Skocz do zawartości

Czym sie rozbijasz?


Recommended Posts

 

 

Nie no, serio? 3,9s do setki zamiast 4,8s odczuwasz w normalnym ruchu drogowym? Jasne, jak pojeździłeś np M3 jakiś czas, to jestem ci gotów uwierzyć, że wsiadając do samochodu co ma 100 koni mniej, to czuć, ale nie wmówisz mi, że na polskich drogach wykorzystasz 450 koni. Jak w samochodzie nie masz napędu na 4, tylko napęd na tył, albo nie daj Boże na przód jak w 300 konnych golfach to i tak przy takiej mocy mało gdzie jest trakcja. 

 

Jasne, ze tak, jezdzac poza godzinami szczytu mozna normalnie ta moc wykorzystac, czy to z napedem na tyl, na przod czy na obie osie

 

 

 

to te auta były zadziwiająco blisko siebie

 

Slowo klucz: moment obrotowy :)

 

 

 

Normalne że 350ps a 450ps nie odczuje się takiej różnicy bo oba motory są mocne,co innego jak zestawisz 100ps vs 200ps,wtedy już czuć różnicę.

 

Tak jak juz wspomnialem, najwieksza roznice czuc na autostradzie, tam kazde 50 ps robi roznice 

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

 

 

Mi się po prostu wydaje, że nie miałeś w życiu jeszcze okazji prowadzić coś z potężnym motorem.
 

Zobaczymy, najwcześniej coś mocniejszego to albo 308 albo 508. To zależy od tego czy w ogóle będę zmieniał samochód.

Link to post
Share on other sites

Kolego, ale ty widzisz w ogóle o jakich autach mowa? Ani 308 ani 508 nie występują z silnikami które mogłyby chociażby aspirować do miana "czegoś mocniejszego" w kategorii aut o których mowa. A tak ogólnie to albo zdziadziałem, albo nie wiem co, ale kompletnie nie docierają do mnie opowieści o tym, że można na naszych drogach wykorzystywać na co dzień ponad 350 koni. Historie o ponad 300 konnych fwd dobrze wykorzystanych gdzieś indziej niż na autostradzie to dla mnie w ogóle abstrakcja.

Link to post
Share on other sites

508 będzie miał dwa silniki elektryczne i spalinowy PT o łącznej mocy 400KM. Przynajmniej tak czytałem 308 w odmianie GTI ma bodajże 272. Myślę, że nie jest to znowu jakoś mało :P

Ja innych niż spod marki Peugeot nie biorę pod uwagę :D, mógłbym jeszcze spróbować wejść w Mazdę, przynajmniej z zewnątrz ma całkiem ciekawy kształt. 

Edytowane przez Andrew
  • Popieram 2
Link to post
Share on other sites

Powiem tak - wykorzystać można takie auto bez problemu nie mieszając tu przepisów ruchu drogowego w polsce. Miedzy wspomnianymi autami o mocy 350 i 450 km w czasie dojazdu z punktu a do b nie będzie różnicy, ale na pewno człowiek wyjdzie z większym bananem na twarzy z tego mocniejszego auta i raczej to nam daje ta większa moc na ulicy. Do pracy mam szybszą drogą 42km i dosyć często jadę szybciej niż Andrew może wycisnąć z peugota ;) i wiem że mając nawet 100koni więcej szybciej bym nie dojechał.

 

Odnośnie wypowiedzi GreQone o tej autostradzie i każdych 50 koniach. Np moje auto ma 220km co pozwala mi się rozpędzić na niemieckiej autostradzie do mniej więcej 250kmh, a do 220 całkiem szybko (i powiedzmy że to jest maksymalna prędkość podróżna) No to te dodatkowe 50 koni na pewno by usprawniło przyspieszanie ale chyba nie walczymy o każdą sekundę jak o życie na publicznej drodze.

 

Odnośnie szybkich aut to najlepsze polecenie służbowe od szefa jakie dostałem to " jedź zatankuj i skatuj ten samochód, trzeba sprawdzić czy nic się nie popsuje". To było audi a7 3.0tfsi po programie plus minus 400koni :)

Link to post
Share on other sites
Ani 308

308 II gen ma mocniejsze wersje. Teściu ma 1.6 troszkę ponad 200KM a są też takie pod 280. Jak na kompakt z przednim napędem nie można narzekać.

 

 

 

508 soon

Fury soon też miało być a wyszło... :D

Link to post
Share on other sites

 

 

Tylko że na autostradzie ta moc akurat jest najmniej potrzebna
 

 

Czyli do wyprzedzania przy predkosciach 90 kmh+ moc jest zupelnie nieistotna?


 

 

No to te dodatkowe 50 koni na pewno by usprawniło przyspieszanie ale chyba nie walczymy o każdą sekundę jak o życie na publicznej drodze.
 

 

Raczej chodzi o plynnosc ruchu - wlaczanie sie do niego jak i sytuacja gdzie trzeba sie wydostac z pomiedzy dwoch tirow jadacych 90kmh na lewy pas gdzie ruch sie odbywa z predkosciami 120-180 kmh

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

90% czasu za kółkiem i tak przebijam się po największej wsi (czyli Wawie). Zupełnie nie wiem do czego bym np 400HP wykorzystał. Obecnie mam dwa autka: 120HP - 200Nm, masie ~1200kg, drugi 111HP - 170Nm i masie 875kg ( :D ). Jakbym nie deptał pierwszy pali mi w mieście max 6.8L, a drugi 4.5L.

 

Na autostrady - wiadomo, ale jeśli się jeździ przepisowo - w zupełności wystarcza.


 

 

że utknąłem z 1080tką

 

i osobiście uważam, że wygrałeś na tym :)

Link to post
Share on other sites
308 II gen ma mocniejsze wersje. Teściu ma 1.6 troszkę ponad 200KM a są też takie pod 280. Jak na kompakt z przednim napędem nie można narzekać.

 

 

Pisałem, że nie ma Peugeotów w tej kategorii mocy, bo temat był o różnicy między 350, a 400 konnym aucie, tj że komuś w ruchu drogowym zrobi różnicę czy w polestarze ma 350, czy 400 koni. Wiem, ze wychodziły ponad 200 konne 308, ale komunikowałem tylko, że to nadal nie ta liga o której mowa. 

 

 

 

Wystarczy trochę wyobraźni
 

 

Znaczy ja sobie potrafię wyobrazić wiele, szczególnie, ze mam słabego diesla który i tak na niskich biegach mimo opon 225/45/17 ma duże problemy z trakcją tj kontrola trakcji dostaje fioła jak się da w podłogę, jeździłem trochę, ale tylko trochę mocniejszym, to nawet na 3 gubił przyczepność  więc wyobrażam sobie co dzieje się w aucie mającym ponad 2 razy tyle mocy.

Edytowane przez wojciechu15
Link to post
Share on other sites

Moja alfa 147 jakieś 170hp i 350 niuta nie ma żadnych problemów z trakcją , opona noname 205 55 16 , na mokrym mogę wklepać gaz na 2 biegu bez problemu . Najmocniejsze co miałem fwd to velsatis 245 kunia i tam problem był tylko z ruszeniem , a potem żadna trakcja nie była potrzebna , ale to było ciężkie auto i dociskało 18stki do podłoża . W TDI zrywa przyczepność bo te silniki chyba generują nagle i ostro spore niutonometry . W wielu mocnych nowoczesnych fwd moment obrotowy jest ograniczany na pierwszych biegach więc i z trakcją nie ma problemu , do tego dochodzą wymyślne mechanizmy różnicowe i nie jest tak źle .


 

 

Raczej chodzi o plynnosc ruchu - wlaczanie sie do niego jak i sytuacja gdzie trzeba sie wydostac z pomiedzy dwoch tirow jadacych 90kmh na lewy pas gdzie ruch sie odbywa z predkosciami 120-180 kmh
 

 

Skąd byś się tam wziął między tirami mając taką furę  ;) ? Chyba że jedziesz zmęczony po pracy 90 kmh i nagle dostajesz telefon od kolegów że wódka już się mrozi i kiedy będziesz  ;)    

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Nie no, na 2 na mokrym, to zapomnij. Ty mu w podłogę, a kontrola trakcji tralalala takiego wała. Jasne, nie będę opowiadał bajek, że tak przeciętny samochód na 3 czy wyżej zrwa z nadmiaru mocy. Tylko, że do 300 koni to mu brakuje duuuuużo. Wiadomo, że jest elektroniczna szpera w tych topowych modelach, ale po co się męczyć skoro można po prostu kupić z napędem na 4, albo po prostu wybrać coś z rwd? Dzisiaj praktycznie wszystkie topowe, najmocniejsze VAG'i fwd można kupić z napędem na 4 (leona cupre, golfa R czy 280 konnego superba), focus rs chyba już nawet nie wychodzi z napędem na przód itp. Znacznie łatwiej ogarnąć taki samochód i po prostu wykorzystać tę moc. Bo ja wiem, że można mieć i 450 koni w podłubanej przednionapędówce, ale nie licząc efektu "łał" na prostej na niewiele się to zda. Fajnie pokazują to filmy takie jak ten gdzie ktoś wjeżdża na ciasny tor tak mocnym autem z napędem na przód.

 

https://youtu.be/UGZ5PqwVUcE?t=1156

Edytowane przez wojciechu15
Link to post
Share on other sites

W autach to się czuje moment obrotowy a nie konie, i uwierzcie że 50 poczujecie ostro. Konie to w sumie tylko prędkość maksymalna. Wolę 200 koni i 450 niutow niż 300 i 250 niutow.

Obejrzyjcie dane katalogowe aut i się okaże że mam rację. Większy moment dał wam lepsze wrażenia..

Link to post
Share on other sites

W autach to się czuje moment obrotowy a nie konie, i uwierzcie że 50 poczujecie ostro. Konie to w sumie tylko prędkość maksymalna. Wolę 200 koni i 450 niutow niż 300 i 250 niutow. Obejrzyjcie dane katalogowe aut i się okaże że mam rację. Większy moment dał wam lepsze wrażenia..

 

W skrócie jakby ktoś nie rozumiał: przy starcie ze świateł to niuty pozwalają wam zebrać masę auta do kupy i ruszyć. Nie bez powodu traktory/ciągniki mają kosmiczny moment.  :D

Link to post
Share on other sites

Stare f1 bez doładowania podobno miały 300nm, ale co i jak to trzeba by sprawdzić.

 

Jak już bym miał wybierać to wolę więcej koni niż nm. Nm tylko przyjemnie gniotą w fotel, ale to konie odwalają robotę jeśli chodzi o czyste osiągi. Więcej koni = szybsze auto, więcej nm to co najwyżej elastyczniejsze.

 

Przykład alfa 156 1.8 pb 140koni i 1.9 d 140 koni z tym że diesel ma prawie 2x więcej niuta. I przyspieszenie do setki mają identyczne 9.3s

Link to post
Share on other sites

Moja alfa 147 jakieś 170hp i 350 niuta nie ma żadnych problemów z trakcją , opona noname 205 55 16 , na mokrym mogę wklepać gaz na 2 biegu bez problemu.

 

Giuietta 150KM, 250 Nm, opony Pirelli P7 225/45/R17 - da się i na trójce, jak jest mokro...

Czyli do wyprzedzania przy predkosciach 90 kmh+ moc jest zupelnie nieistotna?

 

 

Na autostradzie - nie. Na drodze krajowej - tak. Chyba, że nienawidzisz przebywać na lewym pasie i ta sekunda krócej na nim Cię zbawi :).

Link to post
Share on other sites

Giulietka ma lżejsze 1.4 i pewnie mniejszy docisk kół do asfaltu, albo moja jest zepsuta ale według mnie działa jak powinna. No i ty masz program na niecałe 200km to tak w ramach przypomnienia :)

Znajdź mi taki silnik :D

Tak mi się przypomniało. Może nie dokładnie tyle ale blisko, i można by jeszcze poszukać

 

Honda k20, k24 f20 , po tuningu.

 

http://i.imgur.com/k9n4s54.jpg

Edytowane przez jakub1t
  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...