Skocz do zawartości

saddam

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    1714
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez saddam

  1. Zrób koło, podziel na 4 ćwiartki, później możesz każdą wrzucić na osobną warstwę i zrobić animację przez shape tween lub object tween. Z object tween jest wydajniej, bo możesz włąszyć rasteryzację wektorów. To taka zamiana wektorów na bitmapy. Można zapytać w jakim celu uczysz się animacji flash?
  2. Można dodać TRIM do Win XP przy pomocy Corsair SSD Toolbox, czy jakoś tak.
  3. Największe różnice sa jak grasz przy wysokim fps'ie.
  4. Shape Tween działa na gołych wektorach, nie na obiektach. Sama nazwa efektu o tym mówi. Kilka razy Control + B i możesz skorzystać z Shape Tween.
  5. Wielkość w 3d nie ma aż takiego znaczenia ze względu na do, że wszelkie skale są relatywne. Liczy się kompleksowość i struktura projektu. Wnętrza mają to do siebie, że światło zazwyczaj bardzo dużo razy odbija się zanim trafi do kamery i potrzeba sporego zagęszczenia sampli żeby nie było klesów w GI i wycieków światła. Więcej mocy zawsze się przyda Do vRay'a RT spokojnie wystarczy GTX. Quadro to gratka dla profesionalistów, którzy koniecznie potrzebują takiej karty. Reszta zależy od stylu pracy i kompleksowości projektów. vRay RT pochłania bardzo mało czasu w porównaniu do modelowania, tekst
  6. Kecz dys: http://forum.benchmark.pl/topic/170014-myszka-i-podk%C5%82adka-ok-300z%C5%82/
  7. Właśnie chodzi o to, że nie. Np. taki RAT9, za 400zł, ma rolkę jak z myszki na kulkę z lat 90 i do tego możliwość wyboru 2343245 kombinacji poziomów niewygodności. Znowu SS Rival powinien moim zdaniem kosztować max. 90zł. Ta mysz jest w najlepszym wypadku przeciętna. Zowie to klasyczna koncepcja bez światełek, gumek, programików konfiguracyjnych i innego szitu. Zdecydowanie warta swojej ceny i polecenia. Oczywiście należy wciąć poprawkę na to, że to tylko moja własna ocena, a zamiast grania zajmuje się projektowaniem 3d wiec bardziej chodzi o precyzję i wygodę na długie godziny.
  8. Zowie FK1 mogę śmiało polecić. Zanim ją znalezłem miałem RAT9 i kilka SteelSeries, ale od każdej zalatywało taniością lub były niewygodne przy dłuższym użytkowaniu. Zowie jest prosta, wygodna, precyzyjna i bez powiewu tandety.
  9. Jak do 8k, to można juz złożyć zestaw na i7 5960X. 8 rdzeni / 16 wątków, a do tego odblokowany mnożnik. Xeona można rozważyć jedynie w opcji dwuprocesorowej lub z jednym prockiem powyżej 10 rdzeni, ale jedno i drugie jest poza budżetem.
  10. Taki konfiguracja prezentuje się całkiem przyzwoicie Z grafiką 150-200W taki zasilacz będzie na styk więc rozsądniej byłoby wybrać model 550W.
  11. Nie, nie ma w ogóle takiego czegoś jak karta ograniczająca procesor. Stare Quadro całkiem nieźle współpracują z pakietami CAD. Zapomniałem jeszcze wspomnieć o najważniejszym. Do tej pracy znacznie bardziej nadaje się windows 7. W8 i W8.1 mają już UI, który zapycha API graficzne wiec powoduje przycięcia i taki efekt długiej gumy. Niby wszystko działa płynnie, ale jest spore opóźnienie pomiędzy myszką, a monitorem. Przydatny jest też AeroSwitcher do wyłączania Aero w W7. Bardzo pozywytnie wpływa na komfort pracy. http://www.door2windows.com/windows-aero-switcher-turn-aero-onoff-with-one-click/
  12. ...a później przyszedł zielony słoń i powiedział, że dobranocka się skończyła albo jakoś tak. To bardzo interesujące, ale taki SSD nie istnieje. Problem dotyczy całej serii EVO z uwagi na pamięci TLC, jak kolega wspomniał wyżej. Seria PRO nie ma z tym nic wspólnego.
  13. saddam

    CL9 vs CL11

    2400MHz CL11 ma zarówno niższe czasy dostępu(~6%), jak i wyższe transfery.
  14. saddam

    CL9 vs CL11

    Po prostu nie masz pojecia o czym piszesz. Te 2 pamięci mają akurat niemal identyczne czasy dostępu, a to najbardziej wpływa na wydajność w grach. Przepustowość DDR3-1600 jest już jednak dużo niższa. Szybka pamięć, z niskim czasem dostępu, liczy się najbardziej do grania przy wysokim FPS. Jak ktoś gra do max. 30fps, faktycznie nie będzie istotnej różnicy.
  15. W PS i AutoCAD większość modułów działa jednowątkowo, ale nie potrzeba do nich ekstremalnych zegarów procesora. Pomiędzy 2,8-3,8GHz jest nieźle, a powyżej to już głównie dodatek lub jak mamy bardzo specyficzne projekty. Teraz do pracy mam lapka z i7 3820QM(4c 3,5GHz, 1c 3,7GHz) oraz desktopa SB-E 3930k@4,75GHz i do projektowania nawet nigdy nie chce mi się włączyć desktopa. Zwyczajnie nie widzę potrzeby, a projekty zazwyczaj mam niemałe. Inną sprawą jest rendering i rendering czasu rzeczywistego. Tutaj już liczy się każdy rdzeń i MHz. Podobnie będziesz miał z podglądem montażu.
  16. Mam MX100 256GB oraz 850pro 256GB i poza poważniejszą pracą trudno zauważyć pomiędzy nimi różnicę. Płacić prawie 2 razy więcej za minimalną poprawę to niezbyt udany interes. M550 zaproponowany przez kolegę wyżej prezentuje się bardzo dobrze.
  17. Oczywiście. Przy takcie 4,7GHz wydajność jest sporo wyższa. Analogicznie do desktopowych procesorów. Wszystko jednak zależy od zastosowań. Niektóre są głodne na każdy MHz i każdy dodatkowy rdzeń, a w innych nie ma istotnej różnicy pomiędzy 3,2GHz, a 4GHz. Więcej konkretów znajdziesz tutaj: http://www.notebookcheck.net/Mobile-Processors-Benchmark-List.2436.0.html Czy warto inwestować w procki MX, jest bardzo indywidualną kwestią. Ja akurat pracowałem dużo na laptopach w podróży i sprzęt był wykorzystywany większość czasu do maksimum więc zdecydowanie było warto. Tym bardziej, że to byly same
  18. i7 4930MX @ 4,7GHz będzie w okolicy desktopowego 4790k, ale przy takim taktowaniu TDP wzrasta do poziomu procków desktopowych. Poszukaj sobie dobrych recenzji mobilnego haswell'a w wersji MX.
  19. Składając sprzęt do pracy nie można żałować Wszystko ma działać idealnie. i7 5820k jest świetym układem do takich zastosowań. 6 fizycznych rdzeni, 12 wątków, a do tego odblokowany zegar procesora. Takie i7 jest bardzo dobre zarówno pod prace projektowe, jak i rendering. W renderingu jest ponad 50% wydajniejszy od i7 4790k. Jednak ten procesor wymaga płyty głównej z podstawką S2011-3, która swoje kosztuje, a na dodatek wymaga pamięci DDR4. Trochę droższa zabawa, ale bardziej przyszłościowa. Płyty S2011-3 dopiero niedawno debiutowały na rynku i otrzymają jeszcze jedną generację procesorów 6, 8
  20. Od czasów core2 mobilne i desktopowe procki intela mają praktycznie taką samą wydajność. Zestawiając uklady o takim samym taktowaniu, cache i liczbie rdzeni, osiągamy niemal identyczne rezultaty. Bywały niestety spartaczone generacje, jak np. Arrandale. Zawsze lepiej wypadają też mobilne i7 w zmniejszonym procesie. Np. mobilne i desktopowe Sandy Bridge miały sporą różnicę w taktowaniu, ale Ivy wyrównało zegary po obu stronach. Dlatego tez nie kupowałem Haswell'a, tylko czekam aż będzie Broadwell dla mobilnego high-end'u. Alienware podkręcał 4700MQ do 3,9GHz na 4 rdzeniach. Czy da się wyżej ba
  21. HQ nie mają żadnej podstawki. Są po prostu wlutowane w płytę główną. OC za pośrednictwem BLCK jest ograniczone do kilku % wiec oczywiscie lepiej miec do tego procka z wysokim mnożnikiem.
  22. Odblokowany mnożnik masz tylko w prockach XM, ale nawet posiadanie takiego modelu nie gwarantuje OC. BIOS musi oddać kontrolę mnożnika systemowi, a bardzo bardzo niewielu producentów na to poszło. Kiedyś było znacznie prościej, bo wystarczył procek serii XE. 7 lat temu kupiłem thinkpad'a T61p z core2 X9000 i normalnie kręcił się z 2,8GHz na 4,2GHz zamiatając większość desktopów. Mobilne haswell'e są również podkręcane przy pomocy szyny BLCK. Do tego nie potrzeba już drogich procków XM, ale bardzo niewiele BIOS'ów daje możliwość zmiany taktowania. Chyba tylko kilka modeli Clevo i Alienware.
  23. Oprogramowanie zawsze jest daleko w tyle za sprzętem. Z nowych instrukcji najważniejsze są rozszerzenia AVX, ale nawet pomimo obecności na rynku od wielu lat, oprogramowanie korzystające z AVX można policzyć na palcach jednej ręki(głównie rendery). Moduły przekształceń geometrycznych doskonale pamiętają lata 90 i są całkowicie jednowątkowe. Nie ma znaczenia czy jest to darmowy CAD sprzed kilku lat, czy najnowszy pakiet CAM za kilkadziesiąt tyś. €. Geometria i tak leci jednowątkowo. Dlatego też typowo do projektowania 2 rdzenie wystarczą. Jak mam duże projekty lub większe modele z długim drzew
  24. a) Różnica w wydzielaniu ciepła i poborze mocy jest tak mała, że można ją pominąć. b) Skok wydajnościowy względem sprzętu, na którym aktualnie pracujesz? Oczywiście, skok będzie taki, że będziesz się przez kolejne pół roku zastanawiał jak mogłeś tyle pracować na tym starym c) Opłacalność dokładania do i7 jest oczywiście subiektywna. Wydajność rdzenia pozostaje mniej więcej bez zmian. Wiekszy cache może nieco pomóc, ale wydajność wielowątkowa procesora poprawia się o ~20-30% w zależności od zastosowania. Moim zdaniem warto, bo z kaski wyskakuje my raz, a czas oszczędzamy przez cały okres użytk
×
×
  • Dodaj nową pozycję...