Skocz do zawartości

grzegorz01

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    132
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

14 OK

O grzegorz01

  • Tytuł
    Bywalec

Informacje

  • Płeć:
    Mężczyzna
  • Miejscowość:
    Gdynia
  1. Ostatnio długo szukałem jakiegoś prostego telefonu i doszedłem do następującego wniosku. Co byś nie kupił, każdy będzie bardzo słaby. Czy to będzie maxcom za 50zł czy Nokia za 250zł to są tej samej jakości. Producenci wygasili ten segment telefonów zostawiając coś, co tylko udaje telefony. Nawet ekrany w nich są gorsze, niż w starych Nokiach czy SE.
  2. Zwrot masz bezpłatny? Bo jak na ironię chwilę przed Twoim postem napisałem o tym nieciekawym zapisie regulaminowym.
  3. Znajdź kogoś, kto Ci to przylutuje, albo nawet spróbuj sam, tylko przećwicz na jakimś starym PCB. Tylko musisz mieć dobrą lutownicę, więc taniej komuś zlecić.
  4. MyPhone Hammer kupiłem, bo mi polecono, ale oddałem tego samego dnia wieczorem. Tam nie ma nawet słownika T9, a ta niby wytrzymałość to tandetny plastik i bardziej wytrzymałe są zwykłe telefony za 99zł. Wszystko się ruszało i trzeszczało. Menu lepsze było w Nokii 3210. Dać za niego 250zł to bardzo, bardzo zły pomysł. Weź dowolną Nokię i będzie wielokrotnie lepsza.
  5. O tym zostałem poinformowany przy ustalaniu terminu odbioru sprzętu z domu. Z laptopem było tak samo. Kurier miał na niego swój karton, a mi kazali tylko owinąć w folię. Jedyne co mnie przerażało to regulamin reklamacji, który musiałem akceptować składając. Jest wzmianka, że jeśli uznają, że urządzenie uszkodzone z mojej winy, to ponoszę koszty zwrotu telefonu. A nigdy całkowitej pewności się nie ma.
  6. Jak tydzień maksimum, to jeszcze nie tak źle. Wiele osób nie wie, że można do Sony bezpośrednio i jest szybciej oraz nie trzeba wozić do sklepu. Nie wolno tylko oddawać z oryginalnym pudełkiem, bo wyrzucają je i odsyłają w szarym kartonie.
  7. Po telefonie na policję podczas rozmowy zostałem poinformowany, że mogą przyjechać, ale otrzymam wtedy mandat za niedostosowanie prędkości do warunków drogowych (śnieg, lód). Ostatecznie jednak nie otrzymałem. Owszem, jechałem ponad 80 km/h po zaśnieżonej wąskiej drodze, ale jechałbym tak dalej, gdyby nie to coś. Spokojnie dopuszczalne tam było 90 km/h. Próg zwalniający poza terenem zabudowanym musi być wg przepisów oznaczony min. 70 m wcześniej poza terenem zabudowanym i znak powtórzony. A tak jak na fotkach, może być oznaczony w mieście, gdzie prędkości są względnie małe i nie ma potrzeb
  8. Osobiście też wywaliłem z drogi na takiej niespodziewanej hopajce. Niespodziewanej, bo była poza terenem zabudowanym i tuż przed nią znak 20... Zobaczcie sami, jak to wyglądało. Przed progiem było lodowisko i nie chcąc trafić w drzewo hamując w ostatniej chwili, to poszedłem jak na rajdzie Finlandii. Najpierw był znak koniec terenu zabudowanego, czyli ograniczenie do 90 kph, a potem w środku drogi przez las znak 20 kph i próg zwalniający. Genialne po prostu! Było ślisko, więc widząc 20 początkowo puściłem tylko lekko gaz, żeby nie hamować gwałtownie, a tu moim oczom ukazało się to coś z
  9. Miałem taki Sony Xperia. Wysiadł mi kilka dni po zakupie. Gwarancja trzeba przyznać dobra, bo wszystko załatwione jednym zgłoszeniem. Składaj przez internet, to nie wymagają papierów, tylko sam IMEI i na tej podstawie mają datę zakupu. Mój wrócił albo nowy, albo z wymienioną obudową, bo mniej błyszcząca, niż miałem wcześniej. Za serwis duży plus dla SONY, bo wszystko trwało 3 dni robocze. Wysłałem w piątek, a we wtorek była u mnie paczka. To mnie tylko utwierdziło w przekonaniu, że na co dzień potrzebuję prostego, bezawaryjnego i długo wytrzymującego telefonu. A patelnia idealna do nawiga
  10. Moim zdaniem też nie są piękne, ale są w środku, więc widzieć je będę tylko podczas montażu i czyszczenia. Ustawienie budy jest takie, że widać głównie boczną ściankę i trochę panel przedni, dlatego preferuję modele bez przetłoczeń itp. Tylko nigdy poza wentylatorami nie widziałem na żywo nic tej firmy i nie wiem, jak z jakością, a teraz mnóstwo firm wypuszcza straszne buble, których za darmo nie warto nawet brać. Zdecydowałem się ostatecznie na Zalmana. Dziś przyszła.
  11. Wszyscy psy na Fiacie wieszają, a te auta są zupełnie inne, niż te wszystkie klony jeżdżące dookoła. Rzadko wypuszczają nowy, ciekawy model, ale jak to zrobią, to naprawdę im się udaje. Taka 500-tka to już ikona, a jeśli dobrze pamiętam to fiat wiele razy zgarnął tytuł "car of the year".
  12. Bardzo ciężko. Mnie się za bardzo nie opłaca krótko użytkować samochodu, bo robię wszystko w nim porządnie. Oryginalne części, regularne wymiany i gdybym po roku czy dwóch się pozbywał, to po prostu zrobiłbym komuś prezent. Ludzie szukają najtańszej oferty i większość omija te zadbane, droższe na rynku auta. Tacy "łowcy okazji". I jeszcze każdy chce się targować. Jak kiedyś sprzedawałem swój to znalazłem najdroższy z tego rocznika i zażyczyłem sobie jeszcze drożej. Sprzedał się w parę chwil, ale oczywiście większość telefonów była w stylu dam 25 i zabieram. Tak, na pewno oddam. Kupujący spraw
  13. Tylko wiesz, jak u nas ludzie robią. Kupią auto, na które ich nie stać i potem jeżdżą do oporu, oszczędzając całkowicie na serwisowaniu. Jak się coś wysypie to wielkie zdziwienie, że część kosztuje 500zł z wymianą. Nikt nie myśli o tym, że skoro ich auto kosztowało kiedyś przykładowo 150 tys.zł w salonie, to części kosztują jak do auta za 150 tys.zł. i nie jest istotne, że kupili je za 1/6 tej ceny. I zaczyna się drutowanie i kombinowanie byle jechało. Stąd takie ulepy na drogach. Ten co miałeś to fajne auto, ale jak się trafia jakaś wymiana to swoje kosztuje, jednak robi się to naprawdę rzad
  14. Chudy, a V50 miałeś z benzynowym silnikiem? Ja kiedyś o mały włos nie stałem się posiadaczem tego auta, tylko z silnikiem 2.4, ale nie przepadam za kombi i była tylko z manualną skrzynią, a chciałem automatyczną, więc odpuściłem. Volvo bezawaryjne, jeśli się uczciwie serwisuje, jak się zaniedba, to potem jest drogo. Większość tych V50 czy S40 II na rynku wtórnym jest z silnikami diesla i są na sprzedaż, bo szykuje się impreza z wydatkami. Benzynowe to rzadkość.
  15. Potrzebuję obudowy do domowego zestawu na płycie mATX funkcjonującego bez niezależnej karty graficznej i bez rozbudowanego chłodzenia CPU, więc może być w miarę kompaktowa, ale nie musi. Jedyne warunki to, że ma być solidnie wykonana i prosta wizualnie. Zainteresowała mnie Cooler Master Elite 311 - http://www.morele.net/obudowa-cooler-master-elite-311-basic-niebieska-bez-zasilacza-rc-311b-bkn1-411910/ Nie znam nikogo kto jej używa, a na forum na temat tych obudów praktycznie brak informacji. Czy ktoś miał styczność i może powiedzieć jak z jakością wykonania? Wiem, że w tej cenie mogła
×
×
  • Dodaj nową pozycję...