Skocz do zawartości

Recommended Posts

Chodzenie na siłownie jest dobre bo sam chodzę Ale jak dla mnie "branie supli jest żałosne" bo wg mnie ludzie nie mają po prostu cierpliwości do efektów które chcą osiągnąć. Chcieliby po 3 miesiącach być jakiś ku... kafarem. Oczywiście nie mowie o Tobie. Starsze osoby rozumiem że biorą suple bo po prostu u nich mięśnie rosną o wiele wolniej niż u osób młodych.

 

Rozumiem Twoja postawe, ale jest bledna ;)

 

Nie rozrozniasz "koksow" i mocnych srodkow od zwyklych witaminek :)

Tez na poczatku zaczynalem na "czysto", ale niektorych rzeczy nie da sie przeskoczyc, zadna dieta nie da wystarczajacej ilosci bialka, np po treningu do regeneracji.

Organizm musi dostac do poprawnej regeneracji pot reningu silowym odpowiednia dawke bialka, uklad krazenia nie skupia sie wtedy na zoladku wiec musisz wziac cos co organizm bedzie w stanie strawic, i tu na przyklad mamy bialka.

Przez jakies 6 miesiecy nie bralem nic poza zwyklym bialeczkiem, jezeli nie bierzesz bialka podczas uczeszczania na trening silowy to przepraszam ale musisz byc idiota :)

Budowy i wymagan ludzkiego organizmu nie przeskoczysz.

 

Rozumiem powyzsza postawe w przypadku prohormonow, hmb i innych wynalazkow, ale nawet dla poczatkujacych dobre bialko to jest kompletny mus, tak jak po jakims czasie kreatyna.

 

ak się idzie pierwszy raz na siłownie, to uważam, że lepiej na początku jechać na sucho, a dopiero jak po pewnym czasie przestanie iść, można się wspomóc suplami.

 

Pytanie czy do supli zaliczasz bialko :)

Link to post
Share on other sites

coś w tym stylu, dodam jeszcze że nie dosć ze dieta, porządna dieta jest droższa niż suple to jeszcze przykładowo możeby bardzo obciążyć organizm, np poprzez wcinanie nadmiernej ilości mięsa aby to białko jakoś upolować może współpracy odmówic brzuszek, czasem nawet możemy przyjąć za dużo toksyn i kuracja witaminowo - antyoksydant'owa będize niezbędna

 

i tak dalej i tak dalej...

Link to post
Share on other sites

bialko to jest kompletny mus, tak jak po jakims czasie kreatyna.

 

Wszystko zależy od przemiany materii, jeśli jest prawidłowa to nie potrzebne są żadne wspomagacze. Jak już przyzwyczaisz organizm do tego typu środków to bardzo trudno potem obejść się bez tego... a jak zaczynasz (czyt. mniej niż kilka lat) trenować cokolwiek to kreatynka dla kretynka :P

Edytowane przez d i l
Link to post
Share on other sites

Wszystko zależy od przemiany materii, jeśli jest prawidłowa to nie potrzebne są żadne wspomagacze.

 

Bialko ani kreatyna to zadne wspomagacze, poczytaj na ten temat. To podstawowe skladniki jakie potrzebujesz przy jakiejkolwiek mocniejszej aktywnosci fizycznej.

Kreatyna to dodatek, nie trzeba spozywac jej w postaci suplementow, ale kogo stac zeby zzerac dwa kilo miesa wolowego z grilla dziennie?

 

Co do bialka, nie wazne jaka przemiana materii, po treningu potrzebujesz latwo przyswajalne zrodlo bialka. Bialko serwatkowe to jedyny produkt, ktory jest w stanie takie zapotrzebowanie uzupelnic. Zaden inny produkt nie strawi sie wystarczajaco szybko przez organizm, aby pomoc w regeneracji.

Edytowane przez GreQonE
Link to post
Share on other sites

Jak dobrze, że powstał ten temat.

Jestem osobą młoda 17 lat za rok 18 :) i leniwą, ale od jakiegos czasu chce sie wziac za siebie, ale nie wiem jak do tego podejsc odpowiednio.

Chciałbym zwiekszyc swoją siłe bo ramiona mam bardzo słabe 1 podciagniecie na drązku i wysiadają, no i chciałbym wyżezbic swoje ciało.

Chce zapisac sie na siłownie i od czasu do czasu chodzic na basen i pobiegac do parku.

Prosze was pomozcie mi bo nie wiem jaka diete zastosowac.

Mam 1,80 wzrostu i waze 70kg nie chce tak mocno utyc, wole byc szczupły ale żeby każdy mięsień bylo widac.

Link to post
Share on other sites

Co do diety - najlepiej zapisac sie do dietetyka, koszt wcale nie jest jakis ogromny, a rozjasni Ci to caly poglad na odzywianie :)

 

Co do treningow, na wstep proponowalbym mase ogolnorozwojowa (tryb FBW -> google).

 

Masa FBW dziala glownie tak, ze na kazdym treningu cwiczysz wszystkie partie ciala, gdzie robisz po 3-4 serie na partie przy 6-10 potworzen.

 

Nastepnie przeszedlbym na sile, pytanie jest ile chcesz robic treningow tygodniowo? Z doswiadczenia wiem, ze 3 treningi sa najlepiej chyba zbalansowane wzgledem checi a osiagow - nie zniechecisz sie szybko, a bedziesz miec wyniki.

Wtedy mozna podzielic trening na 3 czesci, np.:

Poniedzialek: Klatka + Biceps

Sroda: Plecy + Triceps + Brzuch

Piatek: Barki + Nogi + Brzuch

 

Wazne abys mial po dniu przerwy pomiedzy treningami, zeby pozwolic organizmowi sie zregenerowac :)

 

Brzuch warto robic z wieksza iloscia serii i powtorzen, np. 3 serie po 30 powtorzen.

Ogolnie sila polega na seriach ok. 12 powtorzen na serie, lub seriach malejacych czyli:

Pierwsza seria 12 powt.

Druga seria zwiekszasz ciezar i 10 powt.

Trzecia znowu zwiekszasz i 8 powt. itd.

 

Pamietaj o kardio, to tez wazny aspekt, 10 minut na rozgrzewke na biezni i 20 minut po treningu podniesie ogolny metabolizm :)

 

A potem sie pomysli :)

Mysle ze FBW mozesz robic przez jakies 2-3 miechy :)

Pamietaj zeby jakies dobre bialko sobie zasunac na regeneracje po treningu, polecam na start Iron Horse dobry smak jest np. wanilia, czeko :) (np. http://allegro.pl/iron-horse-series-pure-whey-2kg-sasz-iron-pump-a-i1726151424.html )

Edytowane przez GreQonE
Link to post
Share on other sites

Dzieki Greq będzie bardzo przydatne jak ktoś ma jeszcze jakieś propozycje to prosze dawac. Kurde z tym wcinaniem białka w tej postaci to jakoś nie jestem przekonany, czy nie obedzie sie bez tego, ale zastapic to czyms?

 

3 treningi tygodniowo to moze w wakacje i na poczatku szkoly to tak, ale jeszcze zaczyna gre na gitarze elektrycznej i chce zapisac sie do Bydzi do szkoły muzycznej to nie wiem czy to nie bedzie przeszkadzac

Edytowane przez toniek-94
Link to post
Share on other sites

Jezeli chodzi o bialko, to to jest jedyna forma w jakiej organizm zdazy ja przetworzyc.

Ogolnie rzecz w tym, ze prawidlowa regeneracja, gdzie organizm potrzebuje dodatkowych skladnikow odzywczych odbywa sie do 30-40 minut po treningu silowym.

 

Aby regeneracja byla optymalna, abys mogl sie ruszac nastepnego dnia :) potrzebujesz w tym czasie 30-40 minut dostarczyc organizmowi odpowiednich skladnikow odzywczych, aby ten mial wystarczajaco budulca, aby te uszkodzone miesnie zregenerowac.

Podczas treningu cala krew zaczyna krazyc po organizmie, wiec trawienie, wchlanianie z zoladka jest bardzo ograniczone, dlatego spozywa sie suplement bialkowy tego typu co wyzej, aby organizm byl sobie w stanie przyswoic odpowiednie srodki odzywcze potrzebne do odbudowy spustoszenia, ktore w nim powstalo w czasie treningu ;)

 

Wiem, ze wyglada to strasznie, ale bialko to tylko suplement diety, to zaden koks, czy nie wiadomo co.

Nie ma zadnego negatywnego wplywu na organizm, ma tylko plusy.

Potraktuj to jak vibovit na grype.

 

czyli napisałes

 

Aj rzeczywiscie, mialem na mysli to, ze kreatyna po jakims czasie sie przydaje do regeneracji :)

Nie jest to niezbednik jezeli mamy zbilansowana diete.

 

3 treningi tygodniowo to moze w wakacje i na poczatku szkoly to tak, ale jeszcze zaczyna gre na gitarze elektrycznej i chce zapisac sie do Bydzi do szkoły muzycznej to nie wiem czy to nie bedzie przeszkadzac

 

To nie silownia przeszkadza w grze na gitarze czy szkole muzycznej ;)

To szkola muzyczna czy gitara moga przeszkadzac silowni.

Jak zapisujesz sie na silownie to jest to czynnosc, ktora robisz w tym czasie, tak jak rano idziesz pod prysznic, czy idziesz dokonac defekacji ;)

Silownia to nie czynnosc a styl zycia, jezeli masz chec to zawsze znajdziesz czas zeby skoczyc na trening :)

Kwestia prioretyzacji i nastawienia.

Link to post
Share on other sites

No będę musial sie zastanowic, na pewno sobie tak łatwo nie odpuszcze. Jak myslicie jak bede sie tego dobrze trzymał to osiagniecie juz takich lepszych wynikow to z jakim czasem przyjdzie ?

 

W sumie mysle tak 3 razy na siłke a 2 razy w tygodniu na 2 godzinki do szkoły muzycznej

Edytowane przez toniek-94
Link to post
Share on other sites

Może kiedys uda mi sie tak na sztange 100kg wyciagnac i wiecej :) w razie co jeszcze bede zadawal pytanie. O chyba juz mam a co myslicie o pływaniu tak 1 w tygodniu moze 2 niby cale ciało pracuje wiec chyba bedzie dobre, co wy na to ?

Link to post
Share on other sites

ja wiem czy kreta nadaje sie do regeneracji? mnie tam na nogli lepiej stawia gluta+bcaa+dobre węgle,

 

Jak skoncze redukcje to bede zaczynac pierwszy cykl, ogolnie na kazdego dziala inaczej, wypowiem sie jak zaczne uzytkowac :)

 

Gluty + bcaa zazywam od okolo poltora miesiaca i jest git :) , czuc ze pomaga

 

aczkolwiek kreta zawsze mi przeszkadzała bardziej niż pomagała więc mało jej zjadłem, a jak już to jabłczan oczywiście

 

Na kazdego dziala inaczej :)

A z tego co czytalem to jablczan i inne wynalazki i staki sa polecane dopiero po przebiegu kilku cykli, jak sie stosunkujesz do takiego podejscia?

Link to post
Share on other sites

rónież gdzieś tak słyszałem, ale według mnie to głupota, zwyczjanie mono bardizej Cie spąpuje więc brałem jabłczan, ja nie chciałem pomy tylko wytrzymałosc i siłe, jednak i jabłczan na początku mocno pompował, więc chwile dorzucałem inozyne i ryboze a zmniejszałem krete ale nadal była pompa więc podziękowałem

 

ogólnie ludzie startują na najsłabszych kretach a kończą na stackach, jak dla mnie lipa bo tanie krety są zwyczjanie niestabilne i średnio się absorbują w zakwaszonym środowisku rzołądka, ale przyznam ze o krecie wiem mało bo ani mi to nie potrzebne ani to dla mnie dobre :)

Link to post
Share on other sites

I co niby z tego maja ze sama mete wcinaja ?

 

Właśnie nic nie mają z tego. To zwykłe debile są i nie boję się użyć tego słowa. Wiem o kilku takich jełopach.

 

GreQ co do białka to faktycznie masz rację, że niezbędne jest w sumie od początku. Ale resztę to chyba można dopiero po jakimś czasie IMO włączyć. Ze mnie to du*a nie znawca, ale mój brat rok młodszy ode mnie od gimnazjum na siłownie chodzi i teorii dotyczących treningów nasłuchałem się wielu ;) Tak jak on ode mnie o kompach :D

Link to post
Share on other sites

a co do mocniejszych koksów to nie mam za duzego doswiadczenia jesli chodzi o mete

ale jak ktos pisze ze "jak nie trenujesz a jesz koksy to na co ci to" to tez nie ogarnai tematu, są substancje ktore spowodowac mogą zwiększenie (nawet miejscowe) włukien mięśniowych bez jakiegokolwiek wysiłku, a dokładniej to opierając się na zwykłej komórkowej przemianie materii po dostarczeniu porcji energi aktywacji, więc procesie metabolizmu .

Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...