Skocz do zawartości

piffkoo

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    7
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0 Neutralny

O piffkoo

  • Tytuł
    Nowicjusz
  1. To byla jedna z pierwszych rzeczy jakie zrobilem. Przest fast boosta tez nie wchodzi mi do biosu, czarny ekran caly czas.. Problem rozwiązany! Nie wiem jak, ale dziś po pracy spróbowałem raz jeszcze i udało się wejść do UEFI Przywróciłem domyślne, włączyłem tylko XMP i wszystko śmiga po staremu w każdym razie, dzięki wszystkim za rady Pozdrawiam
  2. Dobra, odłączyłem wszystkie dyski i nadal nie mogę wejść do BIOSu. Komputer uruchamia się normalnie, nic nie piszczy, wszystko uruchamia się po staremu ale jest tylko czarny ekran zamias UEFI. Jedyne co w BIOSie zmieniałem to uruchomiłem tryby XMP i OC dla procesora. W Windowsie wszystko działa normalnie, nie wywala żadnych błędów ani bluescreenów. Gry i programy działają bez zarzutu. Nie wiem już co mam zrobić żeby dostać się do BIOSu EDIT: Zapomniałem dodać że zaraz po zainstalowaniu dysku i jego formacie wchodziłem do BIOSU. Dopiero po którymś restarcie maszyny pojawił się
  3. Po odłączeniu nowego dysku nadal nie mogę uruchomić BIOS. Problem z zajętym miejscem już rozwiązałem (pliki stronnicowania). Spróbuję jeszcze uaktualnić bios i dam znać czy pomogło. Dodatkowe pytanie - ma znaczenie w jakiej kolejności są podłączone dyski do portów?
  4. Witam Zainstalowałem dzisiaj dodatkowy dysk SSD - Kingston 240 GB. Problem polega na tym, że komputer nie chce wejść do BIOSu - po naciśnięciu klawisza DEL zostaje czarny ekran. Zauważyłem również że z dysku zniknęło ok 17gb miejsca mimo że nic nie było instalowane itp. Dysk został sformatowany z poziomu windows za pomocą programu Partition Wizzard - przed restartem komputera nowy dysk był pusty. Sprzęt: Dyski SSD Kingston 120 GB (systemowy - Windows 10 Home 64bit) SSD Kingston 240 GB (ten nowy) HDD 500 GB I7 6700k GTX 1080 16 GB RAM Ma ktoś pomysł co może być tego przyczyną
  5. Czyli problemem są piszczące cewki, teraz pytanie gdzie one są? na grafice, zasilaczu czy też gdzie indziej? Kolejne pytanie brzmi - czy może to doprowadzić do uszkodzenia podzespołu? Sorry za takie noobskie pytania ale specem w tej dziedzinie to ja raczej nie jestem
  6. Witam wszystkich serdecznie. Ostatnio miał miejsce mały wypadek Komputer przewrócił się na bok - był wtedy uruchomiony. Na pierwszy rzut oka nic się nie stało, nawet się nie wyłączył, ale zauważyłem dziwny dźwięk dobiegający z obudowy, coś w stylu piszczenia "piiiiiipipiiiii". Próbowałem nasłuchiwać z którego podzespołu to dobiega - wydaje mi się że jest zasilacz albo grafika ale nie jestem pewien na 100%. Miał ktoś z forumowiczów podobny przypadek? Dodam że zarówno zasilacz jak i grafikę kupiłem ok 2 miesiące temu. Karta graficzna co prawda będzie chyba i tak reklamowana ponieważ jede
×
×
  • Dodaj nową pozycję...