Lustrzanka dla amatora do ok 4 000zł !

[Hipo82 2]

Witam ponownie.

 

Zwracam się z prośbą o podpowiedź...

 

W najbliższym czasie zamierzam dokonać zakupu dobrej lustrzanki.

 

Jestem totalnym amatorem fotografowania, zabawę dopiero zaczynam - dobra by była na początek opcja AUTO.

 

Na chwilę obecną po wstępnych orientacjach wybrałem NIKON'a D90, plus dobry obiektyw (dodatkowy niż z ewentualnego z zestawu).

 

A może jakiś CANON ?

 

 

[homzik 479]

To strasznie stary model, prędzej właśnie Canony:

650 - http://www.skapiec.pl/site/cat/2/comp/4596181#from1215

albo lepiej 60D - http://www.skapiec.pl/site/cat/2/comp/1444615#from1215

[Hipo82 2]

W takim razie rzeczywiście ten CANON 60D będzie dobrym wyborem...

Muszę się z tym "przespać"

Zastanawiam się też nad Sony SLT-A57K...

[homzik 479]

Jak dla mnie Sony są przereklamowane, prędzej Nikon.

[Greg3or 637]

Nikon albo Canon rzecz gustu, mam nikona i jestem zadowolony. Pytanie podstawowe czy potrzebny Ci aparat za 4000tysie ?? Także jestem amatorem fotografii, mam nikona D5000 jeszcze model niższy niż D90. Wg mnie D90 jak dla amatora to aż za dużo, i nie chodzi tu o to że będziesz miał lepszy aparat to będziesz robił lepsze zdjęcia. Chodzi o wykorzystanie sprzętu optymalnie Masz kasę kup D90 i 1 -2 dobre obiektywy. Nie będziesz zawiedziony tym sprzętem. Nauczysz się obsługi poznasz tajniki, a jak się wkręcisz to za 2 latka wymienisz na coś bardziej konkretnego, takie moje zdanie. 

[Hipo82 2]

@Greg3or poruszasz istotną kwestię... czy warto dokładać.

 

Masz totalną rację, dziękuję za odpowiedź.

[Klops 2]

Moja propozycja to:

 

Używany Canon 40D z małym przebiegiem, za resztę jasny obiektyw najlepiej klasy L. Czy to będzie Zoom, czy szeroki kąt to już zależy od Ciebie. Jak Cię wciągnie fotografia to wymienisz tylko puchę na nowszą czy pełno-klatkową, a obiektyw już będziesz posiadał. Zresztą jak zrezygnujesz kiedyś z ciężkiego i niewygodnego w transporcie lustra, to najmniej stracisz na dobrej jakości obiektywie, takie ELKI trzymają się ceny. A body ? Co roku wychodzi nowe, a ludzie za grosze sprzedają właśnie takie Canony 40D. Tryb AUTO ? Zapomnij ! Jeszcze raz ZAPOMNIJ !

[Xirki 2]

Ja bym jednak postawił na Nikona D90 - w mojej ocenie to najlepszy wybór w tym przedziale cenowym. A to, że nie jest to najnowszy model niczego jeszcze nie oznacza...

[Greg3or 637]

Dokładnie jak miał bym dziś wymieniać aparat to wziął bym właśnie d90, + do niego rozszerzył tylko ilość obiektywów. To na prawdę bardzo udany sprzęt, już na moim d5000 można robic bardzo fajne foty a ludzie z D90 robią cuda heh. 

[prentas1 5]

Cuda jakie robią ludzie nie wynikają z puszki lecz z umiejętności Body daje nam tylko komfort pracy i dostęp do funkcji. Czy ktoś wybierze Nikona czy Canona to indywidualna sprawa. Ja pracuje na Canonie, także jestem amatorem, lecz puszki Nikona nie są dla mnie wygodne. Robiłem zdjęcia D300 z szkłem zoom i po 30 minutach ręce mi opadały, za duża waga. Ja 2 lata temu kupiłem na początek 1000D Canona, potem szkło 55-250 IS, brakowało mi czegoś do portretu, więc doszła stałka 50mm f/1.8 za śmieszne 400 złotych. Całe zakupy obecnie zamyka mi lampa 430EX II. Taki zestaw pozwala mi fotografować praktycznie wszystko. Czasem puszkę zmieniam na 550D, bo też mam dostęp do niego. Planuję zmianę swojego Canona na 50D, bo to też jest udany model Lepiej moim zdaniem kupić słabszą puszkę i do tego parę szkieł.

[Mistic92 68]

Skoro dopiero zaczynasz i nie wiesz czy się wciągniesz to poszukaj np SONY (tak S O N Y) A200+kit. Znajdziesz i za 500zł używki w dobrym stanie. Jak się wciągniesz i podszkolisz to się przesiądziesz na inny system lub zmienisz puszkę (chociaż na początku nie widzę takiej potrzeby). 
I jeszcze kwestia tego co jak na razie lubisz fotografować? 

[Hipo82 2]

W zasadzie krajobrazy...

 

Decyzja padnie pod wpływem impulsu między właśnie NIKON D90 lub CANON 550D.

Do A200 mam dostęp, siostra taką operuje.

Swoją drogą nie wiem czemu tak narzekają na SONY, paru znajomych działa na nowszych modelach, nikt z nich nie narzeka, przykładowo na optyczne.pl SONY A57 zebrało dobre oceny i notę użytkowników.

 

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi.

Edytowane 11 Lutego 2013 przez Hipo82

[manfred86 109]

za 4000 kupiłbym coś naprawdę prostego (np canon 1100D) + jakieś obiektywy (za 2tys można kupić to lustro już z 2 obiektywami więc zostaje Ci jeszcze 2tys na kolejne obiektywy).

 

A dlaczego bym tak zrobił? Bo jeśli się wkręcisz w to i wprawisz to możesz zmienić tylko body bo obiektywy już będziesz miał

 

Pozdrawiam

[WoWo1 3]

Popieram kolegę manfred86

Canon 1100D to bardzo dobry aparat. Warto poczytać testy i chociażby sprawdzić właściwości matrycy.

Aparat miałem w ręce i jest bardzo poręczny. No i to Canon, więc obsługa jest intuicyjna.

 

Do tego na początek szkło 17-50mm o stałej światłosile (np. od Tamrona) lub z napędem ultradźwiękowym autofokusa (np. od Sigmy):

 

http://www.cyfrowe.pl/aparaty/sigma-17-50-mm-f-28-ex-dc-os-hsm---canon.html

http://www.cyfrowe.pl/aparaty/sigma-17-70-mm-f28-f45-dc-macro-os-hsm---canon.html

http://www.cyfrowe.pl/aparaty/tamron-17-50-mm-f-28-sp-af-xr-di-ii-vc---canon.html

 

Bardzo dobrą zasadą jest kupno dobrego szkła, a potem wymiana puszki. Więcej wyciągniesz dobrym obiektywem ze słabszego aparatu, niż półprofesjonalną lustrzanką z kiepskiego szkła.

 

To tak jak np. z komputerem... na co Ci wypasiony procesor, skoro płyta główna do bani? Albo samochód... po co Ci 200KM skoro opony są słabe? Dobry obiektyw pozwoli Ci znacznie lepiej wykorzystać możliwości nawet najsłabszego aparatu.

 

O pracy w trybie auto... pozwolę sobie odstapić od komentarza Lustrzanki winny być go pozbawione

[Mistic92 68]

Ja nie wiem dlaczego narzekają ale to pewnie dlatego, że używam od 4 lat sprzętu sony  

To póki co używaj A200 siostry i naucz się używać trybu M/A ewentualnie S  

Na pw podesłałem ci pewien link

[prentas1 5]

Miałem kilka zabawek Sony w rękach, mam wrażenie że są po prostu plastikowe. Canon i Nikon to firmy dominujące jeżeli chodzi o lustrzanki, Sony niech robi, ale dźwięk audio i telewizory, bo przetworniki Sony Bravia dają najbardziej czysty obraz : )

[Fugazus 13]

Hehe widzę dylemat początkującego Miałem to samo kilkanaście lat temu jak zaczynałem zabawę. Wtedy nie posłuchałem doświadczonych kolegów i wiem z doświadczenia że to błąd.

 

Kup najprostszy model NIkona/Canona - sam sprawdź co Ci lepiej leży w ręce, jaki jest dostęp do funkcji. Krajobrazy nie uciekną zdążysz sobie poustawiac czasy naświetleń i przesłonę ;P

 

Do tej prostej lustrzanki kup porządne szkła -> taniej wyjdzie Ci kiedyś zmienić lepsze body niż odłożyć na porządny obiektyw.

Ostatnio oglądałem co kolega robił Nikonem D3100 ze szkłem za ponad 4 tys. dech zaparło i jakby mnie ktoś spytał czym pstrykał - to na pewno bym nie powiedział, że lustrzanką z dolnej półki.

 

Ewentualnie kup jakieś tanie używane body i dokup więcej zostanie kaski na szkła, jak lubisz używane. Ja kupowałem używaną lustrzankę, ale z pewnego źródła.

 

A potem nic tylko pstrykaj