grzes1o

Dzięki za poprawki w nomenklaturze - zapamiętam Nie no, wiedziałem, że do BIOSu bez CPU nie wejdzie, ale wydawało mi się, że w jakimś stopniu wskaże mi to procesor jako winnego awarii. Co do starej płyty, to ją również próbowałem odpalić bez CPU i się nie dało. Na nowej przynajmniej wentylatory się kręcą Zapłąciłem wymagane minimum przy rezygnacji z dalszej naprawy.

Sprawa wygląda tak: pewngeo dnia próbuję włączyć komputer, lampka od power zapala się na pół sekundy i przez tyle samo czasu zaczynają chodzić wiatraki i gasną. Co jakiś czas komputer ponawia próbę włączenia. Zajrzałem do środka, odłączałem posczególne elementy, wyjąłem procesor i prawdopodobnie uszkodziłem piny na płycie. Komputer oddałem do diagnosty i zgodnie z jego wymieniłem na nową płytę główną i po włożeniu procesora komputer ma te same objawy. Próba włączenia kompa bez procesora odpala wszystkie wiatraki i z wiadomych powodów dalej nie przechodzi, czyli nie ładuje biosu. Jak wiatraki