważalnie do góry... 1070 iChill np. do aż 440-480 euro zależnie od sklepu...

    1080 i 1080Ti już nigdzie nie ma praktycznie.

     

    Zauważcie jak nagle wyparowały wszędzie 1060 po black weekend... i nigdzie nie ma dostaw... przypadek? Promocje na 1060 też były mocno mizerne...

     

    Przez prawie cały październik można było dorwać np. VEGE 56 ASUS STRIX za ok. 380 euro.

     

    Podsumowująć: na rynku jest totalny syf i burdel. Szybko to się nie ustabilizuje... :sciana:

    • Popieram 1
  17. A w międzyczasie czerwoni mają już engineering sample Zen2 7nm (prawdopodobnie do 16 rdzeni na AM4 - przy zachowaniu kompatybilności dla chipstetów 300 i 400...). Czo ten intel... powiem niegrzecznie debile. Mieli tyle lat przewagi i to zmarnowali... Czemu oni mają aż taki problem z 10nm? Marża i hajs się zgadza, mają sztaby geniuszy i świetnych inżynierów...

  18. Naprawdę jest taki zły? Działa mi od jakis 7 lat bez zarzutu

     

    Biorać pod uwagę wiek to mamy do czynienia ze skondensowaną bombą. :) 

    Ogółem dramat. 

     

    Polecam tutaj swoją filozofię, którą się kieruję kupując PC (platformę):

    1) Nie oszczędzam na MOBO - to ono decyduje o możliwości i sensie przyszłego upgrade (redukcja kosztów), często też odwdzęcza się dużo lepszą żywotnością (np. patrz sekcje zasilania na płycie za 1200zł a 400zł, miałem dwa przypadki gdzie stopiłem sekcję - dosłownie). W dodatku często lepsze możliwości OC (co potem zwiększa wartość procesora perf per $ więc tutaj sobie teoretycznie odbijamy trochę cenę). Pomijając czasami kilka funkcji, które ułatwiają życie.

    2) Nie oszczędzam na zasilaczu - też decyduje o możliwości upgrade ale i OC. Kolejna funkcją jest zabezpieczenie kompa przed przykrymi niespodziankami. Ma byc pancerny i solidny. Kiedyś oszczędzałem (z 10 lat temu jeszcze) na zasilaczach - i dziwiłem się że w ciągu roku na LGA 1156 wymieniłem trzy spalone płyty w ciągu roku (jedna umarła nawet jak komp nie działał, pewnie od przepięcia albo czegoś).

    Dyski, RAM, GPU to pierdoły. Często i łatwo się je wymienia. Wymiana jednego nie wiąże się z wymianą kilku rzeczy... Np. mobo to często wymiana CPU + RAM, więc koszta są spore.

    A spalony zasilacz udowodnił nie raz (w tym mi z autopsji) że potrafi wziąć se sobą paru kolegów do grobu. Ucz się na naszych błędach!

  19. Albo nasza planeta jest stosunkowo za młoda żeby takie coś mogło mieć miejsce. ;)
    W mojej opinii ludzie też nie są jakoś wybitnie mądrzy...  nie zdziwię się jak nikt z naszej rasy nie dożyje 3 tysiąclecia bo się wybijemy albo rozwalimy sobie planetę. :)

    • Popieram 2
  20. Nokiany D4 są ok. Rok temu doradziłem zakup takich kumplowi do Hondy Jazz. Spisują się świetnie jak za tą cenę. Dla tego ja cierpię przy 19 calowych felgach płacąc 1k za oponę  %-).

     

    Jeździłem przez pewien czas rok temu (z 2 tygodnie) pożyczonym autem z rodziny, akurat była to Honda Accord VII 2.0 VTEC (nie wiem ile to ma kucy, z 140-160?) i miała opony Michelin CrossClimat albo CrossClimat+ (bodaj 17 calówki) i jeździło się w zimę (akurat taki okres, czekałem na odbiór Mazdy CX5) znośnie. Imho lepiej od tanich gum za 200zł, ale w życiu nie podchodzą do Yokoham czy Michelin Alpin5 SUV (no ale to są opony już za 900-1100zł/szt przy 19 calach).

     

    Szczerze? Gdybym do firmy kupował jakieś Skody Fabie, Yariski, może Octavie czy Corolle (czyli auta o rozsądnej mocy) to zastanowiłbym się nad całorocznymi (tym bardziej jeżeli auto 90% czasu spędziło by w mieście). Kosz opony pewnie trzeba liczyć 800zł+/szt. ale oszczędzamy na 2 komplecie felg, wymianach, przetrzymywaniu u wulkanizatora. W ciągu 5 lat oszczędność jest. Ale trzeba pamiętać żeby nie przeginać na takich oponach - przy zwykłej jeździe nie będzie różnicy. 

     

    Jedna wada jaką zauważyłem to niekoniecznie super radzą sobie takie oponki z dużą ilością śniegu (np. pod górkę - zdarzyło mi się Accordem poddać, ale wiem że np. Audicą FHD z Goodyearami też tam nie dawałem czasami rady).

    • Popieram 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...