Skocz do zawartości

Jak tam kondycja psychiczna?


Recommended Posts

  • 2 tygodnie później...

U mnie oraz dziewczyny nadal wszystko w porządku. Obecnie chodzę do pracy co drugi tydzień, aby w razie „W” druga grupa była „zdrowa”. Takie praktyki będziemy mieć prawdopodobnie do końca roku. Generalnie jesteśmy bardzo za takim trybem pracy. Spokojnie można zrobić w ciągu dnia swoje sprawy, a później usiąść do pracy i wykonać powierzone zadanie. Laptopa można zabrać pod pachę i wyjechać na mini urlop gdzieś nad morzem. Bardzo to chwalę, że człowiek nie jest przywiązany od poniedziałku do piątku przez 8 godzin do biurka w biurze. Albo człowiek wstanie o 5, zrobi swoje przez kilkanaście godzi i koło 13 jest już wolny. Dla mojego kręgosłupa, to ogromna ulga.

 

 

Z rozmów dyrektorów wynika, że nasza praca zdalna przebiega płynnie, E-commerce zwiększa zysk także mamy więcej pracy i wyniki są lepsze. Pracodawca de facto zadowolony bo płaci mniej za prąd (biuro na 300 osób +), mniej kawy, mleka, wody itp. To wszystko przekłada się na mniejsze koszty dla pracodawcy. My natomiast zauważyliście, że mamy rachunek za prąd wyższy o 120 zł oraz troszkę wyższe zużycie wody ale nie tankujemy aut tak często jak wcześniej.

 

I muszę to napisać. Pierwszy raz jestem za rządem, który planuje wprowadzić pracę zdalną do kodeksu jako standard. Marzy nam się podróżowanie po Europie i praca w takim trybie jak obecnie ;). Może w nowym roku uda się podjąć rozmowę z przełożonym i dyrektorem. Jestem ciekaw dyskusji.

Link to post
Share on other sites

Raczej po naszym rządzie bym nie oczekiwał że zmieni coś na lepsze.. a nie jestem ich jakimś wielkim przeciwnikiem.. 
Ja pracuję zdalnie już bardzo długo, i wolałbym żeby żadnych zmian w tym kierunku nie bylo.
Ogólnie to rząd za bardzo, kopytami, wchodzi w nasze życie.. Źle się dzieje.

Link to post
Share on other sites
  • 1 miesiąc temu...

U mnie ostatnio, już od jakiegoś czasu, całkiem w porządku. Zacząłem zdrowo się odżywiać, praca całkiem dobrze płatna, aktualnie czekam na potwierdzenie przekształcenia działki rolnej na budowlaną, i mam nadzieję, że w przyszłym roku będę mógł zacząć budowę, także supcio 8-)

  • Popieram 2
Link to post
Share on other sites
  • 7 miesięcy temu...

Ogólnie choroby na świecie to spory problem. Coraz więcej ludzi, zwłaszcza teraz w okresie wirusa, narzeka na różne symptomy. U mnie na przykład często pojawia się gorączka bez objawów choroby. Ot tak sama z siebie. Z kolei wielu moich znajomych narzeka na choroby na tle nerwowym. Nie są to niestety choroby do szczepienia - trzeba po prostu przeczekać. Na szczęście na covida szczepionki są i może niedługi wszystko wróci do normy.

Edytowane przez BlackCoffe
Link reklamowy do serwisu
Link to post
Share on other sites
W dniu 8.05.2021 o 11:08, BlackCoffe napisał:

Albo jesteś spambotem :D 

coś tak mocno mi się wydaje........... :)

 

do tematu: samopoczucie dobre, praca zdalna ( to akurat było od dawna przed pandemią ), czasu w *, poza tym chodzę do lasu ( mam niecałe 50 m od mieszkania ), cykam foty ( od kiedy mam lustrzankę to tylko RAW, JPG już nie cykam ), generalnie żyhje z dnia na dzień............

Edytowane przez macfan-pl
Link to post
Share on other sites
  • 5 tygodni później...

Dziś samopoczucie takie sobie, trochę załamana po pracy -> włączam jednego kompa [lepkiego przymuła z Feel'em] a ten sam się włącza po włączeniu listwy i wywala błąd CMOS [a znajdź informatyka w czasie zdalnej pracy, a samemu nie można bo służbowy komp :P ]. No ok, włączam drugiego a ten na ekranie ma poziome paski, jakby zakłócenia, dociskanie kabla VGA do gniazda nie pomaga, a podmienić nie można bo kabel wbudowany na stałe :P Ustawienia się nie zmieniły :P Trzeciego nie miałam odwagi włączyć :P 

  • Lubię to 1
  • Smutne 1
  • Haha 1
Link to post
Share on other sites

@Szarik Tak mnie głowa wtedy bolała, że chodziłam po ścianach, uroki bycia migrenowcem ;)

 

Dziś głowa mnie boli tak średnio, ale po wczorajszy zapierdzielu w pracy humor dużo lepszy :D No i okazało się, że problemy z kompem powyżej spowodowane są kłopotami z monitorem a nie zintegrowaną z mobo kartą graficzną :D 

Link to post
Share on other sites
  • 2 tygodnie później...

Taka sobie, mieszane mam uczucia, z jednej strony walczę z małym lapkiem, w którym w jednym czasie zaczęły się aktualizować Avast i Malwarebytes i jestem zła a z drugiej słucham z kaset magnetofonowych starych trance'owych przebojów z Radia SunShine Live! :P

  • Lubię to 1
  • Haha 1
Link to post
Share on other sites
  • 1 miesiąc temu...
  • 2 tygodnie później...

U mnie w porządeczku, wakaciory :D W końcu, po 7 miesiącach pracy się należy. Niestety, nie zacząłem jeszcze budowy domu. Plany były na ten rok, i to raczej okolice marca, kwietnia, ale nic z tego nie wyszło, a szkoda, bo obecnie ceny materiałów budowlanych szaleją. Na szczęście kilka rzeczy już mam kupionych - cegła, druty, zawsze to coś. Dzisiaj przyszło pozwolenie na podzielenie działki, ale zanim przyjdzie ostateczne pismo - pozwolenie na budowę, to będzie pewnie już za późno w tym roku na zaczęcie. Z drugiej strony - zmiana pracy, agencji pracy już podziękuję, teraz czas na własną działalność, w branży budowlanej, można fajną kaskę wyciągnąć 8-)

 

 

  • Haha 1
Link to post
Share on other sites

Chudy, trzymaj się mocno. Ja po samobójczej śmierci swojego, byłem pół roku w jakiejś traumie, ale jakoś się w końcu ułożyło. Nie da się tego z pamięci wyprzeć, zapomnieć, ale można się oswoić, pogodzić. Pewien swojego rodzaju "spokój" przyszedł, jak zrozumiałem, że nie miałem na to żadnego wpływu...

Edytowane przez jarrino
  • Lubię to 2
  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

U mnie też raczej lepiej niż kilka miesięcy temu. Wreszcie pozytywna decyzja kredytowa. Notariusz ubukowany na 20 września, mieszkanie zaczęło się wykańczać :)  W robocie spoko, zamówień mamy po uszy mimo covidów. Odpukać nie jest źle. 

 

trzymaj się chudy :( 

Link to post
Share on other sites
  • 2 tygodnie później...

Właśnie stałem się człowiekiem zadłużonym na ćwierć bańki cebuliona - kredo hipoteczne na mieszkanie podpisane. Nie wiem czy czuje się dobrze czy źle. Jakoś mi tak dziwnie... Niby marzyłem od kilku lat o tym kwadracie ale jak pomyślę że coś mi się z pracą wysra i stracę dochód to aż się włos jeży na głowie ...

 

Trzeba ufać że będzie ok :)

Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...