Skocz do zawartości

Grafika - chcemy co raz lepszej a mówimy że się nie liczy


Recommended Posts

Witam, chce poruszyć poważny problem szeroko rozumianej hipokryzji w tych czasach.

 

Bardzo dużo osób w dzisiejszych czasach mówi że grafika się nie liczy, że ważna jest fabularna strona danego tytułu, że ważny jest klimat i tego typu podobne aspekty w grze. 

 

Niestety, rzeczywistość i to co się dzieje, pokazują że są to kompletne bzdury. Owszem, są ludzie dla których grafika faktycznie nie ma znaczenia, ale jest takich osób jak na lekarstwo co jasno oznacza, że dużo osób deklarujących iż grafika nie gra roli (nie jest ważna) jest hipokrytami.

Mówię absolutnie poważnie w tym momencie.

 

Dowody?

 

Aż rzucają się w oczy. Szał na punkcie konsol nowej generacji, a są one właściwie tylko po to, by móc zaoferować jeszcze lepszą grafikę w grach.

Ekscytowanie się, podniecanie wręcz tytułami nastawionymi właściwie na grafikę, bo czegoś oryginalnego czy fabularnego absolutnie nie wnoszą, u tu np nowy Killzone :


(wystarczy spojrzeć ile jest łapek w górę a ile w dół)

 

Albo Battlefield 4, mega, naprawdę mega odgrzewany kotlet a ludzie się również jarają jak tylko się dowiedzieli że będzie super grafika :


(również łapki w dół i w górę).

 

Gry ze słabą grafiką w większości (po za małymi wyjątkami jak minecraft) są obrzydliwie oceniane, co rusz jest minusowana ich oprawa graficzna itp. Nie gramy przecież już w gry na pegazusa, czy na inne emulatory, mimo że wiele gier na nich miało kosmiczną fabułę i wzruszającą, bo chcemy po prostu lepszej grafiki i iść z duchem czasu. 

 

Co rusz gdzie nie zajrzę, to widzę składania nowych to sprzętów, najczęściej słowa te padają po trailerach jakiejś ciekawej gry, no sytuacja jest dla mnie śmieszna tym bardziej żyjąc w świecie, gdzie padają zdania że grafika się nie liczy, tylko fabuła. Otóż jestem święcie przekonany że to fałsz i hipokryzja, bo nigdzie nie widzę u znajomych by grano w tak legendarne i mocarne tytuły jak chociażby planescape torment. Co z tego że stara i słaba graficznie, jak fabularnie i klimatycznie (czyli podobno tego co oczekują gracze) po prostu miażdży całkowicie konkurencje, i ja mógłbym tak pisać o masie tytułów, z różnych emulatorów, z różnych czasów, każdy również by mógł jakieś dopisać, ale przecież nie gramy w takie gry. Spójrzmy na oczy, gramy teraz w Skyrima (a nie starsze, bardziej klimatycznie części cyklu jak Morrowind czy Daggerfall), kolejne części Call of Duty, Crysisa 3, chcemy co raz lepszej grafiki, nowych konsol, nowych silników graficznych, co raz lepszych PC, no to aż wylewa się i widać to wyraźnie gołym okiem jak bardzo liczy się grafika w tych czasach.

Chociażby mega jaranie się nowym silnikiem Unreal Engine 4 :


 

Pomijając szał, podniecanie się nowymi generacjami konsol i tytułami na nie przeznaczone, to podobnie jest z innymi równolegle rozwijającymi się dziedzinami technologicznymi, chcemy co raz lepszych i szybszych smartfonów, chcemy co raz lepszych kamer cyfrowych (bo co raz lepszy chcemy mieć zapisywany obraz), co raz lepsze aparaty cyfrowe, co raz lepszej grafiki chcemy

 

Po prostu nie znoszę na tym świecie 95% hipokrytów mówiących że grafika się dla nich nie liczy, skoro jest zupełnie inaczej i to widać. Gdyby ludzie otwarcie mówili ze grafika jest dla nich bardzo ważna, to problemu by nie było. Ale gdy mówią coś co jest nie zgodne z ich przekonaniami, to jest to mega wkurzające.

 

Dziękuje, dobranoc.
  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Taka jest ludzka natura że woli patrzeć na "atrakcyjne" rzeczy niż te obskurne więc nic dziwnego że jeżeli zobaczy się taki film z rozgrywki w Battlefielda 4 to większości zaświecą się oczy. Jednak nie zapominajmy o właśnie tym drugim dnie czy warstwie fabularnej a ta w większości coraz to nowych produkcjach jednak "kuleje". Typowy przerost formy nad treścią.

 

Poruszając inną kwestię chciałbym zaznaczyć że duża jeszcze część "zapalonych" graczy i tak nie wykorzystuje w pełni potencjału graficznego danej produkcji gdyż ogranicza ich sprzęt jaki posiadają. Tak więc ich opinie na temat grafiki w danej grze nie są miarodajne bo prostu jej nie zobaczą - na pewno nie w najlepszej postaci. 

 

Osobiście nigdy nie zaprzeczę że grafika jest nieważna - bo jest ważna tak samo jak fabuła, optymalizacja i sposób w jaki gra nawiązuje swoisty dialog z graczem. Gra ma być spójną całością które wszystkie elementy składowe nawzajem się uzupełniają i zapewnią przyjemne doznania wizualne, dźwiękowe oraz umysłowe.

  • Popieram 2
Link to post
Share on other sites

Nie ukrywajmy ,że gry kiedyś dawno , dawno temu były robione z pasją i wielkim zaangażowaniem. I niemal zawsze wnosiły coś przełomowego a co najważniejsze potrafiły zassać gracza  swoim klimatem , grywalnością i wykreowanym światem a często właśnie jakością oprawy graficznej, niemal zawsze przełomowej. Niestety od dobrych kilku lat można zauważyć niesmaczny wręcz trend , tworzenia gier dla pieniędzy. Byle szybko , byle z odgrzewanymi fajerwerkami graficznymi  i tyle. Oczywiście nawet dzisiaj znajdziemy dobre tytuły ale to zdecydowana mniejszość. Przykładem  np. taki Crysis z 2007 roku, poza jakością grafiki był niesamowicie nudny, o kontynuacjach nie wspominam bo nie dość ,że zbliżony poziom grafiki ( a dzieli je 6 lat !!!! ) to chyba jeszcze bardziej zanudzające gracza. Gdyby zagrać w takiego Half Life'a na podobnej jakości grafiki to zdziwilibyśmy się jak bardzo obecne gry są proste i bezpłciowe. Co ciekawe taki CoD MW pomimo,że na podrasowanym stareńkim silniku genialnego quake' a 3, daje mnóstwo frajdy z grania i pozwala bawić się jak za dawnych lat. Wspomnijcie HL- , H-L 2 , Q3A, Return to Castle Wolfenstein, Unreala , Dooma 3 ( który po zaaplikowaniu modów grafIcznie maskaruje niejeden najnowszy tytuł ) S.T.A.L.K.E.R.Y ( z modami na grafikę to samo co doom3  ) , Warcrafta 2 , 3 , Icewid dale , Diablo , Heroes 3, Disciples 2 , NFS Porsche ( bije na głowę najnowsze,, the runy'' czy ,,most wantedy'' , Colina 2 ( choć nie powiem ,,dirt''y nawet , nawet  .......... i wyliczać by godzinami.

Obecnie jest taki trend wypuszczamy grę , uzgadniamy z producentami kart wymagania i huzia. Biznes się kręci. Jak rozsądny człowiek wytłumaczy tak wysokie zapotrzebowanie na moc CPU ,skoro np.  inteligencja przeciwników , ich zachowanie najczęściej opiera sie na prostych skryptach a poziomem inteligencji nie dorasta do pięt botom ze starego unreala tournamenta czy postaciom z  HL2. Jak wytłumaczyć ogromne zapotrzebowanie na GPU , skoro graficznie od dobrych kilku lat ( Crysis ) nie ma żadnej przełomowej graficznie gry. Owszem dema z Unreal Engine 4 czy Cryengine 3 wyglądają super a w grze dostajemy odgrzewane nieco podrasowane kotlety z kosmicznymi wymaganiami i debilnymi przeciwnikami, bez klimatu, bez polotu.  Szkoda ,że czasy gier tworzonych z pasją minęły bezpowrotnie. Dziś liczy się cash, najnowszy GPU dla sprzętowego onanisty i wszędobylska reklama, jaki to cud otrzymamy.

Edytowane przez Dunny
Link to post
Share on other sites

 

 

Bardzo dużo osób w dzisiejszych czasach mówi że grafika się nie liczy, że ważna jest fabularna strona danego tytułu, że ważny jest klimat i tego typu podobne aspekty w grze. 

Jak to się nie liczy? Nikt tak nie mówi, tylko stawia inne aspekty gry na górze.

Grafika to nie tylko "grafika" jest to także artystyczna strona gry.

Do dziś bardzo mi się podobają takie tytuły jak Serious Sam, Duke Nukem 3D, Half-Life 2 z powodu tego jak ta grafika została wygenerowana przez silnik gry. W Serious Sam'ie natomiast podziwiałem starożytne zabytki oraz pracę jaką twórcy włożyli w stworzenie poziomów.

Co mi dzisiaj po grafice jak to przypomina kolejkę górską gdzie idziemy w jednym kierunku podziwiając widoki oraz całkowicie nieinteraktywne środowisko.

 

 

chcemy co raz lepszej grafiki, nowych konsol, nowych silników graficznych, co raz lepszych PC, no to aż wylewa się i widać to wyraźnie gołym okiem jak bardzo liczy się grafika w tych czasach.

A kiedyś jak było? Kupowałeś sprzęt, a za rok wychodziły gry które ledwo co działał na twoim Pentium'ie.

Wtedy rozwój był jeszcze większy i nikt nie narzekał, wręcz odwrotnie.

Jest cała masa tytułów raczących nas czymś więcej niż grafiką, więc po co lamet?

Są gry od których wymagam fajnej grafiki w połączeniu z przyzwoitymi wymaganiami oraz takie, w których specjalnie obcinam detale na najniższe oraz gram w 1024x768 -----> CSGO.

Link to post
Share on other sites

Grafika oczywiście, że jest ważna chyba dla każdego. Osobiście jakoś nie dostaje ślinotoku na widok B4 bo wygląda podobnie do 3 a poza tym nie cierpie gier które przypominają film. Co chwile przerywniki filmowe, skrypty itp. Włączając gre chcę grać a nie oglądać ładne obrazki. Nie wiem czy to naleciałość z konsol typu 'przytrzymaj' 'wciskaj' i coś się będzie działo. Podobnie z grafiką...

Fakt ludzie często mówią, że ważniejszy jest klimat i grywalność i mają rację. To producenci gier robią reklame na grafice np. crysis 3.

Link to post
Share on other sites

Moim zdaniem każda gra ma swój klimat i swoją grafikę. Lubię grać w gry starszej produkcji jak i te nowsze. Ostatnio zauważyłem, że w Battlefield 1942 była rzecz której już nie ma w dzisiejszych Battlefield'ach (Możliwość poruszania głową w pojazdach, błahostka  ale cieszy :)). Ze znajomymi lubię raz na jakiś czas pograć na konsoli N64 w Mario :) Za każdym razem bawimy się znakomicie! Szczerze mówiąc, wolę Mario z taką grafiką jaką był stworzony, niż te nowsze wersje na NDS i inne platformy.

 

 

Wniosek... Od niektórych gier wymagam pysznej grafiki, a od pozostałych świetnej zabawy :)

Edytowane przez novter
Link to post
Share on other sites
Słyszałem od znajomych, że dużo narzekań na jakość grafiki w nowych grach jest, ale nie w tym sensie że jest za brzydka, ale że wymagania są kompletnie nie adekwatne i zdecydowanie zawyżone do tego, co oferuje pod względem graficznym dana gra. Czyli że wymagania rosną, a grafika właściwie od sześciu lat z bardzo drobnymi poprawkami stoi w miejscu. Nie orientuje się w nowych grach ze względu na słabą maszynę, ale..... serio?

Serio twórcy gier aż takie numery odwalają, że wsadzają grafikę podobną albo gorszą do starego Crysisa 1 a wymagania wrzucają większe od niego? Serio wymagania zaczynają być śmieszne w porównaniu do tego co oferuje dana gra? W sensie że wymagania rosną, a grafika "ta sama".
Link to post
Share on other sites

 

Słyszałem od znajomych, że dużo narzekań na jakość grafiki w nowych grach jest, ale nie w tym sensie że jest za brzydka, ale że wymagania są kompletnie nie adekwatne i zdecydowanie zawyżone do tego, co oferuje pod względem graficznym dana gra.

 

Możliwe, że źle zrozumiałem to co napisałeś, ale sądzę że w tym momencie trzeba wziąć pod uwagę otoczenie. Gry RPG lub inne które wykorzystują w dużym stopniu "kraj obrazy" muszą jakby obniżyć jakość grafiki. 

 

 

 

Wolę gdy gry mają słabą grafikę, dlaczego? bo mam kiepski komputer. Dziękuje dobranoc

 

Dobrze gadasz! Sam nie mam dobrego sprzętu i wolę wraz z moim szwagrem "maniaczyć" w gry które były wydane kilka/kilkanaście lat temu, a zabawa czasami jest o niebo lepsza, niż granie w dzisiejsze giereki.

Edytowane przez novter
Link to post
Share on other sites

Tak mimo wcinki, na 6 letnim sprzęcie jestem wstanie uruchomić 90% obecnych gier. Więc nie mówcie, że wymagania wysokie. Pewne efekty na "high" po prostu masakrują GPU. 

Link to post
Share on other sites

Łapki w górę nie koniecznie oznaczają oceny super grafiki. Jestem z tych, którzy lubią dobrze dopracowaną grafikę ale też dobrą fabułę, niestety niektóre dzisiejsze gry to multi z dodatkiem singa czyli odwrotność tego co było kiedyś. 

Link to post
Share on other sites

Moim zdaniem obie formy są dobre (rozbudowany sp, albo rozbudowany mp), jest to tylko kwestia gustu. "Kiedyś" nie tylko była rozbudowana kampania dla singla. Przykładem jest seria Battlefield. Jak dla mnie od samych podstaw był lepszy multi od singla.

 

Myślę, że nawet lepiej jest jak występuje podział taki jaki wymieniłeś. Jeżeli chcę posmakować dobrej fabuły to prędzej kupię RPGa niż FPSa. FPSy takie jak: Battlefield, COD, MOH, głównie wolę kupić na multiplayer. 

Edytowane przez .daft
cytowanie
Link to post
Share on other sites
Gość usunięty
Włączając gre chcę grać a nie oglądać ładne obrazki.

A ja chce jednego i drugiego - bardzo dobrej fabuly, pieknych scenerii i jeszcze calej tej otoczki. Jak juz wydawac 100zl (badz wiecej) na gre to na jakas wspaniala produkcje, dopracowana pod (prawie) kazdym wzgledem. Oczywiscie, mam tez swoje osobiste preferencje ktore mimo spelnienia tych kryteriow moga dana gre zdyskwalifikowac w moich oczach ale... no wlasnie, bo gra ma sprawiac przyjemnosc... Tak wiec wazny jest zloty srodek.

 

 

 

Grafika to nie tylko "grafika" jest to także artystyczna strona gry.

Ooo... to tez sie liczy. Taki TWD - mimo braku rewelacyjnej gry jednak stal sie oja (jak na razie) najbardziej lubiana gra... watek fabularny i zwiazki zywych ludzi oraz wybory przewazyly... a co do grafiki - nie jest zla ale nie stoi na poziomie Crysisa, BF3 czy Stalkera... I co z tego? Z drugiej jednak strony sama grafika, nawet najlepsza gry nie czni i czesto sie odechciewa grac bo jest 'pusta w srodku".

 

 

 

Słyszałem od znajomych, że dużo narzekań na jakość grafiki w nowych grach jest, ale nie w tym sensie że jest za brzydka, ale że wymagania są kompletnie nie adekwatne i zdecydowanie zawyżone do tego, co oferuje pod względem graficznym dana gra. Czyli że wymagania rosną, a grafika właściwie od sześciu lat z bardzo drobnymi poprawkami stoi w miejscu. Nie orientuje się w nowych grach ze względu na słabą maszynę, ale..... serio?

Bo gry robione sa multiplatformowo i maja odpowiadac wymaganion starszych konsol badz konsol, ktore nie maja takich mozliwosci jak nowoczesne pecety (desktopy). Tu liczy sie zarobek producenta / dewelopera - aby zmaksymalizowac zysk nie oplaca sie pisac tej samej gry pod rozny sprzet wiec robi sie je ogolnie rezygnujac z czegos... z detali grafiki najczesciej. Mam nadzieje, ze rozumiesz, co mam na mysli...

 

 

 

Myślę, że nawet lepiej jest jak występuje podział taki jaki wymieniłeś. Jeżeli chcę posmakować dobrej fabuły to prędzej kupię RPGa niż FPSa. FPSy takie jak: Battlefield, COD, MOH, głównie wolę kupić na multiplayer.

Ja raczej nie gram w multi, poza kooperacja. Nie oznacza to, ze nie mozna zrobic dobrej strzelannki na singlu / kooperacji... da sie ale watek trzeba rozudowac, co wymaga czasu i srodkow... a czy chce sie tego producentom? Lepiej isc na latwizne, najwyzej zrobi sie kolejny DLC lub inkszy dodatek...

Link to post
Share on other sites

Gothic 3 mi się bardzo podobał i z grafiki i z fabuły no po prostu baja :) I na tą część nie mogę narzekać bo miała to czego tak na prawdę od niej chciałem. Co do tematu, wkurza mnie to, że uwielbiam gry z super grafika, uwielbiam grać z cieniami i innymi opcjami na "ON lub Very High" niestety sprzęt w laptopie mi na to nie pozwala.

Link to post
Share on other sites

Również grałem w Gothic 3. Gra zapewniała nam kilkanaście godzin znakomitej rozgrywki, ale muszę powiedzieć, że zawiodłem się na Arcania: Gothic 4

 

 

 

Co do tematu, wkurza mnie to, że uwielbiam gry z super grafika, uwielbiam grać z cieniami i innymi opcjami na "ON lub Very High" niestety sprzęt w laptopie mi na to nie pozwala.

 

To już jest potrzeba piękna. Jak robisz/urządzasz sobie pokój, to też chcesz, aby ładnie wyglądał :)

Edytowane przez .daft
Link to post
Share on other sites

Również grałem w Gothic 3. Gra zapewniała nam kilkanaście godzin znakomitej rozgrywki, ale muszę powiedzieć, że zawiodłem się na Arcania: Gothic 4

 

 

 

 

To już jest potrzeba piękna. Jak robisz/urządzasz sobie pokój, to też chcesz, aby ładnie wyglądał :)

 

Arcania Gothic 4 również mnie zawiodła, nie czułem tej swobody jak w G3, mogłem w niej biegać po całej mapie robiąc zadania poboczne w G4 tego nie czułem i tyrałem główną fabułę :/

 

Ładne porównanie :)

Link to post
Share on other sites

@Mik86 ja tak samo ale z racji tego że mam dośc duży monitor muszę śmigać minimum na 1680x1050 bo poniżej mam starsznie rozmazany obraz, a moja karciocha powoli przestaje uciągać tą rozdziałkę w najnowszych grach. Na szczęście w lecie przesiadka na radka 7850 i znowu będę miał spokój na parę lat :D

 

A tak ogólnie co do tematu to nigdy nie zwracałem uwagi na grafikę, u mnie o 1 miejsce biją się mechanika i fabuła, to są dla mnie 2 najważniejsze rzeczy. Dlatego np jedne z moich ulubionych gier to gry oparte na aktywnej pauzie (BG 1 i 2, Tornment czy z nowszych które ogromnie mi się spodbały  Dragons Age 1 ) 

Link to post
Share on other sites

Grafika ma głównie zachęcić do zakupu i uprzyjemnić rozgrywkę. Każdy producent reklamuje się przepiękną szatą graficzną, a w ostateczności z czego składa się fabuła.

Edytowane przez .daft
cytowanie
Link to post
Share on other sites

Chce coraz lepszej grafiki, bo lubię popatrzeć na coś, co nie wygląda obskurnie.
Jednakowoż o ile gram w takie tytuły jak MW 2013 czy Crysis 3 to tylko dla grafiki, aby się zrelaksować. Ale grywam czasami też w takie gry, o których świat już chyba zapomniał i pomimo, że mają ileś tam lat to grafika wcale nie jest mega zła np. NFS UG2 - moja ulubiona gra, grałem w nią na pierwszym kompie, gram w nią i teraz. Stare gry mają swój klimat. Przede wszystkim liczyła się fabuła a nie grafika tak jak to ma miejsce teraz. Gry które można przejść w 3-4 godziny. Niestety dobre gry chowają się gdzieś pomiędzy tymi "wielkimi" tytułami, nie mogą się wzbić bo nikt nigdy o nich nie słyszał :/ To jest niestety najgorsze...

Link to post
Share on other sites

NFS U2 i fraza "stare gry" jeszcze do siebie nie pasują :)  I o ile dobrze pamiętam grafikę miał jak na tamte czasy b.d.

Edytowane przez MiK86
Link to post
Share on other sites

NFS U2 był udaną produkcją i najlepszą pod względem ulepszania auta. Kolega wyżej ma całkowitą racje... gra jeszcze nie zasługuje na miano starej. Jak dla mnie grafika z tamtych czasów była jedną z najlepszych. 

Link to post
Share on other sites

W grach są zbędne detale, Np. Post processing, Motion Blur, Ambient Oclusion, Depth of Field, wystarczy to wyłaczyć a jak się nie da to ustawić na low, wymagania gry spadają a gra staje się wyraźniejsza, bo te pseudoefekty strasznie ją rozmazują, a grając na pc oczekuje od grafiki

ostrości i wyrazistości, bo jak bym chciał mieć rozmazaną grafikę to bym sobie kupił konsole.

Ja chce coraz lepszych textur a konsole to blokują i się wciska lipne efekty zeby zamaskować ich mierną jakość.

Edytowane przez Lordonos
Link to post
Share on other sites
Gość
This topic is now closed to further replies.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...