Skocz do zawartości

"Say YES" dla Linuxa

  • wpisów
    3
  • odpowiedzi
    22
  • wyświetlenia
    22143298

"Say Yes" dla Windows 10


Unlucky

6489621 wyświetleń

blog-0608881001439228873.jpg

blogentry-89144-0-23034100-1439209637.jpg


blogentry-89144-0-06178400-1439210891.png


Witam ponownie użytkowników Benchmarka! Wracam z kolejnym tekstem, tym razem niezwiązanym z pingwinkiem, lecz z najnowszym dzieckiem Microsoftu. Windowsa 10 dostałem z projektu DreamSpark dla uczelni i stwierdziłem, że głupio byłoby nie wykorzystać tej okazji. Dzisiaj więc podzielę się z Wami moimi odczuciami po użytkowaniu tego systemu!

blogentry-89144-0-23034100-1439209637.jpg


Słowem wstępu...



blogentry-89144-0-69754900-1439210949.png

Pewnie już widzieliście mnóstwo filmików na YouTube i masę wpisów na różnych forach odnośnie tego systemu. Niektórzy z większym lub też mniejszym entuzjazmem wypowiadali się na jego temat. Ja porównam go z Linuxem, lecz na początku pokażę co mnie spotkało zaraz po instalacji.
A, i jeszcze słowem wstępu: przed zainstalowaniem Windowsa 10 obskoczyłem masę forów o tematyce komputerowej i Windowsowej. Wielu użytkowników wychwalalo pod niebiosa "nowe rozwiązania" (dlaczego w cudzysłowie, wyjaśnie później) i wydajność systemu. Dlatego przekabacony przez te wszystkie opinie postawiłem system na "pałe" czyniąc go oficjalnym następcą Windowsa 8.1 na laptopie. Czy się zawiodłem? Nie, ale też zadowolony w 100% nie jestem.
blogentry-89144-0-23034100-1439209637.jpg


Pierwsze wrażenia

 


Ok, zaczynamy! Pierwsze uruchomienie przebiegło bez problemów, system ładnie wstał ale... czy 1.2 GB RAM przy starcie to nie za dużo? Ale no cóż, to można jakoś przełknąc, przecież postęp niesie ze sobą ofiary. Moim pierwszym błędem było zezwolenie na zainstalowanie przez system wszystkich sterowników ( cholerne lenistwo...) - no i się zaczęło. Największym problemem był dla mnie

blogentry-89144-0-68435500-1439211027.png
sterownik grafiki ( AMD ) oraz touchpada ( Synaptics ). Grafika przy grach pracowała na full obciążeniu a gry się przycinały i czasami powodowały zwiechy systemu. Po sciągnięciu ze strony producenta i zainstalowaniu sterowników wszystko wróciło do normy ( nie widzę różnicy między klatkami na sekunde w 8.1 a 10 ) - podobnie było z Touchpadem, jednak dzwięk od czasu do czasu, przy włączeniu np. odtwarzacza muzyki i filmu na YT, wyłącza się w przeglądarce i dopiero po restarcie przeglądarki wszystko wraca do normy. Ale no cóż, system jest młody i takie problemy można zrozumieć.
blogentry-89144-0-23034100-1439209637.jpg


I czas na zmiany

 


Posiadając wszystkie sterowniki i poprawki zainstalowane przez Windows Update zacząłem dopiero eksplorować system. I tutaj znowu trochę się zawiodłem, ale po kolei. Menu Start przywitałem z uśmiechem, próbowałem przestawić się na Metro UI w 8.1, lecz jak wielu z Was poddałem się i zainstalowałem StartIsBack. Wówczas wyszukiwanie programów przez wbudowaną wyszukiwarkę zajmowało dużo czasu. Tutaj wyszukiwanie działa wyśmienicie, sprawnie i szybko, a lista aplikacji zainstalowanych na systemie jest praktycznie identyczna jak w WindowsPhone, dlatego nie czułem się zagubiony. Jednak myślę, że większość z Was jest przyzwyczajona do widoku rodem z siódemeczki ( dla tych ludzi polecam ClassicShella, spróbujcie !). Aaaa, no i czymś co mnie zniesmaczyło, był domyślnie ustawiony szybki dostęp i w eksploratorze Windows ikonki szybkiego dostępu. Odrazu została ta opcja unicestwiona.

blogentry-89144-0-64383200-1439211085.png
Jak to zrobić ? Kliknij mnie <---
Po pozbyciu sie szybkiego dostępu czas przyszedł na kafelki... ehhh szczerze to dla mnie wszystkie były bezużyteczne. Na Windows Phone oczywiście fajnie to wygląda ale nie na komputerze bez touchscreen. Dlatego napisałem w Powershellu skrypcik, który usunie to, co będziecie chcieli (nIestety nie da się usunąć tym sposobem: "Kontakt z pomocą techniczną", "Microsoft Edge", "Opinie Systemu Windows","OneDrive" oraz "Ustawienia ").
skrypt_win10_paczki.txt
A jeśli chcecie wszyskie apki jednym poleceniem wywalić, to proszę odpalcie w Powershellu na podniesionych uprawnieniach ten kod:
Get-AppxPackage | Remove-AppxPackage -ErrorAction SilentlyContinue


blogentry-89144-0-23034100-1439209637.jpg


Już widać koniec

 


No i teraz mam to czego chciałem! Synchronizacja z Onedrive mi się przydaje bo mam telefon z systemem Windows Phone, a Microsoft Edge czeka na rozszerzenie funkcjonalności w

blogentry-89144-0-10012900-1439211470.png
kolejnych aktualizacjach! A i jeszcze jedno, w ustawieniach wyszukiwania ( klik na lupe na pasku zadań-> i wybranie trybiku) wyłączenie wyszukiwania online. Voila wszystko jest takie jak być powinno!
No dobra - ale pasek start ma jedną ogromna wadę. W windows 8.1 ( nie pamiętam dokładnie jak było wcześniej) można było przyczepić ikonę bezpośrednio do paska Start, by później szybko uruchamiać program. Tutaj również da się to zrobić, ale jest jeden mankament - wczesniej instancja uruchomionego programu uruchamiała sie w miejscu, gdzie była przypięta ikona, teraz tworzy się kolejna ikonka zapychając Start. Na laptopie, gdzie jest niska rozdziałka i pasek Start jest po lewej stronie, dostępne miejsce jest ograniczone.
blogentry-89144-0-58399600-1439211249.png
No i największa bolączka, długa droga do planów zasilania . W laptopie jest to bardzo ważne, gdy przechodzimy z zasilania sieciowego na bateryjne. Wcześniej mieliśmy bezpośrednio po lewo-klik małe menu z dwoma planami zasilania do wyboru. Tutaj musimy przechodzić do centrum zasilania a jeżdzenie po całym pulpicie mychą jest niewygodne. Dla tych, którym zależy na sprawnym przełączaniu planów zasilania napisałem skrypt w PowerShellu:
    Try {            $HighPerf = powercfg -l | %{if($_.contains("Wysoka wydajność")) {$_.split()[3]}}            $LowPerf = powercfg -l | %{if($_.contains("Oszczędzanie energii")) {$_.split()[3]}}            $CurrPlan = $(powercfg -getactivescheme).split()[3]            if ($CurrPlan -ne $HighPerf) { powercfg -setactive $HighPerf}            else { powercfg -setactive $LowPerf}                    }     Catch { Write-Warning -Message "Jakiś cholerny skrzat namieszał;/" }


blogentry-89144-0-23034100-1439209637.jpg


Wejdźmy trochę głębiej

 


blogentry-89144-0-78476800-1439211677.png
Skoro już poradziłem sobie z paskiem Start przejdzmy dalej . System pod względem wyglądu trafił w mój gust. Wszystko ładnie współgra ze sobą, pomimo tego, że wszystko jest takie płaskie (a jak wiadomo, faceci lubią krągłości tu i ówdzie).
Panel ustawień jest pogrupowany w zakładki tematyczne. W ustawieniach systemowych zacznę porównywać dziesiątkę do Linuxa a dokładnie środowiska graficznego KDE. To środowisko graficzne jest uznawane za najpiękniejsze, można nawet powiedzieć że cukierkowe. Znajdziemy tutaj wiele opcji, które są tu od dawna, a w Windowsie dopiero zawitały w tej edycji. Powiadomienia i akcje są znane w każdym środowisku graficznym od lat. Ja ich nie używam, dlatego je wyłączyłem. Kolejnym znanym juz z Linuxa ( i chyba Mac OS, nie wiem nigdy nie używałem )
blogentry-89144-0-70000700-1439211767.png
"ficzerem" jest obsługa wirtualnych pulpitów oraz "przyleganie" okienek nie tylko do boków, ale też rogów ekranu. Trybu tabletu nie używałem, dlatego nie wypowiadam się. Bardzo mnie cieszy to, że dodano opcję oszczędzania energii, która jednym kliknięciem ogranicza zużycie baterii. Reszta opcji nie przyciągneła mojej uwagi. Jednak takie upakowanie opcji w "Metro Style" nie każdemu może odpowiadać. Dla malkontentów przypominam, że stary panel sterowania ciągle jest dostępny- wystarczy go wyszukać w systemowej szukajce.
blogentry-89144-0-23034100-1439209637.jpg


No i trochę marudzenia

 


blogentry-89144-0-97130200-1439212044.png
Ok, a co z Przeglądarką Edge? Wcześniej tylko o niej wspomniałem. No cóż, jedyne co moge powiedzieć to to, że jest lepszym IE. Dlaczego? Bo jest bardzo lekka i przejrzysta a otworzenie jej trwa mgnienie oka. Jednak brak możliwości instalacji rozszerzeń i ogólna ubogość opcji narazie dyskwalifikuje ją jako glówną przeglądarkę. Ale M$ powiedział przed premierą, że Edge będzie niedopracowany w pierwszych miesiącach dziesiątki. Dlatego narazie nie skreślam tej przeglądarki, bo wygląda obiecująco.
Szkoda mi tego że Cortana jest niedostępna dla naszego regionu, fajnie by było postawić w kuchni komputerek All in One i przy pracy z brudnymi rękoma wyszukać jakiś przepis albo zadzwonić przez Skype. Dlatego jestem bardzo zawiedziony, że Polska jest na szarym końcu podczas realizacji zadań przez developerów. Ale chyba już wszyscy zdążyliśmy się do tego przyzwyczaić.
A co sądzicie o wymuszonych aktualizacjach przez Windows Update? Jak dla mnie jest to złe rozwiązanie, ponieważ ogranicza naszą wolność. Jeżeli użytkownik nie chce poprawek, firma powinna to uszanować a "casualowi" użytkownicy Windowsa powinni mieć opcje opóźnionych paczek aktualizacyjnych, np raz w miesiącu. Dlaczego? Ponieważ czasem aktualizacje mogą
blogentry-89144-0-63404700-1439212269.png
wprowadzić zamęt w komputerze ( ostatnio poprawka sprawiała u niektórych, że komputer ciągle się restartował), a w tym czasie opóźnionego dostępu już te poprawki mogłyby być poprawione (tak wiem dziwnie to brzmi). Brakuje mi tu wolności znanej z Linuxa, gdzie wybierając dystrybucje wybierasz jednocześnie jaki styl systemu i aktualizacji Ci pasuje- czy najnowsze pakiety zaraz po wydaniu ( Arch, Debian Testing, Fedora) czy też starsze lecz solidne jak skała i sprawdzone aktualizacje ( Ubuntu, OpenSuse).
blogentry-89144-0-23034100-1439209637.jpg


Jednak widać światełko w tunelu


blogentry-89144-0-41825100-1439212422.png


Ciągnąc temat Linuksa, w okienkach jest dostępne samoczynne instalowanie sterowników ( niezbyt fortunne, i chyba to już jest od wersji 8), które niestety nie działaja zawsze jak trzeba, ale Microsoft idzie w dobrym kierunku. W pingwinku po instalacji nie musimy sie martwić sprzętem ( z wyjątkiem niektórych drukarek i grafik) bo sterowniki są zintegrowane w jądrze. Tutaj te sterowniki są ściągane podczas pierwszej aktualizacji. I co ciekawe, Windows dla swoich aplikacji oferuje samoczynne aktualizacje ( co było znane od dawna w Linuxie dla każdej aplikacji dostępnej w repozytorium). Dobre rozwiązanie dla leniuchów i ludzi, którzy używają komputera jako centrum multimedialne oraz do przeglądania internetu.
DirectX12? Nie wiem, nie znam. Jak narazie kolejny ficzer, który jest, ale go nie ma. Ok, fajnie, że będzie możliwość wykorzystania go w przyszłości, jednak szkoda, że aktualnie tylko HighEndowe produkcje obsługują go (Yeah, nasz kochany wiedźmin przoduje!). Pożyjemy, zobaczymy.

 

 

 

blogentry-89144-0-23034100-1439209637.jpg


Podsumowanie

 


blogentry-89144-0-61148400-1439212605.png
Windows 10 jest dokładnie tym, co ludzie przewidywali. Nowym systemem, tzn. inaczej wyglądającym połączeniem win 7 i win 8.1. No i jak każdy wiedział, jest jeszcze niedopracowany - niektóre funkcje nie działają, działają połowicznie albo jeszcze ich nie ma. Jednak jestem zadowolony z tej przesiadki. Dodano funkcje, które ułatwiały mi pracę na Linuxie, przywrócono Start. Nawet format nie był taką udręką jak zwykle jest. Ale jeżeli liczycie na wzrost wydajności na Laptopach (nie wiem jak z resztą, nie testowałem), to możecie się zawieść. No i te 1.2 GB ramu na start troche odstrasza. Jednak jest swiatełko nadziei! Jak z każdą edycją Windowsa ( poczynając od Windows XP) grupy zapaleńców modują, przycinają, kastrują obrazy systemów sprawiając, że wiele funkcji zostaje wywalonych a usługi wyłączone. Niektórzy moderzy wprowadzają autorskie tweaki w systemie po to, by Windows w 100% odpowiadał użytkownikom. Już od tygodnia jest dostępna
blogentry-89144-0-54589800-1439212597.png
modyfikacja WIndowsa 10 wykonana przez A-Team ( a szczególnie użytkownika Mr.T), która przemienia wczesne wydanie konsumenckie w małego demona szybkosci (spadek zużycia RAM nawet do 693 MB). Jednak jak sam autor mówi, to modyfikacja na szybko wykonana dla napalonych użytkowników. Pełne owoce jego pracy będą dostępne po pierwszym service packu... tzn System Release czy jak to zwał. Ale po głębszej analizie Windowsa 10, stwierdzam że nadal nie zmienie mojego głównego systemu, którym jest Linux ( obecnie w KDE 5 :) ). Pozdrawiam wszystkich czytelników i zapraszam do konstruktywnej krytyki. :)
  • Popieram 9

12 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Świetny tekst. I mam pytanko - w jaki sposób odpalić skrypty w tym "powershell'u". Szczerze to dla mnie nowość

 

Pozdrawiam ;)

Odnośnik do komentarza

Np: W szukajce wpisujesz PowerShell i odpalasz albo ISE albo zwykłą wersje. Zwykła wersja pozwala na wykonywanie wpisanych komend a ISE jest edytorem skrypcików PowerShella (takie srodowisko programistyczne). Wystarczy wkleic któryś z powyższych skryptów w okno konsoli nacisnąć enter i voila.

  • Popieram 1
Odnośnik do komentarza

Dobra dobra, wszystko pięknie, aż do momentu, gdy patrzymy na politykę MS odnośnie prywatności i wolności użytkownika. Nie wspomnę już o kompatybilności sterowników, która jak zawsze kuleje wraz z nowymi wersjami OS. Poczekamy zobaczymy...

Odnośnik do komentarza

Dobra dobra, wszystko pięknie, aż do momentu, gdy patrzymy na politykę MS odnośnie prywatności i wolności użytkownika. Nie wspomnę już o kompatybilności sterowników, która jak zawsze kuleje wraz z nowymi wersjami OS. Poczekamy zobaczymy...

 

Nie spotkałem się z problemami kompatybilności sterowników, jak się używa 8 letniego sprzętu to nie ma czego szukać takiej wady.

 

Co najwyżej brak kompatybilności podzespołów sprawiają problem.

Odnośnik do komentarza

O to może jakiś wpis o pisaniu skryptów w powershellu? Swego czasu coś tam w nim robiłem, ale większości już nie pamiętam :)

Odnośnik do komentarza

@TheEquinoxe

Szczerze to nie planuje czegoś takiego. Dlaczego? Już mówię. Skryptów PowerShella z tego co widzę nie mają jakiegoś takiego mechanizmu szybkiego odpalania. moim zdaniem PowerShell sprawuje się dobrze do jednorazowych czynności coś odinstalować lub ustawić. Ale np do przełączania planów zasilania się nie nadaje (jak macie jakiś sposób na to to proszę poprawcie mnie). Natomiast np pisanie skryptów w CMD nie przemawia do mnie ( szczególnie zmienne). Ale np pisanie skryptów w bashu jest dla mnie dużo przyjemniejsze. I chyba wypadałoby napisać taki artykuł kontynuujący serie Linuxową. Pozdrawiam! :)

Odnośnik do komentarza

Ja mam same problemy po przesiadce z win 764 bit na win 10 64 bit  mój sprzęt to corei 5 4670k , płyta msi z87 g43  ram 8gb crucial  1600mhz ddr3  zasilacz aeroocool tempalrius  .

Zacznijmy od tego że wszystkie sprawdzone profile oc  które miałem zapisane na płycie i działały  na 100% bez żadnych  problemów  nagle przestały działać  system po prostu się z nimi nie uruchamia  potrzebna była reinstalacja  . Po zainstalowaniu systemu od nowa  oczywiście na bazowych zegarach bez żadnego oc  po kilku uruchomieniach  nagle menu start przestało działać wyświetlał się komunikat o krytycznym błędzie  ,  zawsze jak uruchamiam  system od nowa to mam obawy że  będzie coś nie tak .

Odnośnik do komentarza

I Said NO! Przynajmniej nie teraz. Wypiepsza system na niektórych konfiguracjach i co ciekawe recovery od 8 psuje...

Odnośnik do komentarza

Ja chyba jestem dziwny, bo po przejściu na 10 kompletnie wszystko działało (chciałem napisać "tak jak powinno", ale to jednak Windows :C). Dorobili wirtualne pulpity, a mi dalej brakuje opcji "Always on top" :(

Odnośnik do komentarza

To jest chory system  sam sobie odinstalowuje programy  i gry  jak to jest możliwe że sam mi odinstalował clienta origin  i steam  a jeszcze wczoraj były

Odnośnik do komentarza

Mnie się czasem wydaje, że większość problemów z Windows 10 jest po prostu wymyślona na siłę. Jeszcze nie spotkałem się z systemem, który sam coś odinstalowuje... To jest jakieś kuriozum. Wykonałem już jakieś 30 instalek/upgradów Windowsa 10 i nie ma z tym systemem jakichkolwiek kłopotów. Wszystko działa sprawnie i szybko. W domu pracują dwa upgrade'y z Windows 7 i jeden z Win 8. 

Odnośnik do komentarza

Myślę że warto instalować "10", chociażby ze względu na to że jest darmowy. Jeśli ktoś używa domeny to RSAT już też działa, co prawda w wersji ENG ale lepsze to niż nic. Zresztą zależy do czego używasz Windowsa, dla laika który przegląda net i gra w gierki wystarcza w 100%

Odnośnik do komentarza
×
×
  • Dodaj nową pozycję...