Skocz do zawartości

Problem z kontrolerem czy ssd ? - bardzo zmienny transfer Crucial M4 (screeny)


Recommended Posts

Witajcie,

 

mam problem.

 

Oto jak zachowuje się mój kontroler na płycie głównej (SATA2): (wszystko pod Windows7 - świeża instalka, przed formatem było identycznie):

 

http://imageshack.us/f/80/ssd3.jpg/

 

transfer skacze, ale najczęściej trzyma prawie idealnym poziom 80 mb (patrz screen niżej)

 

http://imageshack.us/f/192/ssd2.jpg/

 

Kontroler po wykonaniu jednego testu jak by się rozpędzał, dalej już działa normalnie żeby znienacka zwolnić.

 

Pod linuxem jest wszystko OK:

 

http://imageshack.us.../aad1linux.jpg/

 

Dodam że sytuacja ma miejsce zarówna na zwykłej talerzówce (raid0) jak i ssd...

Proszę o porady co zrobić aby transfer na każde zawołanie był pełen (pewnie stery, jakie ?)

 

Dziękuję za poświęcony czas!

Link to post
Share on other sites

Torture - dzięki za link - mam zainstalowany ten sterownik. Dalej to samo :/

Emdziej i blacklio - wcześniej było wszystko OK, testy wypadały pozytywnie - transfer na dyskach talerzowych w raid0 działał idealnie - transfery były oczekiwane.

 

Chip AMD - linux go obsługuje i radzi sobie z nim idealnie. testy zawsze wypadają tak jak powinny.

 

Ja upatruję winy w 1. sterowniku AHCI SATA, 2. System windows.

 

Ewidentnie coś ogranicza - zawężając (niezależnie od rodzaju dysku) pasmo do tego w przedziale 85-90 mb/s

 

jakie sterowniki do AHCI macie zainstalowane na swoich platformach ?

( jaki chipset i jaka wersja sterownika i jeżeli możecie to proszę sprawdzacie czy Wam nie buttlenekuje jak u mnie).

Link to post
Share on other sites

Nie wiem jak jest z AMD bo się nimi brzydzę ale na Intel'u zawsze stawiam OS na sterach RAID0 (nawet jedną sztukę) i indywidualnie do modelu dysku / własnych potrzeb ustalam metodą testową stripe.

wcześniej było wszystko OK, testy wypadały pozytywnie - transfer na dyskach talerzowych w raid0 działał idealnie - transfery były oczekiwane

I co sterownik się popsuł ?! %-)

 

<pozdro>

Link to post
Share on other sites

chyba tak, sterownik się popsuł :DDDDDDDDD

 

Sam chipset/kontroler - daje rade - zobacz mój screen który wykonałem w linuksie na tej platformie - jest wszystko tak jak powinno być:

http://imageshack.us/photo/my-images/9/aad1linux.jpg/

transfer idealny ! (testowane z bootowalnej wersji ubuntu - bez instalacji na ssd)

 

Windowsowy też jak by działa tak jak powinien ale nie od początku to znaczy przyspiesza czasem a czasem nie... bardzo dziwne, proszę przeanalizuj ten screen:

 

http://imageshack.us/photo/my-images/192/ssd2.jpg/

 

opisze co przedstawia:

 

1. jako pierwsze odpalam hd tach - transfer idealnie odcięty linią ~90mb/s (nie zadowalające)

2. odpalam ponownie hdtach (2 min po pierwszym teście) - i tutaj UWAGA transfer taki jak być powinien ! (~270 mb/s)

3. kolejne testy np as ssd - pełna para - wszystko działa !

 

popracuje 10 min na kompie - dla upewnienia odpalam test i ponownie lipa :/ 90 mb/s

 

losowo raz kontroler działa z pełną parą a raz nie ! :/

zdarza się to losowo i nie potrafię ocenić czemu tak się dzieje.

 

W linuksie zawsze działa poprawnie więc sądzę że to sterownik ahci albo jakaś poprawka w widnowsie - cokolwiek ? jakieś sugestie ?

Link to post
Share on other sites

Jedyne co mi przychodzi do głowy to brak włączonej jakiejś funkcji dysku z poziomu OS'a (co masz w zakładce "zasady" ?) a druga rzecz dość oczywista to bios i stery, będąc w takiej sytuacji szarpnąłbym się na reinstalkę. Możesz też sprawdzić najnowszy firmware o ile coś takiego znajdziesz. Temat zasadniczo nie jest mi obcy bo po zainstalowaniu świeżego OS'a zawsze trzeba wyłączyć i ponownie włączyć wszystko w zakładce "zasady" żeby transfery doszły do maksymalnych, niestety moje doświadczenia zawężają się do talerzy.

 

<pozdro>

Link to post
Share on other sites

emdzej - niestety format nic nie daje, sytuacja wygląda następująco:

 

Jeszcze 2 tyg temu miałem na tej samej platformie raid0 ze zwykłych talerzówek, który podczas instalacji (jakieś 6 miesięcy temu i testowania wykazywał pełne transfery w przedziale ~240mb/s), niedawno wszystko jak by mi zwolniło i po wykonaniu testów okazało się że transfery oscylują w granicy 90mb/s (hd tach - idrealnie prosty wykres - jak przy ssd, ewidentnie coś bottlenekuje)

odpalając linuxa (dystrybucja live dvd) i testując w nim ten zestaw raid, system zachowywał się normalnie i pokazywał właściwe transfery.

 

Przejęty tą sytuacją pomyślałem że jest to dobry moment aby przeinstalować windows a skoro czeka mnie 2-3 użerania się z instalacjami zafundowałem sobie 1 ssd i tamten raid0 zlikwidowałem.

 

Po instalacji na nowym ssd od nowa systemu okazuje się że problem nadal występuje. W identyczny sposób jak poprzednio na talerzówkach transfer jest na poziomie 90 MB/s

 

bios najnowszy - tryb pracy sata ustawiony na AHCI

Windows świeży - po instalowane wszystkie zalecane (nowe) stery

firmware w ssd najnowszy.

 

stery do AHCI próbowałem różne - na każdych to samo...

 

zauważyłem że kontroler czasami... się jak by "wybudza" co skutkuje pełnym transferem na określony czas.

Niestety nie znalazłem zależności tego wybudzenia (żaden program nie bruździ w tle, żaden antywius czy inny gmeracz).

 

Próbowałem na różnych ustawieniach zegara procesora - aby wykluczyć tryb oszczędzania energii w którym to kontroler SATA AHCI by go "usypiał". Jakieś pomysły ?

 

 

Znalazłem wieeele postów na temat liniowych wykresów transferów dysków twardych na poziomie 90mb/s - ludzie mają z tym problem, wszystko wskazuje że coś miesza sterownik bądź sam windows 7. W pewnym momencie dostaje jakąś aktualizację która psuje działanie sata AHCI. Tak przypuszczam. Musze ten problem rozwiązać.

 

(znalazłem posty jednego z kolesi który ma zainstalowane jednocześnie windows xp i windows 7 - na windows7 transfer maksymalny na poziomie 90mb/s natomiast ten sam sprzęt w windows xp - maksymalne transfery pokazywał u niego na poziomie 180mb/s)

 

P.S w postach które znalazłem nikt nie wskazał konkretnego rozwiązania problemu - raczej od 2009 roku nie ma rozwiązania - ale większość odp. w postach pisali nooby :/ jak sądzę z treści, anyone pro :D?

Link to post
Share on other sites

Mój sterownik AHCI: 1.2.1.292, datowany na 04.03.2011, chip SB850.

 

U mnie wykres w HD Tune też nie wygląda zbyt rewelacyjnie (siedzi na 130MB/s), skacze na 220, później znów 130. Ale szczerze mówiąc, koło tyłka mi to lata, bo to tylko syntetyki. A SSD mają to do siebie, że nawet przy 20MB/s w benchmarkach będą szybsze od HDD.

Link to post
Share on other sites

@tomekm

 

Możemy zatem wykluczyć kable, styki etc. no i "złota myśl" czyli Windows 8 %-)

 

Bodaj pierwszy raz spotykam się z takim problemem aby zgrzyt rodził się na poziomie softu (OS). Być może to ułomność chipsetu lub mix z M$ :menda:

 

Tak czy inaczej nie czuję się na siłach aby Ci pomóc, tu trza eksperta w tej dziedzinie ;)

 

<pozdro>

Link to post
Share on other sites

Torture - moja płyta jest na chipie AMD 785G - czy coś takiego - starsza konstrukcja z SATA2.

 

Czy instalujesz stery z jakimś pakietem (np chipset pack driver) czy osobno dogrywasz do AHCI ?

możesz zapodać linka skąd ściągasz ?

 

U mnie widać spadki wydajności na doczytywaniu np gier... jestem wyczulony i widzę te uciekające sekundy - szkoda żeby sprzęt się marnował - muszę do zmasterować :)

 

emdzej - dzięki za chęci. Widows8 jeszcze sie nie ukazał niestety :) BTW: nie przepadam za częstymi wymianami systemów, tym bardziej że to nie mały wydatek niestety.

 

 

Wpadłem na taki pomysł. Plan jest następujący:

 

1. Wymiana sterów na różne wersje i odczyty syntetyków

jeżeli nie pomoże to:

2. reinstal systemu, wykonanie testu na "czystym systemie"

3. doinstalowywanie kolejno aplikacji, updejtów i sprawdzanie syntetykami w celu wyłapania momentu w którym coś zaczyna się dziać.

 

Jeżeli macie jakieś pomysły to proszę o sugestie.

 

 

Rozumiem, że za pracę dysku SATA SSD - odpowiada tylko 1 sterownik w menadżerze urządzeń ? SATA AHCI AMD DRIVER ?

Edytowane przez tomekm
Link to post
Share on other sites

Dziękuję wszystkim zangażowanym w rozwiązanie mojego problemu!

 

udało się.

 

Dysk działa jak należy, co prawda w linuksie na tej samej platformie są transfery wyższe o ~25mb/s ale odpuszczam dalsze masterowanie - to mi wystarczy. tymbardziej ze komp ewidentnie odżył.

 

Obyło się bez formata, okazuje się że wina leżała po stronie prawidłowego sterownika.

 

UWAGA: prawidłowy sterownik to ten od MS z 2006 roku... hym ciekawe czy to to trim obsługuje, hym.

 

oto screen:

 

http://imageshack.us/photo/my-images/444/dziala.jpg/

 

teraz nic nie spowalnia, dysk w każdym momencie działa z taką mocą, na żadnych innych sterownikach się to nie udawało - transfer był ograniczany znacząco.

 

chociaż w sumie jak będę miał chwilę to powalczę, zastanawiam się nad tym trimem :/

Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...