Pogoda

[BlackCoffe 13475]

W marcu jak w garncu

 

W Wawie rano jak wychodziłam z psem było -2 i pochmurnie, potem temperatura wzrosła do ok 3 stopni i było słonecznie by następnie zaczął padać śnieg Aktualnie jest znowu -2.

[BlackCoffe 13475]

Ale wykrakałam

 

Aktualnie w Wawie jest -1, pada śnieg i jak zaczął od ok 16 padać tak nie myśli przestać

 

 

 

[angelus01 69]

Ale wykrakałam
 
Aktualnie w Wawie jest -1, pada śnieg i jak zaczął od ok 16 padać tak nie myśli przestać
 
 

Sorki, nie mogłem się powstrzymać

[Succubus 6185]

1 godzinę temu, BlackCoffe napisał:

w Wawie jest -1, pada śnieg

 

Nie ma to jak marzec w Polsce. Ale już niedługo do wiosny - przynajmniej tej w kalendarzu

[zbiku90 3655]

W dniu 5.03.2021 o 20:50, BlackCoffe napisał:

W marcu jak w garncu

Ostatnio śnieg na majówkę jest bardziej pewny niż śniug na Boże Narodzenie Przesunęły się trochę pory roku

[BlackCoffe 13475]

Pamiętam Wielkanoc ze śniegiem po kolana  Aktualnie to zaczęło padać coś ala deszcz.

[k0zik 123]

I znowu jutro poranne odśnieżanie i 40km/h do roboty...  Mogłoby się to już skończyć.

[BlackCoffe 13475]

Dzisiaj rano było słonecznie i nawet w miarę ciepło, jak wychodziłam z psem o 16 lekko prószył śnieg by potem zacząć nawalać tak mocno by zrobić zadymkę i to taką fest Aktualnie wieczorem nadal pada i jest mróz. Zdjęcie zrobione o godz 17:37

 

[JohnyRambo 221]

To Pruszków?

Wysłane z budki telefonicznej przy użyciu Tapatalka

[BlackCoffe 13475]

Nie, Warszawa - Śródmieście.

[ernorator 3592]

Pierwszy dzień wiosny!

[BlackCoffe 13475]

I pierwszy śnieg tej wiosny już u mnie spadł

[ernorator 3592]

Ja z okazji pierwszego dnia wiosny poszedłem z dziećmi na spacer, złapała nas burza śnieżna, dzieci zaczęły płakać, że chcą do domu. Dziś zrobię marzannę, zabiorę siekierę i pójdę utopić w przeręblu. Może to coś da. 

[BlackCoffe 13475]

Nie tylko u Ciebie była  Ja dziś wychodziłam na zakupy, patrzę na termometr 7 stopni, trochę pochmurno. Gdy wyszłam jak rozpętała się śnieżyca to było zaraz biało, dobrze, że chociaż czapkę miałam

[Succubus 6185]

Po zimowej wiośnie (tej astronomicznej i kalendarzowej) dziś słonecznie i w miarę ciepło tj. ~7*C. Mam nadzieję, że już idzie ku lepszemu - dawno mi się zima nie dłużyła tak, jak w tym roku

[BlackCoffe 13475]

Biedactwo, zmarzło

[Succubus 6185]

A Ty nie wolałabyś krótszej spódniczki założyć i wyjść w klapeczkach przed dom, a nie kurtki, czapki i szalika zakładać, oraz przytulona do kaloryfera siedzieć?

Edytowane 24 Marca 2021 przez Succubus

[BlackCoffe 13475]

Ja nie noszę krótkich spódniczek i klapek  Klapek dlatego, że mam syndrom zimnych stóp i dłoni i mi zimno w stopy, a spódniczek bo nie lubię spódnic i by nie psuć estetyki

[Succubus 6185]

Eee tam jakieś kompleksy wyczuwam?

Strój dobrałem jako przenośnię, chodziło o letni, zwiewny ubiór i poczucie swobody.

 

Kurczę, to ja mam sporo więcej lat na karku i chyba mam mniej chorób i syndromów niż Ty , te młodsze ode mnie pokolenia to jakieś dziwne są ...

[BlackCoffe 13475]

Akurat syndrom zimnych stóp i dłoni to dostałam od mamusi  Tak samo migreny i bycie meteopatą  

 

4 minuty temu, Succubus napisał:

Eee tam jakieś kompleksy wyczuwam?

Przecież tyle razy pisałam, że jestem gruba  

[Succubus 6185]

9 minut temu, BlackCoffe napisał:

że jestem gruba

 

Tak tak, ale gruba to pojęcie względne. Można mieć +10kg i już będziesz gruba, a można mieć +30kg - czujesz różnicę?

 

Idzie wiosna i lato - kup rower (jak nie masz), zmień nawyki żywnościowe i do jesieni będziesz laska, że się niejeden na dzielni będzie oglądał za Tobą. W Twoim wieku jeszcze taki zabieg nie wymaga tyle wysiłku, co np w moim   Ja wiem, że to się łatwo mówi - ale, nic nie przychodzi bez jakiś wyrzeczeń i wysiłku.

.

 

9 minut temu, BlackCoffe napisał:

Tak samo migreny i bycie meteopatą

 

Sporo tego nazbierałaś

Edytowane 24 Marca 2021 przez Succubus

[ALF 28952]

+4C, zero deszczu, zero wiatru, chociaż dość grobowa aura za oknem i 6 godzina... Szarik już w krótkich galotach - idzie pobiegać. 15 kilometrów na początek dnia jak znalazł. Polecam każdemu

[BlackCoffe 13475]

Szarik cierpi na bezsenność jak nie ma bardzo wczesnej zmiany?

 

@Succubus A co poradzę, że to odziedziczyłam?

[ALF 28952]

Po ponad 10 latach wstawania o 02-03 tak już mam , nie muszę budzika nastawiać . Seks, śniadanie w łóżku, trening, ciepły prysznic - nie ma lepszego początku dnia jak jest wolny, nawet ten najbardziej ponury (jak dziś). Energia starczająca na długie pozytywne godziny

[Succubus 6185]

1 godzinę temu, Szarik napisał:

Seks, śniadanie w łóżku, trening, ciepły prysznic - nie ma lepszego początku dnia jak jest wolny, nawet ten najbardziej ponury (jak dziś)

 

A to u mnie jest inaczej. Ja jak mam wolny dzień, to lubię pospać - będę się budził kilka razy, ale wmawiam sobie "nie wstawaj, śpij" i śpię do godziny 10, czasem mniej, czasem dalej. Seks też mnie w taki wolny poranek nie interesuje - sen jest najważniejszy, jak mogę, to korzystam.

 

Dziś pogoda jak wczoraj - ~7*C, chmury, leciutki wiaterek. Ogólnie ponuro i jakoś tak sennie.

 

 

E:

To taki żarcik dla Czarnej, bo mówi, że gruba jest

 

Edytowane 25 Marca 2021 przez Succubus