Dlaczego wszyscy ludzie mają zimne twarze? Dlaczego drążą w świetle ciemne korytarze? Dlaczego ciągle muszę biec nad samym skrajem? Dlaczego z mego głosu mało tak zostaje? Krzyczę, krzyczę, krzyczę, krzyczę wniebogłosy!
To jeszcze raz ja Tomo. Może i bił, a pisze tak jego córka, to źle i niegodnie. Ja go jednak pamiętam jako "barda" i jego prywatne życie, to jego sprawa. Gdyby mnie biła żona, to bym ją rzucił i poszedł w pi..du. Dlatego jak napisałem, to ich sprawa...