Skocz do zawartości

Recommended Posts

WItam.

 

Przed chwilą stało się mi cos dziwnego i chciałbym wiedzieć, co moze być tego przyczyną i czy muszę cos z tym zrobić.

 

Otóż, przeglądałem normalnie internet. Nagle zawiesił mi sie komputer (czego nigdy nie robił), dysk przestał pracować, jakby został odłączony... Ponadto, na komputer nie zadziałał reset. Jak go wcisnąłem, tylko obraz zrobił się czarny i na tym sie skończyło...

 

Wie ktoś, co się stało? Mam na dysku troche ważnych pierdół, i nie chciałbym ich stracić. Więc w ewentualności wolałbym je za wczasu gdzieś przegrać. Mam conieco przegrane, ale no nie wiem... Nie chciałbym po prostu, żeby to coś groźn ego było, że mi isę np. dysk spali, bo to by było... niefajne :/

 

Więc, co to mogło być?

Link to post
Share on other sites

Otwórz kastę, odłącz główny wtyk zasilania od mobo. Jeśli masz miernik, przyłóż sondę np. do molexa, jak nie masz, to podłącz np. wentylator jakiś. Na głównym wtyku zewrzyj zielony z czarnym. Jak się nie zakręci, lub miernik wskaże zero, to zasilacz uwalony. Jeśli zasilacz był markowy, to pewnie wystarczy w nim wymienić bezpiecznik i być może ocalił on całego kompa przyjmując wszystko na siebie, ale nie ma pewności. Szanse są dość słabe, bo z opisu wynika, że zasilanie dochodziło jeszcze jakiś czas. Jak to zrobisz to daj znać, pomyślimy, co dalej. Napisz też od razu, czy masz poprawne uziemienie, jakieś listwy lub UPS?

Edytowane przez Hans Olo
  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Możesz sprawdzić odczyty S.M.A.R.T. dla dysku i sprawdzić jakimś programem czy nie masz uszkodzonych sektorów.

 

Chciałbym tylko abyś wyjaśnił jedną rzecz, komputer działa dalej normalnie, czy już się nie uruchamia?

 

Jak działa normalnie to takie nagłe zawieszenie się, może też być spowodowane nagłym przepięciem, bądź zmniejszeniem napięcia w sieci. Małym (i krótkim) na tyle, aby komputer nie zgasł, ale wystarczającym do niestabilnej pracy zasilacza oraz reszty podzespołów.

Edytowane przez aviel
Link to post
Share on other sites

Hmmm. Aż tak sie nie znam, żeby grzebać tak głęboko w kompie. Zwykle kończę na czyszczeniu xD Do tego musiałbym wzywać informatyka, a to wydatek.

 

Zasilacz to OCZ SX2 600W. Temperatury (wg everesta premium, wiem,. że to nie raz przekręca) są okej. Poza tym mam dwa duże dodatkowe wentylatory w kompie. Jedyna rzecz - on nie raz przy starcie bardzo głośno hałasuje i z tego co wiem jest to problem łożysk wentylatora, ale po kilkunastu sekundach już działą normalnie.

 

Komputer teraz działa normalnie. Jeśli przydarzy mi się to jeszcze raz, zacznę się martwić i coś kombinować. Mam nadzieję, że to było jednorazowe.

Jest podpięty do listwy (kabel zasilający), a reszta kabli to się rozchodzi do 2 listew xD

Link to post
Share on other sites

ok to jutro to zajnstaluję i sprawdzę, na razie macie po punkcikach :)

 

No to po komputerze.

 

Nie wiem czy to dysk czy nie. Dzisiaj stało mi się tak samo. Zresetowałem komputer. No i już sie nie załączył. Teraz właczam komputer, dochodzi do pewnego etapu (jakieś 3-4 sekundy) i wyłącza sie, a później od nowa w kółko. Byc może to nie dysk, bo on pracuje. Może coś innego sie stało? Może zasilacz się popsuł, dlatego komputer się praktycznie nie załącza, a może procesor? Jest ktoś w stanie coś powiedzieć? Jutro komputer oddaję do naprawy :/

Edytowane przez MoonWalk
Link to post
Share on other sites

No chyba nie - nie znam się na pracy wokół sprzètu. O ile terminy znami troche teorii wole się tego nie ruszać. Poza tym to raczej nie bateria. Nie miała przyczyn, do popsucia sie. Poza tym wyrąbywało by mnie z pr zróconymi ustawieniami...

Link to post
Share on other sites

No to poproszę tego co mi będzie robił żeby to też sprawdził

 

Hmmm. W sumie może być to ta bateryjka. A zastanawiam sie też nad możliwością tego, czy to może byc na przykład wynikiem działania wiertarki. Tzn. mam od kilku miesiecy remont. Nie wiem czy wiertarka nie może robić jakiś skoków napiecuia tym bardziej, że odkryliśmy w domu jeden przewiercony kabel? Tzn. on juz został naprawiony. Ale akurat teraz zawias kompa pokrył sie z włączeniem szlifierki czy wiertarki i tak mi się skojarzyło.

 

A jest jeszcze jeden problem. W czasie, gdy mi się ten komputer znowu tak zrobił, przegrywałem jedną rzecz z pendrive na pendrive. I jednego z tych pendrive'ów nie mogę teraz otworzyc, bo konieczne jest jego sformatowanie :( Obawiam się, że już nie odzyskam jego zawartości. Co się mogło z nim stać?

Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...