Witam
Komputer wczoraj podczas gry zaciął się. Nie wskakwiał menedżer zadań, alt f4 nie skutkowało, więc po prostu go zresetowalem. Gdy próbowałem go włączyć ponownie, pojawił się napis VAIO i laptop wyłączył się. Gdy uruchamiam go przez przycisk "assist" to samo. Po mniej więcej 50 sekundach, wentylator trochę głośniej chodzi i komputer gaśnie. Trochę wcześniej dostawałem komunikaty, że akumulator jest w stanie krytycznym. Wątpię, że to ma coś wspólnego z ta awaria, bo po wyjęciu akumulatora, dzieje się to samo. Bez względu na to, czy wejde w bios czy zostawię po prostu. Macie jakiś pomysł?