DREWANIAK
-
Liczba zawartości
234 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Blogi
Forum
Kalendarz
Posty dodane przez DREWANIAK
-
-
Od siebie też polecę Linuxa ale nie Ubuntu. Unity (GNOME) troszkę potrzebuje. Jeśli Linux to np. Xubuntu albo Lubuntu. Do internetu w sam raz, ja na Linuxie nawet gram w gierki
Także się da. I jakby co, to instalacja powyższych dystrybucji jest łatwiejsza niż XP. Użytkowanie oczywiście też mniej problematyczne.
-
Dlatego każdemu, nawet windowsiarzowi, polecam trzymanie płytki z jakimś liveCD Linuxa. A jak nie ma napędu w kompie to i najtańszy pendrive wystarcza.
Już nie raz ratowałem znajomym du** moim zestawem magicznych płytek
(których mam chyba z 10 i ciągle przybywa) -
I pomyśleć że za to jeszcze wszyscy płacicie. Dla mnie wydaje się to niemożliwe żeby system tak sam z siebie się wysypał. Po za tym w Linuxie wszystko da się naprawić.
Raz system nie chciał mi wstać bo zabrakło miejsca w katalogu głównym. Odpaliłem system z płyty i słuchając muzyki z YT przesunąłem kilka partycji z danymi. Wszystko działa
A zawsze mogłem po prostu zrobić partycję na końcu i zamontować np. pod /tmp I to wszystko nawet bez użycia konsoli, choć tą akurat lubię
-
U mnie na wsi kolega ma sprawę rozwiązaną podobnie. On miał dostęp do stałego łącza (linia TP), sąsiad nie. Poza tym to i tak rodzina, także z dpgadaniem się nie było problemu.
No i najważniejsze. Z tego co wiem to po prostu zakopali około 50 metrów kabla i wszystko działa tak jak normalna sieć domowa.
-
W takich sytuacjach aż chce się po chamsku forsować Linuxa
8 lat i żadnego błędu krytycznego nie z mojej winy, a to tylko tak podobno niestabilne Ubuntu.
Musiałem
-
Oczywiście że możliwe jest produkowanie w Polsce. Tyle że wtedy nawet byś nie pomyślał żeby to kupić. Cena byłaby co najmniej niekonkurencyjna.
Dziwi mnie to że według większości ludzi nic nie jest trudne. Skoro tak to dlaczego nie zakładacie firm produkujących w Polsce, robiących swoje projekty. Przecież takie łatwe i można kupę kasy zarobić.
Ja osobiście szanuję każdą osobę która znalazła sposób na zarobienie pieniędzy w inny sposób niż pójście do roboty. Poza tym ich obudowy są konkurencyjne i gdybym miał kupować budę do kompa to nawet bym się nad nimi zastanawiał.
-
1
-
-
Wyczyściłeś cały stary klej czy tylko w miejscach w których kładłeś nowy?
BTW też bym poprosił o info o maszynce
-
Trochę masz tam syf w kablach, jak chcesz to możesz to ułożyć dla wyglądu i spokoju ducha, a jak nie chcesz to olej
Bo tak na serio to i tak temperatury nic nie zmienia:
https://www.youtube.com/watch?v=YDCMMf-_ASE -
Jeśli to dzieje się tylko na twoim komputerze i raczej w grach to najwidoczniej jakieś inne procesy obciążają ci sieć w tle. W menadżerze zadań powinno się dać to sprawdzić (nie wiem, mam Linuxa
). Jak znajdziesz co ci obciąża sieć to po prostu to wywal, o ile to nie żaden proces systemowy (też bym wywalił, bo ja mogę ). -
Znam ten sam patent ze środowiska rowerowego. Wystarczy popatrzeć na stare produkty NS Bikes, Dartmoora, BOPa (polskie marki) itp. Wszystko było z chińskiego katalogu, tylko napisy zmieniane, dziś Dartmoor i NS są już rozpoznawalne na świecie i to dzięki swoim autorskim produktom.
Także bym nie skreślał SPC, bo to chyba było jasne że większość produktów mają z katalogu (np. wentyle). Jak się rozkręcą, a już się rozkręcają, to zacznie wpadać coraz więcej autorskich konstrukcji, tylko najpierw trzeba mieć pewną pozycję na rynku i zapas kapitału. -
ale wyglądała jak kit do okien
Bo jak ktoś tam napchał najtańszej silikonówki to się nie ma co dziwić że potem 10 stopni spada. MX2 nie jest zaraz taka zła, można przecież popatrzeć na testy past, a tych w necie pełno. -
Aż dziwne że wziąłem się do roboty. Ostatni post był dawno temu i przez ten czas w sumie to nic nie ruszyło do przodu. Jednak mam teraz jakąś moc do działania. To chyba przez ten basen
No i może przez to że w głowie mam już dużo pomysłów które czekają na realizację, a powiedziałem sobie że najpierw skończę ten projekt, a dopiero potem mogę zaczynać kolejne.
Nie mniej jednak nieco przez ten czas ogarnąłem się w założeniach projektowych. A to dlatego że po protu dociąłem i przykleiłem prawie wszystkie (pięć z sześciu) ściany do stelaża. Cztery z nich przykleiłem w zasadzie kilka miesięcy temu (i tak to wszystko stało). No i właśnie wtedy zrozumiałem pewną rzecz. Że wykonanie tego mogę w sumie o kant du** potłuc:http://i.imgur.com/QnjQ0JR.jpg
http://i.imgur.com/vBw0SK2.jpg
http://i.imgur.com/Z5fxZ7B.jpg
Wygląda jakby było tragicznie zdupczone po całej linii. Mając to jednak przez oczami widać że da się to jeszcze odratować
Główne założenie projektu poszło się walić, no może nie główne, ale to miał być ten właśnie smaczek. W takim razie, skoro nie jestem w stanie (w sumie to jestem w stanie, ale teraz dopiero wiem jak i dlaczego) zrobić połączeń płyt na kant to muszę to jakoś obejść. Innej rady nie ma, tak przecież tego nie zostawię. Także postanowiłem zeszlifować kanty pod kątem 45 stopni do płyt, to już powinno wyjść dobrze, a ewentualne nierówności i szpary potraktować szpachlą do drewna.Przyznam że dużo przez ten czas przemyślałem i teraz zdaje sobie sprawę że ten projekt lepiej potraktować jako rozgrzewkę, bo to co mam w bani powinno być już zrobione na maxa, a do tego trzeba się wyćwiczyć i dużo nauczyć, niestety na własnych na błędach. Ale o tym co planuję to później (jak skończę ten projekt).
Mam nadzieję że jutro coś zadziałam i złapię za szliferę żeby to wyrównać, zobaczymy jakie będą nierówności i ile trzeba będzie szpachli napchać
UPDATE - 09 III 2016
Buda odratowana
Powiem tak, jest lepiej niż się spodziewałem. Widząc to od razu chce się działać dalej. Jest oczywiście trochę niedociągnięć, ale mam nadzieję ze szpachla przyjdzie, szpachla zakryje Także teraz czas na ostatnią ścianę i mobotray. Wszystko oczywiście też z drewna.
http://i.imgur.com/9MEhpnY.jpg
http://i.imgur.com/8Ex01wY.jpg
http://i.imgur.com/zLhQCRb.jpg
http://i.imgur.com/2l9kcM9.jpg
http://i.imgur.com/ADaGfzq.jpg
-
6
-
-
Najpierw powiedz nam jakie masz temperatury w IDLE i pod obciążeniem, bo tak to nie wiadomo czy można jakoś zejść z obrotami wentyli. Jednak stawiam na to że wentyle w budzie można puścić spokojnie na 5 V, przynajmniej w względnym spoczynku. Żeby mieć jakiś zapas wiatru, przydałoby się móc puścić je na nieco wyższych napięciach. Do tego już przydałby się kontroler obrotów.
Potrzebne ci aż dwa wentyle na coolerze procesora? Z tego co wiem, drugi wentyl dużo wydajności nie podnosi, a to zawsze jakiś hałas.
Z kartą to będzie ciężko, no chyba że profilaktyczna wymiana pasty i ewentualna zabawa krzywymi wentyli, ale to tylko jeśli jest z czego zejść.
Dysk jeśli za mocno słyszysz możesz podwiesić na gumach albo zrobić BitumiBoxa -
Do dziś pamiętam jak śrubokręt przejechał mi po ścieżkach na Mobo z socket 370
Ja za to do dziś pamiętam jak pierwszy raz (bardzo dawno temu) rozbierałem kompa do czyszczenia, skończyło się na złamanej płycie głównej. Zapomniałem o klipsie w slocie AGP
-
Nie miałem na celu nikogo obrazić, raczej uhonorować kogo trzeba
Po za tym widziałem kilka projektów z bardzo małym funduszem, bez pakowania się w LC, bez super materiałów, praktycznie bez narzędzi, ale za to z wizją i polotem, takim że wywarły na mnie wrażenie. Nie kolejnym LC ale ciekawymi pomysłami. Black Ice'a nie szanuję za to że jest LC czy za to że kosztowało kupę kasy, ani za to że jest z super materiałów. Szanuję i podziwiam ten projekt za pomysły których nigdzie indziej nie widziałem. -
Zmieniaj i nie pytaj. Zawsze co rok czy dwa warto po zmieniać pasty w kompie. Poza tym, jak już rozkręcisz kompa to możesz go lepiej wyczyścić z kurzu. Tak samo chłodzenie karty, dopiero jak zdejmiesz możesz dokładnie wymyć.
A zmiana na pewno coś da.
-
Mnie nie musisz tego mówić, ale jak sam zrobiłem sobie biurko (fakt że z prawie gotowych elementów) to zostałem prawie zrównany z błotem że się urwie i w ogóle że syf
Ja tam jednak wolę zrobić sam takie jak chcę niż kupić takie jak stoi w sklepie. No i dlatego buduję jedną budę, a drugą mam już na kartce. -
I to mi się właśnie w tej budzie podoba, to że nie jest to kolejny mod w stylu:
- a wsadzę LC
- ojej, mało miejsca
- coś potnę albo zmienię budę
- gotowe
Oczywiście nie mówię że to źle ale układów LC widziałem już tyle że bardziej mi się podoba dobre AC
Po za tym mam ciekawy pomysł na customową budę, może nie taką high-endową jak twoja, może nie tak precyzyjną ale też swoją gdzie mogę przemyśleć to co mi pasuje a co nie. Ale to dopiero jak skończę obecny projekt (przy którym idę za kilka minut coś działać ) -
Przez gniazdo od kabla PSU na tylnej ścianie ma jeszcze iść kabel zasilania od mobo miniITX,kabel HDMI od mini itx i kable audio
Kable zasilające można właśnie dać razem do jednego gniazda i ewentualnie dwa osobne wyłączniki. Jakby się uparł to HDMI, audio i resztę też by dało się zrobić na gniazda. Miałbyś wtedy osobny tylny panel od dużego i małego kompa. Ale skoro i tak chcesz wywalić miniITX z budy to to bez sensu
-
Pb
Tak się właśnie zastanawiam czemu tak dużo ludzi używa tego określenia na benzynę. Pb to przecież (jak każdy chyba wie) symbol chemiczny ołowiu, a benzyna od dawna jest już bezołowiowa, dlatego też symbol Pb jest na dystrybutorze przekreślony.
Po za tym dziś już (w Polsce) nie da się kupić benzyny z tetraetyloołowiem, także wydaje mi się że symbol przekreślonego Pb jest potrzebny jak dziura w moście.Sory że się czepiam ale taka natura chemika
-
2
-
-
Muszę przyznać że teraz Grandis wygląda jakby kosztował ponad 200 złotych. Jakbyś jeszcze tylko ogarnął jakieś ciekawe (może czarne) zakończenia heatpipeów to już w ogóle byłaby bestia
-
Miałem podobne objawy. Zmieniłem świece i kable i szarpanie lekko się zmieniło ale nie ustało.
Załapałem co to było dopiero jak wjeżdzałem ma parking przy markecie i musiałem otworzyć okno po bilet. Oczywiście poczułem lekki smród palonych klocków. Stanąłem obszedłem samochód i przy prawym przednim kole żar hamulca wyczuwalny był z pół metra.
Po prostu hamulec cały czas tarł, przez to silnik na niskich obrotach nie dawał rady i przez stare świece przerywał. Po zmianie świec nadal nie jeździł tak jak powinien i lekko trząsł ale już inaczej
-
U mnie też chipset jest tak gorący że ciężko dotknąć czasem. A płyta ma już 6 lat i działa nawet dobrze (gdyby nie spalony port LAN przez piorun).
-
Pamiętaj też że możesz kupić dwie i je w przyszłości sprzedać. Teraz kupisz taniej i będą latały w dualu, a jak będziesz potrzebował to opchniesz te i kupisz nowe.
Ja bym tak zrobił jeśli by nie było żadnych przeciwwskazań.
Czym sie rozbijasz?
w Sport i motoryzacja
Napisano
Jak ktoś umie jeździć to zda wszędzie, oczywiście za pierwszym.
Potem egzamin był już jak niedzielna przejażdżka, 4 razy krócej niż normalna jazda, nikt się nie odzywa, nie pyta o każdy znak. No i do znudzenia przewidywalny.
Choć przyznam ze dużo zależy od instruktora. Ja swojego chwalę do dziś, darł się, wyzywał, jakby mógł to by nawet bił, czasem bywał tak czerwony że prawie wyrzucał ludzi z samochodu. Na szczęście na mnie rzadko
Po za tym ty masz się nauczyć jeździć, a nie zdać egzamin.