Skocz do zawartości

partyczek88

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    10
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Posty dodane przez partyczek88

  1. Ja nie mówię o używkach typu Lenovo G albo Ideapady, bo te nawet jako nowe to niestety ale chłam. Są laptopy używane poleasingowe, które nowe kosztują 5 i więcej tysięcy. To jest inna liga, bez porównania z klasą  marketowo/komunijną. Często przez 3 lata leżą w korporacji w stacji dokującej, mają baterie niezniszczone, praktycznie nowe klawiatury i zawiasy. Kiedyś kupiłem 4-letniego Thnkpada  jeszcze z fabrycznymi naklejkami na matrycy, bateria miała 18 cykli ładowania, na klawiaturze prawie wcale nie było widać śladów i wytarć. Serie biznesowe wytrzymają 10 lat. Takie Ideapady 2 lata to max. Potem ci popęka obudowa lub zawiasy. Za 1000 zł da radę kupić coś z i5, SSD 240 GB i o 8GB RAM. Spokojnie ci na kilka lat wystarczy a potem go jeszcze odsprzedasz za 500 zł . Takiego ideapada po paru latach latach nikt kijem nawet nie będzie chciał dotknąć. Nawet za 2000 nie kupisz przyzwoitego laptopa, a używkę jak najbardziej. Hecto dobrze ci mówi o tym Lenovo. Niedawno w podobnym G585 dwuletnim wymieniałem koledze zawiasy i popękaną obudowę. Laptop był naprawdę w bardzo dobrym stanie, widać, że cały czas stał na biurku a i tak się rozleciał. Używany z i5  Ivy Bridge będzie miał CPU jakieś 4x szybsze niż ten Celeron w Lenovo. Nie mówiąc już o dysku SSD i 2x więcj RAMu

    Benutzer ma 300% racji - aukcje poleasingowe często kryją prawdziwe skarby. Wiele sklepów stancjonarnych oferuje poleasingowy sprzęt, który jest naprawdę dobry jakościowo. Sam ostatnio na jakiejś aukcji poleasingowej w raiffeisenie wyczaiłem monitor za bezcen - akurat potrzebowałem drugiego i pojawił się jak na zawołanie. Warto poszukać i poszperać.

  2. Dzięki. A te zamienniki tuszy działają ok sprzęt je prawidłowo wykrywa? W hp'kach (miałem już 3szt) zamenne tusze zawsze nie funkcjonowały prawidłowo.

    Zwykle z zamiennikami nie ma problemów, ale czasem producenci wypuszczają co chwilę nic nie wnoszący update firmware, który gryzie się z zamiennikami. Jak kupiłem sobie Asarto to w instrukcji wszystko było napisane, że jeśli chce się korzystać z zamienników to lepiej nie wrzucać nowego oprogramowania, bo ono często nic nie zmienia a służy tylko 'wyeliminowaniu' zamienników.

    • Popieram 1
  3. Ten http://www.sferis.pl/p/255852-toner-hp-black-ce285ad.htmlto jest oryginał. O jakość Actisów nie musisz się martwić, ja wcześniej używałem ActiveJeta ale spróbowałem Actisa i różnicy nie widzę więc spokojnie możesz uznać, że te 50 zł to będzie koszt eksploatacji, widziałem nawet za kilkanaście złotych na allegro ale nie chcę ryzykować bo za te kwotę boję się, że więcej szkód to narobi niż zaoszczędzę. 

    Drukarki laserowe HP to przeciwieństwo atramentówek, świetnie współpracują z zamiennikami, nie ma żadnych blokad więc śmiało możesz korzystać z zamienników a kupowanie oryginałów nie ma większego sensu

    Zgadzam się, że nie warto korzystać z tych najtańszych na allegro bo to brzmi jak troszkę szemrany interes. Załatwiłem sobie tak jedną drukarkę i nie mam zamiaru więcej ryzykować. Co do actisów to osobiście nigdy z nich nie korzystałem, ale słyszałem, że są niezłe. Osobiście jednak preferuję Asarto, od zawsze je kupuję, więc nie widzę sensu zmieniać czegoś, co mnie nie zawiodło. 

    Co do atramentówek HP - serio są jakieś blokady? Nie chce mi się wierzyć szczerze mówiąc, że zrobiliby coś tak głupiego jak blokada na zamienniki

  4. Nie bez kozery GTA 3 razy było nominowane do gry roku. Zrobili naprawdę kawał świetnej gry i zarobili na tym sporo. Aczkolwiek jeśli chce się najwięcej zarabiać to opłaca się pójść w gry Free to Play. Activision jakiś czas temu wykupiło King (ci od candy crush saga) za kilka MILIARDÓW dolarów. Polecam

×
×
  • Dodaj nową pozycję...