Skocz do zawartości

gogoartur - sprzedał mi kradzionego iPhone.


Recommended Posts

A jak obaj kupili nie świadomie ? tzn Autor od komisu a od autora Soniak ? ( wybaczcie nie znam sie na prawie ale chciałbym mimo wszystko sie troche dowiedziec :) )

Niestety obaj mogą być posądzeni o paserkę.

Drodzy Forumowicze telefon nabyłem droga legalną tak jak już wcześniej pisałem nie zainteresowałem się jego pochodzeniem

Radzę przeczytać

http://pl.wikipedia.org/wiki/Paserstwo

http://wykroczenia.wieszjak.pl/charakterystyka-wykroczen/261116,Jaka-kara-za-paserstwo.html

 

Zgodnie z tym, co zostało wyżej przedstawione – ustawodawca rozróżnił wykroczenie paserstwa umyślnego (art. 122 § 1 Kodeksu wykroczeń) oraz nieumyślnego (art. 122 § 2 Kodeksu wykroczeń) Paserstwo umyślne zagrożone jest karą aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny zaś paserstwo nieumyślne podlega karą grzywny do 1 500 złotych albo karą nagany.

Dla porównania przestępstwo paserstwa umyślnego jest zagrożone karą od 3 miesięcy pozbawienia wolności do lat 5 (art. 291 § 1 Kodeksu karnego) zaś przestępstwo paserstwa nieumyślnego jest zagrożone karą grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do roku (art. 292 § 1 Kodeksu karnego).

 

Link to post
Share on other sites

Legalnie nabyłeś kradziony telefon.....

A jak nie wiedział ? Swoja droga komisy to gó**o... u mnie w pobliskim mieście gdybym poszedł nawet z kradzionym telefonem to by nawet nie sprawdzali... kolega ze znaleziona angielska nokia poszedł by zdjąć sima i wgrać PL menu to nawet o papiery na telefon nie poprosili, baaa był nawet do zdjecia kod blokady telefonu chyba ( i nie był to standardowy noki )
  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Z mojej strony nie byłoby mowy o zmianie transakcji gdyby zaistniały problem zgłosił wcześniej.

 

Kiedy wczesniej? Ma dwa lata na zglaszanie zastrzezen do Ciebie odnosnie tej transakcji, wszystko w ramach rekojmi - wiecej na ten temat w kodeksie cywilnym.

Jezeli chcesz uniknac falszywych oskarzen wklej domniemana fakture (mozesz zakreslic swoje dokladne dane, zeby nie podawac ich publicznie), a z kolei Sony daj SS czy info skad masz informacje, ze kradziony.

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Jak się kupuje telefon to trzeba się pytać czy nie jest kradziony, oraz czy każdy element w telefonie jest sprawny? już pomijam fakt baterii, która była roz*****a. Wszystko zaczęło się od tego jak wspomniałem o zdjęciu simlocka u operatora. Arturek podsunął mi pomysł sprawdzenia legalności telefonu. Przypadek? Nie robił bym "szumu" gdyby go wziął z powrotem bez słowa i oddał pieniądze, oczywiście odmówił.

http://screenshooter.net/data/uploads/mu/kx/kdcw.jpg

Edytowane przez Sony156
Link to post
Share on other sites

Drodzy Forumowicze telefon nabyłem droga legalną tak jak już wcześniej pisałem nie zainteresowałem się jego pochodzeniem.Kolega Sony został poinformowany o tym fakcie , otrzymał rrównież informacje o stanie przedmiotu , który został Mu dostarczony a po otrzymaniu którego nie zgłaszał zastrzeżeń co do jego stanu i pochodzenia. Z mojej strony nie byłoby mowy o zmianie transakcji gdyby zaistniały problem zgłosił wcześniej. Po kilkunastu dniach okazuje się , że przedmiot , który nabył już Jemu nie odpowiada i tyle!!!.Ja muszę zwrócić pieniądze . On nie chce już telefonu a ja nie wiem czy nie chce, ponieważ zepsuł czy też nie chce, bo nie chce. Obecny stan telefonu znają tylko krasnoludki. Panowie żenada. Pozdrawiam

Pisałem z Tobą na bierząco o postępach które robiłem z tym telefonem. O uszkodzonej baterii nie było mowy, poza tym doprowadziłem ten telefon do stanu używalności jak i ze strony wizualnej. Teraz zaczynasz jakieś wymyślanki.
Link to post
Share on other sites

Po pierwsze, sprawdzenie przeszłości telefonu leży w obowiązku komisu w momencie przyjęcia telefonu do sprzedaży. Wątpię że panowie z komisu są takimi idiotami że biorą towar w ślepo, ewentualna konfiskata sprzętu ze strony policji naraziłaby firmę na stratę i pracownik który dopuścił się zaniedbania przy przyjęciu telefonu dostałby zdrowo po uszach.

 

Komis sprzedając towar kradziony, nawet nieumyślnie. W świetle prawa staje się od razu instytucją paserską...

 

Wracając jednak do tematu... gogoartur jest zmuszony oddać sonemu pieniądze, a sam może dochodzić swoich racji z pracownikami komisu od których telefon nabył.

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Wracając jednak do tematu... gogoartur jest zmuszony oddać sonemu pieniądze, a sam może dochodzić swoich racji z pracownikami komisu od których telefon nabył.

 

Jesteś w błędzie, @gogoartur nie jest zmuszony do oddania kasy tak samo jak komis w którym telefon został zakupiony. Dopiero po prawomocnym wyroku sądu będą mogli się ubiegać o zwrot pieniędzy (bez powództwa cywilnego się nie obędzie).

 

@Sony156

Prawda jest taka ze stoisz na przegranej pozycji i albo sobie odpuścisz albo będziesz bujał się po sądach rok albo dłużej, obstawiam ze dłużej.

Edytowane przez IronFe
Link to post
Share on other sites

jestem poszkodowanym i stoje na przegranej pozycji? phi.. prosze cie

wole sie sadzic Bóg wie ile niz miec trefny sprzet i miec przez niego jeszcze wieksze problemy.

tak na marginesie, ten temat mial byc ostrzezeniem. Nie Szukam zadnego wsparcia czy porady, poradze sobie. :)

Link to post
Share on other sites

Kiedy wczesniej? Ma dwa lata na zglaszanie zastrzezen do Ciebie odnosnie tej transakcji, wszystko w ramach rekojmi - wiecej na ten temat w kodeksie cywilnym. Jezeli chcesz uniknac falszywych oskarzen wklej domniemana fakture (mozesz zakreslic swoje dokladne dane, zeby nie podawac ich publicznie), a z kolei Sony daj SS czy info skad masz informacje, ze kradziony.

Kolego, chyba Cię poniosło. LoL jak tutaj czytam niektórych to aż śmiać mi się chce. Typowe internetowe i osiedlowe krzykacze -_-

Link to post
Share on other sites

Jeżeli ktoś włożył w rąbany telefon rejestrowaną kartę (a nawet i nie) to radzę mu jak najszybciej udać się do placówki zwanej Komenda Policji i zgłosić fakt nieświadomego nabycia kradzionego telefonu.

Sony odda telefon a za jakiś czas dostanie wezwanie do stawienia się.

 

Osobiście to gdzieś bym miał dogadywanie się po fakcie.

Link to post
Share on other sites

jestem poszkodowanym i stoje na przegranej pozycji? phi.. prosze cie

 

Tak stoisz bo jeśli nie dogadasz się polubownie z sprzedającym to o zwrot kasy będziesz musiał walczyć w sądzie a to będzie trwało. W podobnej sytuacji prawnej są osoby które kupiły np. samochód z komisu i okazał się on kradziony.
Link to post
Share on other sites

Kolego, chyba Cię poniosło. LoL jak tutaj czytam niektórych to aż śmiać mi się chce. Typowe internetowe i osiedlowe krzykacze -_-

Rozwin swoja mysl, kodeks cywilny to nie kwestia wiary, obowiazuje w naszym kraju

  • Popieram 2
Link to post
Share on other sites

Ej ej jeżeli gogoArtur (czy podobnie) kupił kradziony telefon z komisu a potem go sprzedał to w tym momencie:

Jego obowiązkiem było się upewnić czy telefon nie jest kradziony/niepsrawny czy cokolwiek jest z nim nie tak PRZED sprzedażą.

Nie zrobił tego więc teraz Sony jak dobrze pamiętamb na Twoim miejscu zrobiłbym tak: Dogadał się z kolegą i poprosił go o wyjaśnienie sprawy - na policji w komisariacie lub jak Ci nie zalezy poprosil o zwrot pieniedzy. Jezeli kolega gogoartur tego nie zrobi l lec na policje i sie nie baw. On bedzie mial przesraneb bo to on nie upewnil sie do kogo nalezy sprzetb ewentulanie pociagna komis do odpowiedzialnosci. Pana Artura zobliguja do zwrotu pieniedzy.... Tobie nic sie nie moze stac jestes jedynie ofiara nieodpowiedzialnosci innych. A nawet gdyby (maaaaaaaaaalo prawdopodobne) dziecko by Cie w sadzie wybronilo (po tych 5 latach gdy sprawa by doszla :x) Pozdrawiam sry za choatyczne pismo i brak przecinkow taka klawiatura i ma natura :D

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

jezeli komis kupowal telefon od jakiegos goscia Jego obowiązkiem było się upewnić czy telefon nie jest kradziony/niepsrawny czy cokolwiek jest z nim nie tak PRZED sprzedażą. Twoje rozumowanie jest bez sensu. To samo strony do sprawdziania imei pod katem kradziezy, te strony sa wedlug mnie lewe bo tylko policja ma dostep do tych danych, oni nie maja prawa ich udostepnac, ciekawe w ogole skad je maja, normalnie zeby spawdzic legalnosc musisz udac sie z tel na policje i jak cos nie tak to cie zatrzymaja do wyjasnien, jak przyjdziesz bez telefonu to odesla cie do domu

Edytowane przez foxy97
Link to post
Share on other sites
Gość
This topic is now closed to further replies.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...