Skocz do zawartości

Dyskusja na temat okazji cenowych


Recommended Posts

Małe lokalne sklepy radzą sobie wyższymi cenami (a nawet duże sieciówki typu MM czy Euro, KT) i dodatkowymi uslugami typu serwisem sprzętu komputerowego i oprogramowania, kas fiskalnych itp. Duże sieci ilością i ograniczając ilośc salonów stacjonarnych do tych które robia na prawdę duże obroty albo do malutkich punktów odbioru. Tutaj podziwiam x-kom że oprócz tego że prowadzi salony to bez problemu przyjmuje zwroty sprzętu zakupionego nawet w salonie (KT dla przykładu zamówienia internetowe z odbiorem w salonie traktuje tylko jako rezerwacje i utrudnia zwrot) a sprzęt ze zwrotów nie jest sprzedawany jako pelnowartościowy tylko jako outlet (dla przykłądu w tamik MediaMarku czy Euro potrafią klientowi spakować monitor czy laptop który tygodniami wyświetlał materialy reklamowe na wystawie i sprzedać jako nowy).

Link to post
Share on other sites

Co do sprzetu ze zwrotu to nie trzeba daleko szukac. Ja od casekinga dostalem obudowe ze zwrotu ale dalem sobie spokoj z jej odsylaniem.

 

Co do malych sklepow to zysk na drukarkach/komputerach jest znikomy, doslownie 1-3%, najwiecej zarabia sie kak to przedmówca nakreślił przy serwisie, przygotowaniu komputera *pod klienta* wiec wgranie windowsa, stery, programy... takze sporo zarabia sie na napełnianiu tonerów - tylko ze te zyski nie są na tyle wysokie by z tego wyżyć w obecnych czasach chyba ze sie ma jedyny punkt w mieście z serwisowania a sam lokal na własność wykupiony..

 

Smieszny jest fakt ze na zestawie PC+Monitor poleasingowym o wartosci zakupu przez nas ~500zl bedzie taki sam lub wyzszy zarobek niz na takim zestawie ale nowym i tobo wartosci o jedno zero większej.. dlatego te kompy po 200-300 schodza jak woda na allegro, czesto jednak trzeba je otwierac i sie upewniac czy cos (np. Wentylatorek) trzeba wymieniac.. taki dodatek do pracy czemu nie? Ale sklep komputerowy z serwisem.. to juz ciezko

Edytowane przez Vieworld
Link to post
Share on other sites

 

 

tylko ze te zyski nie są na tyle wysokie by z tego wyżyć w obecnych czasach chyba ze sie ma jedyny punkt w mieście z serwisowania a sam lokal na własność wykupiony..

Dokladnie, u mnie w 25-30tysiecznym miescie jeszcze 8lat temu było 5 lokalnych sklepikow komputerowych + 3 sieciówki, teraz pozostaly 2 sieciówki i tylko jeden lokalny który utrzymuje sie tylko dzięki serwisowi, obsłudze kas fiskalnych w firmach oraz zaopatrywaniu w sprzęt i oprogramowanie urzędów i firm (i to tylko dzieki znajomością które pozwalają mu np. wygrywać przetargi lub dostarczac sprzęt zupełnie bez przetargu pomimo wyzszych cen). Lokalne punkty nie są w stanie utrzymać się przy takich niskich marzach, duże sklepy internetowe mając wielomilionowe obroty z takiej marży dają radę sie utrzymać (sytuacja podobna hipermarketów i dyskontów spożywczych).

Link to post
Share on other sites

U mnie w mieście jest kilka sklepów w tym chyba żadnej sieciówki.

Jeszcze kilka lat temu gdy zakupy przez net nie były zbyt rozwinięte, a dużo osób bało się tak kupować, sąsiadowi (budynek obok) zostawiałem nawet po 10k miesięcznie za zakupy gratów do komputera. Był mały bum na komputery i ludzie z polecenia przychodzili do mnie żebym im złożył coś fajnego. Miałem rabaty i ceny wychodziły zbliżone do internetowych ale zawsze miałem pod ręką sklep w razie awarii lub zwrotu.

Sąsiad zadowolony bo zarobił na sprzęcie ja też bo zarobiłem na składaniu. Niektórzy nawet szli do niego ale wracali bo drożej wychodził ten sam zestaw niż u mnie.

 

Obecnie widzę, że nastawił się na obsługę firm, kas fiskalnych i serwis

Handel częściami idzie tak sobie. A jak już to raczej peryferia niż podzespoły bazowe.

Link to post
Share on other sites

Normalka. Mam 40m od domu spożywczak i jakieś 300m supermarket. Odkąd postawiono ten drugi w pierwszym sprzedawany jest już tylko alkochol, pieczywo, nabiał, mięsa, napoje, warzywa i owoce. Po jakieś słodycze lub  przekąski trzeba się teraz pofatygować nieco dalej.

Link to post
Share on other sites

pare lat temu to to bylo pare lat temu...  w '91 gdy uruchomiono internet w polsce to w pierwszych latach mozna bylo sie dorobic milionow na pierwszych stronach internetowych w Polsce... marże pośredników były kolosalne...

 

...to też było parę lat temu

Edytowane przez Vieworld
Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...