Skocz do zawartości

Czym sie rozbijasz?


Recommended Posts

A jak ogólnie oceniasz e39? Chodzi mi po głowie taki zakup na przyszłą wiosnę i już zaczynam przemyślenia.

Bardzo przyjemna i komfortowa limuzyna. Super kultura pracy silnika, bardzo elastyczny i oszczędny jak na pojemność (2.5 R6 a pali 7l albo mniej przy 100km/h w dłuższych trasach). Po mieście bardzo ciężko poniżej 10.5-11l/100 zejść, ale to nie jest Yaris 1.0.

 

Prowadzi się naprawdę nieźle, przy dynamicznej jeździe nie czuć, że to auto waży prawie 1.6 tony.

 

Z wad ciężko się do czegoś przyczepić, chociaż z Vanosami różnie bywa (u mnie jeden chyba w ogóle nie funkcjonuje) i aluminiowe wahacze (2 na koło z przodu i dobry kosztuje chyba ze 300zł) są dosyć drogie. Trzeba też pilnować układu chłodzenia, sprawdzić szczelność zbiorników, wszystkich zacisków itd. Są jeszcze notoryczne punkty ognisk rdzy - u mnie w FL sprawdza się to, i za klapką zbiornika i z tyłu na krawędzi bagażnika wyłazi ruda

 

Generalnie dużo ludzi narzeka na BMW i płacze, że drogie części. Na ogół to ludzie, którzy w życiu żadnego nie posiadali.

Hamulce Brembo + zaciski Ferodo na przód to 450zł. Sprzęgło Luk pełny zestaw bez dwumasy kosztował mnie chyba 500 czy 600zł.

W przypadku konkurencyjnego A6 C5 obstawiam, że ceny są takie same, albo wyższe, ale mi np. wnętrze w ogóle w Audi się nie podoba, no i jest napęd na przód albo quattro, które choć fajne, to dodaje sporo wagi i nie nadaje się na dłuższą metę do robienia głupot jak RWD :) Przynajmniej nie bez wzmocnień przegubów.

 

Jak chcesz brać E39 to 525i(przed i polift), 528i (przedlift), 530i (polift) lub 530D(przed i polift). Reszta to cienizna do tego auta. Mówię o niegrzebanych. A jak spalania się boisz to niestety nie auto dla ciebie :) Jak weźmiesz 520d albo 520i to będziesz sobie pluł w brodę.

 

Mogę ci dać cynk do gości, co miesięcznie kilkanaście E39 zwożą w Lubelskim i mimo wysokich cen, auta mają sprawdzone i naprawdę warte kasy.

Edytowane przez fiend_
  • Popieram 2
Link to post
Share on other sites
Generalnie dużo ludzi narzeka na BMW i płacze, że drogie części.

No tutaj trzeba sobie uświadomić, że jak taka e39 wychodziła to była w cenie ładnego mieszkania w dużym mieście. To samochód klasy premium, skierowany do ludzi z portfelem premium. Jak ktoś chce kupić siatkę części za 100 zeta, to niech bierze Lanosa :>

  • Popieram 2
Link to post
Share on other sites

@fiend_

 

Dzięki bardzo za twoją opinię :) Jestem świadomy tego, że bmw to są większe koszta utrzymania, ale mi się podobają. Myślałem nad e46 jeszcze, ale siedzialem w e36 i e46, i ostatnio wsiadłem do e34 to podoba mi się większa przestrzeń w środku w bmw serii 5. Więc na razie w planach e39. Ale jeszcze zobaczę jak wyjdę z budżetem.

 

Jeśli chodzi o spalanie to jestem tego świadomy, że będzie palić odpowiednio więcej. Znajomy ma e46 2.5i i przy ostrzejszej jeździe po mieście spala mu spokojnie 20l gazu.

Link to post
Share on other sites

@fiend_

 

Dzięki bardzo za twoją opinię :) Jestem świadomy tego, że bmw to są większe koszta utrzymania, ale mi się podobają. Myślałem nad e46 jeszcze, ale siedzialem w e36 i e46, i ostatnio wsiadłem do e34 to podoba mi się większa przestrzeń w środku w bmw serii 5. Więc na razie w planach e39. Ale jeszcze zobaczę jak wyjdę z budżetem.

 

Jeśli chodzi o spalanie to jestem tego świadomy, że będzie palić odpowiednio więcej. Znajomy ma e46 2.5i i przy ostrzejszej jeździe po mieście spala mu spokojnie 20l gazu.

E34 jest też niezłą furą, ale E39 ma lepsze zawieszenie i wnętrze.

Przewaga E34 to szpera jako opcja, E39 miała tylko w M5, jest też Quaife ale to kosztuje 6000zł.

No i możliwość kupienia wersji bez Vanosa, tyle tylko, że taka to już będzie podchodziła pod zabytek.

E46 jest zwinniejsze i na pewno będzie szybsze, ale jest niewiele większe od A4 B5 które mnie przyprawia o klaustrofobię siedząc np. z tyłu (a mam tylko 1,80m wzrostu)

Edytowane przez fiend_
Link to post
Share on other sites

 

 

Bo pewnie do niego jest przyrównywany.

Raczej do AR 159 z 1.9 120 KM, osiągi ma lepsze niż ten kaszkai, a i tak ledwo jedzie, raczej się toczy, a nie przyspiesza.

Też kiedyś wydawało mi się, że ta Alfa jest dynamiczna, później jeździłem kilkoma innymi samochodami, kupiłem swoją 2.4 i oduczyłem się nazywać dynamicznym samochód powyżej 9 s do setki.

Link to post
Share on other sites

Ja jechałem 5.0tdi, ale to nie znaczy, że wszystko słabsze nie może być dynamiczne. W aucie, od którego oczekuje się wyższej dynamiki ten silnik by był za słaby, ale tutaj jest moim zdaniem dobrze skrojony.

Link to post
Share on other sites

E34 jest też niezłą furą, ale E39 ma lepsze zawieszenie i wnętrze.

Przewaga E34 to szpera jako opcja, E39 miała tylko w M5, jest też Quaife ale to kosztuje 6000zł.

No i możliwość kupienia wersji bez Vanosa, tyle tylko, że taka to już będzie podchodziła pod zabytek.

E46 jest zwinniejsze i na pewno będzie szybsze, ale jest niewiele większe od A4 B5 które mnie przyprawia o klaustrofobię siedząc np. z tyłu (a mam tylko 1,80m wzrostu)

Wiem, że e34 jest fajne, ale nie chcę aż tak starego auta.  A szpera to nie dla mnie, bo nie kupuję auta do latania bokiem. I mówisz o klaustrofobii - dlatego celuję w serię 5

Link to post
Share on other sites

Wiem, że e34 jest fajne, ale nie chcę aż tak starego auta.  A szpera to nie dla mnie, bo nie kupuję auta do latania bokiem. I mówisz o klaustrofobii - dlatego celuję w serię 5

No i nie zawiedziesz się, jeśli kupisz sprawdzoną piątkę. Beemę chciałem mieć już 3 lata temu, skończyło się na Fiacie Bravo HGT z którego przesiadłem się jesienią na E39 i teraz naprawdę mało które auto mi się podoba :)

Link to post
Share on other sites

Golf V 1.6 FSI - jak na mały, benzynowy, wolnossący motor to całkiem ładnie leciał. Ale wciąż za moja Kappa, tylko chwile przed nią :D

 

Kiedy w końcu wyrosnę z głupkowania i zrozumiem, że kopciuchem nie wypada się ścigać..

Link to post
Share on other sites

Golf V 1.6 FSI - jak na mały, benzynowy, wolnossący motor to całkiem ładnie leciał. Ale wciąż za moja Kappa, tylko chwile przed nią :D Kiedy w końcu wyrosnę z głupkowania i zrozumiem, że kopciuchem nie wypada się ścigać..

Powiem tak

B5 1.9TDI 90 konnym da się szybko jeździć. To zależy od kierowcy, nie auta :D

A kopciucha dużo łatwiej i taniej podkręcić niż wolnossącą benzynę.

Link to post
Share on other sites

Powiem tak

B5 1.9TDI 90 konnym da się szybko jeździć. To zależy od kierowcy, nie auta :D

A kopciucha dużo łatwiej i taniej podkręcić niż wolnossącą benzynę.

 

Do czasu... Jak się zaczną porządne kontrole na SKP (a mają podobno od nowego roku), skończy się smrodzenie wszem i wobec.

Link to post
Share on other sites

 

 

Do czasu... Jak się zaczną porządne kontrole na SKP (a mają podobno od nowego roku), skończy się smrodzenie wszem i wobec.

Taa jasne :D Bo połowa ludzi wcale nie jeździ na stacje gdzie pracuje jakiś znajomy znajomego i podbija dowód rejestracyjny po pobieżnym sprawdzeniu samochodu, albo powie "proszę sobie usunąć usterkę do następnej kontroli". 

Link to post
Share on other sites

Taa jasne :D Bo połowa ludzi wcale nie jeździ na stacje gdzie pracuje jakiś znajomy znajomego i podbija dowód rejestracyjny po pobieżnym sprawdzeniu samochodu, albo powie "proszę sobie usunąć usterkę do następnej kontroli". 

 

Wszystkich patologii się oczywiście nie da wyeliminować, ale chociażby opłata za przegląd będzie uiszczana PRZED, a nie po przeglądzie - a wtedy diagnoście będzie już obojętne, czy podbije dowód, czy nie :).

Link to post
Share on other sites

Wszystkich patologii się oczywiście nie da wyeliminować, ale chociażby opłata za przegląd będzie uiszczana PRZED, a nie po przeglądzie - a wtedy diagnoście będzie już obojętne, czy podbije dowód, czy nie :).

Płacisz nawet jak nie przejdzie przeglądu :) Przerabiałem temat i przez głupie przeoczenie 200zł zamiast 100 na przegląd poszło.

 

 

 

 

 

 

@below dobrze, ale bądźmy realistami ;) mało kto do "dupowoźnych" benzyn (1.6, 1.8 i inne kosiareczki) wstawia turbo, na ogół są to swapy na większy motor

Do pewnego pułapu mocy tak, później masz ścianę na 'kopciuchu' i dalsze wydatki na benzynie.

 

 

Edytowane przez fiend_
Link to post
Share on other sites

No właśnie, mało kto będzie robił setupy 90/110@200KM, gdzie pewnie poza blokiem do wymiany byłaby większość gratów.

W wersjach z pompowtryskami 200KM nie jest problemem, wystarczy lepszy kolektor dolotowy, większa turbina, intercooler i wydech zmienić no ale nie wiem czy to się nadaje do codziennej jazdy, i trochę swoją drogą paradoksalny jest tuning oszczędnego tdi.

 

Poza tym stare 1.9tdi nie było montowane do niczego ciekawie prowadzącego się, więc to kolejne koszta

Edytowane przez fiend_
Link to post
Share on other sites

 

 

taka e39 wychodziła to była w cenie ładnego mieszkania w dużym mieście. To samochód klasy premium, skierowany do ludzi z portfelem premium
 

 

A obecnie 4.4 z sekwencją (dobrą a nie jakimś badziewiem) można upolować za 4k pln.... a mieszkanie sprzedaż 2 razy drożej :D
Serio tak patrząc na wartość auta i ile ono tracie w funkcji czasu to.... lepiej nie kupować w ogóle samochodu.

 

Ostatnio znalazłem ogłoszenie z Mondeo MK2 z 99r za 15k pln. Gdyby to był 2.0 to już bym po niego jechał bo koszt rewitalizacji + laweta i wszystkie opłaty nigdy nie wyszłyby mniej niż auto tego rozmiaru z przebiegiem 5.5k km.
Od 2000 stał w garażu po stłuczce - części chyba za drogie wtedy były :D

 

Tak więc dlaczego auta tracą na wartości? Przez przebieg, wiek czy biodegradację?

Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...