Witam!
Niedawno miałem pewien problem. Podczas grania usłyszałem (na szczęście) jak coś spada w komputerze. Zauważyłem, że to cooler CPU(box'owy). Od razu wyłączyłem komputer. Odłączyłem go oczywiście i założyłem cooler z powrotem (wiem, że dosyć głupie posunięcie). Włączyłem na nowo komputer i od razu sprawdziłem temperatury (w pulpicie - 33°C; podczas gry w GTA V max. 61°C). Jako, że były to dość zadowalające temperatury postanowiłem tymczasowo zostawić to w takim stanie i sprawdzać temperatury. Aczkolwiek dziś chociaż podczas grania w OSU! (nie jest to żadna wymagająca gra) nie zauważyłem