Jeśli cię nie stać, to nie wylewaj swoich frustracji na przyzwoity sprzęt, bo ktoś mógłby pomyśleć, że sam w głowie masz "swiecacy kawalek plastikowego gowna" zamiast mózgu. Mam lepszy (i droższy) model tej klawiatury (Ryos MkPro) i uważam, że były to doskonale zainwestowane pieniądze.