Problem ze sprzedaną płytą.

[dudek079 66]

Witam.

Ostatnio sprzedałem płytę z procesorem i potrzebuję waszej pomocy.

Otóż kupujący odezwał się do mnie tydzień temu, że złożył zestaw i testuje od 2-3 godzin i jest ok.

Dzisiaj rano dostałem od niego sms, że płyta sie grzeje i komp się restartuje. Wysłał do serwisu i napisali mu to. Sprzęt sprzedałem sprawny i po ponad roku nie miałem z nim problemów. Gwarancja na nią jest do września 2013 roku. Co w takiej sytuacji zrobić, jeżeli on zechce zwrotu pieniędzy?

 

Edit: Jeżeli zły dział to przepraszam.

Edytowane 2 Marca 2013 przez dudek079

[chudy131080 14102]

A po jakim czasie wysłał Ci sms-a że z nią coś nie tak?

Co mu w serwisie napisali?

[dudek079 66]

Wysłam mi sms tydzień po tym jak napisał, że wszstko działa. Serwis mu napisał, że płyta się najprawdopodobniej przegrzewa.

 

Dodam, że dostał ją 3 tygodznie temu i leżała u niego bo dokupował części.

Edytowane 2 Marca 2013 przez dudek079

[currahee 292]

Mówiąc krótko możesz go olać. Jeśli wysłałeś sprawny sprzęt to nie Twoja wina, gwarancję ma więc niech wyśle płytę do serwisu. Poza tym po 3 tyg. skąd wiesz co działo się z płytą?  

Edytowane 2 Marca 2013 przez currahee

[dudek079 66]

Dzięki bo już się martwiłem, że bedę mu musiał oddawac pieniądze, a niestety złożyłem sprzęcik i nie mam. Aj, tak to jest jak się coś spierdzieli, a się przez allegro sprzedaje.

[chudy131080 14102]

J.W po takim czasie to sobie może.A skąd wiesz że nie podkręcał i ją uszkodził?Nic się nie martw.

[dudek079 66]

chudy131080 otóż jak wyciągnąłem płytę zapominiałem jej zresetować bios i został podkręcany do 2.8 ze zmienionymi timingami, ale chodził tak przez rok  i ja nie miałem problemów. Napisał mi też, że na 2.4 chodzi już stabilnie.

Edytowane 2 Marca 2013 przez dudek079

[currahee 292]

Niestety cwaniaków na allegro nie brakuje, kupią, coś schrzanią i chcą wyłudzić z powrotem kasę. Jak się sprzedało sprawny sprzęt (w dodatku) z gwarancją to można spokojnie "umyć ręce" i się tym nie przejmować.

[dudek079 66]

Mały błąd się wkradł jednak było to przez tablica.pl , ale to nic nie zmienia chyba?

[chudy131080 14102]

Nic nie zmienia.Nie musisz się przejmować.

[drunk 246]

Tym bardziej jak to było na tablica.pl to nie ma się czym martwić , koleś ma gwarancję więc niech sobie sam radzi. Może gdyby to było allegro to koleś mógłby coś wykombinować ale tutaj nie ma żadnego problemu.

[trybcio86 269]

sprzet sprawdza sie zaraz po odbiorze a skoro ci napisal ze jest ok a potem za jakis czas bredzil ze sie resetuje to niestety ale "samo sie" nie zepsulo napewno. Tak jak mowia koledzy cwaniakow jest dosc na tym swiecie. Koles kupil ode mnie plyte po procesor wyposarzony w grafike po miesiacu odezwal sie ze mu grafika nie dziala, i on chce zwrot kasy bo plyta jest uszkodzona. Zapytalem tylko o model procesora jaki kupil i wyszlo ze procesor jest bez zintegrowanej grafiki. Typ byl tak namolny ze nadal sie upieral ze to moja wina i ze ja go naciagnalem na rzecz ktora mu nie dziala. Jak sie nie wie co sie kupuje to pozniej chce sie odzyskac zle zainwestowane pieniadze .

[cru5h 90]

Towar kupiony na odległość można zwrócić do 10 dni od daty zakupu (otrzymania) bez podania przyczyny. Warunkiem jest to że musi być nowy. Używany sprzęt nie podlega takiemu przepisowi zgodnie z prawem handlowym. Jeśli nie umieściłeś informacji typu że dajesz jakieś dni gwarancji itp to nie masz się czym przejmować. Kupujący ma gwarancje producenta to niech sobie reklamuje.

[dudek079 66]

Dzięki wszystkim za pomoc. Rady przydadzą mi się na przyszłość. Wiele razy sprzedawałem już podzespoły i coś takiego mam pierwszy raz.Jeszcze raz bardzo dziękuje.