Skocz do zawartości

TrisK

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    8
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Posty dodane przez TrisK

  1. Witam, 

    Mam bardzo specyficzne wymagania, szukam ale sama nie wiem gdzie mam to robić. 
    Obecnie mam aparat LUMIX DMC- TZ7, którego bardzo nie lubię, aż do znienawidzenia. Nie używam wręcz. Wolałabym więc nic Panasonica więcej - taki uraz. Może być używany, może być nowy. Jestem w stanie zaoszczędzić, lub się zapożyczyć, byle robił co ja chcę. Ile? Ile trzeba, byle by miał poniższe cechy. Choć oczywiście zmieszczenie się do 4000 wskazane.
    Jaki MUSI być : 
    - MAŁY. Wszystkie lustrzanki od razu odpadają. Nie zmieści się, nie będę nosić, nie o to chodzi 
    - macro. Lubię fotografować robaczki, kwiatki i małe pierdółki. 
    - JASNY. Do zdjęć zwierząt bez lampy błyskowej, wieczorem przy obrzydliwym świetle świetlowek, ledów cholera wie czego. Żeby ziarna jak pięści nie było (obecny Panasonic popełnia wszystkie te grzechy)... 
    - z powyższego wynikające - ma dobrą korekcję i manualne ustawienia bieli, żeby jakoś dało się robić w tak syfiastym świetle i żeby nie zażółcał 
    - gama kolorystyczna - lubię dokładne odwzorowanie kolorów, prawdziwe albo bardziej w kierunku Canonowatego niż obrzydliwego Panasonicowego (za zimne)! 
    - zoom (do tych zwierząt) albo spora klatka lub małe ziarno w tych złych warunkach, żeby skadrować zwierzę na tym zdjęciu. 
    - co za tymi zwierzętami idzie - szybka migawka, zdjęcia seryjne 

    - ruchomy ekranik 
    I to tyle. Reszta - wartość dodana. Jak więc widzicie, ciężko mi coś wyszukać. Bo przeważnie niewiele na ten temat mowy w testach, albo długo trzeba grzebać. Czy ktoś ma kandydatów? Z góry dziękuję

    •  
  2. Szczerzę? mój kuzyn ma i7 6700k. Na Win7 miał okropne problemy, m.in z ciągłymi temperaturami, problemy z aplikacjami (w grach były mikroprzycięcia) i dziwnie zachowywał się CPU Usage.

     

    Po przejściu na Win10 wszystko ustąpiło, także polecam szczerze Win10, byś zaoszczędził sobie później wyrywania włosów z głowy. Mimo wszystko, na Win7 działał, ale właśnie - tylko działał. :D

    To komputer do pracy, że zacytuję siebie "ponieważ używam w swojej pracy bardzo specjalistycznego i cholernie kosztownego oprogramowania tudzież kilku bardzo starych programów, nie mających nowych sensownych zamienników (i nic z tych rzeczy na 10ce nie chodzi)"

     

    Koniec końców kupiłam Broadwell E na płycie X99. Chodzi tak, że mózg staje (również w grach) na Win7...

  3. Przede wszystkim do czego będzie używany pc?

     

    Glownie do pracy, czyli obrobka graficzna 2d, pliki znacznych rozmiarow i okazjonalnie 3d, rendery, CAD, czasami obrobka fimow w wysokiej rozdzielczosci. W wolnych chwilach oczywiscie jakies gry, glownie sieciowe. Obsluga dwoch monitorow, docelowo dwie karty graficzne byc moze, jeden z monitorow roboczy drugi, planowany niedlugo, bedzie mial zapewne wieksza rozdzielczosc niz stary, wiec sie obawiam o moc systemu... Jeszcze sie zastanawiam jaki, ale pewnie znow Eizo, a te juz 27 cali, moze nawet 4k... ale zobacze jak finansowo udzwigne taka inwestycje...
  4. Zdecydowałam się z wielu powodów na zestaw: Intel i7-6800K +

    płytę z wielu powodów preferowałabym z MSI.

     

    Błagam pomóżcie bo muszę to do końca tygodnia kupić...

     

    No i właśnie jaką? MOŻE kiedyś dwie karty graficzne, ale w zasadzie to jedną będę używać. Bardzo fajnie by było gdyby była wytrzymała, bo za szybko zestawu zmieniać nie chcę (chciałabym pozostać dłużej na Windows 7 - oprócz przyczyn moralnych również sprawy kompatybilności z kolekcją moich bardzo cenionych i niezastępowalnych programów), podkręcać też raczej nie, aczkolwiek może później. Używany do pracy graficznej tudzież gier by był.

     

    Więc najbardziej podobają mi się MSI X99A Gaming 7 oraz ze względów wytrzymałości Tomahawk,

    co byście wybrali? Gaming jest jakby fajniejszy, ale starszy a Tomahawk ma te military grady, kurczę nie wiem...

     

    Na razie ze względów finansowych kupuję zestaw procek + płyta + pamięć. i tu pytania dodatkowe

    czy obecny zasilacz Seasonic 620W da radę?

    czy Scythe Mugen 3 da radę?

    ile pamięci lepiej kupić ? Na razie 4x4 z opcjonalnym dokupem kolejnego 4x4, czy wyżyłować się na od razu 4x8. I jaka ta pamięć najlepiej by pasowała? Zastanawiam się nad  Crucial 8GB (2x4GB) 2400MHz CL16 Ballistix Sport LT lub  Kingston 8GB (2x4GB) 2400MHz CL15 HyperX Fury Black

     

    Reszta ważnych komponentów to grafa obecnie Asus 980GTX... Potem może zmienię na 1080..

  5. posiadając "MSI z68A-gd 55 REV. g3" możesz spokojnie wrzucić i7-3770k

    w porównaniu do i5-2500k wydajność ładnie podskoczy w dowolnym zastosowaniu

    1151 (kaby)oficjalnie nie wspiera w7 ale z tego co naród pisze na ten temat to kaby działa normalnie tylko bywają jakieś szykany.

    1151 skylake normalnie lata

    co do płytek na 1151 to już trzeba fachowca (posiadacza) który ci doradzi co kupić pod konkretne wymagania

    wybór jest szeroki a ja w tym temacie nie jestem za dobry :D

    Serdecznie dziękuję za odpowiedzi i czekam na następne :) Najgorzej, że procesorów pod 1155 to ja nigdzie nie widzę... W sklepie natomiast powiedziano mi, że te Skylaki stare to już im się kończą i mam ze dwa tygodnie na decyzję, więc chyba bym chciała przejść na 1151 jak jest możliwość i w sumie kasa) . Obecny zestaw ma już 6 lat i obawiam się że to pilna przekładka dla mnie...

     

    Z tym nieszykanowaniem Sylake to pewne??? Nie chciałabym obudzić się z ręką w nocniku ;)

  6. Jak bedziesz sprzedawal procek to prosze o kontakt:-)

    Do procka raczej już jest kolejka :)

    bez bólu głowy zapodaj i7-6700k

    działa na w7 bezproblemowo, wydajnością od kabylake zbytnio nie odbiega(twój obecny ładnie sponiewiera)

    zawsze możesz wrzucić i7-2600k/i7-3700k ale ekonomia tego ostatniego jest średnia :/

    koszt płytek p-67/z68/z77 to inna sprawa

    pytanie ile pln jesteś  skłonny poświęcić na zmiany :D

    O i bardzo dziękuję za konkret - Na pewno będę próbować więc i7 - 6700K, a jaką płytę pod niego Pan sugeruje? Głównie zależy mi na sporej ilości USB 3.0, wydajności oraz wysokiej jakości części (tak, żeby mi nie padła za szybko) - hmmm czyli nie mogę przejść na LGA 1151? Wydawałoby się nowocześniejsze?? Obecna to dokłaDnie MSI z68A-gd 55 REV. g3... no trochę stara rzecz te p-67/z68/z77...

    Finansowo? Moge za proc+płyta+pamięć jakieś 3000 dać (tyle mam odłożone)... czyli jak liczyłam procek 1500 około do tego pamięć 16 GB (na razie starczy) około 600, reszta na płytę. Chcę mieć pewien zapas. Posiadany wentylator Scythe Mugen zostawiam, zasilacz Seasonic Silentium 620W też... resztę napisałam. Kompem działam analogicznie do wymogów pracy graficznej i lubię pograć w gry po pracy...

    Dobra, konkret:

    Czy na czymś takim Win7 pochodzi?:

     

    Procesor:
    Intel Core i7-6700K /4.0GHz, 8MB, LGA 1151, BOX/
    1449 zł

     

    Chłodzenie:
    -
    -

     

    Płyta główna:
    Asus Z170 Pro Gaming /intel Z170, DDR4, LGA1151/
    649 zł

     

    Pamięć RAM:
    Corsair 32GB (2x16GB) 3000MHz CL15 Vengeance
    969 zł
  7. http://next.gazeta.pl/next/7,151243,21510388,chcesz-miec-komputer-z-tymi-procesorami-nie-dostaniesz-aktualizacji.html

     

    Czy mam się obawiać tego, co tu napisali? Czy też to jest jakaś plota? 

    Chodzi mi o to, że ze względów zawodowych, ponieważ używam w swojej pracy bardzo specjalistycznego i cholernie kosztownego oprogramowania tudzież kilku bardzo starych programów, nie mających nowych sensownych zamienników (i nic z tych rzeczy na 10ce nie chodzi), nie wspominając o sprzęcie, którego również nie uśmiecha mi się zmieniać, bo po co zamieniać super niezniszczalną drukarkę na badziew, co mi sie zepsuje miesiąc po gwarancji. No właśnie z tych powodów (oraz ideologicznych) nie uśmiecha mi się zmiana systemu Windows 7 na 10. Mam oryginalny Windows 7 Ultimate, więc spokojnie mogę go przenosić na inne sprzęty..

     

    I co ja mam zrobić w sprawie zbliżającej się sprawy upgradu kompa? Jaki procesor i płytę mogę kupić, żeby nie znaleźć się z ręką w nocniku? I jak bardzo muszę się z tym spieszyć?

    Cena nie gra roli, i tak na razie stać by mnie było na combo proc+płyta+ pamięć, ewentualnie obudowa i zasilacz, resztę sobie pozmieniam w czasie późniejszym, bo przełożę ze starego kompa. W sumie dyski i auksylaria mam zacne wciąż (SSD Kingston HyperX 480GB dwumiesięczny, 4 TB WD Black i 980Ti Asusa), niestety procek Intel® Core i5-2500K CPU @ 3.30GHz z płytą MSI  MS-7681 jest już wąskim gardłem. 

     

    Jakieś przemyślenia od specjalistów procesorowych?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...