Skocz do zawartości

FILMY - warte obejrzenia


Recommended Posts

Coś mnie wzięło na seriale komiksowe i tak:

 

Daredevil - zajebistość w najlepszym wydaniu.

 

Legion - polecam oglądać z pominięciem pierwszego odcinka. Chyba, że to taki zabieg reżysera do przyzwyczajenia widza do dziwaczności serialu, który od drugiego odcinka wydaje się jakby mniej ryjący banie. Po prostu człowiek przestawia się na walenie głową o płaskie powierzchnie, a nie - jak na początku - o krawędź biurka :wariat:

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Sam Was Here

 

Dziwny film, zalatujący trochę Cronenbergiem. 

 

Podpiszę się pod fragmentem recenzji z IMDB:

 

"Watch it for the acting and the cinematography, and enjoy the wonderful soundtrack. But this movie just didn't make any sense."

 

Peep Show

 

Jedna z tych rzeczy, o których powinienem wiedzieć, ale nikt mi nie powiedział, bo wszyscy zakładali, że muszę to znać. Tymczasem odkryłem to jakoś miesiąc temu, do tej pory zjadłem 5 z 9 sezonów i jestem kompletnie poskładany. Miazga, bez cienia litości. Jedna z najbardziej bezkompromisowych produkcji, jakie widziałem. Zero tabu, zero świętości. Absolutny must see.

 

Wulg.

 

17553499_10211969585455627_6980181568049

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Przed świętami byłem na nowym Ghost in the Shell. Miałem nieco obawy, że film będzie co najwyżej średni, a ja okażę się sentymentalnym frajerem, ale nie. Oprócz końcówki, która w nowej wersji nie do końca mi podeszła (ostatnie kwestie wypowiadane przez Major są bardziej drewniane niż kredens mojej babci), film jest naprawdę niezły. Sceny walki zekranizowano na poziomie, jest odpowiednio brutalny a ujęcia będące kopią 1 do 1 w stosunku do pierwowzoru budzą wspomnienia. Polecam głównie fanom rewelacyjnego anime, ale reszta też się nie zawiedzie.

Link to post
Share on other sites

 

 

Po 2-3 odcinkach ostatniego sezonu byłem pewien, że o wielkiej wojnie już mowy nie będzie, więc tutaj bez zaskoczenia. Wkurzyło mnie jednak to, co zrobili z Flintem. Postrach Karaibów idzie z własnej woli na dożywotnią niewolę? Raczej widziałbym jego śmierć w wyniku desperackiej próby odbicia Hamiltona. Dość często wkurzam się, gdy jakiś serial jest przeciągany w nieskończoność (np. Supernatural), ale tutaj spokojnie można by dorzucić 1-2 serie.

 

 

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

@up

 

 

Ja również, po takiej postawie Flinta spodziewałem się bardziej dramatycznego zakończenia. Chyba już, wolałbym żeby zginał tam w tej dżungli.

Myślę sobie jednak, że może po krótkim pobycie, uciekłby razem z Hamiltonem po skrzynię ;)

Dałbym po napisach, taką malutką scenkę nawiązującą do tego.

 

 

  • Popieram 2
Link to post
Share on other sites

Wyrmwood

 

Taki trochę Mad Max z zombie, przyprawiony sporą ilością typowego dla australijskich horrorów/slasherów humoru. Raczej jedynie dla fanów gatunku, ale takowi z pewnością będą zadowoleni. Paliwo z zombie? Tego nie było nawet w Z Nation :D

Link to post
Share on other sites

http://www.imdb.com/title/tt5425186/

 

Horace and Pete

 

Nie wiem co powiedzieć. Zniszczył mnie ten serial totalnie. Jeśli oczekujesz po znanym komiku komedii, nie podchodź do tego serialu. To raczej serial o tym jak bary przedstawione w starych sitcomach wyglądały w rzeczywistości  :D Jest prawdziwy, inteligentny, pełny tego co w ludziach najobrzydliwsze. Świetna obsada z genialnym Aldą, bardziej teatralny niż serialowy feel i często genialne dialogi. Coś wspaniałego. Poniżej próbka.

 

  • Popieram 2
Link to post
Share on other sites

Wczoraj skończył się drugi sezon TG bez Clarksona, Hammonda i Maya. Pierwszy odcinek obejrzałem z ciekawości, czy będzie jeszcze gorzej niż poprzednio, bo taka sztuka byłaby raczej trudna. Okazało się, że nie ma tragedii i przez kolejne tygodnie z umiarkowaną frajdą zasiadałem przed TV. Zdjęcie Evansa i postawienie LeBlanc'a w roli głównego prowadzącego było z całą pewnością dobrym posunięciem. The Grand Tour jest oczywiście o kilka klas lepszy, ale przyznam szczerze, że powtarzające się cyrki z gośćmi i publicznością po kilku odcinkach strasznie mnie drażniły. W nowym sezonie TG nie było czegoś, co zaparłoby mi dech w piersiach, ale również nie było dosłownie niczego, co zostawiłoby większy niesmak. W wyniku odejścia trójki panów z BBC mam obecnie dwa programy motoryzacyjne do oglądania i taki stan rzeczy bardzo mnie cieszy.

  • Popieram 2
Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...