HTC One vs Samsung Galaxy s4 vs reszta świata

[Salem 363]

Ja tam się ciesze, ze mogę mieć coś unikalnego, nie cos co każdemu wciskaja u operatorów

W każdym bądź razie zobaczymy jak to się rozwinie.

[Gość usunięty]

 

 

bo i telefon jest na ten moment moim zdaniem bezbłędny.

Ta opinia to kwestia spojrzenia i indywidualnych potrzeb, Mi na przykład nie pasuje w tym fonie brak slotu na karty czy niewymienna bateria. O aparacie gorszym niż a Nokii 808 nie wspomnę

 

 

ze mogę mieć coś unikalnego

Ten argument mnie powalił. Kup sobie Emphorię, też będziesz miał coś unikalnego, czego nie wciskają w salonach

[arak107 16]

Ja tam się ciesze, ze mogę mieć coś unikalnego

 

Nie jestem przekonany czy ONE jest produktem niespotykanym, niedostepnym i ekskluzywnym Nie gloryfikujmy slabszej sprzedazy (w porownaniu do S4), nie oznacza to ze ONE jest produktem dla wybranych  

Uwierz, gdyby HTC moglo to sprzedawaloby tyle samo telefonow co Samsung, ale niestety tak nie jest ;]

[Salem 363]

@2uo

Wejdz do mnie na portal, jest tam recenzja tej Nokii, nie jest tak kolorowo

 

@up

Chodziło raczej o to, że nieczęsto widać HTC na ulicy i tu nie sprecyzowalem, unikalności - miałem na myśli również design Niech sprzedają jak najwięcej, póki robią świetne telefony, a nie 4 wersje tego samego i potem poszukiwania jeleni. Myślę, że nie trzeba już o tym dyskutować, bo raczej nie o tym jest temat. Wady i zalety są subiektywne.

Edytowane 29 Maja 2013 przez Salem

[hulkniszczy 1]

Zacznijmy od tego, ile razy w ciągu życia smartfona wymieniałeś baterię? Jakoś ajfony tak mają od zawsze i nikt z tego powodu bardzo nie ucierpiał.

Druga sprawa to pamięć wewnętrzna, w s4 masz 9gb na instalację aplikacji, a w HTC One 32 lub 64(odejmiemy trochę to pewnie będzie koło 29 i 60) W Samsungu jesteś ograniczany z tego powodu właśnie do marnych 9gb. A po co wyciągać kartę sd, skoro jak chcesz coś wrzucić na telefon to wystarczy go kablem usb do kompa podpiąć, nie trzeba wyciągać karty i jej do czytnika ładować.

[Gość usunięty]

@up

Mozna miec kilka kart z roznymi danymi w duzych ilosciach- wedle uznania.

 

Zatem: nie ma fona bez jakichs wad, i HTC i Samsung je maja. Wszystko to kwestia gustu, upodoban, peeferencji i serca.

[arak107 16]

@up

Wyczerpales temat

[Salem 363]

Tak nawiasem warto wspomnieć, że do HTC można podpiac pendrive samsung chyba tez to oferuje.

[Mixtape 1765]

A podlączając samsunga do kompaamy dostęp do pamięci zewnętrznej jak i zewnętrznej wię bzdury typu wyciąganie karty sd możesz sobie między bajki włożyć.

[arak107 16]

@up 

czesto podrozuje na dlugie dystane i wtedy port kart SD jest dla mnie bezcenny jedna karta z muzyka, inna z filmami, jeszcze inna do robienia fotek. W plenerze nie mam mozliwosci zrzucenia danych na kompa i wyczyszczenie pamieci telefonu. Karty SD sa dla mnie najlepszym rozwiazaniem

Ale jak juz to stwierdzilismy kwestia indywidualnych gustow i zapotrzebowan 

[Salem 363]

Z drugiej strony 64GB w telefonie + pendrive 32/64GB i mamy to samo

[arak107 16]

Masz racje Ale czesto mamy do czynienia z nieproporcjonalnym wzrostem ceny telefonu w stosunku do wzrostu pojemnosci pamieci. Tzn bywa ze bardziej oplaca sie kupic wersje telefonu z mniejsza pamiecia i dokupic karte SD Nie mowie ze to zasada tylko ze czasem mamy do czenienia z taka sytuacja. Od jakiegos czasu stosuje sie do zasady: kupuje wersje telefonu z najmniejsza mozliwa pamiecia wbudowana + karty SD

Edytowane 29 Maja 2013 przez arak107

[vitno 24]

Przede wszystkim zerknij na specyfikacje:

 

http://www.gsmarena.com/htc_one-5313.php

 

http://www.gsmarena.com/samsung_i9500_galaxy_s4-5125.php

 

 

http://www.gsmarena.com/sony_xperia_z-5204.php

 

Po drugie moim zdaniem nie wymienna bateria i brak slotu na karty pamięci to duża wada, która by dla mnie dyskwalifikowała telefon przy zakupie, pewnie zaraz spadną na mnie gromy, że przesadzam, ale ja już tak mam i dla mnie akurat to jest ważne. Kolejną sprawą jest fakt jak już ktoś wspomniał, że wykonanie S4 pozostawia wiele do życzenia w porównaniu z HTC One, ale należy brać też pod uwagę, że wyniki finansowe HTC, są bardzo słabe, a co za tym idzie telefony szybko tracą na wartości i mniej dostaniesz za telefon przy ewentualnej przyjaźniejszej odsprzedaży. Została rzucona propozycja Xperi Z. W tej sytuacji HTC One bym odstawił na bok i rozważał pomiędzy S4 a Z-etką. Wracając do wyglądu S4. Drażniący plastik można ukryć chociażby w tym:

 

http://allegro.pl/pancerny-otterbox-commuter-samsung-galaxy-s4-i3277107376.html

 

Korzystam z OtterBox-ów od dłuższego czasu i jestem bardzo zadowolony, seria Commuter Case daje naprawdę doskonały stosunek ochrona-"cegłowatość" telefonu. Miałem Commuter Case do mojego BB Bold 9900 i mam teraz do Galaxy Note 2 i bardzo sobie chwalę, dobrze zakrywa ten "mydełkowaty" plastik Samsunga.

 

Ja bym rozważał pomiędzy S4 + Commuter Case, a Xperia Z. Ale ostateczna decyzja należy do Ciebie.

[Salem 363]

Nie mogłem się powstrzymać http://forum.benchmark.pl/topic/86904-sgs4-obudowa-pytanie-do-posiadaczy/

[Mixtape 1765]

W Twoim super HTC One akurat gorsze rzeczy się działy.

[Salem 363]

 Za dużo pustych słów.

[Kwazimierz 1]

Jeżeli autor nadal się nie zdecydował to pozwolę napisać, za co cenię sobie HTC One. Przede wszystkim kluczowy jest dla mnie design. Obudowa z aluminium lepiej prezentuje się niż plastik w S4. Nie zamierzam wsadzać go do jakiegoś paskudnego etui, a ewentualne rysy   to podejrzewam będzie rzadkość. O telefon bardzo dbam i zawsze ma zarezerwowaną osobną kieszeń w spodniach. Jak na razie żadnych zadrapań nie zauważyłem 

 

Druga sprawa to funkcje smartfona. Na początku byłem nimi nieco zniechęcony. BlinkFeed i Zoe wydawały mi się bezużyteczne, ale szybko się do nich przekonałem. Zintegrowałem BlinkFeed z swoim kontem na facebooku, a także dodałem interesujące mnie tematy, m.in smartfony, którymi zainteresowałem się, gdy byłem w tej sytuacji co ty. Muszę przyznać, że to naprawdę przydatna rzecz, z której korzystam codziennie. Z Zoe jest trochę mniej kolorowo, bo nie wykorzystuję jej całego potencjału. Zwyczajnie nagrywam filmik i wybieram najlepsze ujęcie, ale nie bawię się z montażem. I wisienka na torcie, czyli beats audio. W bardzo dużym stopniu wykorzystuję telefon jako odtwarzacz MP3, a dźwięk jaki zapewnia One jest fenomenalny. Plusuje tym bardziej, że przypadkowo mam własne słuchawki od beats i słuchanie muzyki nigdy nie było tak przyjemne jak teraz.

 

Podobnie byłem zniechęcony przez HTC sense, bo odstraszał mnie mało kolorowy, zbyt prosty interfejs, ale doszedłem do wniosku, że ten argument jest do bani. Ostatecznie po zakupie od razu się w nim zakochałem. Jest świetny. Wszystko wygląda bardzo elegancko i jest niesamowicie płynne. W połączeniu z bardzo dobrym wyświetlaczem o wysokim ppi daje niezwykły efekt.

 

Jeśli chodzi o aparat, to radzę nie sugerować się wskaźnikiem megapikseli, a raczej tych ultrapixeli, które zastosowało HTC. Zdjęcia wychodzą naprawdę dobre. Na pewno nie jest to najlepszy aparat na rynku, ale w żadnym wypadku nie jest zły. Jeśli nadal jesteś niezdecydowany pod tym względem znajdź jakieś fotki porównawcze. Nie będziesz zawiedziony.

 

Żeby nie było tak różowo, to jest jedna rzecz, która mnie dobija w One, a mianowicie żywotność baterii. Nawet w trybie oszczędzania energii, przy wyłączonych zbędnych aplikacjach i innych czynnościach rzekomo odciążających baterię widać, jak umyka z niej procent po procencie. Przy średnim użytkowaniu spokojnie starczy jej na jeden dzień, ale inaczej sprawa ma się, gdy wyciskamy z niego więcej. Wydaje mi się jednak, że problem ten dotyczy większości flagowych smartfonów, więc nie sugerowałbym się tym, a zwłaszcza w konfrontacji S4 vs One.

 

Dodam na koniec, że nierozszerzalna pamięć telefonu nie jest dla mnie problemem. 32 Gb (albo raczej 25, bo część zajmuje oprogramowanie) jak dla mnie w zupełności wystarczą. Ponadto dostajemy kolejne 25 Gb w Dropboxie, więc czego chcieć więcej? 

Jeszcze jednym minusem jest dla mnie niewymienialna bateria. Kiedyś pewnie będę miał z tym problem, ale na razie cieszę się nowiutkim sprzętem. Generalnie według mnie nie ma na tę chwilę lepszego wyboru niż HTC One. Też miałem dylemat pomiędzy tymi dwoma pozycjami, ale padło na One. Zresztą z połowy mających zrobić wrażenie na innych funkcji S4 i tak bym nie korzystał, podczas gdy łan stawia na praktyczność i jest przy tym nie mniej elegancki.  

 

Mam nadzieję, że pomogę się komuś zdecydować. Wybierajcie co chcecie, ale żebyście potem tego nie żałowali. To Wasz wybór

[Tabalan 348]

Ale do Dropbox'u potrzebujesz połączenia z internetem?

 

Swoją drogą, wszyscy narzekacie na brak karty microSD, ale praktycznie każdy ma pendrive'a, więc wystarczy przejściówkę kupić i po sprawie.

Co do baterii - http://www.morele.net/ladowarka-sunen-p12000k-523465/ i po problemie.

[arak107 16]

 Nie zamierzam wsadzać go do jakiegoś paskudnego etui

 

Osobisice radzilbym jednak wsadzic go w etui, bo jak juz ktos napisal w temacie po kilku upadkach obudowa moze nosic wgniecenia, a zwarta budowa telefonu po kilku upadkach moze spowodowac uszkodzenie/przesuniecie stykow

[vitno 24]

Tylko jaki jest sens kupowania przejściówki kiedy można mieć większą pamięć w telefonie? Raz, że to dodatkowy wydatek, a dwa nosisz ze sobą dwa dodatkowe sprzęty. Niby nie są wielkie gabarytowo, ale zawsze.

@arak107 z doświadczenia wiem, że wygląd telefonu to jedno, a trwałość na upadki to drugie, masz 100% racji.

[arak107 16]

@up

Dokladnie! Po co mam nosic jakies peny, przejsciowki, zewnetrzne akumulatory itd skoro moge to wszystko zaladowac w telefon? Karty pamieci bez problemu zmieszcza sie w portfelu, a dodatkowa bateria zajmuje duzo mniej miejsca niz te bezprzewodowe ladowarki  

[vitno 24]

Te wszystkie "ładowarki" dodatkowe, to pic na wodę. Owszem, fajnie podłączyć telefon np. w autobusie, ale powiedzmy sobie szczerze, ile razy taka sytuacja się zdarza? Mnie ani razu się nie zdarzyła abym w jakikolwiek sposób był zmuszony lub zastanawiał się przez chwilę nad zakupem takiej ładowarki. Poza tym idea telefonu komórkowego jako smarfona przy noszeniu penów, przejściówek i ładowarek zaczyna się zacierać. To ma być wielofunkcyjne, które zmieścisz w kieszeni, a nie urządzenie z któ®ym dodatkowo musisz nosić np. nerkę aby pomieścić resztę osprzętu do niego...

[Salem 363]

Tak samo ma się noszenie dodatkowej baterii

P. S trzymajmy temat.

Edytowane 30 Maja 2013 przez Salem

[Tabalan 348]

@up

Dokladnie! Po co mam nosic jakies peny, przejsciowki, zewnetrzne akumulatory itd skoro moge to wszystko zaladowac w telefon? Karty pamieci bez problemu zmieszcza sie w portfelu, a dodatkowa bateria zajmuje duzo mniej miejsca niz te bezprzewodowe ladowarki

 

Taa, tylko że taki akumulator jest bardziej uniwersalny i starcza na 4-5 ładowań. Ponadto, potem podłączasz go do gniazdka i masz spokój, a dodatkowe baterie musisz ładować po kolei, za każdym razem wkładając rozładowaną do telefonu. Jeżeli masz takiego SGS3/4 to ten gó*****y plastik szybko się spieprzy przy tak częstym użytkowaniu. Żeby nie było - mam SGS3 Mini, a przez jakiś czas używałem SGS3.

 

Co do pendrive'a - jest on o wiele bardziej przydatny niż karta microSD (chociażby wystarczy spojrzeć na dostępną pamięć), trudniej go zgubić, a po podłączeniu go do smartfona masz wszystkie dane pod ręką. Karty microSD musisz zamieniać, wyłączać i włączać telefon, dane są na różnych kartach (w twoim wypadku).

[vitno 24]

Taa, tylko że taki akumulator jest bardziej uniwersalny i starcza na 4-5 ładowań. Ponadto, potem podłączasz go do gniazdka i masz spokój, a dodatkowe baterie musisz ładować po kolei, za każdym razem wkładając rozładowaną do telefonu. Jeżeli masz takiego SGS3/4 to ten gó*****y plastik szybko się spieprzy przy tak częstym użytkowaniu. Żeby nie było - mam SGS3 Mini, a przez jakiś czas używałem SGS3.

 

Co do pendrive'a - jest on o wiele bardziej przydatny niż karta microSD (chociażby wystarczy spojrzeć na dostępną pamięć), trudniej go zgubić, a po podłączeniu go do smartfona masz wszystkie dane pod ręką. Karty microSD musisz zamieniać, wyłączać i włączać telefon, dane są na różnych kartach (w twoim wypadku).

 

Zamiast nosić przenośny akumulator lub dodatkowe baterie, można mieć ze sobą po prostu ładowarkę sieciową.

 

A co do kart microSD i Pendraków, to wystarczy kupić kartę 64GB i masz spokój, a nie są to już duże pieniądze. Poza tym nie sądze aby ktoś chciał płacić ponad 1000zł za Pendrive od 100GB wzwyż, kiedy może mieć kartę pamięci 64GB za nie wiele ponad 100zł. Więc nie zgodzę się z tym, że pendrive jest bardziej przydatny niż karta microSD w sytuacji gdy rozważamy zastąpienie karty pamięci w telefonie pendrive-em.