Skocz do zawartości

Recommended Posts

Kary dla Lewisa totalnie z d..y. Widać RBR będzie teraz chwytał się regulaminu, żeby coś dla siebie ugrać. Za kwali powinni anulować drugi czas a nie dawać kare +3 pola (i jeszcze 2 pkt karne xD). Atak Albona mocno optymistyczny (podobnie jak Lewisa w Brazylii w zeszłym roku - tam zasłużona kara).

 

Ferrari (i zespoły korzystające z ich jednostek) tak pięknie odstają od czołówki, że aż śmiesznie się to ogląda. W zeszłym roku (gdzie już mieli słaby bolid pod względem aero) jechali tylko po prostych, teraz nawet tu mają problemy.

 

Latifi o mały włos nie zdobył punktu - to by była beka dekady.

Link to post
Share on other sites

Za kwali powinni anulować drugi czas a nie dawać kare +3 pola (i jeszcze 2 pkt karne xD).

 

Chcę przypomnieć tylko, że żółta flaga oznacza zagrożenie na torze i obliguje kierowcę do zwolnienia w danym sektorze. Do czego może prowadzić jej ignorowanie, pokazało między innymi GP Japonii w 2014 roku. Także, to nie jest jakieś tam drobniutkie przewinienie.

 

 

Kary dla Lewisa totalnie z d..y. Atak Albona mocno optymistyczny

 

Krótko mówiąc: opinie ekspertów są podzielone. Tak jak osobiście uważam, że to RI, tak np. mój kolega z zespołu (sędzia w największej lidze w Polsce obecnie) mówi wprost o winie Hamiltona. Ogólnie incydent z tych bardzo trudnych do oceny.

 

Atak Albona był super, ale IMO za bardzo zacieśnił wyjście - przydałyby się powtórki z innych kamer i z jego kokpitu.

 

W zeszłym roku (gdzie już mieli słaby bolid pod względem aero) jechali tylko po prostych, teraz nawet tu mają problemy.

 

Za to w zakrętach radzą sobie dużo lepiej. ;)

Link to post
Share on other sites

 

 

Chcę przypomnieć tylko, że żółta flaga oznacza zagrożenie na torze i obliguje kierowcę do zwolnienia w danym sektorze. Do czego może prowadzić jej ignorowanie, pokazało między innymi GP Japonii w 2014 roku. Także, to nie jest jakieś tam drobniutkie przewinienie.

Jasne, że nie jest. Natomiast IMO nie ma co porównywać wypadku Bianchiego do tego. Bianchi wbił się w podnośnik który wyciągał już auto które wypadło wcześniej z toru, Botas wyjechał poza tor.

Kara dla mnie była zbyt sroga, podobnie jak dla Maxa w zeszłym roku. Anulowanie czasu byłoby wystarczające.

Nie wiem nawet czy nie było to jakoś doprecyzowane, że dopiero w przypadku podwójnych żółtych flag (migające na zmiane trójkąty na tablicach świetlnych) jest obowiązek zaniechania ustanowienia czasu w kwali a przy żółtych tylko redukcji prędkości.

 

 

 

tak np. mój kolega z zespołu (sędzia w największej lidze w Polsce obecnie) mówi wprost o winie Hamiltona.

To są wyścigi, wyprzedzany nie ma obowiązku odpuszczania gazu czy hamowania po tym jak ktoś go wyprzedzi w zakręcie aby tylko uniknąć kolizji. Nie na tym to polega. HAM jechał swoją linią, nie wyrzuciło go na zewnętrzną, to Albon zbyt mocno zacieśnił zakręt. Tu się w pełni zgadzam z Tobą, że to incydent wyścigowy i tyle.

Takimi akcjami zabija się ducha ścigania tylko.

Link to post
Share on other sites

A najlepsze jest nadal to pi......nie o Vettelu, jaki to ma słaby samochód i jaki to on biedny przez mechaników i konstruktorów.

Jak wygrywał to samochód nie miał znaczenia, to Vettel był "wybitnym i wspaniałym kierowcą".

Jak wozi się w środku stawki to winne jest auto.

Każdy już chyba przekonał się, że Vettel jest jednym ze słabszych kierowców w stawce i jak nie ma szybkiego auta i pomocy w zespole to jest cienki jak d..a węża.

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Jasne, że nie jest. Natomiast IMO nie ma co porównywać wypadku Bianchiego do tego. Bianchi wbił się w podnośnik który wyciągał już auto które wypadło wcześniej z toru, Botas wyjechał poza tor.

 

Jakie było prawdopodobieństwo, że dwóch kierowców na sześciokilometrowym torze wypadnie w dokładnie tym samym miejscu i drugi z nich wjedzie akurat w dźwig, który zgarnia z toru tego pierwszego? ;)

To jest właśnie książkowy przykład, do czego może doprowadzić ignorowanie żółtych flag.

 

a przy żółtych tylko redukcji prędkości.

 

Tej redukcji prędkości nie było. Zresztą, nie bardzo rozumiem, jak wyobrażasz sobie wykręcenie kwalifikacyjnego okrążenia, przy okazji redukując prędkość w jednym z sektorów.

 

Jak wygrywał to samochód nie miał znaczenia, to Vettel był "wybitnym i wspaniałym kierowcą".

 

Wut? Zalecam przestać czerpać wiedzę z komentarzy pod artykułami.

Link to post
Share on other sites

Mówię o komentarzach komentatorów, wcześniej w Polsacie a teraz w eleven.

Jak miał super auto to Borowczyk i inni dostawali prawie orgazmów chwaląc "umiejętności" Vettela, pomijając zupełnie tak ważny szczegół jak dobre auto.

Wcześniej miał talent i tylko talent a dziś biedny ma słabe auto.

Link to post
Share on other sites

 

 

Tej redukcji prędkości nie było. Zresztą, nie bardzo rozumiem, jak wyobrażasz sobie wykręcenie kwalifikacyjnego okrążenia, przy okazji redukując prędkość w jednym z sektorów.

Było nie było, nie mamy wglądu w telemetrie więc tego nie wiemy. Redukcja może być minimalnym odpuszczeniem gazu w minisektorze (30-40m za tą żółtą  była już zielona flaga).

Jeżeli patrzymy na regulamin z ekierką to fakt kara się należała ale po ludzku była z tyłka. Z mojej strony EOT.

 

 

 

Jakie było prawdopodobieństwo

Nie porównuj sytuacji gdzie auta jadą pod żółtymi flagami 1 czy 2 okrążenia do sytuacji gdzie wypada auto przed Tobą a Ty w dodataku się od niego oddalasz.

 

 

 

Wut? Zalecam przestać czerpać wiedzę z komentarzy pod artykułami.

Taka jest prawda, Vettel nie jest wybitnym kierowcą. Jest IMO dobrym co w połączeniu z dominującymi autami dało mu 4 tytuły mistrza świata. Prawda jest taka, że nie mając auta z 'przyspawanym' tyłem nie jedzie już tak dobrze. Z Riccardo przegrał w RBR, podobnie z Leclerciem.

W dodatku popełnia masę błędów (nawet za czasów RBR).

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Kubica nie miał w programie tempa kwalifikacyjnego, stąd nie najlepszy czas.

Nie przejmowałbym się tym.

W tym sezonie jeszcze 3 razy pojedzie.

 

A już za tydzień Węgry :D

Chyba wolę czekać dłużej, a potem mieć co tydzień radochę.

Link to post
Share on other sites
  • 3 tygodnie później...

Perez się zaraził koronką . Nie pojedzie w najbliższym wyścigu na pewno i z następnymi nie wiadomo . Na razie też nie ma informacji  kto go zastąpi . Typowani są Gutierez i Hulkenberg .


Edit :
No to Hulkenberg ma co najmniej dwie szanse do zdobycia pierwszego w życiu podium . Różowy Mercedes mu na pewno na to pozwala .
Link to post
Share on other sites
  • 3 tygodnie później...

Nie jest ostatni, bo inni popełniają błędy. W czystym ściganiu jest cienki.

Zapewne pierwszy i ostatni sezon w DTM

Ja akurat niczego się po nim nie spodziewałem, wiedziałem i chyba nawet tu pisałem jeszcze przed jego powrotem po wypadku, że już niczego nie osiągnie sportowo a dostał szansę, bo mu Orlen kupił miejsce w bolidzie F1, samochodzie DTM. No i reklama dla zespołów, bo wielki powrót po wypadku, że mu się udało...

 

 

https://www.sport.pl/F1/7,96296,26210674,byly-mistrz-dtm-mocno-krytykuje-roberta-kubice-dramat-zal.html

Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...