Skocz do zawartości

Czym sie rozbijasz?


Recommended Posts

Masz z niej sporo frajdy?

 

Jako samochód do miasta sprawuje się świetnie, ale do jazdy w trasie zupełnie ten samochód się nie nadaje.

Jestem z niej zadowolony, ma kilka mankamentów, ale da się z tym żyć lub można je wyeliminować. 

Gdybym jeszcze raz wybierał samochód w podobnym budżecie drugi raz bym jej chyba nie kupił, choć za bardzo nie widzę alternatywy w tym segmencie. 

Link to post
Share on other sites

Jak byś wymienił ten komin z tyłu na serię to może w trasie by się przyjemniej jechało  ;)

Ja takim 1.4 jechałem to rzeczywiście tylko do miasta .

 

Tak mi się przypomniało , może masz silencer do tego tłumika , będzie sporo ciszej , a i mocy z reguły przybywa .

 

Oczywiście tylko zgaduje że jest głośno , może jest inaczej ?

Edytowane przez jakub1t
Link to post
Share on other sites

Jak byś wymienił ten komin z tyłu na serię to może w trasie by się przyjemniej jechało  ;)

Ja takim 1.4 jechałem to rzeczywiście tylko do miasta .

 

Tak mi się przypomniało , może masz silencer do tego tłumika , będzie sporo ciszej , a i mocy z reguły przybywa .

 

Oczywiście tylko zgaduje że jest głośno , może jest inaczej ?

 

Już tak kupiłem z takim wydechem. Właśnie nie jest głośno jeśli chodzi o wydech. Najgłośniej jest w przedziale 1800-2200 obrotów silnika, powyżej tych obrotów słychać tylko silnik. Bardziej przeszkadza słabe wyciszenie a w zasadzie jego brak i krótka skrzynia biegów na piątym biegu przy 3 tys. obrotów mamy dopiero 100km/h. Silnik swoją kulturą pracy też nie grzeszy więc trasa z prędkościami 130-140 km/h jest nie do wytrzymania. 

Link to post
Share on other sites

Już tak kupiłem z takim wydechem. Właśnie nie jest głośno jeśli chodzi o wydech. Najgłośniej jest w przedziale 1800-2200 obrotów silnika, powyżej tych obrotów słychać tylko silnik. Bardziej przeszkadza słabe wyciszenie a w zasadzie jego brak i krótka skrzynia biegów na piątym biegu przy 3 tys. obrotów mamy dopiero 100km/h. Silnik swoją kulturą pracy też nie grzeszy więc trasa z prędkościami 130-140 km/h jest nie do wytrzymania. 

Bo to auto stworzone do zapitalania i funu z jazdy a nie wygodnej jazdy, podobnie jest z celica.

Link to post
Share on other sites

U mnie na wsi znając życie 1.7cdti. Co najśmieszniejsze jak przed zdaniem prawka szukałem pierwszego samochodu to nawet takiego oglądałem. Dobrze, że nawet z akumulatorem rozruchowym wielkości lodòwki nie odpalił, bo do dzisiaj pewnie żałowałbym zakupu u tego handlarza.

 

 

 

Czesiek, 200 koni to tam miała tylko topowa odmiana type R z dwulitrową benzyną. Do tych aut nie licząc wspomnianego przeze mnie diesla kładli tylko wolnossące silniki. Cudòw nie ma. Więcej jak 120 koni z litra w aucie w tamtych czasach na wolnossącym silniku to już był kosmos.

Edytowane przez wojciechu15
Link to post
Share on other sites

Były 4 a w zasadzie 5 silników w tej budzie.

 

1.4 90KM

1.6 110KM (tą wersje mam u siebie)

2.0 160KM (to była wersja na USA z tego co mi się kojarzy)

2.0 200KM TypeR

1.7 CTDI 100KM 

 

Więc generalnie wyboru nie ma za dużego niestety. Według mnie ten 2,0 160KM już sobie fajnie w tej budzie radzi (1100-1200kg).

Przy 1.6 masz te 10sek do 100km/h więc szału to nie robi, ale do małego miasta tym bardziej, że mam w niej LPG i przejechanie 100km kosztuje mnie średnio 19-20 zł to nie narzekam  

Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...