Ja się dołącze.
I poprę twojego rozmówcę, aczkolwiek nie powiedziałbym, że jest to jedyne słuszne rozwiązanie.
Z pewnością jest darmowe i bynajmniej nie przydaje się tylko w przypadku pracowni. Powiem więcej, jest to świetne narzędzie do przywracania "świeżości" komputera kowalskiego (który zna angielski)
Ja np. robię sobie obraz partycji surowego windowsa, potem instaluję potrzebne programy i robię kolejny obraz partycji. A poniewarz obrazy są kompresowane to nie zajmują tyle miejsca co nasza partycja.
Powiedzmy, że instalowaliśmy sporo softu, narobił się śmietnik - co robimy? Przywracamy