Dysku
Z mojej lektury wynika, że NVMe potrafią osiągać temp. o kilkadziesiąt stopni wyższe niż te na SATA.
Zastanawiałem się, czy ma to REALNE znaczenie dla ciasnej obudowy laptopa. Z drugiej strony piszą, że MP510 nie jest aż tak gorący.
Pomyślałem, że gdyby gry trzymać na SATA to chyba ten NVM (nawet jakby stał na nim system) to przy uruchamianiu gier przez większość czasu by "odpoczywał".
Sam NVM miałbym do najcięższych zdań, jak np. obróbka filmów z GoPro.
Wiem, że dwa dyski drenują baterię, ale chyba zależy to od skali użycia. I znowu - SATA wg jakichś tam materiałów, jakie widziałe