Matheos

win7 64bit, dawno nie aktualizowany

monitor Asus vx239h, podlaczony przez hdmi, sterowniki juz sprawdzalem, caly czas tak samo, moze to byc wina jakies awarii samej karty?

Jak już pisałem włączenie v-sync nie pomaga

cpu:i7-4770, gpu: gtx 970 gigabyte g1, mobo: asrock z87 pro4, ram: 16gb hyperx 1600mhz, hdd seagate 2tb, procek chlodzony stockowym coolerem ze wzgledu na awarie poprzedniego coolera Gry w którym występuje problem to csgo, pubg, gta v, skyrim, w fifie 18 nie ma tego problemu

To wtedy cały czas mam 60 fps a problem z obrazem nie znika

Od kilku dni w grach mam takie "rwanie obrazu" nie wiem jak to profesjonalnie nazwać, obraz przy poruszaniu nie jest płynny, i taki jakby pocięty liniami prostymi. Czy może być to spowodowane?

Nie mam nic żeby podmienić

Jeszcze raz zainstalowałem starsze sterowniki przestał się pojawiać komunikat i sterowniku ekranu ale dalej jak odpale jakąś gre to obraz zanika.

Ale to jest na pewno wina karty graficznej, tak? Mam ją jeszcze na gwarancji.

Tobie pomogło? Myślę, że to nie będzie różnicy.

Bateryjkę też wyjąłem-dalej to samo.

Windowsa aktualizowałem przedwczoraj, do płyty głównej nowszych nie znalazłem. Kartę już raz wymieniałem, wtedy miałem problem z artefaktami, przysłali mi mi taką samą.

Nic nie podkręcałem.

Aktualizowałem przedwczoraj