Skocz do zawartości

Sieć 5G w Polsce ruszyła


Recommended Posts

Na razie to mamy małe wysepki 5G w paru miastach, więc trudno mówić o tym w kategorii : wow!. Ot ciekawostka na razie.

 

Ja osobiście nie odczuwam potrzeby takich prędkości w telefonie - 15-30 Mb wystarcza do działania. Chyba, że operatorzy w standardzie w abonamentach znacząco zwiększą limity przesłanych danych, gdy korzystasz z 5G. Po co ci szybka sieć, gdy możesz przesłać marne 15-30 GB miesięcznie.

Edytowane przez Franz
Link to post
Share on other sites
  • 2 tygodnie później...

Na chwilę obecną trudno to coś nazwać 5G. Co najwyżej 4G po wiejskim tuningu. Coś jak  BMW E36 z szerokim wydechem i doklejonymi nalepkami z Aliexpress.  Na pełnoprawne 5G przyjdzie nam jeszcze poczekać jakiś czas.

Edytowane przez 030366
Link to post
Share on other sites

@up, do zwykłego przeglądania netu w telefonie też wystarczy. Chyba że ktoś ogląda Netflix w 4K, albo jakieś streamy robi z telefonu. Sens 5G jest głównie tam, gdzie nie docierają szybkie łącza kablowe/światłowodowe. Bo na telefonie raczej ciężko zrobić użytek z takich prędkości.

Link to post
Share on other sites
Pytanie czy fani folii aluminiowej na głowie nie poniszczą masztów sieci 5G. Oni są zabawni, 4G jest cacy a 5G już zabija :P

 

Szkoda nawet dyskutować z takimi ludźmi. To są odpowiedniki współczesnych jaskiniowców, którzy pierwszy raz zobaczyli ogień i nie rozumieją co się dzieje. Mikrofalówka też według wielu - nawet do dzisiaj! - ponoć zabija, bo "napromieniowuje" jedzenie. Jakoś nie przeszkadza im fakt, że ludzie i większość zwierząt emituje promieniowanie podczerwone, a słońce jeszcze wyższe z zakresu UV. Tak nawiasem, słońce może już realnie zaszkodzić i nawet doprowadzić do nowotworu skóry w wyniku przegrzania termicznego tkanek (potocznie: poparzenia skóry). Co więcej, jest to najczęstsza przyczyna nowotworów skóry, a nie widzę paniki foliarzy o to że słońce zabija.

Zabawne jest przede wszystkim to, że oni uważają fale elektromagnetyczne za "nienaturalne", nie występujące w przyrodzie, podczas gdy jest to najczęściej występująca forma energii we wszechświecie. Dzięki temu, że istnieją zjawiska oddziaływań elektromagnetycznych mamy prąd. Ale nie to jest najważniejsze - bez fal elektromagnetycznych nie istniałoby (złożone) życie na ziemi jakie znamy dzisiaj, nie byłoby procesu fotosyntezy.

Edytowane przez Arthass
  • Popieram 3
Link to post
Share on other sites

@up, Jest u mnie w mieście taki kolo, co krzyczy na prawo i lewo, jakie to 5G jest niedobre. Typowy Janusz z wąsem, jeździ jakimś starym Audi, oczywiście z prawilnym TDI pod maską, za którym ciągnie się smuga gęstego czarnego dymu.  Jeszcze śmieszniejsze jest to, że praktycznie zawsze go widzę z kiepem w gębie. Ale to mu nie przeszkadza drzeć ryja, że 5G smaży ludziom mózgi i rozsiewa Covid-19. 5G nas zabije, ale papierosy i diesle są spoko według niego. Nie wiem, skąd się tacy ludzie biorą.

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Z tą szkodliwością jest tak, że ludzie wybierają sobie co jest szkodliwe, a co nie, choćby było to zupełnie nielogiczne.

 

Znajomy przeprowadził się z miasta na wieś. Mówi, że on to ma czyste powietrze, a ja spaliny wącham codziennie. Ja na to mu: masz takie czyste powietrze, że organizm tego nie trawi i musisz dziennie 2 paczki papierosów wypalić, żeby się wyrównało.

 

Takie jest rozumowanie wielu.

  • Popieram 2
Link to post
Share on other sites

Jak mieszkał w mieście, to rakotwórcze związki wdychał razem ze spalinami. Na wsi nie ma tyle spalin, więc musiał to sobie jakoś "zrekompensować". Pewnie już raczek się rozwija i domaga się kolejnych porcji benzopirenów. Co niektórzy są niereformowalni.

Link to post
Share on other sites

 

 

5G nas zabije, ale papierosy i diesle są spoko według niego.


Racjonalizacja. Trzeba znaleźć jakiegoś wroga, na którego można zrzucać wszystkie nieszczęścia. Typowe, szczególnie w tym społeczeństwie. "Jestem biedny przez ludzi bogatych". "Ludzie chorują przez 5G i kunserwonty w żywności." Szczególnie na topie w roli kozła ofiarnego jest obecnie glifosat. Nie żeby ludzie palili, chlali na umór alkohol, smażyli szczególnie na tłuszczach roślinnych bogatych w PUFA (olej słonecznikowy jełczejący na półkach sklepowych, bo najtańszy), nie wspominając o tłuszczach utwardzanych trans. Do tego wszędzie masa cukru dodanego. No i smog w powietrzu. Ale na pewno to 5G jest tutaj problemem... Frytek, piwa i karpatki na margarynie nikt nie będzie podejrzewał, ani nawet nie będzie dopuszczał do siebie takiej myśli ;)

Tak na marginesie, piwo z umiarem jest tutaj najmniejszym problemem. Nie jestem fanatykiem w drugą stronę, ale warto kapkę kontrolować ilość kalorii jaka wpada w taki sposób, bo maltoza jest wybitnie tuczącym cukrem (wyższe IG od glukozy, ponad 100).
  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites
  • 4 tygodnie później...

A ja się przyznam, tak szczerze po ludzku, że nie wiem co o tym myśleć. Nie jestem foliarzem ale wiadome jest to, że promieniowanie oddziałuje na organizmy i nie tylko oraz jest to udokumentowane przez naukowców, techników specjalistów którzy się na tym znają. Sam się na tym nie znam jest masa tych fal w różnych zakresach w mikrofalówce przecież można ugotować jedzenie. Jedni mówią, że bardzo wysokie odczyty tego promieniowania 5G i szkodliwe inni natomiast apelują że nie i komu wierzyć? Prawda pewnie leży po środku i rzeczywiście przekonamy się za 50 lat jak to jest naprawdę, a póki co zapraszam do testów drogie szczury. 

Link to post
Share on other sites

Odkąd weszła technologia bezprzewodowa życie jest niby lepsze. Mi się w ogóle nie podoba, kiedyś nie było mnie w domu ktoś dzwonił, trudno, nie pogada. Teraz smartfon, email, komunikatory tylko nadają życiu coraz wyższe tempo, przez co też wzrasta stres , ludzie żyją krócej. Z jednej strony jest to bezpieczeństwo bo w razie zagrożenia można zadzwonić, z drugiej łańcuch na szyi człowieka. Można z tego zrezygnować ale w obecnych czasach niema nawet jak podjąć dobrej pracy zarobkowej czy założyć firmy bez dostępu do Internetu non -stop.  Tempo życia i stres wzrasta, niema co zrzucać na 5G, człowiek po prostu w miarę "jedzenia" chce więcej, nic nie poradzimy. Ludzi wykańcza głównie stres życia codziennego a nie 3 czy 5G.

Link to post
Share on other sites

Odkąd weszła technologia bezprzewodowa życie jest niby lepsze. Mi się w ogóle nie podoba, kiedyś nie było mnie w domu ktoś dzwonił, trudno, nie pogada. Teraz smartfon, email, komunikatory tylko nadają życiu coraz wyższe tempo, przez co też wzrasta stres , ludzie żyją krócej.

 

Czy ktoś zmusza do używania tych rzeczy? Wyłączasz BT, LTE i WiFi w telefonie i po sprawie. Tryb samolotowy obcina również połączenia. A jak nie dodzwoniła się Babcia, że zasłabła i nie może wstać z wanny? Trudno, nie powie. A jak zobaczysz na ulicy człowieka z atakiem padaczki? Trudno, poczeka się w kolejce do budki telefonicznej, aby wezwać pomoc. Kiedyś za szynką trzeba było stać od szóstej rano w kolejce. Dzisiaj klikam trzy razy myszką i szynka przyjeżdża pod drzwi. Mnie to nie stresuje. Możliwość stałego połączenia daje świetne opcje pracy zdalnej w elastycznych godzinach pracy, dzięki czemu w wielu zawodach nie trzeba dymać do biura 8-16 pięć dni w tygodniu. Nie trzeba też stać godzinami w korkach i wdychać spalin. Która z tych rzeczy skraca życie?

 

Technologia bezprzewodowa daje wygodę oraz sprawną komunikację. I to bardzo dobrze, że jest taka możliwość. Możliwość, bo musu nie ma - telefon i router można wyłączyć, jeśli kogoś to stresuje. Oczywiście, można korzystać z tego źle. Jak ze wszystkiego. Jeśli ktoś doprowadzi do tego, że będzie 24/7 siedział przed kompem i nie ruszał się z domu, nic dobrego z tego nie będzie. Ale to jest jego nieodpowiedzialny wybór. Czas zaoszczędzony dzięki technologii można spożytkować w całości na granie, a można część tego czasu poświęcić na rowerowy wypad z rodziną. Tak samo nikt nie zabiera możliwości zrobienia zakupów w konwencjonalny sposób. Mogę zaoszczędzić czas, a mogę potraktować zakupy jako formę relaksu. Wolność wyboru. Abstrahuję już od tego, jak bardzo zakupy online poszerzają ofertę produktów. W Polsce o wielu rzeczach można zapomnieć, a import przez Amazon jest banalny. Nie wspomnę też o łatwości w dostępie do profesjonalnych informacji, dzięki czemu wiele rzeczy można zrobić samemu, zamiast kupować.

Edytowane przez Karister
  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...