ostry.77 207 Napisano 17 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2013 W skrócie , co można wywnioskować po czymś takim: http://www.benchmark.pl/aktualnosci/sony-wymienny-modul-aparat-cyfrowy-smartfon.html Czy to będzie dobre czy to raczej chwyt marketingowy.Skoro ma bazować na już istniejącym sprzęcie to jak z tym będzie?Coś takiego byłoby idealne w mojej pracy gdzie potrzebuje czegoś lepszego niż słaby kompakt czy aparat w smartfonie ,a byłoby to w sumie w 1 urządzeniu.A więc? Pozdrawiam ostry.77 Cytuj Link to post Share on other sites
makabrax 229 Napisano 17 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2013 mi się tam średnio widzą te pomysły... ciekawe ile bateria w tym cudzie będzie wytrzymywała i nie jest to jedno urządzenie tylko doczepiany aparat (obiektyw, matryca i bateria) łączący się bezprzewodowo z telefonem Cytuj Link to post Share on other sites
Luki91 157 Napisano 17 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2013 Mi również średnio się widzi taki pomysł... Praktycznie jedyna różnica między tym a zwykłym aparatem to brak wyświetlacza. Tak czy tak trzeba nosić dwa oddzielne urządzenia, z tym że tutaj zanim będziesz chciał zrobić zdjęcie będziesz je musiał ze sobą sparować. Czyli wyjęcie aparatu z kieszeni/torebki i natychmiastowe zdjęcie odpada. Wg mnie to rozwiązanie nie rozwiązuje żadnego problemu, a jedynie tworzy kolejne. Będzie ciekawy gadżet i niszowy produkt. Cytuj Link to post Share on other sites
setos 15 Napisano 17 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2013 (edytowane) To ja powiem tak - Widzieliście to zdjęcie Pana co robi truskawki ? I to myślę będzie docelowy Target tego, ale zobaczycie co zrobi reklama, ja u siebie w pracy na bank odczuje pytania typu - "Macie te aparaty w obiektywie z reklamy Sony w telewizji?" Umówmy się to jest sprzęt dla gadżeciarzy i fanboy'ów Sony. Jak mam być szczery to już bardziej do mnie przemawia Samsung Galaxy S4 Zoom niż to, choć i tak jestem czemuś takiemu przeciwny. Wyobraźmy sobie taką sytuację, coś się dzieje na ulicy, no niech będzie nawet przesadzony przykład - stoi kolumna Super Samochodów, jakich to już nie ważne. Stoją na światłach czekając na zielone. I teraz tak, w jakimkolwiek nawet lichym kompakcie wyciągasz w/w odpalasz i cykasz fotki zadowalającej jakości, a potem pokazujesz znajomym co miałeś za atrakcję pod domem. W rozwiązaniu Sony, najpierw wyciągasz telefon i obiektyw, później włączasz oba(daj bóg obiektyw ma jeszcze jakąś moc w baterii), podłączasz i zaciskasz na smartphonie, włączasz w obu wifi, parujesz, i dopiero zaczynasz robić zdjęcia(pod warunkiem, że nie wywali Ci żadnego błędu podłączenia czego bywam świadkiem na markecie swoim), a Samochodów już dawno nie ma. Według mnie to jest takie na siłę robienie wszystkiego żeby w jakiś sposób zniwelować to, że rynek tanich kompaktów się kończy na rzecz telefonów komórkowych i ich aparatów, ale to raczej nie tędy droga. Edytowane 17 Sierpnia 2013 przez setos Cytuj Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.