Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam!

Kilka dni temu wymieniłem grafikę z geforce 8800gts na amd 7870 XT. Po zmianie karty postanowiłem przetestować ją kilkoma programami, zacząłem od 3dmarka, test został skończony bez problemu, potem postanowiłem odpalić catzille i tu pojawił się problem, podczas 1 testu mniej więcej w jego połowie komputer się wyłączył (tak jakby ktoś odciął jego zasilanie) i przez pierwsze ok. 30sek nie mogłem go włączyć, później działał normalnie. Przez cały dzień grałem w wymagające gry (nowy Tomb Raider i Battlefield 3) na najwyższych detalach i wszystko działało pięknie. Drugiego dnia postanowiłem przetestować kartę w "kopaniu" bitcoinow, włączyłem aplikacje "Guiminer" i po ok. 45-60sek znowu powtórzyło się to samo. Zastanawiam się czy może zasilacz okazał się wadliwy albo za slaby, czy może  jest to wina jakiegoś z innych podzespołów.

 

Moja specyfikacja:

CPU: AMD Phenom B55 3,3ghz

MB: Asus M5A78L-M LX V2

GPU: AMD HD 7870 XT

RAM: ADATA Gaming 2x 4gb 1600MHz CL9

Obudowa: SilentiumPC Gladius M40

Zasilacz: Chieftec 550w (jest to stary model posiada ok. 5-6lat)

Na obecna chwile zestaw jest bez żadnego OC.

 

PS: Do monitorowania GPU używam programu MSI Afterburner, i posiadam najnowsze sterowniki AMD catalyst.

 

Pozdrawiam i proszę o pomoc.

 

 

Link to post
Share on other sites

Jeśli to wina zasilacza to mam zamiar go wymienić na jakaś 600-650watówke, myślałem tutaj głównie o Corsair VS 650W, SilentiumPC Deus G1 600W lub jakimś OCZ modularnym 650watowym. Budżet jaki posiadam to ok. 300zl jeśli mógłbyś mi coś polecić to byłbym wdzięczny

Link to post
Share on other sites

Jak masz miernik to posprawdzaj napięcia.

 

Dodatkowo jak używasz przejściówki z molex'a na pci-e to spróbuj ją podpiąć pod inne złącza molex. 

 

http://www.crazypc.com/images/cables/pciexpress/ad201.jpg

Edytowane przez MiK86
Link to post
Share on other sites

W zasilaczu mam 2x pcie 6pin, więc nie było potrzeby używania przejściówek, a napięcia postaram się sprawdzić.



Postanowiłem zakupić Deusa 600W, i pojawił się kolejny problem, po zmianie zasilacza na nowy i odpaleniu kompa, niby startuje ale ekran czarny (po chwili napis, ze monitor nie odnalazł sygnału), z ciekawości sprawdziłem co się dzieje na starym gpu 8800gts, efekt ten sam (podłączyłem starego chiefteca 550w i obie karty chodzą) , dla pewności sprawdziłem na innym komputerze, tyle, że tam zasilanie płyty jest tylko 20pin, i 4pinowe do procka i nie ma dedykowanej grafiki, po włączeniu wszystko działa. Według mojej dedukcji uszkodzone są albo złącze zasilania pcie lub 4pinowy dodatek do zasilania płyty głównej. Zmierzyłem napięcia na pcie i 4pin (tego z 20+4) od płyty głównej, wszystkie napięcia są odpowiednie (nie przekraczają +-5% od normy). Bylem już pewny ze zasilacz jest uwalony i miałem plan oddać go do sklepu, lecz po pomiarach napiec niby wydaje się ze wszystko gra.

Link to post
Share on other sites

Nooo rzućcie jeszcze jakimś pomysłem... mam wręcz identyczny problem.

 

Procesor chyba ten sam, co autor tematu... PII 555BE jakby to nazwać, AMD Deben?

Też dwie kości pamięci DDR3.

MB też jakaś budżetowa pamiętająca pewnie 2008 rok, ale od AsRock: M3A770DE.

Dwa dyski 7200rpm, jakiś napęd DVD

Spróbowałem podłączyć jakiegoś HD7950 od MSI, nawet niekręconego, ma chyba mniejszy pobór prądu co w/w HD7870XT.

Zasilacz trochę słabszy - Modecom MC Carbon 530W (na linię 12V przypada 390W /  2x 17A).

 

Komputer wyłącza się max minutę po przejściu w tryb 3D.

I teraz najlepsze, zasilacz niby niezbyt mocny, ale zasilał procek podkręcony do 3.81 GHz na 4 rdzeniach i napięciu 1,46V oraz podkręconego GTS250 1GB przez 3 lata bez zająknięcia! A nowa karta ma tylko 30W większe TDP... Obniżyłem taktowania/napięcia procesora do bazowych, kartę na jakieś śmieszne wartości 600MHz na rdzeniu i nic to nie daje. Czy może być to wina zbyt starej płyty głównej?



Wiem, że double post, ale napiszę, bo może ktoś obserwuje...

 

Wymiana zasilacza na mocniejszy rozwiązała wszystkie problemy, można podkręcić proca i grafę i napięcia w ogóle się nie wahają.

Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...