Marek Tarek

Dzień dobry! Pytanie jak w temacie. Poniżej "szablon" i własne, moim zdaniem mocno przyzwoite propozycje. 1) Kwota przeznaczona na zakup: nie ma chyba potrzeby, by przekraczać 5500zł (warto?); 2) Laptop nowy/używany: nowiutki; 3) Rozmiar matrycy: raczej do 16". Aby były dobre kolory (obróbka czy tworzenie zdjęć i grafiki), i by grało się przyjemnie; 4) Główne zastosowanie: głównie montaż wideo oraz obróbka zdjęć czy tworzenie grafik (przeważnie na własny użytek). Ponadto gry, chociaż AAA na razie żadnych nie kojarzę. Poza tym internet i rzeczy "biurowe', ale to

Mam nadzieję, że tylko w moim wątku taka cisza Chociaż zerkając po innych tematach, to w wiekszości rzeczywiście odpowiedzi oscylują w granicach jednej... Tak czy inaczej, jeśli nic się nie zmieni za parę dni, wątek można, sądzę, zamknąć, a ja najwyżej dokonam wyboru rzucając monetą

Jeżeli rzeczywiście zakup ten ma służyć do pracy na uczelni typu notatki i użytku domowego, to Air wystarczy. Jeśli zależy Ci na czymś nowszym (a zawsze to lepiej, jeśli chodzi o wsparcie), to modele 2018-2019. Różnice pomiędzy nimi są marginalne, więc w razie wahań cenowych trzymałbym się po prostu tańszego (zapewne 2018). Jedyna przewaga 2019 to chyba to, że program wymiany klawiatur działa rok dłużej. W podanym budżecie jest jakaś szansa, że coś znajdziesz (pytanie tylko skąd jesteś - w większych miastach łatwiej o odbiór osobisty, a to właśnie tej metody "dostawy" bym się trzymał).

Dzięki za wkład w wątek Chociaż nawet, jeśli zainstalowałbym Windows'a, to na M1 niewiele to zmieni. A przynajmniej nie wszystkie gry się "dostosują". Na przykład z tego, co pamiętam, Diaboły: Resusurrected nie pójdzie na Mac z M1 choćby nie wiem co. Zakładam więc, że takich gier jest wiele, wiele więcej Jeśli ktoś jeszcze zechciałby się udzielić i podać swoje "za" i "przeciw" ku konkretnemu sprzętowi czy to Mac czy Win, to zapraszam!

Dzień dobry Poszukuję laptopa z przeznaczeniem głównie do pracy z pakietem graficznym Adobe. Do tego niezobowiązująca obróbka filmów. Chciałbym natomiast, by wspomniany laptop posiadał również możliwość komfortowego odpalania gier AAA sprzed roku, dwóch czy trzech. I tutaj dochodzimy do sedna ssprawy... Laptop, który jeszcze niedawno był numerem jeden, jeśli chodzi o grafikę komputerową, to podobno Macbook Pro M1 16GB. Rozumiem więc, iż pomimo faktu, że ma już następcę 14" i 16", to nadal będzie warty zakupienia. Jego cena to 7700zł. Czy w podanej cenie z

I Samsunga Evo 860 i Crucial'a MX500 kojarzę, więc uznam, że to szczere, odpowiednie typy Zacznę się za nimi rozglądać! Gdyby ktoś miał do dodania coś jeszcze (choćby w sprawie polecanych dysków SATA), to zapraszam do dyskusji, z chęcią przeczytam EDIT: Widzę, iż Crucial jest zauważalnie tańszy - czy może warto jednak dopłacić do Samsunga Evo?

Przyznam, że nie podoba mi się przede wszystkim (a może i jedynie) to, że muszę włączać laptopa zaraz po obudzeniu się, gdyż trochę to trwa, a także fakt, iż przetwarzanie poleceń (otwieranie/ zamykanie plików/kart/aplikacji) zajmuje dłużej, niż powinno^^ A to chyba brzmi jak potrzeba wymiany dysku na SSD Jeżeli już, Skipper, zająłeś się tym jakże ważnym (oczywiście dla mnie!) wątkiem (za co niezmiernie Ci dziękuję!), to czy masz może do polecenia jakiś konkretny SSD z ~300GB pojemności dla mojego biednego Y580?

Czy oprócz tych opcji mam jeszcze do wyboru korzystać z obecnego laptopa, ze zmienionym dyskiem po prostu, czy sądzisz, że lepiej dać sobie spokój i wydać może nie 4000zł, ale mieć już coś świeższego?

Tak, znam sekcję dysków SSD na forum - problem w tym, że większość jest tam poprzekreślana. Jest natomiast wątek na temat polecanych dysków TLC, któych, o ile się nie mylę, niegdy nie rekomendowano. Czyżby aż tyle się zmieniło, odkąd ostatnio aktualizowałem swoją wiedzę nt. SSD? o0

Nie no, budżet to jest na nowy sprzęt (4000-5000zł?), tylko nie lubię wydawać na coś pieniędzy w momencie, gdy nie najgorzej służy mi jeszcze obecny, więc zasugerowałem "odświeżenie". Rezultat nie musi być porównywalny z nowymi laptopami sprzed roku czy dwóch - z chęcią po prostu poznam koszt tego, co mogę w nim zrobić i przemyślę, czy warto Tak, jak wspomniałeś (swoją drogą dziękuję za pamięć!) : RAMu nie muszę ruszać, GPU nie mogę. CPU mogę, ale chyba nie ma potrzeby, gdyż zakładam, że to nie jest takie proste wyjmij-włóż. Na razie jest więc do wymiany dysk HDD->SSD (wciąż nie wiem jaki

Dobra rada, przyjąłem Czy jest jakiś numer jeden, jeżeli chodzi o dyski SSD ~250GB, czy czego nie kupię (GOODRAM, SAMSUNG, CRUCIAL / MLC, TLC), to będzie dobrze?

Bardziej, niż "nie chcę się rozstawać", to nie czuję po prostu takiej potrzeby W coś zagram, coś obejrzę i tyle^^ Kręcić zegarów raczej nie planuję - jak mój Lenovo będzie miał odejść, to lepiej z godnością, niż z hukiem Co do pojemności dysku, to obecnie mam zajęte niecałe 100GB, więc może jednak ma sens w moim wypadku, by zakupić 250GB? A jeśli nie, to dlaczemu? I czy jakiś dysk wyróżnia się specjalnie, czy co wezmę, to będzie dobrze (jak wspomniałem, kiedyś rekomendowano IRDM PRO gen.2) albo Crucial MX200. Podobno ważne są użyte kości... Jeżeli natomiast chodzi o RAM, to tak, jak ws

Panie, na tym laptopie to się gra, więc nie "do przeglądania internetu" xD Czy jakiś nowy RAM pasowałby do mojego modelu? Tak, by zwiększyć go chociaż do 12GB? Co do dysku, jaki model jest teraz na TOPie z budżetowych? Kiedyś IRDM PRO gen.2, jednak jest chyba teraz niedostępny. Nic więcej oprócz RAM'u i dysku nie wymienię bez problemu, zgadza się?

Witam serdecznie. Od jakiegoś czasu chodzi za mną zmiana obecnie używanego laptopa (Lenovo Y580 z, chyba, 2012r.). Uznałem jednak, że może zamiast tego dam mu drugie życie! Czy jest to możliwe? Jakie komponenty mógłbym w nim z łatwością wymienić, by przedłużyć jego żywot i poprawić jakość działania? Jako, że mam dysk HDD, to zapewne SSD- polecicie jakiś 200-500GB? RAMu mam 8GB (2x4GB)- czy mógłbym włożyć więcej? Może da się wymienić coś jeszcze? Z góry dziękuję za odpowiedzi!

Społeczności Ty moja, witam serdecznie Bardzo Was proszę o rozwianie wątpliwości w paru kwestiach: 1. Jaki sposób uważacie za najbardziej bezpieczny jeśli chodzi o logowanie do GMAIL/GOogle. Czy będzie to hasło + fizyczny klucz bezpieczeństwa / hasło + mobilny klucz / hasło + SMS / inne? 2. Jaki sposób uważacie za najbardziej bezpieczny, jeśli chodzi o odzyskiwanie konta GMAIL? Tzn. zakładam, iż nigdy nie będę tego potrzebował, dlatego chodzi mi o sytuację, w której złodziej próbuje w taki sposób posiąść moje konto. Czy im więcej wariantów, tym lepiej (kody jednorazowe z kartki/ sekretne

Jarrino, właśnie chyba wydaje się, że zmiana aż tyle nie wniesie. Czy FTTB (światło do bloku, a potem kabel), czy FTTH (światło do mieszkania, a potem i tak miedź), to i tak będzie 300Mb/s, i tak. Kwestia tylko tego, czy chcę zmienić infrastrukturę i płacić finalnie 10zł miesięcznie mniej, czy mieć sprawdzone FTTB, a płacić miesięczne 10zł więcej względem FTTH Coś wymyślę, dzięx! PS - Łączę mam od lokalnego dostawcy, więc można rzec: "firma Krzak"^^ A cooger niech lepiej zacznie brać leki, by nie przenosił swoich życiowych frustracji na innych Temat do zamknięcia!

Czasami te argumenty mnie rozwalają... Skoro "właściciele samochodów bez garażu" dają sobie radę, to po kiego garaże/ wiaty/ strzeżone parkingi? Przecież Ci bez garażu dają sobie radę!! *.* A nie, poczekaj, przecież to, że "jakoś to wygląda", "przecież to działa", "przecież nic się jeszcze nie stało" nie oznacza, że nie warto rozejrzeć się za lepszą, bardziej estetyczną, bezpieczniejszą opcją... Czasami odnoszę wrażenie, że niektórzy użytkownicy tego forum są tutaj nie po to, by podzielić się z innymi swoimi doświadczeniami, swoją wiedzą, tylko aby pobawić się w śmieszka-cynika, który stw

Jak to jaki- choćby stopień ingerencji w strukturę mieszkania FTTB jest dla mnie gniazdem wychodzącym magicznie ze środka ściany (uogólniając) . Natomiast FTTH, z tego, co widziałem na filmikach instruktażowych, może być na przykład wierceniem w ścianie, podklejaniem światłowodu pod sufitem i puszczanie go wierzchem, nawet przez korytarz na klatce schodowej. W powyższym porównaniu ciężko byłoby mnie przekonać, że FTTH jest porównywalnie awaryjny, skoro pozostaje mi dziura w ścianie, światłowód mogę zniszczyć sobie na złość w mieszkaniu, korzystając ze stołka, na którym stanę, lub może t

Nie rozumiem skąd się bierze takie pretensjonalne podejście, jednak nie widzę sensu, by wdawać się w dysputy- w końcu, szukając na tym forum opinii, jestem na z góry straconej pozycji^^ Proszę pozwolić, że raz jeszcze skupię się na głównym problemie: " Czy da się stwierdzić większą awaryjność w FTTH/ FTTB? Jeżeli są porównywalne, to wyboru dokonam nie angażując pozostałych uczestników forum Jeśli jednak uważacie, że FTTH może częściej sprawiać problemy (ponieważ np.coś/ktoś może nieumyślnie uszkodzić doprowadzony światłowód, albo z innych, znanych Wam powodów), to będę wdzięczny za poi

Może technik źle się wyraził. A Wy jak widzicie przebieg montażu światłowodu w mieszkaniu w wypadku, gdy obecnie mam FTTB- jakie warianty są w teorii dostępne, jeżeli te gniazdo telefoniczne nic nikomu nie mówi? Edit: Opcji internetu mam aż go 1Gb/s- tak tylko podałem mniejszą wartość. Czy Up jest w ogóle tak istotny? Jeżeli czasami coś pobiorę, a tak to przeglądam internet/ gram, to wystarczy 10Mb/s wysyłania? Obecnie posiadam 100Mb/s Down 20Mb/s Up. Jako, że warunki świadczenia usług uległy zmianie na korzyść konsumenta, dostępne mam teraz następujące warianty (nie podaję 600M

Czyli wychodzi na to, że jeżeli wystarczy mi 100Mb/s Downlink //\\ 10Mb/s Uplink, a cena FTTH/ FTTB jest porównywalna, to nie ma co się ładować w FTTH i mogę z czystym sumieniem zostać przy FTTB^^ Zgadza się? Co do gniazdka telefonicznego- może technik ma nadzieję, iż znajdzie tam zapasowe peszle?

Przez grzeczność odpowiem... ponieważ tak, jak wspomniałem, cena za usługę jest porównywalna, więc zawsze mogę mieć na zaś. W końcu fakt, że teraz nie potrzebuję ULTRA szybkiego internetu nie oznacza, że nie przyda mi się za 3 miesiące. Jeżeli już zaspokoiłem Twoją ciekawość, a potrafisz mi odpowiedzieć na chociaż jedno z dwóch postawionych przeze mnie pytań, to będę wdzięczny za uczynienie tego EDIT: Satysfakcjonującą odpowiedź uzyskałem już na innym forum, ale dziękuję za poświęcony mi czas

Witam. Obecnie posiadam Internet w technologii FTTB. Jeżeli dobrze rozumiem, światłowód doprowadzony jest do mojego bloku, i gdzieś w "rozdzielni" zamieniamy na sygnał elektryczny, który ethernetem wędruje do mojego routera. Jakiś czas temu zaoferowano mi rozwiązanie FTTH, zgodnie z którym światłowód powinien iść bezpośrednio do routera. Chcąc zobaczyć jak przebiega instalacja takirgo czegoś, przeszukałem Internet- na zamieszczonych tam filmikach światłowód idzie jakoś pod sufitem, jest klejenie, wiercenie itp., a przewód wyprowadzony na korytarz. Jednak technik powiedział mi jednak, iż sprawd

Dziękuję Ci niezmiernie za znalezienie wolnej chwili na odpowiedź Postaram się wprowadzić Twoją radę w życie- może mój Y580 i IRDM Pro w końcu się polubią

IRDM Pro nie jest jedyną opcją, jednak można kupić 240GB za ~285zł, tak więc jest chyba bezkonkurencyjny w kwestii jakość/cena^^ Problem dotyczy wyłącznie tego dysku, ponieważ miałem kiedyś możliwość testowania innego SSD i nie było problemu z zainstalowaniem go w moim Lenovo Y580. Co do opisu sytuacji (identyczne kroki przeprowadzałem przy innym SSD z tym, że tam był lepszy rezultat^^) - tworzę pendrive z systemem Windows, zmieniam dysk w laptopie z HDD na IRDM Pro, podłączam pendrive. Bootuje z niego instalacje. Wybieram postawienie systemu na nowo. Klikam na nieprzydzielone miejsce