Skocz do zawartości

Czym sie rozbijasz?


Recommended Posts

W takich sytuacjach zawsze dziwi mnie to jak bardzo niedoceniany jest renault clio sport. Co z tym samochodem jest nie tak, że ludzie praktycznie w ogóle go nie biorą pod uwagę w kategorii hotchatchów (nie wiem jak to odmienić :D). Clio też dysponuje fajnymi parametrami (wręcz idealnymi, prawie 200koni w tak lekkim samochodzie)  jezdnymi, ludzie którzy nie znają tego samochodu są bardzo w szoku gdy z rolki robi ich takie "clio" a na dodatku dokłada upokorzenia spod świateł, przecież to samochód dla kobiet  :menda:

 

Zapomniałem o dodatkowym aspekcie tego potworka, wolnossący silnik :) 

Edytowane przez TheDawidex
Link to post
Share on other sites

 

 

dziwi mnie to jak bardzo niedoceniany jest renault clio sport

Czemu uważasz, że Clio Sporty są niedoceniane? Mk2 to chyba najlepszy hh w swoich latach w segmencie B (w sumie IMO to nie miał za bardzo godnej konkurencji), Mk3 nigdy nie jeździłem.

Link to post
Share on other sites

Wszystkie vagi miałem lub mam w manualu i nigdy skrzyni nie uwaliłem. Może dlatego że po zakupie idzie Liqui Moly GL 4/5 znaczy GL4+

 

U mnie 200 tysięcy w krótkim okresie na autostradach 120-150 km/h szybko ubiło łożysko 5 biegu (skrzynia 5MT). Wcześniej w B6 miałem ten sam silnik i skrzynię i przy 200k też już było słychać że łożysko było zmęczone. 

 

Błędem było nieruszanie skrzyni. Ale za to silnik był zdrowy. Jak na A4-Klubie czytałem że niektórym 2.0 ALT pił nawet litr na tysiaka to masakra. A wystarczyło tylko po dotarciu wymienić olej i interwały co maksymalnie 15k.

Olej lałem na początku Motula a potem switch na Liqui Moly 5W40 Synthoil. Oraz czasami dodawałem Liqui Moly Ceratec. Silnik zdrowy i pancerny bez dużego zużycia. Czego o skrzyniach nie mogę powiedzieć.  %-) No ale to częsty problem był... ciekawe jak wyglądała by sprawa z synchronizatorami gdyby auto robiło większość przebiegu w mieście... bo też były miękkie ponoć.

Link to post
Share on other sites

@up i @up 2 - skąd macie takie dane?

 

Z du*y, jak co 3 post w tym temacie 

Odniosłem się TYLKO I WYŁĄCZNIE do postu na wykopie, spójrzcie na komentarze, raptem kilka wtrąca coś odnośnie clio, reszta porównuje te samochody do e46/ mercedesów na kompresorach/ 1.8Turbo, przecież to nie ta liga, asy nawet wrzucają subaru imprezę do tego worka  :rotfl:

 

Jeżeli wrzucamy wszystko do jednego worka i jedynym warunkiem jest to, że samochód ma mieć moc to i tak jestem utwierdzony w przekonaniu, że są to niedoceniane samochody. 

Edytowane przez TheDawidex
Link to post
Share on other sites

Ja tam od 1.8 Kompressor wolę 1.8 Turbo CGI.  Kij że ciągle miał problemy z rozrządem (łańcuch) ale nie miał problemu z kołami na aż taką skalę jak wersja z kompresorem. 

Ale z tym malutkim, wąskim i cieniutkim rozrządem to przegięli... :P

No czego oczekiwać. Polska biedny kraj, dla wielu osób szczytem ambicji i marzeń są stare auta 10 letnie. A szczególnie kult Kałdi czy BoliduMłodzieżyWiejskiej. 

Edytowane przez Revenant
  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Odnośnie clio to Dodo ma rację, te 95% to było z dxxy podane, ale po prostu jest to najlepszy samochód w swojej cenie i klasie i głupio go nie brać pod uwagę.

 

Up. No ja mam kompressora, z kołami nie ma żadnego problemu jak się łańcuch za kilka zł wymieni co 100tyś km. One się niszczą od rozciągniętego łańcucha. Za łańcuch, napinacz i coś tam jeszcze zapłaciłem 300zł i robocizna 800. Koła po 97tys km były jak nowe.

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

W CGI ponoć jest gorzej z wymianą łańcucha, bo pamiętam zgłębiałem kiedyś forum W204.

Ostatecznie po paru telefonach z otomoto poddałem się bo nikt nie wymieniał rozrządu i oleju w skrzyniach 5AT i 7AT... oleje longlife (bodaj 20k? z czego często po mieście)... albo auto w tragicznym stanie pomimo niskiego przebiegu... oczywiście wszystkie były salon pl... i poszedłem do salonu po Mazdę 6... czego nie żałuję. 

Edytowane przez Revenant
Link to post
Share on other sites

Czy ciężej wymienić w CGI to nie wiem , ale to jest ten sam typ silnika m271 i wszystko powinno być podobnie zrobione o ile nie tak samo (rozrząd jest chyba taki sam z wyjątkiem kół od faz rozrządu) . W kompressorze też ciężko się wymienia łańcuch . Ja zapłaciłem 800zł bo łańcuch został przewinięty i nie było wszystko rozbierane . Jak by trzeba było wymieniać ślizgi co wiązało by się z pełną rozbiórką to rachunek był by ze 2x większy . Ja pewnie miałem farta , kupowałem w204 jak miało już 9 lat , niski przebieg 91tyś i jest jak nowe . 

Link to post
Share on other sites

Tak ogólnie żeby nie robić z siebie jelenia, zresztą motoryzacji i polecanych części w sklepach też to często tyczy.

 

 

Ładna Yamaha, ze 14 kafli wyskoczyła? Szkoda że mi już kręgosłup nie pozwala na takie zabawki.

 

Edytowane przez AudiAWX
  • Popieram 2
Link to post
Share on other sites

Jeżeli chodzi o osiągi to na seryjnym programie nie ma najmniejszej różnicy, co udowodniły nawet testy na hamowni. Różnica zaczyna się kiedy robiąc soft zaczyna się mieszać przy zapłonie i zależy komuś na jak najwyższej liczbie oktanowej.

 

No i ogólnie jakość jest różna co wpływa na zużycie silnika np wtyskiwaczy.

Edytowane przez wojciechu15
Link to post
Share on other sites

Chodzi mi o paliwa typu effecta, verva :)

 

 

Lżej w portfelu. Efektu żadnego. Spalanie, osiągi itp wszystko w normie co do setnej sekundy. Ofc. porównując np. ich premiumową 95 do zwykłej 95 (98 nie leję bo nie mam mapy pod 98). 

Jedyna różnica to dodatki, np. do czyszczenia wtrysków. Czasami warto zalać okresowo.

Raz do roku, podczas zalewania do fulla dolewam to: https://www.kolegaberlin.pl/product-pol-5327-Liqui-Moly-Injection-Reiniger-300ml.html

A że obecne auta mają wtryski bezpośrednie to... myślę że warto. Mi akurat kumpel daje za darmo puchę co roku  :D 

Ogółem wychodzi dużo taniej niż zalewanie paliw "premium". I na pewno dużo bardziej skuteczne.

 

Ostatnio znów na FB widziałem reklamę "wodorowania"... i te debilne teksty typu "czyszczenie silnika z nagaru" - chyba komory spalania a nie silnika...  :rotfl: taką propagandę i głupoty te firmy wypisują że szok. A takie dolewanie dodatku od LM wyjdzie dużo taniej i nie trzeba czasu marnować.  8-)

 

Co do jakości paliwa to w A4 miałem raz problem, VAG po podł. via komputer pokazał mierną jakość paliwa. Dolałem do fulla na orlenie i po problemie, potem unikając tamtej stacji noname.

Bardziej martwił bym się o jakość oleju napędowego ze względu na wtryski i common rail. 

Przy LPG miałem często problemy z filtrami po tankowaniu na no-name i mniejszy zasięg. 

Edytowane przez Revenant
Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...