Skocz do zawartości

Terie

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    36
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Posty dodane przez Terie

  1. Najtańszy sensowny: 4R/8W 3.2/3.6 GHz

     

    Z kolei najlepszy, E3-1290V2, ma tylko inne zegary 3.7/4.1 GHz co przy jego o wiele wyższej cenie czyni go mniej opłacalnym (bo skok wydajnościowo nie jest adekwatny do ceny).

    Sensowny jest ten podany wyżej. A do tego komputera taki RX 580?. Zmieści się spokojnie?

  2. @Terie:

     

    W miejscach procesorowych niestety będzie się 590 nudzić. Zamiast tego polecam zapolować na rx 580 8gb, sprzedać proca i kupić z Dalekiego Wschodu Xeona na 1155. Taki E3-1270 kosztował mnie $60 z dostawą, szedł półtora tygodnia.

    Ktoś mi proponował dołożyć do tego komputera Xeon E3 1230. Odpowiednik i7 2600

  3. Masz rację. Taka 1070 sprzedaje się w ilości najwyżej kilkadziesiąt sztuk (zależy od modelu) przez 3 miesiące, gdzie procesory ósmej generacji sprzedają się w tym samym czasie w ilości grubo ponad 1000szt.

    Jeśli rzeczywiście będzie lepiej. Bo jeśli te nowe karty będą miały lepszą wydajność. To może warto poczekać.

  4. Nie prowadzą organizacji charytatywnej itp. Ale nawet ja wiem że owce się strzyże a nie zarzyna. A oni robią odwrotnie zarzynają owce i potem będzie płacz,zgrzytanie zębami. A najlepsze nadejdzie. Jak czeka nas stagnacja przez wariowanie cen przy nowej generacji i nikt nie będzie składał nowych komputerów. A zwiększy się udział konsol w rynku growym.


    Mam nadzieje, ze moja wypowiedź nie została źle zinterpretowana. Ja w przeciwieństwie do niektórych nie uważam NV za zło wcielone. Firma jak firma. Ma zarabiać i przynosić zyski. Chodziło mi w #723 o to, że niektórzy wiecznie czekający na lepsze/tańsze mają nie liczyć na to, że zaprawiona w bojach korporacja zrobi im prezent i wypuści średnią półkę mocniejszą od obecnej wysokiej w pierwszej kolejności, tylko jak zwykle zaczną od wysokiej i wyprzedaży starych modeli, a dopiero później przyjdzie czas na słabsze modele, czyli przystępne cenowo karty pod FHD.

     

     

    Komu pójdzie? Obudź się. NV już kiedy towar leci do hurtowni ma kasę zagwarantowaną więc nic im zalegać nie będzie. Kopacze to w dużej części ludzie prowadzący inną działalność i traktujący krypto jako sposób na inwestycję w pasywny dochód. Nawet jak wszystko walnie na łep i karty stracą 50% na wartości to oni są do przodu. Jak? Ano tak jak pisałem wcześniej. Kupując koparkę na firmę i odliczają vat który z działalności podstawowej i tak by zapłacili. Wrzucają fv w koszty przez co są 18% (albo lepiej) do przodu na dochodowym który i tak by zapłacili. Czyli na dzień dobry przy samym zakupie można powiedzieć 40% wartości karty w kieszeni. Później sprzedadzą ten sam sprzęt prywatnie bez faktury czyli dochód i vat do zapłacenia im nie wyskoczy. Co po drodze wykopią to ich.

     

    EDIT: to jest dokładnie ten sam numer jaki ludzie robią z kupnem samochodu by wrzucić go w koszty, a po 3 latach amortyzacji zdjąć go ze stanu i sprzedać za 70% wartości z małym przebiegiem. Z tą różnicą, że karty po drodze przynoszą jeszcze pasywny dochód. Moim zdaniem naiwne podejście. Mieliśmy już pękniecie jednej bańki spekulacyjnej. Na rynku nieruchomości i tak samo będzie tutaj.


    Ja tam nie jestem fanboyem żadnej firmy. Dla mnie one są podobne i chcą osiągnąć to samo. Zyski za wszelką cenę.

  5. Czy szał minie to kwestia bardzo dyskusyjna, bo kurs lata w jedną i drugą mańke a karty nadal kopią i znikają z półek sklepowych.

    Moim zdaniem to bańka spekulacyjna a każda bańka musi pęknąć i pęknie. Będzie taka załamanie że wszystkim pójdzie w pięty. To znaczy tym kopaczom.

  6. Chętnych nie zabraknie ale ja się do nich nie zaliczam. Nie zamierzam płacić za przestarzałą technologię. Mam czas i będę cierpliwie czekał. W końcu ten cały szał kryptowalut minie. A jeśli ktoś myśli że wszyscy się rzucą na nowe karty. To chyba nie powinien marzyć.

  7. @wojciechu15, ale ja nie neguję kolejności wypuszczania nowych modeli, bo doskonale pamiętam jak było ostatnio (i jeszcze wcześniej też). Przyczepiłem się do dwóch ostatnich zdań z postu #723 i tylko do nich się odniosłem. "Krwiożercza" NV zamiast ciągle doić klientów i podnosić ceny, wypuściła tańsze modele. Zrobiła "biznesową głupotę", wykazała się "brakiem doświadczenia w dojeniu kasy" - jak to określiłeś. Sam przyznałeś, że taka sytuacja miała miejsce, więc spoko.

     

    @Terie, wytłumaczyłeś się, więc ok. Pamiętaj, że nie wtapia się kasy kupując sprzęt jaki jest dostępny dzisiaj, bo inaczej trzeba by czekać w nieskończoność.

    Z Tego powodu czekam i odkładam pieniądze ale też się pytam na takich forach jak to.

    Mam nadzieje że ten kryptoszambo padnie i nvidia. Zostanie z nie sprzedanymi kartami. Którymi nie będzie miała co zrobić

  8. @@Terie, To nie było do ciebie ;)

     

    @@roman106,  Nic nie pokazałeś, bo w ogóle chyba nie rozumiesz o czym piszę. Zakodowałeś sobie swoją interpretację mojej wypowiedzi tak mocno, że nie potrafisz się cofnąć do postu do którego się odnosisz, a w którym piszę o strategii wydawniczej i połączyć tego z tym jak NV wydawała karty poszczególnych segmentów z generacji o której piszesz. Przemyśl to raz jeszcze a może cie oświeci.

     

    Ogólnie mówiąc wiem o czym piszesz, ale to, że NV wprowadziła 1080 która zjadła titana w niższej cenie nie zmienia faktu, że wypuszczają karty nowej generacji zaczynając od najmocniejszych, by stopniowo wydawać coraz słabsze dając czas na wyprzedanie starych, a na końcu kiedy uzysk dobrych chipów będzie odpowiednio wysoki dokładają do pieca modelem xx80ti by naciągnąć najbardziej wymagających na ponowny zakup tej samej generacji.

    Ok. Myślałem że do mnie.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...