Skocz do zawartości

saddam

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    1714
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Posty dodane przez saddam

  1. Tak, w większości przypadków pamięci bez problemu będą ze sobą współpracowały na wspólnym profilu 1333MHz. Oczywiście zdarzają się sporadyczne wyjątki niekompatybilności, ale to mogą się trafić równie dobrze przy obu pamięciach 1600MHz, nie ma to większego znaczenia.

     

    Możesz się także pokusić o uruchomienie ich obu na 1600MHz i sprawdzić czy nie byłyby też stabilne.

    Dobra robota mój padawanie ;)

     

    Dodać należy, że wspólny profil znaczy to samo CL i taktowanie. Jak na 1333 nie znajdzie wspólnego profilu, to zejdziej do 1066, itd.

  2. Odnośnie procesora nie polecam obecnych modeli extreme. Wcześniejsze były warte swojej ceny ze względu na to, że były to najbardziej wyselekcjonowane układy, które bardzo dobrze się podkęcały, a jednocześnie były wybitnie podatne na undervolting, co czyliło je jednocześnie bardziej oszczędnymi. W jednym laptopie mialem intel X9000 i z 2,8GHz kręcił się na 3,6 - 4,2GHz, a przy 2,8GHz pracował stabilnie na napięciu obniżonym z 1,25V na 1,05V. 999$ całkowicie warte dopłaty.

    Obecnie praktycznie żaden laptop nie umożliwia podkręcania z wyjątkiem najwiejkszych klocków alienware i niektórych kadłubków. Kontrola mnożnika procesora musi być udostępniona dla systemu w BIOSie, a praktycznie żaden producent nie dodaje w ogóle tej opcji. Undervolting'u też się nie przeprowadzi, ponieważ napięcie jest kontrolowane przez sam procesor.
    Jedyna korzyść to 0,1GHz więcej niż w połowę tańszym i7 4900MQ, ale kosztem TDP wyższego o 10W.


    Do pracy w 3dsMAX i Maya zdecydowanie warto wybrać Quadro. Wcześniej na to nie zwróciłem większej uwagi, ale przy ostatnich aktualizacjach sterowników zainstalowałem sobie do Quadro jakieś sterowniki prosto od nVidii i nagle 3dsMAX zaczął się wykładać w przypadkach operacji na geometrii, które nie są szczególnie problematyczne dla softu. Szczególnie przy UV unwrap potrafił się wykładać przy srednim stack'u. Przy takim, jak na dołączonym zrzucie ekranu, miałem gwarancję wykładki programu w ciągu kilku minut. Wiadomo, że jak się nie modeluje proceduralnie i nie męczy softu ciągłym wysokim obciążeniem, problemy pojawią się tylko kilka razy dziennie.

    http://public.prima-materia.com/img/3ds_stack.jpg

    Po powrocie do dedykowany sterowników ISV, certyfikowanych przez Autodesk, nie ma praktycznie nigdy żadnych problemów. Można pracować tygodniami bez jakichkolwiek problemów i soft nie traci stabilności bez ewidentnej winy projektanta. Warto mieć Quadro dla takiego komfortu, a praca to nie gierki. Tutaj nie potrzeba dużo shaderów, bo i tak większość czasu cieniuje się lekkim shaderem Phong'a lub Blinn'a. Overkill w przypadku mobilnego sprzętu tylko ogranicza czas pracy na baterii i źle wpływa na kulturę pracy.

    Moja perspektywa może jest nieco inna, bo nawet do studia zawsze wolałem przynosić sobie laptopa do pomocy, lubię pracować poza domem i na zewnątrz, a na dodatek dużo podróżuję i na dłuższy czas wiec wydajność musi dobrze współgrać z mobilnością i komfortem pracy.


    http://www.3dvia.com/blog/wp-content/uploads/2011/02/component_image_1.jpg


    Samsunga 850pro raczej nie polecam. Jest ok i to na tyle. Dołączam swoje testy. MX100 256GB vs 850pro 256GB:
    http://public.prima-materia.com/img/mx100850pro.jpg

    Powyższy test był na platformie z Ivy i7 + 32GB RAM, a tutaj ten sam MX100 z haswell'em i7 ;)

    http://public.prima-materia.com/img/mx100haswell.jpg

    MX100 kosztuje 400zł, a 850pro 730zł. Oczywiście mozna wybrać inny model, ale chodzi mi o to, że 850pro niczym szczególnym nie wyróżnia się. Z wyjątkiem gwarancji oczywiście, ale to istotniejsze dla firm, a nie prywatnie do pracy.

    • Popieram 1
  3. Możesz zarzucić przykłady swoich projektów do mnie na PM? W mobilnych stacjach roboczych chodzi głównie o komfort pracy, a nie pakowanie wszystkiego co najmocniejsze, bo to tylko zjada prąd z baterii i poważnie ogranicza kulturę pracy.

    17" to spory klocek. Waży ponad 4kg, a do tego zasilacz jak karton mleka. Mobilne to nie jest.

    Od 2004 roku korzystam głównie z mobilnych stacji roboczych i zawsze wybieram coś z przedziału 12-15k zł wiec nie będzie problemu ze znalezieniem optmalnego rozwiązania na miarę potrzeb.

    W przypadku 3dsMAX i Maya K5100m wcale nie jest potrzebne. K2100 - K3100M normalnie ogarniają po 100M poly zoptymalizowanego projektu wiesz szkoda czasu pracy na beterii i komfortu na grzałki typu K5100m.

    Pracujesz w vRay RT?

    • Popieram 2
  4. OK, do defragmentacji polecam ten program: http://www.auslogics.com/en/software/disk-defrag/

    Pamieć wirtualną ustawia się tak:
    Klikasz prawym na mój komputer, właściwości i dalej jak na obrazku:

    http://public.prima-materia.com/img/v_mem.jpg


    Problemem nie jest wydajność komputera, tylko mała ilość pamięci. Jak kończy się RAM, to windows zaczyna zrzucać jego zawartość na dysk, zaczyna się mielenie, a gra jednocześnie chce wczytywać nowe elementy i robi się bryndza. Jak pamięć wirtualna jest pozostawiona na automatycznych ustawieniach, jej wielkość jest dynamicznie dostosowywana wiec jest rozrzucona po całym dysku. Jak zrobisz tak, jak pisałem, będziesz miał wszystko ładnie w jednym bloku i dysk będzie dużo mniej mielił talerzami.

    Najlepiej wyjdziesz na dorzuceniu drugiego 4GB RAM.

  5. Problemem nie jest wydajność CPU i GPU, tylko po prostu komputer Ci zamula wszystko.

    SSD zapewnie nie masz, a jak wygląda sprawa z dyskami? Tylko jeden, czy jakieś dodatkowe? Warto wyłączyć na chwilę pamięć wirtualną, zdefragmentować partycję, restart i włączyć pamięć wirtualną ze stałym rozmiarem. Wpisz np. 8000MB jako minimum i maksimum. Rewelacji nie będzie, ale dysk będzie mniej mielił i zamulał cały komputer.
     

     

     tak potwornie klatkuje przy renderze że to jest nie do grania gra

    HEHE, nie ma to próba dodania powagi przez dorzucenie kilku słówek, kórych nie znamy. To komp zamula, a nie żaden render. ;)

  6. Jeśli z czymś się nie zgadzasz, to załóż własny wątek i tam udowadniaj swoje racje w gronie osob zainteresowanych tym, co masz do powiedzenia. To, że regulamin czegoś nie zabrania wcale nie znaczy, że dany sposób postępowania jest na miejscu.

    Mialem okazję "przerobić" hurtowe ilości stacji roboczych oraz serwerów na projektach, które operowały na granicy możliwości sprzętu i danego softu. Byłem za to osobiście odpowiedzialny formalnie oraz finansowo i wiem jak to wygląda w praktyce. Od 7 lat zajmuje się tym profesionalnie i każde pomysły testuje eksperymentalnie. Na innych źródłach informacji nigdy nie opierałem swoich decyzji.
    Kiedyś, jak nie mialem jeszcze większego doświadczenia, też wybierałem tylko i wyłącznie rozwiązania przemysłowe, ale technologia się zmienia i od czasów Sandy Bridge nie widziałem juz większych korzyści płynących z rozwiązań, które wypracowały swój status kilka epok technologicznych wcześniej.

  7. Rzuc okiem na swoje zachowanie:

    Forumowicz zadał pytanie, otrzymał całą serię propozycji, na które składały się wyłącznie ze stacji roboczych della i hp - nawet każda z niepotrzebnymi, w tym przypadku. pamięciami ECC. Znaliźliśmy optymalną opcję do danych zastosowań oraz w granicach budżetu wiec temat to zamknięcia, a nagle wcina się jakiś lor3ddr8d, który z rozpędu walnął jak dzik w sosnę i prawi swoje farmazony zupełnie nie na temat.

    Jeśli aż tak uwierają Cię szelki, to pisz do mnie prywatnie, a nie zaśmiecasz wątki bez celu i bez sensu.

    Tresura to bezrefleksyjne kierowanie się narzuconym schematem, co idealnie opisuje Twoje postępowanie. Ja akurat udzielam porad tylko i wyłącznie na podstawie praktycznego doświadczenia oraz porad nastawionych na konkretne rezultaty, a nie bezmyślne "bo tak trzeba".
     

    • Popieram 1
  8. Przez wiele lat pracowałem jako technical lead w zachodnich studiach 3d i z doświadczenia wiem, że ECC do renderingu i projektowania jest tak potrzebne jak śwince kokarda.

    Np. w starym klastrze miałem 8x 4U 2x westmere-ep + DDR3 ECC, a w nowym 16x 1U i7 2600k@ 4,4GHz + RAM non-ECC i nody tego drugiego wykładały się znacznie rzadziej. Zazwyczaj 1-3 na tydzień, a xeony z ECC średnio 4 razy częściej. Wykładka noda jest praktycznie bez znaczenia. Jak się zawiesi, to inny przejmie jego zadanie, a po restarcie wraca do pracy.

    Do projektowania i stabilności pakietów CAD i DCC znacznie ważniejsze jest Quadro i certyfikowane sterowniki ISV.

    Wracaj do swojego czytania specu :hahaha:
     


    Ty próbujesz znowu złożyć komuś stację roboczą z podzespołów nadających się do gier.

    Nie wiem czy trollujesz, czy tylko pajacujesz:
    http://allegro.pl/dell-t3500-w3690-3-46ghz-12gb-250gb-quadro-4000-i5257792399.html

    • Popieram 1
  9. S2011-3 + 32GB DDR4 jest wręcz niemożliwe. Jedyna opcja 32GB RAM wymaga przesiadki na S1150, ale to zbrodnia na samym sobie i zerowa możliwość upgrade. Z 16GB RAM dasz rady, a z czasem sobie rozszerzysz jeśli będzie taka potrzeba.

    Do samego projektowania wystarczą nawet 2 rdzenie, ale pod rendering 6 rdzeni z wysokiem taktem, to wg. mnie rozsądne minimum dla cywilizowanego człowieka.

    • Popieram 1
  10. Te Xeony są słabe do projektowania ze względu na niski zegar. Do projektowania liczy się tylko i wyłącznie moc rdzenia, a przy 2,4GHz jej nie ma zbyt wiele.

    Talerze do pracy to kara boska. Bez SSD nawet nie ma co siadać do komputera. ;) Jednym z najbardziej opłacalnych i sensownych modeli jest Crucial MX100 256GB. Kosztuje 400zł, a niewiele odstaje od topowych za 750zł.

    Ten jest dużo lepszy. Zarówno jedno i wielowątkowo:
    http://allegro.pl/dell-t3500-w3690-3-46ghz-12gb-250gb-quadro-4000-i5257792399.html
     

  11. Dokładnie. Bardzo dobrze uczyć sie na własnych projektach ze względu na to, że masz pełniejszą gamę problemów do rozwiązania, a przy okazji musisz nauczyć się szykać wskazówek i rozwiązań w necie. Po drodzę trafisz na wiele pomocnych źródeł informacji oraz sugestie doświadczonych programistów jak można podejść do danego zadania.

    Dla mnie osobiście najlepszą motywacją zawsze był brak wyboru. Jak już miałem przyzwoity poziom, a chcialem się nauczyć dużo więcej, to przyjmowałem zlecenia na projekt, których nie potrafiłem wykonać i miałem przy tym bardzo dużo nauki. Największych skoków dokonywałem właśnie takim sposobem. Wcześniej oczywiście trzeba konkretnie zaplanować projekt, określić ile wiemy, a ile nie, którze rzeczy wykonujemy pierwszy raz i wziąć sobie więcej czasu na dany projekt.

  12. Z jednoprocesorowych stacji ta prezentuje się ok:

    http://allegro.pl/hp-z400-w3670-sixc-3-2-6gb-1tb-quadro-1800-win7-i5040334336.html

    Six-core Xeon z relatywnie wysokim taktem, 6GB RAM, Quadro FX 1800 i HDD 1TB za jedyne 1999zł z systemem. Za pozostałe pieniądze można dołożyć więcej RAM oraz SSD(np. Crucial MX100 256GB 400zł).


    Ta też jest niezła:
    http://allegro.pl/hp-z600-x5670-2-93ghz-12gb-ddr3-500gb-windows-7-i5227418971.html


    A ta jest już bardzo konkretna:
    http://allegro.pl/hp-z800-x5687-3-6ghz-12gb-160gb-ssd-quadro-4000-i5257792600.html

    Mocny model xeona X5687, 12GB RAM, SSD 160GB i Quadro4000, za 2900zł.

  13. Taka pseudo stacja robocza ma niższą wydajność renderingu niż przeciętny laptop, a na dodatek ma drogie i niepotrzebne DDR3 ECC. Jest jednym słowem  - beznadziejna.

     

    Warto brać?

     

    Najwyżej za karę...

    Ile sianka ma brat na zakupy?


    Tutaj masz 12 rdzeni / 24 wątki, 48GB RAM i Quadro FX za 5k zł:

    http://allegro.pl/hp-z800-2x-six-x5650-48gb-450gb-sas-fx1800-stacja-i5232569603.html

    Trochę przesadzona, ale dużo dużo taniej można kupić model bez procków i z 16GB RAM. 2 sześciordzeniowe xeony X5660 można kupić w okolicy 1,2k zł.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...