Dominikv100

Ostatnio wyczyściłem komputer z kurzu, po złożeniu wszystkiego w całość odpaliłem program OCCT i robiłem po kolei testy, aż doszedłem to Power Supply, po chwili zaczął się wydobywać dźwięk z zasilacza nie jest to wentylator, kondensatory są całe(nie napuchnięte ani wylane). Komputer potrafi się też wyłączyć podczas tego testu po 1-2 min kiedy ten dźwięk zaczyna się wydobywać, podczas grania czy korzystania z komputera wszystko jest ok. Spec: CPU: I7 3770K 3.5GHz GPU: RX 480 MSI Gaming X RAM: Kingston HyperX Blu 8GB DDR3 MB: MSI-Z77A-GD55 OS: Win 10 Pro SSD: Crucial MX200 250GB HDD:

Witam, zakupiłem ostatnio do karty wyżej wymienionej, nowe chłodzenie i zacząłem kręcić kartę udało mi się wykręcić kartę z 840 GPU, 1050 Pamięci do 980GPU i 1200 Pamięci przy napięciu 1.275 V w grach benchmarkach nie ma problemu żadnych artefaktów, migań ekranu nic, ale po wyłączeniu gry i posiedzeniu gdzieś na necie nagle robią się artefakty szare pasy na ekranie i nic się nie da zrobić i nie wiem czy nie dało by się temu jakoś zaradzić? Kartę podkręciłem w Sapphire TRIXX, chłodzenie to Arctic Accelero Xtreme III, temp. max to 55 stopni sprawdzane w RealTemp.