Skocz do zawartości

sluka1

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    7
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0 Neutralny

O sluka1

  • Tytuł
    Nowicjusz
  1. Nie przeskoczysz tego. Nie mam, nie chcę i nie kupię ale jaki tam masz obraz? Chodzi o rozdzielczość? Pomyśl, ten obraz , bo pewnie jest cyfrowy musi być skompresowany i dalej jest trasmitowany przez nadajnik działający na jednym kanale wifi. Ty latasz tym helikopterkiem, (nie rozumiem co to ma być multikopter, bo istnieją w "naturze" normalne śmigłowce dwuwirnikowe i jakoś nik nie chce ich nazywać "dualkopterami", niezależnie od ilości wirników nośnych dalej jest to śmigłowiec, czyli helikopter), zwiększasz dystans i spada ci szybkość transmisji. Pojawia się rwanie obrazu. Do lotów na bazie
  2. Baju, baju. Owszem czas dłuższy, ale nie prawie 4 i pół minuty. Bardzo trudno uwierzyć, że przez taki czas ktoś tam stał i nawet głową nie ruszył.
  3. Dyskusja o jakości zdjęć jest pomijalna, kiedy nie można ich wykonać. Na ekraniku zawsze jest już historia. Pomiędzy tym co jest na ekraniku, a tym co aktualnie widzi obiektyw występuje opóźnienie. Jego wielkość zależy wydajności elektroniki. Kiedy aparat ustawia ostrość obraz musi być dodatkowo analizowany i na podstawie wyników, klatka po klatce sterowany jest obiektyw. Aparat z detekcją kontrastu może być uznawany za szybki, ale tylko w porównaniu do innych z AF tego samego rodzaju. W lustrzance masz matówkę - obraz bez opóźnień. Podczas "wyzwalania migawki" najdłużej trwa domknięcie przysł
  4. Belusterkowiec na detekcji kontrastu nie jest opcją opcji. 4/3 to był system w którym olympus szukał szans przeżycia. Lepsze o kompaktów, tańsze od DSLRów, a jako system pełen nieścisłości i marketingu jest nastawiony na łowienie kolejnego klienta, niekoniecznie obeznanego. A jakie nieścisłości? Reklamuje się że ma 16,1Mpix, dodatkowo twierdzi że mnożnik ekwiwalentów ogniskowej to x2. Prawda jest taka, że w systemie 4/3 prawdziwa wartość ekwiwalentów ogniskowej jest mnożona x1,72. Po scropowaniu obrazu do 3:2 pojawia się rzeczywiście x2, ale ilość Mpix spada do 14,3. Cała informacja jaką kupu
  5. Kompakt albo mały, tzn w kompaktowych wymiarach albo żadny. To ciągle zdecydowanie lepsze urządzenia do fotografowania niż telefon. Jak duże, to już coś pozbawione wad kompaktów. Wiem że ten wielki zoom dla amatora może wyglądać kusząco, ale większy zoom oznacza albo używanie statywu, lub wiekszych czułości. A jak wygląda porównie większych czułści możesz sobie obejrzeć pod linkiem wyżej. Używająć ostatnio modnych słów można to podsumować, ze ten zoom jest tylko teoretyczny. Jeśli ja miałbym wybierać pomiędzy olkiem a canonem z pierwszego postu, to nieprzekonał by mnie jasniejszy obiekty
  6. @up Wybacz że przemilczę kwestie finasowe, jednak 40 rat? To nie mieszkanie... Druga istitniejsza sprawa, po licho kompak ze wszytkimi wadami kompakta udający lustrzankę dodający do całości wady lustrzanki. Zaletą kopaktu (dla mnie) są takie, że to coś jest małe i w kieszeni się mieści. Tu się kończą zalety. Zalety głowne zaleta lustrzanek jest taka, że są posłuszne fotografującemu. Nie tak dawno miałem okazję trochę porobić coolpixem pz530. Można mu wiele wybaczyć, wkońcu to tylko przerośnięty kompakt, ale laga nigdy. Takie aparaty nadają sie do fotografii pomników, za to na pewno nie nada
  7. To jakiś fetyszyzm z tymi 50-kami. 50/1,8 canona jest warte tyle ile kosztuje . To był jedyny nieprzydatny obiektyw, którego się pozbyłem. Szkoda było na niego miejsca, bo i tek go praktycznie nie zapinałem. Jak go kupisz, to pewnie i tak sprzedasz. Optykę możesz dobrać na dawa sposoby. Pierwszy to turystyczny - czyli liczy się czas i waga. Tu polecam jakiś ze spacerowych super zoomów, ale raczej taki kończacy się @200, i bez dziur optycznych w swoim zakresie. (chyba obecnie nalepsza propozycja to Canon EF-S 18-135 mm f/3.5-5.6 IS) W takich przypadakch to będzie twój jedyny obiektyw. Pozw
  8. Bagnet - Pentax K, było tam jeszcze trochę generacyjnych rozróżnień ze względu na "elektryfikacje" obiektywu. Czy nada się do Canona - Nie, zdecydowanie. Nawet nie istnieje przejściówka Pentax K → Canon EF. Nie da się tego fizycznie zrobić. Za to NikonF → Canon EF jak najbardziej istnieje ze względu na mniejszą średnicę bagnetu oraz większą odległość u nikona. Oznaczenie na obiektywie f/4 przy 35mm i f/5,6 przy 80mm. Obeiektyw to z grupy tańsza taniość.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...