Skocz do zawartości

Kid Icarus: Uprising [SPOILER - w dalszej części, więc jak chcesz pograć nie czytaj]]


Recommended Posts

EDIT: Polecam też videorecenję po polsku: http://www.my3ds.pl/2012/03/24/wideorecenzja-kid-icarus-uprising/

 

Jak bym napisał, że dawno się tak nie bawiłem to bym skłamał bo ostatnio dzięki 3DS mam non stop ubaw :) Gra jest świetna, bardzo zabawna, ma niesamowitą muzykę i świetną pokręconą fabułę :)

 

Sterowanie? Jest kłopotliwe, ale po jego opanowaniu to nie wyobrażam sobie jak inaczej można by w to grać. Kombinowałem jak koń pod górę, gra oferuje bardzo rozbudowane opcje sterowania, wszystko można pozmieniać, można np. celować circle padem a ruszać się xyab. Jednak ja wróciłem do standardowego i celowałem dotykiem, i żeby wygodnie to robić podbiłem na max czułość i używałem do tego kciuka więc mogłem konsolę trzymać całkiem normalnie a dzięki wysokiej czułości wystarczyła mi 1/4 dolna, prawa, część ekranu dotykowego - żeby wygodnie się trzymało i nie trzeba było kciukiem po całym ekranie miziać. Polecam też włączyć autostrzelanie, po przywyknięciu do sterowania jest całkowicie zbędne, ale pomaga na początku. Z tym że przez to że mogłem noramlnie trzymać konsolę sptrzelanie miałem pod R1.

 

Serduszka + poziomy trudności + bronie. O co chodzi w ostatnim zdaniu? O to że te elementy w niewymuszony sposób skłaniają nas do tego aby przechodzić grę na jak najwyższym poziomie trudności i powtarzać poziomy. Ale to nie jest coś sztucznego... to naprawdę działa, seryjnie chce się grać na jak najwyższych poziomach i przechodzić je ponownie. Jak to działa? Przechodząc grę zarabiamy serduszka, serduszka można wydawać w sklepie na bronie, bronie można przerabiać na serduszka, przed rozpoczęciem poziomu kupujemy poziom trudności też za serduszka (na najwyższe na początku nawet nas nie stać), na niskim zarobimy mniej serduszek na wysokim więcej, ale możemy je stracić po zginięciu, wtedy też gra automatycznie zmniejsza poziom, jak mamy odpowiedni poziom trudności to w grze pojawia się więcej skrzynek, mamy dostęp do specjalnych zakamarków a tam w większości czekają lepsze bronie (bronie też przydadzą się w multi, jeszcze nie testowałem). Ale równie dobrze możemy przejść grę na najniższym poziomie trudności ale wcale pod koniec łatwiej nie będzie, lepiej mieć jakąś fajną giwerę i posiadając ją w razie potrzeby zmniejszyć poziom, od tego jaką broń mamy naprawdę wiele zależy...

 

A broni jest masa i nie ma co się rozpisywać o nich, do tego można je miksować ze sobą robiąc inne lepsze bronie... typu z dwóch średnich mieczy możemy zrobić lepsze szpony. Każdym typem się inaczej walczy, a i te same typy pod tym względem mogą się różnić, do tego broń opisuje kilka cech poprawiających nasze statystyki... więc jest tego tak dużo że mały szok :)

 

[MEGA SPOILER]

 

Mało osób ma 3DS a są osoby którzy lubią czytać streczenia fabuły mimo, że nie zagrają nigdy... a może dzięki temu przekonają się do tej platformy ;)

 

A najlepsza jest fabuła i rozmowy tryskające poczuciem humoru. Humoru nie zaprezentuję, ale fabułę w wielkim skrócie tak:

 

Wyruszamy sobie pokonać znowu Meduzę. Dzięki bogini Palutenie możemy latać kilka minut. Pokonujemy wraz z Magnusem Mrocznego Lorda który walczy po stronie Underworld, przemierzamy sobie świat Żniwiarzy. Walczymy z Pandorą... podczas walki powstaje Mroczny Pit bliźniak głównego bohatera (Pit to główny bohater). Mroczny Pit przejmuje moc Pandory i znika. Wyruszamy zebrać trzy skarby - takie bronie żeby uśmiercić Meduzę. Jeden jest na gwiezdnym statku piratów :) Pokonujemy w epickiej walce Meduzę. Prawda, że fajna fabuła? Tu już mamy kilka godzin gry za sobą :)

 

No to trzymajcie się mocniej bo teraz jazda :P Za wszystkim stał Hades i wywołał na świecie wielką wojnę, o nasienie spełniające życzenia. No to my po to wyruszamy i pokonujemy Feniksa, Hades się z nas śmieje a wojna trwa nadal (a w ogóle to nie ma takiego artefaktu co spełnia marzenia bo to był jego podstęp). Wojna dalej trwa i resetuje ją Viridi bogini natury której ludzie się nie podobają i unicestwia ich prawie wszystkich za pomocą Reset Bomb właśnie, fajnie wybuch na polu bitwy wyglądał, jak atomówka i to w środku wielkiej bitwy :) No i trzeba się pozbyć tych bomb, przez niszczenie ich fabryki więc mamy nowy konflikt z Viridi. Pokonujemy jej generałów w tym takiego na sztucznym księżycu... przy okazji coś się wydostaje bo to było więzienie, ale bagatelizujemy sprawę.

 

Wojna na ziemi trwa i to między nami, ludźmi, Viridi i Underworld na całego, biją się wszyscy z wszystkimi, a to zwabia najeźdźców z kosmosu! :) Zwą się Arum. Wszyscy jednoczą siły przeciwko Arum. Przyłącza się i pomaga nam bóg słońca czy tam ognia Pyrrhon. Po wielu bitwach :) w końcu walczymy z mózgiem Arum (to w ogóle takie jakaś technologiczno komputerowa forma życia), Pyrrhon pożąda mocy i się z tym czymś łączy ale Arum nim zawładania... i musimy sami pokonać kosmitów :P Ogólnie wszystko się dobrze kończy...

 

I budzimy się z amnezją... po kilku latach zaklęci w pierścieniu który podnosi dziewczynka :) :) :) :) Dzięki pierścieniu sterujemy dziewczynką ale jest niezdarna i gubi pierścień który podnosi pies. Psem lecimy sobie do miasta obadać co się stało i spotykamy Magnusa walczącego z siłami światła (czyli naszymi), zakłada pierścień i możemy z nim gadać i sterować. Okazuje się że wojna trwa nadal... a Pit, nasze ciało terroryzuje miasto. Pokonujemy go, zakładamy mu pierścień i odzyskujemy ciało :) Wzywamy Palutenę i lecimy, ale to Viridi steruje naszym lotem a nie Palutena. Viridi prowadzi nas do naszej bogini która walczy teraz i z ludźmi i z Underworld i ze wszystkimi i jest zła. Nie możemy się do niej przebić. Viridi wysyła nas po Lightning Chariot (jednorożce w zaprzęgu które mkną z prędkością światła oczywiście musimy je sobie wywalczyć od właściciela). Dowiadujemy się też że to co uwolniliśmy z więzienia to Kin Chaos który żeruje na Palutenie i zżera jej duszę dlatego jest zła. Dzięki super szybkim jednorożcom :P przebijamy się do naszej bogini i walczymy z Kin Chaosem, ale on po przegranej walce wyrywa duszę Paluteny i zabiera ja do wymiaru Chaosu czy gdzieś. Tu przybywa z pomocą nam Mroczny Pit który się nikogo nie słucha ale chce nam pomóc bo jesteśmy jakoś połączeni i jak nas nie było to on też był bez życia czy coś. Mroczny przylatuje naszym zaprzęgiem i wyrywa dziurę do wymiaru chaosu. Udajemy się tam razem, walczymy walczymy i wywalczamy duszę Paluteny ale teraz Kin Chaos porywa Mrocznego Pita w głąb tego wymiaru, my skaczemy za nimi ale nie możemy latać bo wyczerpaliśmy przeznaczony na to czas, spadając w pościgu prosimy Palutenę żeby dała nam moc latania mimo to co grozi spłonięciem... płonąc wyrywamy Mrocznego Pita z rąk Kina a Palutena nas razem teleportuje ale jest za późno, skrzydełka spłonęły a Pit jest martwy - prawie.

 

Jako Mroczny Pit wyruszamy do Underworld do źródełka które cofa śmierć czy coś żeby ocalić Pita. Udaje nam się to ale jednocześnie Pandora która jest w Mrocznym Pitcie wraca do życia (a on już nie może permanentnie latać). Znowu ją pokonujemy. W ogóle sprawcą całego zamieszania był Hades który chce mieć coraz większe armie, zjada dusze i w ogóle, a wojan z Viridi i ludźmi go tylko wzmacniała. Trza go pokonać, zdobywamy broń do tego przechodząc trzy próby Tanatosa. Dużo walki i pokonujemy Hadesa... po iluś tam minutach po napisach (które chce sie czytać bo można strzelać do napisów :) )słychać głos Hadesa że żyje tylko jest bez ciała i ma około 25 lat na to aby powrócić do życia bo za tyle sequel :) :) :)

 

To w skrócie :):P%-)

 

A teraz przykłady muzyczki:

Edytowane przez sevae
Link to post
Share on other sites

Może jednak wrócisz do życia towarzyskiego ?! :D

 

Chociaż wpadnij do tej tancbudy zwanej wyniośle Karczmą i skrobniesz o sprzętach itp. ;)

 

edzia :

 

Nie dobijaj mnie, to nawet nie wegetacja %-)

 

<czymam za słowo ;)>

Edytowane przez emdziej
Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...