Skocz do zawartości

FILMY - warte obejrzenia


Recommended Posts

 

 

Dobrze że człowiek jest biedny to się nie imają jakieś dziwne pokusy

Do tego trzeba być biednym intelektualnie, nie biednym finansowo/materialnie.

 

Z nowych premier poza BR2049 nie oglądałem niczego więcej, więc polecę klasyka. South Park. Siedzę nad nim od pierwszego sezonu i muszę przyznać, że to był chyba najlepszy pomysł na zapełnienie sobie wieczorów jakąś mało wymagającą rozrywką.

Link to post
Share on other sites

@Biafra

Nic dodać nic ująć. Niestety ...

 

Mnie ogólnie wali to co kto robi za drzwiami sypialni, łazienki czy pokoju hotelowego. Dopóki wszyscy uczestnicy są w pełni świadomi i chcą w tym uczestniczyć nie mam z tym problemu. Ale jeżeli ktoś z uczestników nie jest świadomy albo jest świadomy i jest to wbrew jego woli, to bez względu kto jest sprawcą, czy jest to aktor, piosenkarka, czy laureat pokojowej nagrody nobla, taki ktoś kwalifikuje się do kastracji. Kto wie czy Polański teraz dalej nie macałby dzieci gdyby od lat nie ścigała go Policja.

Edytowane przez doman18
  • Popieram 3
Link to post
Share on other sites

Z perspektywy osoby, która filmy ogląda raz na ruski rok i zazwyczaj są to horrory, komedie lub bajki dla dzieci.

 

Krucyfiks:

Obejrzałem dwa razy, IMO porażka totalna, film oklepany i przewidywalny. Obejrzeć warto jedynie dla głównej bohaterki.

 

To:

Wystraszyć potrafi, chociaż bardziej w pamięci zapadła mi groteska niektórych scen (taniec Pennywise a w szczególności sprzątanie łazienki)

 

Lśnienie:

Pewnie za to zostanę zjedzony. Do wczoraj byłem pewny, że oglądałem ten film za dzieciaka. %-)

Niestety, byłem zmuszony rozłożyć oglądanie na dwa dni, co totalnie zburzyło napięcie w drugiej części. Mimo wszystko, po raz pierwszy w życiu bałem się iść sam do domu oświetloną klatką schodową. Gra aktorska robi robotę, a z drugiej strony, od ssmego początku kreuje bohaterów na stałych bywalców psychiatryka. :/

Nie rozumiem totalnie wsadzania do filmu sceny z gościem przebranym za psa, którego genezy, bez znajomości treści książki, oglądający nie może zrozumieć. Nie wiedziałem też, jak zinterpretować scenę z kobietą w łazience (skłonność do zdrady?).

W każdym razie, nakręcić horror, gdzie przez cały czas jest jasno, a zwykłe dialogi niepokoją dzięki muzyce (chociaż scena z kijem na schodach IMO strasznie sztucznie wydłużona), to duże osiągnięcie i dla każdego lubującego się w takich filmach jest to produkcja obowiązkowa.

Link to post
Share on other sites

http://www.filmweb.pl/film/Valerian+i+Miasto+Tysi%C4%85ca+Planet-2017-659080

 

Na filmowej adaptacji "Valeriana" po prostu się zawiodłem, a żeby nie powielać swoich wynurzeń dam linka do recki którą napisałem na Filmwebie:

 

http://www.filmweb.pl/film/Valerian+i+Miasto+Tysi%C4%85ca+Planet-2017-659080/discussion/Niby+dobry%2C+ale+si%C4%99+zawiod%C5%82em...,2949972

Link to post
Share on other sites

Valerian and the City of a Thousand Planets

 

Bardzo ładne, bardzo kolorowe, raczej ciężko się nudzić. To by było jednak tyle jeśli chodzi o zalety, bo fabularnie mamy pierdylion n-ty raz to samo i po kilkunastu minutach dokładnie wiadomo, jak całość się skończy. Jako niewymagająca myślenia rozrywka na weekendowe popołudnie - w sam raz.

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Ani ona jakaś mega piękna (no, ale to już kwestia gustu), ani do roli Laureliny zupełnie nie pasuje. Dobór aktorów to porażka.

 

http://kalejdoskop.wroclaw.pl/wp-content/uploads/2017/08/valerian-and-the-city-of-a-thousand-planets-comic-660x330.jpg

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites
  • 3 tygodnie później...

Tak właśnie myślałem, że to głównie efekty będą

Niestety trochę zmarnowany potencjał, ja oglądałem wersję 3d. Masakryczna głębia i dużo wychodzenia z ekranu :)

Link to post
Share on other sites

The Orville

 

Po ponad 20 latach od premiery Star Trek Voyager, MacFarlane dokonał remake'u jednego z lepszych odcinków tego serialu, dodając mu bardzo jasny i jeszcze wyraźniejszy niż w oryginale antyreligijny przekaz.

 

Nie ma najmniejszej wątpliwości, że to nie ST: Discovery, ale właśnie The Orville jest obecnie spadkobiercą wizji Gene'a Roddenberry. Wizji przyszłości, gdzie ludzkość zrzuciła kajdany starożytnych mitologii, skupiając się na rozwoju i eksploracji, a nie na walkach pomiędzy zwolennikami zombie z jednej i miłośnika nieletnich dziewczynek z drugiej strony.

 

Pierwszym sezonem The Orville SM zrobił dla mnie więcej niż początkowymi dziesięcioma sezonami FG łącznie. Pokazał, jak kiedyś Kurt Vonnegut, że są jeszcze ludzie, którzy podzielają moje marzenia na temat tego, jak powinna wyglądać przyszłość naszego gatunku.

 

Jeśli ktoś jeszcze nie oglądał - pozycja absolutnie obowiązkowa, a o protestach organizacji "chrześcijańskich" po emisji wczorajszego finału na pewno usłyszymy.

  • Popieram 2
Link to post
Share on other sites

Star Wars: Episode VIII - The Last Jedi

 

Spoiler free.

 

 

Obawiałem się tego filmu bardziej niż Force Awakens, zwłaszcza po sporej ilości negatywnych opinii, jednak dosłownie od samego początku odpłynąłem w starwarsowej ekstazie.

 

Nie spodziewałem się, że Rian Johnson będzie w stanie zrobić film momentami dość ciężki, jednak po brzegi wypełniony naprawdę niezłym humorem i to niekoniecznie takim, który bazuje jedynie na sentymencie. 

 

Zarzuty, że reżyser nie rozumie sagi są kompletnie z du*y. Jest dokładnie odwrotnie, bo aby w pełni zrozumieć ten film trzeba, dla niektórych niestety, sięgnąć po książki. I to nie tylko z nowego kanonu - te dadzą pogląd chociażby na Hux'a, ale również ze skasowanego Expanded Universe, gdzie można znaleźć na przykład precedens dla z pozoru idiotycznej sceny z Leią. 

 

Fabuła w wielu momentach zaskakuje - to, co wydaje się naturalnym następstwem wydarzeń na ekranie momentalnie odchodzi w niebyt za sprawą nagłych zwrotów akcji, zaś Mark Hamill z całą pewnością, co akurat podkreślają chyba wszyscy krytycy, zagrał rolę życia. Pierwszy raz w historii Star Wars, wliczając książki, nie irytował mnie Luke Skywalker.

 

Jeśli miałbym się do czegoś przyczepić to byłaby to muzyka, bo poza kilkoma klasycznymi motywami, nie było w niej niczego choćby odrobinę oryginalnego, co kompletnie nie przystawało do filmu, który z całą pewnością nie jest jak poprzednik jedynie kalką oryginału sprzed prawie 40 lat.

  • Popieram 8
Link to post
Share on other sites

Wczoraj zmęczyłem pierwszy raz na blu-ray Dunkierkę w tradycyjnym już fhd. Sceny IMAX na całym ekranie tv wgniatają w fotel dosłownie jak w dobrym kinie ale ze znacznie lepszą jak dla mnie jakością obrazu (ta ostrość!) i dźwięku. Chyba nigdy nie widziałem, nie doświadczyłem czegoś takiego na blu-ray w całej swojej karierze domowego kinomaniaka. Strach pomyśleć o 4k i hdr. Pozycja obowiązkowa w kolekcji! :)

  • Popieram 3
Link to post
Share on other sites

Flatliners 2017 - jak ktoś oglądał pierwowzór, to nie polecam tej wersji, bo stara była lepsza. Jak ktoś nie oglądał, to też analogicznie odsyłam do części, gdzie Kefir nie robił tylko sztucznego tłumu.

 

Pierwszy odcinek Dark - niby serial dobrze oceniany, dla mnie po pierwszym odcinku kiszka. Czekam jak ktoś da znać, czy warto oglądać dalej.

  • Popieram 2
Link to post
Share on other sites
  • 2 tygodnie później...

Mother!

 

Minor spoiler alert.

 

Dawno nie miałem tak mieszanych uczuć wobec jakiegoś filmu - z jednej strony Aronofsky traktuje widza jak debila, co chwilę szturchając go paluchem i mówiąc "widziałeś? to była alegoria, za chwilę będzie kolejna, a po niej następna, a tak w ogóle to cały film jest alegorią, jakbyś miał jeszcze jakieś wątpliwości..." jakby ktoś jeszcze jakieś wątpliwości akurat posiadał, bo na przykład przez większość filmu siedział na klopie - jedną z ostatnich kwestii Javiera Bardem'a jest "I, am I" - i to dobitnie już świadczy o braku choćby cienia szacunku do inteligencji widza. Patrząc na dzisiejszy świat nie mogę mieć mu jednak tego za złe.

Pomijając powyższe - Mother! ogląda się całkiem nieźle, a ro*********a w drugiej części filmu nosi w sobie cechy prawdziwego artystycznego geniuszu. Jennifer Lawrence, której wielkim piewcą nie byłem do czasu Passengers - fenomenalna.

  • Popieram 2
Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...