Dylek
Użytkownik-
Liczba zawartości
2 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Reputacja
0 NeutralnyO Dylek
-
Tytuł
Nowicjusz
-
marcinekk - Oszust wyłudza pieniądze
Dylek odpowiedział Szobi → na temat → Sklep, czyli na zakupy z benchmark.pl
Pazerność ludzka i chęć przyoszczędzenia "paru groszy" nie zna granic... Dzięki temu + naiwności, wszelcy oszuści i naciągacze będą mieli się dobrze a afery typu Amber Gold będą się powtarzać. Jak to ktoś napisał na tym forum w innym temacie. "Chytry dwa razy traci" -
W sumie jest to jakieś rozwiązanie. W takiej sytuacji już bym chyba zamówił w jakimś sklepie części i pokusił się o złożenie zestawu samemu. Pytanie tylko czy na zwrot kasy nie będę czekał dłużej niż na reklamację. Otrzymałem odpowiedź od moreli w sprawie reklamacji i sposobu jej rozwiązania: Sposób rozwiązania: Wymiana dysku HDD na nowy. Bardzo przepraszamy, ale doszło do sytuacji kiedy to serwisant składający komputer zostawił w Pańskim komputerze nasz dysk serwisowy. Stąd też wziął się na nim system operacyjny.
-
Nie musisz uświadamiać mnie w tym, że jestem nieznaczącym robaczkiem wobec dużej korporacji, który co najwyżej może liczyć na przestrzeganie ustawy. Zdaje sobie z tego sprawę, a morele uświadamiają mnie w tym, z każdym dniem coraz bardziej. Marudzę tutaj ze względu na traktowanie mnie jako klienta, który płaci spore pieniądze. Możliwe, że jestem rozpieszczony przez inne firmy, które gdy okaże się, że popełnią jakiś błąd to starają się mi to jak najszybciej wynagrodzić. Zależało mi jedynie na tym aby kupić nowy komputer, otrzymać go w miarę możliwości jak najszybciej, sprawny. Skoro okazało się
-
To była ironia. Od 4 dni mój komputer u nich stoi tak jak go oddałem, a oni nie raczyli nawet odpowiedzieć na żadne z dwóch pytań tylko mnie zbyli jakąś odpowiedzią z automatu.
-
Jako, że zdaje się, iż założyłem swój temat w złym miejscu to pozwolę sobie przekierować was do mojej aktualnie trwającej przygody z morele: http://forum.benchmark.pl/topic/228315-zam%C3%B3wi%C5%82em-w%C5%82asnego-sk%C5%82adaka-z-moreli-okaza%C5%82-si%C4%99-by%C4%87-u%C5%BCywany/
-
A teraz taka ciekawostka, komputer do reklamacji oddałem w poniedziałek i od tamtego momentu cały czas leży u nich w netpunkcie i nikt się nim nie zajmuje: 2016-10-31 11:27:00 [2_P1] Towar przyjęty w NetPunkcie - od Klienta Postanowiłem napisać zapytanie: Witam. Ile czasu zajmie moja reklamacja i jak to się stało, że składany z wybranych przeze mnie części komputer okazał się używany ? Pozdrawiam - Szanowny Kliencie, Najmocniej przepraszamy za zaistniałą sytuację. W najbliższym czasie przekażemy informację na temat realizacji przedmiotowego zgłoszenia reklamacyjnego. Pozdrawiam To mi się
-
Jeśli chodzi o komputery to jestem zupełnym laikiem. Z mojej perspektywy wyglądało to tak: Zamawiam własnego składaka, przyjeżdża do mnie, odpalam go z zamiarem instalacji Windowsa 10 a tu włącza mi się już zainstalowany system, z założonym użytkownikiem i historią przeglądania z września - czyli moim laickim okiem = komp używany. Pierwsze co to zadzwoniłem na infolinię, opowiedziałem jak wygląda sytuacja i zalecono mi złożenie reklamacji, co też uczyniłem. Dopiero potem założyłem temat na forum licząc, że ktoś tutaj będzie wiedział więcej niż wiedzieli na infolinii morele... Nie wiem jak wam,
-
@Mir00, komputer już oddany do reklamacji. Nie chcę się bawić w "kary", myślę, że założenie tego tematu to jakiś rodzaj przestrogi. Jestem jedynie ciekaw ile potrwa reklamacja i czy będą próbowali to całe zamieszanie wynagrodzić mi nawet w jakiś symboliczny sposób. Będę informował jak się sprawa potoczy.
-
Kazali mi wysłać komputer do siebie na gwarancję. Jak patrzę na ten drugi dysk to wydaje mi się, że 8 godzin działania i 26 uruchomień to dość sporo jak na "testy podstawowe". I zastanawia mnie co tam robi steam zainstalowany ?
-
Dysk pierwszy: Dysk drugi:
-
Wszystkie części w komputerze są takie jakie zamówiłem. @sword88, po uruchomieniu komputera wyskoczyło okienko w którym się zaktualizowały/zainstalowały sterowniki ( bez internetu ).
-
Witajcie, założyłem tu konto specjalnie po to aby napisać o sytuacji, która wydarzyła mi się w ostatnich dniach. Ponad tydzień temu zamówiłem sobie zestaw komputerowy z wybranych przeze mnie części w sklepie morele z usługą montażu. Cały zestaw wyniósł ponad 5,5k. W piątek otrzymałem informację, że komputer jest gotów do odebrania, w sobotę pojechałem do netpunktu i zabrałem go do domu. Wczoraj w nocy znalazłem czas aby komputer wypakować i uruchomić, komputer był b. dobrze zapakowany, wszystko prawidłowo. Zaskakujące było to co się stało po uruchomieniu komputera, byłem przygotowany na in