RalfNwn

Zwykle klonowanie HDD na SSD wiąże się z dodatkowym restartem po zainstalowaniu SSD przez system - czasami, jeśli klonujemy na na zewnętrznej maszynie, odpali się skanowanie dysku i tyle w temacie przenosin na SSD. To, że coś się sypie z aktualizacją Win 7 może mieć wiele przyczyn i tyle samo rozwiązań ale w tym przypadku trzeba by wybrać opcję szukania aktualizacji (nawet, jeśli już coś tam ma wykrytego) i pojedynczo je instalować - jeśli któraś wywali błąd to powinien pojawić się kod błędu i wtedy można poszukać w necie rozwiązania dla danego kodu. Ewentualnie odznaczyć problematyczną łatkę

O ile mnie pamięć nie myli to autor narzucił przejście Win 7 do 10-tki - to że niektórzy porównują 8.1 na SSD z 10 i potrafią wykastrować sobie niepotrzebne kafelki czy usługi by chodziło to jak najszybciej nie oznacza, że autor posta ma takie zdolności a dla typowego Kowalskiego nawet głupi fastboot z W10, który czasem się posypie, widocznie poprawia start W10. Kwestia RAM podobnie - o ile uaktualniony W7 zasysa na swoje potrzeby jakieś 1,3-2,0GB RAM o tyle w przypadku W8.1/10 jest to okolica 0,9-1,3GB czyli przy całkowitej ilości RAM w okolicach 3-4GB i przy odpalonej przeglądarce z więk

Poniewuż jest. To, że ma swoje wady nie zmienia jego "kilku" zalet. Osobiście podchodzę do tematu na spokojnie i mam "daleko" do przejścia na W10 (czego nie manifestuje avatarem ) jako podstawowego systemu bo narazie moje blaszaki z W7 czy nawet 8.1 są zupełnie wystarczające ale w perspektywie kilku lat będzie to konieczne i w takim przypadku aktywacja klucza W10 za darmo jest jak najbardziej opłacalna.

Kiedyś, na I5 7600k, testowałem stawianie Win 7 bodajże i o ile się wszystko zainstalowało to juz pierwsza czy druga fala aktualizacji wywaliła okno, że dla tej rodziny procesorów wymagany jest Windows 10. Tylko należy pamiętać o zachowaniu sobie wygenerowanego klucza z Win 10 jakimś programem np. KeyFinder.

Na Furmarku powinno się udać wyłapać ewentualne problemy z kartą. Może też dobrze by było sprawdzić RAM pod kątem błędów?

Jest "lżejszy", przez niektóre gry jako jedyny wymagany do ich uruchomienia, podobnie CPU intela z siódmej i nowszych generacji także wymagają 10-tki a zgodnie z tym artykułem zostały 2 dni by wykonać upgrade za darmo .

Tu nie ma nad czym się zastanawiać - sama kwestia matrycy powinna wystarczyć: No chyba, że to "oficjalnie" ma to być do pracy ale typu "pyknę ze 2 filtry na zdjęciach z wakacji" a w 90% będzie się pocił w aplikacjach "3D" pokroju Wiedźmin . Nawet jeśli, to ta specyfikacja nie jakoś odrzucająco słaba do pogrania - wystarczy obejrzeć: a luzować śrubki by klawiatura pracowała normalnie czy ryzykować kilka tygodni na ewentualną naprawę gwarancyjną w "serwisie" Lenovo by mieć kilka FPS więcej przy reszcie gorszych parametrów, jak dla mnie, zupełne nieporozumienie.

Niestety front tego routera nie pozwala na postawienie go w pozycji stojącej - prawdopodobnie ktoś trzymał go za koniec anteny do tego zdjęcia.

DSL-AC52U ma antenek aż 4 i tylko asus wie po co ale generalnie sprawdzają się dobrze więc nie ma co narzekać. Co do ustawienia to niestety ten model "leży" - ewentualnie można go powiesić na ścianie.

Też tak miałem ale jak mi dali to wziąłem . Generalnie wybór jest spory i pewnie bardziej rozeznani w temacie podsuną lepsze propozycje ale w tej cenie możesz się zmieścić z DSL-AC52U - całkiem przyjemny i uniwersalny router z dobrym pokryciem wifi (niestety antenki nie są odkręcane), 2 porty WAN, USB i nawet rozsądną funkcjonalność.

Heh, czyli nic się nie zmieniło odkąd omijam ich "produkty" szerokim łukiem .

Tak, jest dostępna w ich ofercie i działa bez problemu na ich Funboxach - na własnym routerze może być problem także trzeba by się nieco bardziej zorientować w temacie. Tak czy siak warto brać od nich Funbox2 + ONT (konwerter światło-ethernet) by była opcja podmiany funboxa własnym routerem.

Nie wiem, jak w przypadku Legiona, ale Lenovo nie grzeszy jakością i serwisem... Zgodnie z tym przeglądem to Asus ma wyraźnie lepszą matrycę, podobną ogólną wydajność (oczywiście słabsza grafika), baterię i pewnie lepszy serwis także dla mnie wybór oczywisty - szkoda tylko, że nie ma go w pakiecie z B315 bo to całkiem niezły router.

Nie miałem przypadku by padnięta karta nie pozwalała uruchomić się blaszakowi ale teoretycznie jest to możliwe, jeśli jest jakieś nietypowe uszkodzenie/zwarcie związane bezpośrednio z PCI-E czy sekcją zasilania.

Jak będziesz decydował się na FTTH od Orange to pamiętaj by wybrać opcję Funbox2+ONT - Funbox3 ma ontka wbudowanego w siebie i nie podmienisz Funboxa innym routerem. Po zmianie z VDSL na FTTH miałem przez rok IPTV gratis i tutaj była zabawa z odpowiednim ustawieniami by dekoder działał w pełni poprawnie (zwykle działał zegar i EPG/VOD ale nie TV) - niestety brakło mi czasu ale Asus miał zgłoszone do poprawy firmware (testowałem na DSL-AC52U i bodajże 68U) i również FritzBox odpisał, że "postarają" się to wprowadzić do swoich routerów (testowałem na 7490) także, jeśli planujesz mieć też IPTV na

Dość prawdopodobne ale lepiej np. rozwinąć spinacz biurowy i z jego pomocą sprawdzić mapę kabli.

Są też takie takie co ledwo się łapią na dany certyfikat. Podchodząc do tematu czysto matematycznie, to faktycznie różnica efektywności w przełożeniu na PLN pomiędzy Gold a Platinum nie ma sensu ale, jak to w życiu, nie jest to jedyny parametr przy podejmowaniu decyzji przy takim zakupie - dochodzi firma, pierdoły typu okablowanie czy nawet wygląd no i ta naklejka z certyfikatem, który pozwala sądzić, że komponenty z których został wykonany są na wysokim poziomie i nasz, często "dopasiony" blaszak, nie usmaży się z powodu zasilacza - przez takie to szczególiki ja, Ty i wielu innych zakupi

Wg. obrazka, tryb media bridge to, w porównaniu do trybu w którym będzie pracował Asus w tym przypadku (repeater), podłączenie TV/STB do netu jest zrealizowane "po kablu". Zakładam, że w tym trybie też działa jako repeater bo nie miałem okazji tego modelu przetestować. Natomiast przetestowany przeze mnie tplink, choć to nie asus, działa w trybie "hybrydowym" - dostarcza łączność po wifi, jak i po kablu ethernet jednocześnie.

Czyli jak rozumiem, składając komuś komputer, dobieramy zasilacz, który ma mieć bufor w postaci 10% bo "prawdopodobnie" i tak nie wykorzysta się go w 100%... I to w założeniu o wartości TDP, mając w nosie realne pobory mocy (nawet niepodkręconych elementów bo po co ktoś by wpadł na pomysł by nieco polepszyć osiągi) z portali, które mają odpowiedni sprzęt by to odpowiednio pomierzyć - ja "czuję" lepiej i "zaręczam", że taki zasilacz, "pamiętający Gomółkę", da radę... To w takim razie nie jestem na tyle "kompetentny", jak cała reszta polecających, by z czystym sumieniem zalecić takie rozwiązani

Samo się nie naprawi z czasem a tylko się pogorszy . Co można zrobić inaczej niż oddać na gwarancję, to wymienić wentylator samemu na markowy o podobnej prędkości obrotowej a przy okazji pożegnać się z gwarancją... Biorąc pod uwagę, że to nie jest jakiś super (gold/platyna/tytan) sprzęt i po gwarancji, gdzie warto by było nawet mu zapodać noctua, to jedynym rozsądnym rozwiązaniem jest wymiana gwarancyjna.

Dokładnie, czas na gwarancję - sam dźwięk wentylatora z filmiku wskazuje bardziej na jakieś uszkodzenie łożyskowania bo brzmi on jak 2-letni i mocno wytarty wentyl, który jak się nieco rozrusza i "poprawi" mu puknięciem to przestaje szaleć.

Nie ma to sensu bo i tak zasilacz, przy pełnym obciążeniu blaszaka, może nie wyrobić, paść i pociągnąć coś ze sobą a wtedy koszty będą bardziej "bolesne". GeForce GTX 750 / 750Ti - On your average system the card requires you to have a 450 Watt power supply unit. To 2x więcej niż Twój aktualny zasilacz może zaoferować.

Można za jednym razem, podłączyć sprzęt do netu skrętką i przy okazji podbić sygnał w pokoju z użyciem: https://www.x-kom.pl/p/173734-access-point-tp-link-tl-wa850re-lan-80211b-g-n-300mb-s-plug-repeater.html

Nie wiem czy jest sens kupować zasilacz tylko pod ten zestaw więc warto by wybrać 450 - 550W i to w miarę rozsądnej firmy bo jakby nie patrzeć to podstawa w blaszaku. 750Ti niby w stresie pobiera jakieś 70W + 120W CPU + reszta blaszaka i niestety te 235W to za mało.

Jaki jest poziom sygnału wifi z routera w pokoju z TV/dekoderem (najlepiej w okolicy samego dekodera)? PS. Jak to kablem się nie da bo za daleko - skrętką, przy takiej odległości, spokojnie mógłbyś to zrobić nawet prowadząc ethernet po ścianach "zewnętrznych" - jedynie co to ewentualne wiercenie dziur w ścianach i "ukrywanie" kabla przy podłodze stanowi problem.