Skocz do zawartości

Promilus

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    229
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

25 Dobry

O Promilus

  • Tytuł
    Dyskutant
  1. A tak przebija go wszystko z drugiej strony ostatnie działo + HE = zamieć Przebija wszystkie 1 tierowce i większość 2 tierowców czyniąc rzeź. Tylko trzeba się gdzieś skampić Na prowincji miazga Przeskoczyłem free expem do matildy - niby 75mm pancerz z przodu i na wieży, ale obrywa prawie od każdego. Wolna jak cholera, dmg śmieszny, ale rof wysoki - szkoda że dłużej celuje niż przeładowuje Co zasadniczo cech|_|je większość brytoli - względnie szybkie, słaby pancerz, duży rof i penetracja. Coś jak skrzywieni francuzi Na IX i X ciekawe działka z dużą penetracją HE BTW - admini weź
  2. Brytole w akcji? Jak prawie na każdym tierze mają takie zapchajdziury, że aż dziwne, że ktoś tym chce jeździć
  3. T-50-2 wrzuca wyżej więc jak jesteś dobry i arty są dobre można ładnie ugrać. Niestety najczęściej albo scout daje du*y, albo arty się nie potrafią ustawić/wycelować i jest kicha - bo giniesz i dostajesz śmieci za pierwsze wykrycie. Trochę inaczej wypadają aMXy bo potrafią jednak gruchnąć troche.
  4. Na scoutach i tak nie ma konkret zarobków, zasadniczo najlepiej zarabia się na tym co najbardziej napierdziela (dpm), ammo mało kosztuje i naprawa mało. Różnice między t-50, a t-50-2 to zasadniczo kwestia tierów na które mm wrzuca, samo wykrywanie daje cred/exp niezależnie od tieru pojazdu który wykryjesz więc zostaje tylko to co ułupisz sam albo podświetlicz do odstrzału drużynie.
  5. @SP1DER987 - statsy na koniec to imho jedyna rzecz która naprawdę wyszła. Widziałem już ISa wjeżdżającego w bok VK3002(DB) i 0(!!) dmg mimo, że vk poleciała jak klocek drzewa. Fizyka? Brył sztywnych tj. w miarę wiarygodne zachowanie obiektów w momencie zderzeń (zasada zachowania pędu i takie tam), ale poza tym wiele się nie zmienia... oprócz tego, że nowy silnik gnębi noobów bo co chwila AMXy spadają ze skarp (przyzwyczajenie, że można zjechać trochę i strzelać w dół) albo KV-5 wpadają do rzek/jezior (podobne przyzwyczajenie że spokojnie można po skarpie jechać będąc niewidocznym), typy 59 zre
  6. Amoralnym - to coś zupełnie innego Poruszyłeś ciekawą kwestię... kiedy prostytutkę zakwalifikować jako zwykłą dziwkę, a kiedy jako ofiarę okoliczności? Czemu prostytucję studentek i licealistek w formie sponsoringu nazywa się właśnie sponsoringiem ? Bo nie ma to negatywnego nacechowania (sponsoring w znaczeniu ogólnym), nie zmienia to faktu, że te dziewczyny najzwyczajniej na świecie się prostytuują. I po co? Żeby mieć lepsze ciuchy... nie żeby mieć ubranie w ogóle, ale właśnie o te super modne markowe chodzi. Albo żeby mieć super samochód. Żeby stać było na wyjazdy do SPA itp. Żeby mieszka
  7. Nie do końca - deizm zakłada, że Bóg stworzył świat i poszedł na wakacje forever. Ja wychodzę z trochę innego założenia - jak chce to interweniuje, interesuje się tym co się dzieje tutaj, ale nie jest tak, że kurka każdy oddech który bierzemy jest wynikiem jego działania - bo wychodząc z takiego założenia to zasadniczo wszystko jest wynikiem jego działania, i to dobre, i to złe. Jak dostawałem piątkę to nie dziekowałem Bogu za to, że dostałem piątkę bo to był mój wysiłek. A jak dostałem dwóję to nie skarżyłem się na Niego, że mi nie pomógł. Proste. Ale żeby było śmieszniej przed egzaminem na p
  8. Jest jedno bardzo uniwersalne, albo nawet 2 przykazania... czy to rdzennie katolickie nie wiem, ale cholernie pasujące : a) z treści powiedzonka: nie czyń drugiemu co tobie niemiłe b) "kochaj bliźniego swego jak siebie samego" Problem z KK (i innymi) jest taki, że stawiają Boga na pierwszym miejscu. Bóg nas stworzył, jemu chwała, jemu dzięki, on nam wszystko daje... blablabla. Czyli jak idę na pole zasiać zboże i nie urośnie to co, moja wina czy Boga? Moja albo "przewrotnego losu". A jak urośnie to komu dzięki, mnie czy Bogu? Ach, Bogu... no tak. Ci kapłani tak się na swoich bogach skupil
  9. Tia, ale mieli też P(i)erunowe zasady i wedle nich postępowali, kwestia szukania co wnoszą kolejne religie (także wiara w "niewiarę", Kaczyńskiego, Tuska albo w Palikota ) do życia społecznego - pęd materialny - kombinatorstwo z jednej strony jak wycyckać najwięcej z Polaków przez państwo, z drugiej jak wycyckać państwo przez Polaków - jest autodestrukcyjny. Rozbijając podstawową komórkę społeczeństwa (tak, wiem, zajechało komuną), pozwalając na jej degenerację właśnie pozwalamy na degenerację społeczeństwa w ogóle. A od lat właśnie do tego różne ugrupowania dążą - by rozwalić wszystko co poz
  10. Wiesz dla mnie amoralne jest oddawanie się za pieniądze, w drugą stronę działa to dla mnie tak samo. Choć przynajmniej kolesia co do lasek śmiałości/wyglądu nie ma i potrafi sobie tylko "ulżyć" przy prostytutce to jeszcze rozumiem, tirowców co korzystają z tirówek, a mają żonę i dzieci (a tirówka jednocześnie pewnie wyjechała z Bułgarii szukać normalnej pracy, ale tu jakieś bandziory z niej zrobiły maszynkę do seksu i pieniędzy...) to nie bardzo rozumiem. Tak samo nie ma możliwości zrozumienia podstarzalych polityków i biznesmenów korzystających z usług nieletnich prostytutek - dziewczyny zagu
  11. Niekoniecznie. Zawsze można jednak korzystać z CCC, ATT właśnie w zeszłym roku miało serię dziwnych BSoD związanych z serią 6xxx, nie wiem czy Ray Adams w końcu przyczynę znalazł.
  12. Tak samo jak chęć zjedzenia czegoś gdy jesteśmy głodni, napicia gdy jesteśmy spragnieni. Kwestia jest nie tego typu czy można występować przeciw wbudowanym w człowieka jako element natury potrzebom fizjologicznym, bo z pewnością się da... widać to po anorektyczkach. I nikt mi nie powie, że jedno czy drugie jest zdrowe. Zdrowy to jest właśnie popęd i ukierunkowanie energii na jego zaspokojenie zgodnie z przyjętymi normami moralnymi. Czyli nie jestem zwierzakiem dlatego, że odczuwam popęd i chcę rozładować napięcie seksualne, ale jestem jeśli popęd zaczyna dominować nad moją wolą i doprowadza do
  13. 8.9820 to wersja wewnętrzna samego sterownika, która wskazuje na bodajże 11.10. Obecnie mam 12.8 i wersja sterownika to 8.982
  14. Problem nie jest w tym, że są księża, że coś tam obradują i radzą... że wnikają w to jak ludzie zachowują się poza murami kościoła. Problem jest w tym, że zbyt wielu z nich zdaje się, że ONI są KOŚCIOŁEM (poprawnie - wspólnota wierzących czyli wszystkich, nie tylko duchownych) i ONI mogą dyktować innym co ICH zdaniem jest dobre, a co złe nie zostawiając w rzeczywistości prawa do własnej interpretacji. Gdy pytasz o grzech to mają zilion odpowiedzi w oparciu o biblię, gdy pytasz o fragmenty gdzie Bóg uśmiecha się widząc jak Izraelici dziesiątkują wroga, zabijają starców, dzieci i mężczyzn, a kob
  15. Czy ja wiem, toż to ledwie ~1770exp z prem czyli ~1200 bez - tyle można wyciągnąć na T29, IS a nawet KV-1S czy T-150, nie co bitwę, ale jednak się zdarza. Jak ktoś ma konkret skilla i dużo szczęścia to i więcej wyciągnie Co do Grille - heh, mam, wredna niecelność, a myślałem, że to tylko Wespe tak ma Z drugiej strony overshooty zdarzają się nawet na su-26 - tyle, że tam takie coś można bardzo szybko poprawić, a na grille ammo mało reload time spory... jakoś mnie to działo nie bawi jak SU.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...